sylwia77

Malinka i ktos jeszcze... pytala o telefony. Sluchajcie, ja zaczelam ten temat i wskazalam biedna Wiki ;-) ale w kazdym razie wymienilam sie z czescia dziewczyn numerami i jakby co, mozecie mi slac PW swoje numery, ja odesle Wam swoj numer (juz motam ;-)))) i jesli tylko dostane jakies info o naroidzinach maluszkow to zaraz wpisze na forum. Skomplikowana akcja :)

Stysiu - solidarnosc jajnikow? Hehe dooobre. Nikt tak nie dopieprzy kobiecie w zwiazku z waga czy wygladem jak druga kobieta. Smutne, ale niestety prawdziwe. A co do znieczulicy, to ja jakos srednio doswiadczylam. Do lekarza chodze tylko do gina, a tam same ciezarne ;-) W sklepie rzeczywiscie nikt mnie nigdy nie przepuscil, ale np wiele osob spoglada na brzuszek i sie milo usmiecha. W malych sklepach ekspedientki pytaja kiedy termin, raczej tak pozytywnie jest. W pracy mialam taryfe ulgowa u szefa - np kazal mi wychodzic na spacer - czujecie? zebym sie dotlenila. Ale za to kolezanki - kobiety srednio byly wyrozumiale. Wiadomo, solidarnosc jajnikow :)

AgulaMamula - znam to :) Dzwonie do 'tescia' i slysze zamiast 'halo' - 'rodzisz?'

Jola - olac takich ludzi. Prostacy i tyle. Mnie rozbrajaja wszyscy, np. z pracy czy znajomi, ktorzy pytaja ile przytylam i mowia albo, ze to malo, albo ze szok, jak duzo. A najlepsze jest, ze wiekszosc z nich widzialam w ciazy i wygladaly podobnie ;-) Nie ma bata, w ciazy sie tyje. A w 9 miesiacu, w tych tzw ostatnich nogach rzadko kto wyglada super ladnie. Znajoma z pracy, mowi mi, ze w 2 ciazy to tylko 6 kg przytyla. Szczegol, ze nie zdazyla jeszcze schudnac po pierwszej, bo zaszla w kilka miesiecy po porodzie... Trzeba swoje myslec, patrzec na siebie pieknie i widzec piekna kobiete. Za chwile zreszta bedziemy po i pewnie nie raz zatesknimy za ciaza. Za ruchami w brzuchu itd. Wiec niech gadaja, phi :)

To mnie HappyMum pocieszylas. Mnie tez sie dziwnym wydawalo, ze w tym tygodniu zmienia dziekco pozycje. Raczej niemozliwe. No coz, przekonam sie w poniedzialek 30tego, wtedy mam wizyte u ginki. ... Ide dziewczyny po zakupy male. 3majcie kciuki zebym dotarla jakos z nimi do domu ;-) Zadycha murowana :)

Mama2corun - ja przez cala ciaze 'walcze' z anemia i powiem Ci, ze np nie wiedzialam, ze zelazo jest zle przyswajalne przez organizm i mozesz zjesc nie wiem ile tabletek zelaza a nie pomoga bo polaczylas je np z serami, mlekiem czy herbata... najlepiej popijac zelazo czyms z witamina c, bo ona ulatwia przyswajanie zelaza, albo jesc duzo miesa, bo w nim tez jest zelazo dodatkowo bialko zwierzece, cyz tluszcze zwierzece ulatwiaja dotarcie zelaza do organizmu. I wiesz. Spokojnie, bez stresu, jesli anemia jest oznaka wlasnie tego, ze Oliwia malo je to wszystko oki. Podasz zelazo i za moment bedzie oki. No ja ewidentnie im wiecej gadam/pisze (jak widac wyzej) tym bardziej stresuje sie porodkiem. Bo porodek jakby nie bylo tuz tuz ;)

Aivon - 3 mam kciuki, zeby to jednak nie byl nawrot goscca. Bo to chyba powazna choroba... Zdrowia!

