adriana8899

No nie dziwie sie... :/ Moj mnie przed chwila wmurwil. Chyba sie wyprowadze stad w pizdu. Nie bede zyla z idiota przez cale zycie.

Hehe. Ale powiem ci ze ostatnio grypa zoladkowa panuje. Ja tez ostatnie dni tak mialam. :/

Pokarm w piersi jest na poczatku wodnisty zeby dziecko moglo sie napic a dopiero pozniej taki zeby sie najadlo. Wiec mysle ze pije tyle ile mu potrzeba. ;) Ale przeciez mozesz napisac do specjalistow na forum. ;) Oni Ci chyba lepiej powiedza niz nawet najmadrzejsza mama.

Heja. :) Pojutrze mam urodzinki. W ramach prezentu wymyslilam sobie tatuaz. Hehehe. :) Ciekawe jak to bedzie. Mloda rosnie... :) I ogolnie wszystko u nas git.

I jeszcze dwa... :)

Znalazlam cos jeszcze :)

Kobietki od wczoraj w biedronkach swietne promocje! :) Dady taniej o 3zl. Chusteczki Dada 3.39. Kaszki nestle i bobovity tez taniej. Mleko NAN w dwupaku 19,39zl(1 kosztowalo 13pln przed promocja); Bebiko 9,99. Soczki bobovity 175ml 3+1gratis. Herbatki bobovity 1+druga 50%taniej. za pomysl! :) Organizuje kase i lece tworzyc zapasy dla niunki! :) Dziecięcy świat Zreszta zobaczcie same bo jest masa innych suuuuper rzeczy. :)

rena_674 caly czas czekam na relacje jak prawuja sie Dady. ;) kuki to bardzo sie ciesze ze podpasowaly! ;) Kobietki od wczoraj w biedronkach swietne promocje! :) Dady taniej o 3zl. Chusteczki Dada 3.39. Kaszki nestle i bobovity tez taniej. Mleko NAN w dwupaku 19,39zl(1 kosztowalo 13pln przed promocja); Bebiko 9,99. Soczki bobovity 175ml 3+1gratis. Herbatki bobovity 1+druga 50%taniej. za pomysl! :) Organizuje kase i lece tworzyc zapasy dla niunki! :) Dziecięcy świat Zreszta zobaczcie same bo jest masa innych suuuuper rzeczy. :) Wklejajcie fotki maluszkow. Najfajniej w pampuchach.

Ja stringi nosilam caly czas... Hehe. Nawet w trakcie pologu. Bylo mi tak wygodniej i tyle.

Ale mialas widoki... :) Zazdroszcze!!!! :) Odpoczela?

Emka mam zaproszenie do miaszkania w Łodzi z kolega. Hahaha. Kocha mnie od malego. Hehe i caly czas czeka. Stwierdzil ze mam sie do niego przeprowadzic i koniec bo mnie porwie. Wiec bedziemy mialy blisko do siebie. Hahahahaha. Zartuje. Nigdzie nie jade. Narazie. Wiolku tez zabralam ostatnio mloda nad jeziorko to miala oczy jak 5zl a do tego zanuzylam ja tak do tylka to szalala jak ryba. Wariat maly.

Hej Agaluk :) Kurcze ja tez jeszcze dobrze pamietam jak to jest kiedy dziecko spi a ty masz do wyboru: 1. uczesac sie 2. usiasc na toalete 3. zdrzemnac sie na moment Hehehe. Slodkie czasy.

Czekamy. :) Obys tylko nas nie wyklinala. ;) A od poniedzialku w biedronce jeszcze taniej. Dady beda kosztowac 25.99. Trzeba bedzie zapas zrobic. I ogolnie fajne promocje beda wlasnie na artykuly dla dzieciaczkow. Chusteczki za(chyba) 3.39.

Oj ja tez mam dzis totalnego lenia. Do tej pory zdazylam tylko ubrania mlodej poskladac po praniu. Ehhh.

Nie ma sprawy...

Wydaje mi sie ze ktorys z gosci tam mial psa. Ale musialabys sprawdzic. Bo my wychodzilismy raniutko i wracalismy pozno(siedzielismy na zlocie pojazdow wojskowych) wiec nawet w nocy niewiele slyszalam bo bylam padnieta. Hehehe. 512497046 to telefon bezposrednio do wlascicielki.

To ja Ci polece Darłówko. Nie za duza miescina ale jest gdzie chodzic i co robic. strona glowna MARIOLA - Darłówko - wakacje, kwatery, noclegi nad morzem - Darłówek. -> a tu masz swietne noclegi. My placilismy 40zl za osobe w apartamencie-dwa pokoje, przedpokoj, maly hall i lazienka. Z tv, lodowka, czajnikiem. Bardzo czysto. Przyjemna wlascicielka. Swietlica, plac zabaw, grill. Kuchnia wspolna ale malo kto korzysta. Naprawde milo, kulturalnie i przyjemnie. ;) My bylismy z 5cio miesieczna wtedy Gabi i wspominamy to mega-milo.

