Skocz do zawartości
Forum

magduska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magduska

  1. KejrankaMagduska jejku ty to się masz biedulo, no daje ci w kość ta ciaża, ale niemartw się Kochana wszystko będzie dobrze, masz najlepszego z mozliwych lekarza i jesteś pod dobrą opieką, idz do szpitala i niemartw się niczym, lekarze zadbają aby się nic tobie i bartusiowi niestałogłowa do góry, wszystko będzie dobrze, trzymam mocno za Was kciuki :)) daj nam jutro znać jakimś smsiem co u was:))) No właśnie nie bardzo będę miała jak z Wami się skontaktowac,zablokowali mi połączenia wych. bo nie zapłaciłam rach. za telefon,żeby miec na dzisiejszą wizytę pieniądze...........I na razie nie zapłacę,bo wypłata dopiero na pierwszego.......:/
  2. lamponinkamagduskaHej:] Ja po wizycie,mam złe wieści:jutro idę do szpitala,prawdopodobnie cholestaza,tylko spojrzał na mój podrapany brzuch....Jestem załamana,jak przeczytałam,czym ta choroba grozi dla dziecka,w najgorszym przypadku obumarciem płodu.....I jeśli badania wyjdą złe,to pewnie wcześniej mnie rozwiążą...Boję się strasznie....:(((((Madziu bedzie dobrze , nie sadze by bylo az tak zle dlatego ze robili ci badania , trzymam kciuki .Wyniki watrobowe mialas dobre , zauwazyliby to jak bylas ostatnio w szpitalu . Mozliwe ze dlatego mialas te krwawienia jesli potwierdza cholestaze . Ale nie martw sie nic nie grozi malenstwu , jak na razie wszystko jest dobrze , podejrzewam ze jezeli faktycznie tak jest rozwiaza ciaze i bedzie ok . Zaawansowana cholestaza to nie tylko brzuch ale rece nogi , przechodzacy swiad na skore szyi i twarzy , jezeli cos masz to raczej nie bedzie bardzo zaawansowane . Z badań robili mi tylko bilirubinę,tych enzymów wątrobowych nie badali:(( A oprócz brzucha właśnie najbardziej swędzą mnie nogi i ręce:(((((((((((((((((((((((((((( Wyc mi się chce,nie dośc,ze takie problemy z tym łożyskiem to jeszcze jakaś pieprzona cholestaza się przyplątała:/
  3. Hej:] Ja po wizycie,mam złe wieści:jutro idę do szpitala,prawdopodobnie cholestaza,tylko spojrzał na mój podrapany brzuch....Jestem załamana,jak przeczytałam,czym ta choroba grozi dla dziecka,w najgorszym przypadku obumarciem płodu.....I jeśli badania wyjdą złe,to pewnie wcześniej mnie rozwiążą...Boję się strasznie....:(((((
  4. Dziewczyny,mam wiadomośc od Suchutki: o 10.22 urodził się jej synek,waga 3420 i 55 cm dł Dostał 9 pkt ze względu na jakąś wysypkę.Suchutka szczęśliwa choc troszkę obolała:]Wspaniała wiadomośc,prawda?? Dobra,spadam,bo zaraz jedziemy do bossa,buziole
  5. zoskawłaśnie sobie wpisałam kilka numerów do telefonu - żeby w "razie coś" jakoś was powiadomić :) ten brzuch tak mnie boli - ledwo oddycham ;/ dobrze, że już na 16 wizyta .... Zosiu,odezwij się "po",powodzenia i mam nadzieję,ze przestanie bolec:]
  6. Ulka 31Madziu u mnie narzie wszystko dobrze, tzn ja tam żadnych oznak nie wiedzę, dzisiaj mam wizytę to moze mnie czymś oświeci ten mój Gin Mam nadzieję Ula,że dowiesz się czegoś konkretnego dziś na wizycie,trzymam kciuki
  7. Ciekawe,jak tam Lamponinka po usg?Pewnie niedługo się odezwie... I co z K@chną i Suchutką?... A ja za 2 godzinki jadę z mężem do prof,strasznie jestem ciekawa,co mi powie,jakie ma plany wobec mnie,kiedy ma zamiar kłaśc mnie u siebie w klinice?....Zobaczymy,wypytam się go dziś:] Dobra,spadam odgrzac zupkę,jest teścio to nakarmi Szymka i ja sobie spokojnie zjem:]A pózniej w końcu strzelę sobie jakiś make-up,już nie pamiętam kiedy wychodziłam z domu umalowana Buziaki,będę pózniej to zdam Wam relację