Nabici w butelkę (i nie tylko) - fajny artykul na dzien dobry ;-) zeby nie dac sie zwariowac :)

Aivon - 3maj sie jutro! Mama2corun - a Oliwia je raczej czy niejadkiem jest? Bo kurcze anemia u dziecka, nie wiem czy to czeste, na pewno musi byc jakas przyczyna... Zdrowka dla niej zycze, a Tobie spokojnego zaciskania nog ;-)) Miranda - Nie strasz :) serio nic wczesniej sie nie dzialo? Zero nerwow, nie wiem seksu czy innych rzeczy ktore powoduja skurcze? Nerwy postawilam na rowni z seksem, ups ;-) Milej nocki. A. juz spi, ja przysnelam w ciagu dnia, wiec znow bedzie bezsenna noc.

Uff, spakowalam torbe do szpitala z grubsza. Bardzo z grubsza. Bo jeszcze kosmetyki, ale ich uzywam... E, nie przejmuje sie, najwyzej moj A. bedzie jezdzil po cos, czego zapomnialam ;-) Aretas - wieeeesz, tak naprawde to te okna to one gie pomoga ;-) Ale fakt, milo patrzec na takie swiezutkie okna, zwlaszcza jak czlowiek wie, ze za moment bedzie przy cycku maly czlowieczek przez wiekszosc dnia ;) A co do tego kataru, ktory nie leci, a jedynie sie go czuje to ja tez to mam. Ale zeby bylo zabawniej tylko noca. W ciagu dnia, tak mi nie przeszkadza. Z tego co wyczytalam to czesto ten katar wystepuje u ciezarnych. Jakis przerost sluzowki... mija wraz z ciaza :)

Dziewczyny, gdzie czujecie czkawke dziecka? Bo ja dotad czulam zawsze na dole, ale po wczorajszych wariacjach malucha czuje ja w prawym boku. Hm. Czyzby sie przekrecil? (Wczesniej byl ulozony glowa na dol) A w ogole brzuch mi opadl. Moze to tylko wrazenie, jesli dziecko lezy w poprzek albo po prostu opadl... I te wczorajsze okna dzialaja? ;-))))

Oooooo, kolejna kwietniowa dzidzia z marca sie pojawila u nas :))))Pozdrowienia i ogromne gratulacje Mirando! Niech sie zdrowo Miloszek chowa! Napisz nam jak znajdziesz chwile jak bylo. Jak sie stalo, ze wody odeszly, czy mocno chlusnely ;-) no i jak przebiegl porod?

Stysiu - tu jest przydatny link - to strona Wielkopolskiego Centrum Onkologii, akurat wybralam zakladke jak sie dostac tam. Osobiscie nie wiem czy tam sa dobrzy onkolodzy, nie chodzilam tam do lekarzy, ale wiem ze zajmuja sie wlasnie glowa i szyja.... no i to Centrum znajduje sie w Poznaniu. Ale chyba dobrego specjaliste znajdziesz tylko tu, nie w Jarocinie...

Wyslalam numer swoj do Wiki, Bajustyny i HappyMum, jesli bedzie ktos jeszcze komu sie pomysl spodoba wysle i tam ;-) Oczywiscie czekam i na Wasze numery. Happy - a Ty szybko zdrowiej! A cisnienie sobie kontroluj, w razie czego do lekarza sio, zdrowka zyczymy! Bajustyno - no wlasnie, ja chyba srednio po odejsciu wod mialabym przytomnosc umyslu zeby posta na forum wlozyc :) juz widze moja panike w domu :) A wlasnie, dzis sie pakuje w koncu i ja do szpitala..

Bajustynko - sprobuj z ciachem czy czyms slodkim. U mnie to od razu dziala. W ogole jak zjem cos to Maly rozrabia. Albo jak poloze reke na brzuch, zaraz probuje ja wypchnac. Ale w ogole to jakis taki spokojniejszy sie zrobil. Wczoraj bardzo sie 'rzucal' az sie balam czy wszystko okej, no ale widac mial taka potrzebe, bo dzis znow spokojny.

