Skocz do zawartości
Forum

magduska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magduska

  1. Hej dziewczynki,nie było mnie parę dni,miałam kłopoty z netemAle już jestemU nas wciąż leje i leje....Siedzimy w domku i kisimy się z Szymkiem:zmartwionyobrze,że chociaż jest zdrowy,w ogóle odkąd się urodził to dzięki Bogu nie chorował jeszcze ani razu Martusiu,dużo zdrówka Tobie i małej,kurujcie się i zdrowiejcie:) Szani,wszystkiego naj,naj,naj,dużo miłości i szczęścia,abyście byli ze sobą sto latek!! Pozdrawiam,papa
  2. To prawda,zrobiło się naprawdę zimno,bbbrrrMy w sobotę byliśmy z Szymkiem w jesiennym kombinezonie,u nas było tylko 9 stopni i zimny wiatr.My musimy oprócz rękawiczek i ciepłej czapy kupic zimowy kombinezonAle jeszcze mamy trochę czasu na to,może zima nas nie zaskoczy za szybko?Pozdrawiam
  3. Hej wszystkimAle dzisiaj ponura niedziela,u nas cały dzień szaro i buro i tylko spac sie chciałoPrzesiedzieliśmy w domciu cały dzień. Moniś,ten kubek z Allegro jest fajny,jeśli Twój Sz. sobie z nim poradzi,to spokoMój młody doi ze wszystkiego:z butli,z kubka,choc z tego niekapka co to trzeba się trochę wysilic,żeby coś poleciało to już niekoniecznieKaszkę rano na drugie śniadanko wcina łyżeczką(na pierwsze idzie butla mleka) i idzie mu to super ale wieczorkiem już z butelki Pozdrawiamy
  4. Hej,rzeczywiście jakoś cicho tutaj... Dziś mój Szymon kończy 9 m-cy!!Kurcze,jak to zleciało..Dopiero co się rodził a już taki duży i fajowyJeszcze 3 miechy i roczek stuknie!! Byliśmy dziś na spacerku,bbrrr zimno jak cholera ale mody lubi taką pogodę,spał słodko a mama tłukła zębami:36_1_13: Moniczko,Ty dajesz małemu mleko z niekapka?A kaszkę jak podajesz,z butelki czy je łyżeczką?Ja kupiłam niedawno fajny niekapek"Lovi" zCanpola,ma regulowaną siłę ssania,więc trzeba włożyc trochę wysiłku żeby się napic i Szymek niekoniecznie chce z niego picMleko pije rano z butli i trwa to moment Większych postępów z raczkowaniem na razie nie widac.Jakoś nie może ruszyc z miejsca jak leży na brzuszku,jak ma się od czego odbic stopkami to owszem,przesunie się troszkę do przodu ale sam nie możeAle jestem dobrej myśliPozdrawiam dziewczynki
  5. Hej Moniczka,dzięki...Masz ślicznego synka,wszystkie Szymonki są śliczneGratuluję pierwszej perełki,my jeszcze czekamy na pierwszego ząbka ale jest już "na wylocie"bo widac koniuszek:36_1_13:więc lada dzień się pokażePozdrawiam,całuski dla Szymonka
  6. Hej dziewczynki,dzięki za miłe przyjęcieMieszkam w Świdniku koło Lublina,Szymek urodził się przez cc 12 grudnia,więc na święta mąż miał wyjątkowy prezent pod choinkęJest to nasze drugie dziecko,pierwszy synek zmarł nam po porodzie dwa lata temu...Obecnie jestem na urlopie wychowawczym(pracuję na poczcie)więc spełniam się jako mamaSzymek za kilka dni skończy 9 m-cy,jak na razie jest zdrowy,nie chorował.Jadł cyca do ósmego m-ca i sam zrezygnował,nad czym bardzo ubolewałam choc z drugiej strony odetchnęłam z ulgą(koniec z ograniczeniami)Młody jest taki fajniutki,non-stop gada i śmieje się.Jest bardzo żywym i rozumnym chłopczykiemPisałam w oddzielnym wątku,że jeszcze nie umie raczkowac i samodzielnie siadac,ale jestem dobrej myśli bo widzę maluśkie postępy takie jak podginanie nóżek pod siebie,wypinanie pupci do góry.Dziś,jak leżał na brzuszku to wsparł się nie na przedramionach a na dłoniach,jak do raczkowania!!Ale byłam happy,jak to zobaczyłamWięc chyba martwię się na zapas z tym siadaniem i raczkowaniem bo młody zaczyna powolutku działacPozdrawiam
  7. Dzięki Maciejko,pocieszyłaś mnieMoże faktycznie mój synek potrzebuje więcej czasu?...Może trochę schizuję,ale wszystkie dzieci dookoła już siedzą i raczkują..Wiem,każde rozwija się swoim tempem:)Mam nadzieję,że już niedługo Szymek ruszy z miejsca
  8. Hej dziewczyny,czy można przyłączyc się do Was?Jestem mamą Szymonka,który urodził się 12.12.2007 roku
  9. Pediatra nie widzi na razie u nas nic niepokojącego:)Mam nadzieję,że niedługo Szymek zacznie raczkowac,dziś wieczorem leżał na brzuszku,podciągał nóżki pod brzuch i wypinał pupę:36_2_27::36_2_27::36_2_27:a nie robił tego wcześniej więc mam nadzieję,że zacznie już niedługo pełzac a może raczkowac?
  10. Dzięki serdeczne za odpowiedz,pozdrawiam
  11. Nie,Szymek nie pełza,tylko przekręca się z pleców na brzuszek i odwrotnie.Lidko a czy możesz mi napisac jak było dokładnie u Ciebie?Ile twój maluszek miał m-cy jak poszłaś z nim do rehabilitantki??
  12. Roniu,byliśmy niedawno na bilansie w przychodni i wszystko było ok.Już nie wiem co myślec o tym wszystkim...
  13. Hej dziewczyny,mój synek ma 9 m-cy i nie potrafi siadac samodzielnie ani raczkowac:Smutny::Smutny::Smutny:Potrafi się turlac i robi to non-stopWspiera się wysoko na przedramionach,potrafi również przesuwac się wokół własnej osi.Kładę przed nim zabawki aby go zmobilizowac do nauki ale to nic nie daje;owszem,próbuje,chce dojsc do zabawki,wyciąga rączkę ale nie potrafi ruszyc się z miejsca i "wisi" z wyciągniętą rączką na jednym boczku aż przekręca się na plecki,nic mu z tego nie wychodziSzymek jest zdrowy,rozwija się prawidłowo.Nie wiem,co myślec o tym,martwię sięWiem,że każde dziecko rozwija się w swoim tempie i byc może Szymonek potrzebuje jeszcze trochę czasu?...Może są tu mamy z podobnym problemem co ja??Pocieszczie:Smutny:
  14. Nazywam się Magda,mam 29 lat,jestem mamą 9-cio miesięcznego Szymonka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...