  8. Ulka 31Madziu bardzo się cieszę, ze narazie u Ciebie wszystko dobrze, daj znać po wizycie u prof. co i jak, a co do Laponinki to narzie penie Ci nie odpowie bo ma teraz UsgSuchutka napewno juz po, ciekawe co u niej? Hej Ula,dzięki:] Ja też się cieszę,ze na razie (odpukac) nic złego się nie dzieje:] Wiem,że Lamponinka na usg,może pózniej spojrzy i mi odpisze:] A Ty jak się czujesz,wszystko ok??;]
  9. Hej wszystkim:] Widzę,ze u nas na forum bardzo gorąco się zrobiło U mnie nocka taka sama,jak poprzednie czyli wstawanie na siusiu nieskończoną ilośc razy,przykrywanie rozkopanego Szymka i obowiązkowe drapanie swędzącego ciałka;/ Suchutka już pewnie "po",miejmy nadzieję,ze niedługo napisze którejś z nas smska,ale jej zazdroszczę,już będzie tuliła swoje szczęście krzyk ciszy,całe szczęście,ze to nie wody,pewnie najadłaś się strachu bidulko:/Ale na wszelki wypadek obserwuj się,najlepszym sposobem sprawdzenia,czy nie sączą się wody,jest położenie się na boku,wtedy podobno najbardziej lecą.Trzymam kciuki,by to nie były jednak wody:] Rosalinda,nie martw się,to dopiero jeden dzień po terminie,także jeszcze nie masz powodów do paniki anusiaelbląg,dobrze,ze maleństwo jeszcze w brzuszku,będzie dobrze,zdrówka życzę:] Kejranko,gratuluję 38 tc!!:] Dziś jadę do prof. i postaram zapytac się go jakie ma plany wobec mnie.Bo przy moim przodującym łożysku to chyba ze 2 tyg. wcześniej każą się zgłaszac do szpitala na poród,mam rację Lamponinko??:] Miłego dzionka kochane,pozdrawiam i całuję
  10. Dobra,ja spadam,idę walczyc ze swoim "trawniczkiem" bo jutro wizyta i trzeba się jakoś przyzwoicie zaprezentowac na samolocie Jeszcze nie wiem,jak to zrobię bo przez ten swój mega-wancioł w ogóle nie widzę swojej "grażynki" Narka
  11. ItalylamponinkaItalyA ja w srode chce isc do urzedu stanu cywilnego z misiem i uznac nasze dziecko a tukurde imienia nie ma...a pani powiedziala ze musi byc...i co ja mam teraz zrobic???Cholerka to faktycznie problem , moze wez imie ktore ci wpadlo w pierwszej mysli i ktore ci sie najbardziej podobalo .Nie wiem . nie ma takiego... A chcecie polskie imię czy nie?zaraz my coś wymyślimy
  12. to dobrze Lamponinko,ze to nie z dróg rodnych,ale na pewno się wystraszyłaś,wierzę:/ ciekawe,co tam jutro po usg Ciebie,koniecznie daj znac kochana:]
  13. Ciekawe,co z K@chną??,nie odzywa się....:/
  14. Hej:] Na początku chciałam życzyc Ci jutro powodzenia Suchutko,nie bój się,bo cc naprawdę da się przeżyc i nie jest wcale strasznie.Pomyśl raczej,ze już jutro będziesz miała swoje ukochane maleństwo przy sobie!!!:] Jedyną nieprzyjemną rzeczą jest założenie cewnika przed cc,ale to nie jest bolesne a jedynie nieprzyjemne i trwa kilka sekund,także luzik Ja również będę trzymała kciuki za Ciebie i synka,jejku,ale Ci zazdroszczę..... Trzymaj się kochana,ściskam Agusik,powodzenia w środę!!:] I gratuluję już 39 tc Kejranko,dla mnie najładniejszy wózeczek bordowy i zielony:] Lamponinko,dobrze,że jesteś,wszystkie zaczynałyśmy się martwic o Ciebie...A co z tym krwawieniem u Ciebie,to nic niebezpiecznego??? martitaolivia,to zdjątko w awatarku superanckie:] Zosia,bardzo ładny wózeczek,podoba mi się:] Ula,powodzenia na usg i mam nadzieję,że z tatusiem
  15. Idę się położyc bo Bartek tak się wygina,ze wszystko mnie boli:[ Wpadnę pózniej ;*
  16. Marmiciekawe co tam z lamponinka - cos sie dzis nie odzywai suchutka tez nie pisze po ktg no i kachna ciekawe jak tam u niej ulka znalazlam post agusik o cc i to 27 bedzie - bedziemy rano trzymac kciuki Też jestem ciekawa,co u dziewczyn...Pewnie niedługo się odezwą,nie panikujmy
  17. kurcze,może u Lampo coś się zaczęło dziac,ostatnio zle się czuła i miała skurcze....
