magduska

W takim razie przepraszam,zle Cię zrozumiałam

Marta,nie bardzo zrozumiałam Twoją wypowiedz,co miałaś na myśli bo odniosłam dziwne wrażenie,że z tą chudością to miałaś na myśli moje dziecko?

Wiesz,co Martuś,rzeczywiście są troszkę podobni tylko Bartus bardziej pyzaty

Agulaf,to prawda,jak mały zacznie szalec to i waga będzie wolniej rosła ale i apetyt będzie większy

Martusiu,ja szczerze mówiąc to też maiłam taki zamiar,aby dodac koncentratu:)No to chyba i ja teraz się skuszę i zrobię młodemu,skoro Gabi się tak zajadała Aguś,to może byc wina pogody,Szymek też czasem jest taki marudny,nie do wytrzymania Jak jest brzydka,deszczowa pogoda czy ciśnienie jest niskie to i dzieciakom jest zle,nie tylko dorosłym:)Więc nic się nie martw:)

Mój Szymek,jak się urodził,ważył 3740 i miał 50 cm,taki był grubiutki konusek A teraz waży tylko ponad 8 kg,jest szczupły z budowy,ale wcina za dwóch,ma duży apetyt,wszystko mi ładnie je co strasznie mnie cieszy

Hej dziewczynki:)Czytam i czytam,ale popisałyście duuużo od wczoraj Cały dzień przesiedziałam z młodym w domu,padało i padało:( Czytałam wcześniej,co pisałyście o porodzie,o całym tym bólu i zszywaniu...Ja miałam cc ze znieczuleniem podpajęczynówkowym i wspominam mój poród jako coś wspaniałego:)I cieszę się,że nie znam i jeśli będę znów w ciąży to już nie dane będzie zaznac mi tegó bólu:)

Hej dziewuszki,a co u nas ostatnio takie pustki???Widzę Martusiu,że tylko my ostatnio działamy Gdzie te nasze dziewczynki się podziewają?... Ale u nas dziś paskudnie,leje i leje,koczujemy z Szymkiem w domu sami,mąż poszedł do pracy.Młody już śpi pół godzinki i mam nadzieję,że pośpi jeszcze trochę i da matce odpocząc i nabrac sił Zrobiłam sobie kawkę i siadłam na chwilkę zobaczyc co u Was słychac:) Martuś,ja też chyba zrobię tę pomidorówkę młodemu tylko poczekam,aż Ty zrobisz Gabrysi,czy będzie jej smakowała:P Zajrzę pózniej,narka

Dobra dziewuszki,ja spadam,dobrej nocki,do jutra

Ważyłam 67 kg przed ciążą,cho widac nie było na szczęście,że aż tyle(mam budowę z grubej kości),a teraz nie wiem,bo szczerze mówiąc nie mam gdzie się zwarzyc,żeby sprawdzic:(

Martuś,Ty wiesz w ile ja rzeczy sprzed ciąży wbic się nie mogę? Edytko,mój mąż mówi tak samo.I to najważniejsze,że jest taki i akceptuje Cię taką,jaka jesteś:)

No Marta,z tą moją figurą to nie przesadzaj,zapewniam Cię,że mam jeszcze sporo do zgubienia;)Tylko mi się nie chce cwiczyc albo siły już na to nie ma:)Biegam z wózkiem na spacerki,może to pomoże?

Dziękuję Goya,miła jesteś Martuś,mi już teraz tak nie lecą,ale po porodzie to była masakra

Dziewczyny,na szybkie schudnięcie polecam karmienie piersią:)U mnie pomogło i to dużo,w ciąży byłam taka kula-szpiegula,że bajka A teraz nawet przyzwoicie się prezentuję

Tak,tak Goya kładz jak najwięcej na brzuszek i nie patrz,że płacze,przyzwyczai się.To dla jego zdrowia i rozwoju.Mój Szymek też płakał od razu,jak kładłam go na brzuszku i zaraz go przekręcałam głupia,bo mi się serce krajałoTeraz wiem,że za mało go kładłam na ten brzuch Ale za to teraz mu się odmieniło i uwielbia leżec na brzuszku na macie i turlac się przez cały pokój