Wiki - chyba mialabys troche roboty, bo musialabys wyslac do kazdej z nas wiadomosc (klikasz na osobe/nicka i na wyslij PW (prywatna wiadomosc...) ze swoim numerem. A potem mialabys juz przerabane bo zarzucalybysmy Ciebie z informacjami z porodami :) :)

A w ogole to co u Mirandy i HuppyMum? Dziewczyny sie odezwijcie! No wlasnie, myslicie, ze to przesada bylaby gdybysmy podaly nasze numery telefonow np Wiki (jak Cie wrabiam w cos Wiki to krzycz ;-))) ktora ma dosc pozno termin i byc moze bedzie najdluzej przy necie i pisaly np Jej info w razie niespodziewanego rozpakowania sie? To taka luzna propozycja, naczytalam sie marcowek ;) one mialy/maja? taki system ;)

Aga_3000 - zazdroszcze Ci, Wam wiosny, u mnie sloneczko to moze i jest ale zimno na zewnatrz diabelnie. Jakis dzisiaj w ogole dziwny dzien, nioslam skladniki na surowke i malo nie zemdlalam. Niskie cisnienie, czy cus....

Aretas - wieeeeelkie gratulacje! :) Taka ciazowa obrone bedziesz do konca zycia pamietac :)))) AgulaMamula - i jak po tych oknach sie czujesz dzis?

A wlasnie, przechodzaca sasiadka malo sie nie przewrocila widzac mnie wychylona w oknie ;-)))))))

Agnieszka - poczekaj jeszcze z porodem z tydzien ;-) Melduje, ze polowa okien umyta, na jutro zostawiam druga polowa. no chyba, ze A. jak wroci z pracy i mnie zabije i tyle bedzie z mycia okien ;-)

Bajustynko - sie wyrwe nie pytana ;-) Agnieszka bedzie za 2 tygodnie rodzic, tak stawiam ;-) Ja w poniedzialek 30 mam isc do ginki, a na drugi dzien cesarka... No chyba, ze cos sie wczesniej hmmm urodzi :) Oki. Ide myc te okna. Trzeba wykorzystac ostatnie sily. Z blizna pewnie za szybko sobie tak nie poszaleje z mopem...

Stysiu - jestem za! :) za forumowym odchudzaniem sie po! :) miss polonia po 30stce juz nie bede, no ale moze jakas seksowna mamuska z dwoma synkami? :)))))) Czemu nie? :)))

Wiki - smutno slyszec takie nowiny... Co do uplawow to jak leczylam infekcje to zawsze rano taka mleczna wyplywala mi. Raz, dosc duzo i koniec. Teraz w koncu (przez cala ciaze mialam z tym problem) wyglada na to, ze sie uspokoilo z infekcjami i mam sucho caly czas. Nic nie leci :) Nawet wkladek nie uzywam, ufff. Agnieszka - ja niby ostatnio nie przytylam, jak sie wazylam na ginkowej wadze, to 600 gram, czyli tyle co dziecko. Ale nawet nie o to chodzi, waze 80 kg, a przed ciaza wazylam maks 62 ;-))) No ale nie ma tego zlego, po porodzie pare kilo zleci, potem karmienie, nieprzespane nocki, bedzie dobrze :) AgulaMamula - to co, myjemy? :) :) Obawiam sie, ze mi to nie pomoze. Ja codziennie - cos HappyMum :) - mam jazde ze sprzatankiem. Dzien w dzien myje podloge, odkurzam i w oogle czyszcze i czyszcze. Wzielo mnie na wicie gniazda :) i co z tego? Nic oprocz przepowiadajacych :) Robaczek - moj A. chodzi wokol mnie i wciaz powtarza - ales Ty biedna, tak mi przykro, ze sie nie wyspalas, kupuje mi apapy na ekhm skurcze :) Slodka jest taka bezradosc facetow :) :)

Agnieszko - ja mam podobnie ;-) Wczoraj upieklam ciasto, jadlam je bez wyrzutow bo za chwile koniec tej rozpusty :) I do zrzucenia ze 20 kg.... :))) Mama2corun - trzymamy kciuki za mieszkanko! No i jak sie rozbujaly bole to sie skonczyly niedawno, tylko ja niewyspana. Jutro konczy sie 37 tc, swieta sie zblizaja ;-) moze pomyje okna..... :)))