  18. kingusia1991Angelaa89Kingusia nooo i bardzo dobrze, masz racje!!:) A co do biegunki to ja też miewam czasem. Pisałam już dawno że mnie coś łapie to chyba normalne, może coś zjadłaś takiego. Dzisiaj płatki i mleko z rana.. no i w szkole orzeszki ziemne sobie dłubałam i wodę piłam... a tak to od paru dni mnie trzyma te "wrażenie" ale to chyba już tak musi być... tak samo krocze mnie boli i chodzę jak pingwin ... ehh jeszcze miesiąc albo i mniej (tfu tfu hehe) Ja też chodzę z zaciśniętymi zębami,tak boli krocze,ale ja mam bardzo duże obciążenie na nogi,bo duży brzuch i duże dziecko to i tak strasznie boli:/
  19. Angelaa89Madziu jak tam sie czujesz??:) mam nadzieję że ok!:) Obiadek już zrobiony??;)Kingusia nooo i bardzo dobrze, masz racje!!:) A co do biegunki to ja też miewam czasem. Pisałam już dawno że mnie coś łapie to chyba normalne, może coś zjadłaś takiego. tak,po obiadku już:]Czuję się dobrze,tylko boli wszystko od leżenia i wstałam na chwilkę:]
  20. Marmimag jakbym dorwala tego listonosza to bym mu taka awanture zrobila jakiej w zyciu nie widzial dziad jeden... a co do powizytowych wiesci to super ze tak dobrze i bardzo sie ciesze ze maly sie odwinal bo troszke sie martwilam. uwazaj na siebie jutro jak tak bedziesz wszedzie biegac. mag,przykro i wstyd mi za moją firmę ale listonosze często przeginają...:]
  21. Angelaa89Hallo?? jest tu kto?? cisza się zrobiła. Gdzie się podziewacie mamuśki?? na która godzine Kachna miała wizytę?? A Suchutka?? Odezwijcie się . Lamponinko Ty gdzie się podziewasz, leniuchujesz?? no i dalej nie wiem czy Agusik dzisiaj ma to cc czy jutro. Kinga a jak tam samopoczucie?? Masz kontakt z A. czy się powstrzymujesz??:) życzę powodzenia!! Hej,ja jestem chwilowo
  22. Dobra,uciekam,wpadnę pózniej,buziaki;***
  23. Angela,dla Ciebie również gratulacje,u Ciebie też 38 tc!!
  24. Lamponinko,ja również gratuluję 38 tc!!!
  25. Angelaa89Magduska noo foteczki super!! W ogóle Twój mąż to lubi z Szymkiem pozować widzę fajnie No to jutro Ty też masz wizytę, więc czekamu na wiadomości!! :) A następna chyba raczej nie będę, te skórcze mam ale to tylko przepowiadające w sumie, ciekawe czy mi coś na ktg pokaże w czwartek czy nie. W sumie 2 tyg do terminu jeszcze ale co tam w piątek mogę rodzić bo już zaczną na oddział przyjmować od rana Bo zamknięty na razie. życzę Ci udanej wizyty!!:) Dzięki Angela:]Mam nadzieję,ze będzie udana i dowiem się czegoś konkretnego:] Nigdy nie mów nigdy,mimo,że masz jeszcze 2 tyg,w każdej chwili moze zacząc się coś dziac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...