No Martuś,masz rację,fajnie tu,dziewczyny miłe a maluchy takie słodziutkie,aż miło popatrzec:36_1_13:

Goya,on wygląda tak: Marimer bezpieczny aspirator do nosa dla niemowląt - Apteka - Apteka internetowa Słonik - wysyłka 6.50zł - Apteka internetowa Słonik I tak,jak widac na pudełku,to szersze to pojemniczek na katarek,on jest zamknięty a ta końcówka to do ust dla Ciebie,zasysasz i wtedy katarek leci do pojemniczka.Tylko trzeba włożyc do niego troszkę waty,żeby wydzielina miała się na czym zatrzymac.Watkę się wymienia na czystą i to taka skomplikowana sprawa jest Bardzo fajne urządzonko,polecam:)

Z rozrzewnieniem przypomniały mi się czasy,kiedy mój Szymek był taki malutki... Jejku,to było tak niedawno,a za chwilę skończy roczek,jak ten czas gna

Goya,malutki jest przesłodki:)

Witam ponownie:)Ja polecam aspirator do nosa,mam Marimer i jestem zadowolona,w ogóle dobrze te aspiratory oczyszczają nosek:)A zapuszczam małemu sól fizjologiczną-Tetrisal S. Goya,mam nadzieję,że Twój synek szybko wyzdrowieje i że to nic poważnego:)Życzę mu duuużo zdrówka

Witam wszystkich:)Czy przyjmiecie mnie w swoje progi??;)Jestem na forum od 6 września,mam na imię Magda i jestem mamą Szymonka,który skończył już 10 m-cy:)

Hej dziewczynki,co tu tak pusto??:)Szymonek właśnie zasnął,więc znów mam małą chwilkę:)My już po spacerku,byliśmy już po 10,od rana świeci słoneczko i jest bardzo ciepło:)) Wczoraj przyszły mi buciki,kupiłam na Allegro: PIĘKNE BOTKI Z KOKARDKĄ 4 KOLORY (5196-3V) 38 (460645484) - Aukcje internetowe Allegro Bardzo mi się podobają,już dziś wypróbowałam je na spacerku,bardzo wygodne Reginko,również się cieszę,że teraz porozmawiamy nie tylko na forum:)A Twój malutki jest przesłodki Martuś,mam nadzieję,że nie obraziłaś się na mnie,bo wczoraj tak szybko uciekłaś??? Moniczko,gdzie się podziewasz?? To na razie dziewczynki,wieczorkiem jeszcze zajrzę

Czołem kobitki:)Młody właśnie zasnął więc ja korzystam z chwili i jestem ale u nas dziś pięknie,słoneczko świeci od rana,zaliczyliśmy już spacer a teraz odpoczywamy Właśnie przyszła mi paczka,zamówiłam sobie na Allegro botki na jesień,ale są fajniaste Ja dziś znów samotna,mąż ma drugą zmianę i do 22 siedzimy z niuniem sami Ale pewnie zajrzy do nas babcia,bo ma mi pomóc wykąpac Szymonka:) Wpadnę pózniej,narka

Hej dziewczynki:)Nie mogłam wcale wczoraj połączyc się z naszym serwisem,żeby napisac coś do Was:(Podejrzewam,że to wina mojego bezprzewodowego netu Ale dziś już jestem Dziś u nas kolejny dzień ślicznej pogody,słoneczko świeci choc jest chłodno.Szymek właśnie śpi,znów dał się ululac w wózki Reginko,gratulujemy 9 m-cy,poważny wiek Tak szybko rosną te nasze pociechy,leci miesiąc za miesiącem..:)No,teraz to musisz pilnowac Kordianka,jak już tak łobuzuje Betty,Twój synek to prawdziwy zuch,jak już tak sam biegaJa już nie mogę się doczekac,kiedy mój Szymek potupta sam Martusiu,my będziemy obchodzili roczek po Tobie,12 grudnia,więc nie jesteśmy pierwsi Wpadnę pózniej dziewuszki,papa

Witamy Cie Nikodemko i Twojego synka:)Rzeczywiście kawał chłopaczka z niego Betty,super,że mały już tak pocina Ale sam tak ładnie chodzi czy go prowadzisz?