Hej dziewuszki... I ja sie zapisze na pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) Jeszcze nie doczytalam od poczatku watku wiec nie wiem co jest piec ani co z czym sie je ale nadrobie. Ardharo a w jakim miejscu mniej wiecej szukacie?

Hej. :) Mlodej wyrznely sie dwa zabki. :) Na raz. Hehe. :) Madzia chyba tez jst w pl. Ostatnio pisala do mnie z polskiego numeru smska. Maniuli nie ma bo zepsul jej sie komputer. No i mowila ze maja byc na dniach z Łukaszem i mlodym juz na swoim. :) Co z Anetka nie wiem. Napisze i sprawdze. ;) Misiu trzymam kciuki zeby sie poprawilo! Jak dzieci? Wybawily sie nad jeziorkiem? Emka wez przyjedz i zrob mi pazury. ;) Coraz lepiej ci to idzie.;) Gratki. Paula no to super. A i od malej troche odpoczniesz. Hehehehe. ;) Tez tak chce. ;)

Hahahahahaha. Cos w tym jest.

Hehehe. Jakbym mojego slyszala. Kiedy bym nie zadzwonila to pierwszy tekst(nawet zamiast "slucham") brzmi "Juz ide". Hahaha. A wraca po godzinie, dwoch. Ja obiad robie zawsze na 14. On moze przyjsc wiec jak sie spozniato sobie odgrzewa. Nie bede chodzila glodna tylko dlatego ze komus sie nie chcialo tylka ruszyc.

O wlasnie... Spoznianie sie. Rzadko zdarza sie ze przyjdzie na czas. Zazwyczaj przychodzi 30min po czasie i pyta wtedy "Ale co sie takiego stalo?". Heh. Nie raz nie mozna sie do niego dodzwonic godzinami a kiedy on nie moze sie dodzwoniec 2razy bo akurat spie z mloda albo cos robie to ma focha. Jak sie spoznia ponad 2h to wylacza telefon bo wie ze zadzwonie i dostanie taki opr ze w podskokach wroci do domu.

Hehe. No to ladnie. Ja cos nie umiem z moja sie poklocic tak zeby miec spokoj. :( Heh. Ostatnio dala malej.......czekolade. Bosz. Zamiast kupic jej jablko, banana, soczek... To kupila czekoladke. Pierdulniete babsko. I jeszcze przyszla i sie chwalila. Ja narazie nie chce dawac mlodej slodyczy. Nawet jak juz bedzie miala odpowiedni wiek na to zeby jej nie uczulilo. Wole jej kupic kilogram owocow i niech wcina do woli niz slodkie i ma pozniej chodzic taki klocek z dziurawymi zebami. Ale do tego babsztyla to nie dociera.

To i ja sie wygadam... Pewnie powtorze wiekszosc po Was bo jak czytalam to tylko kiwalam glowa... 1. Wchodzi w butach roboczych do domu(pracuje blisko wiec wpada na sniadanie i obiad) i chodzi po swierzo wyczyszczonym dywanie. 2. Jest wiecznie zmeczony(tylko on ma do tego prawo). 3. Jak go cos boli to lezy obloznie chory i palcem u nogi nie kiwnie a jak mnie cokolwiek boli to rzuca tekst "Musisz to rozchodzic". 4. Rozwala ubrania w szafce(juz przestalam mu ukladac) 5. Rozbiera sie gdzie popadnie. Gdzie stanie tam ciuch. 6. Zostawia "dupki" z ogorkow na biurku. 7. Pare razy przylapalam go jak wrzuca cos za lozko. 8. Pierdzi naokraglo i mowi ze jego nie smierdza. I cos co mnie doprowadza do szalu!!!!!: "Gdzie jest....?" Boze jak slysze to pytanie to sie we mnie gotuje. Skad mam wiedziec gdzie sa jego: kluczyki, majtki, skarpetki, dowod osobisty? Jak je gdzies rzucil zamiast polozyc na miejsce to niech sobie szuka! Albo prosze "Podaj mi...." Odpowiedz? "A gdzie jest?". Mieszkamy ze soba dwa lata. Ciagle wszystko jest w tym samym miejscu a on ciagle zadaje to pytanie. Osiwiec mozna.

Hej. Znow Was zaniedbalam. Ehhh. Mloda mialam chora. Zabek jej sie wyrzynal i byla oslabiona i zlapala zapalenie gardla, do tego wszystko pchala do buzi i miala takie plesniawki ze oblozony jezyk i poliki. Mowie Wam. Masakra. Ale Aphtin dal rade. Takie cudo a 1.49pln. Dalabym nobla temu kto to wymyslil. ;) Emkus jak tam tesciowa? Moje dziecko ostatnio tez sie tak budzi w nocy. :/ Potrafi wstac o 2 i zadowolona nie spi do 5. Pozniej idzie spac na godzinke i znow wstaje. I ostatnio K sie wkurzyl i przetrzymal ja od godziny 16 do 23. Jak padla to wstala po 8 dopiero. Hehehe .