sylwia77

Uffff, ogarnelam pokoj Mikolaja. Jezu, jak ten chlopiec mnie wkurza z ta swoja sympatia do balaganu! Jeszcze nie jest nastolatkiem, a juz sie tak zachowuje, wrr. Oczywiscie powinnam olac jego pokoj, czekac az wroci i sam posprzata ale instynkt wicia gniazda byl wiekszy ;-) Ufff, od razu mi lepiej :) Macie tez tak? Mnie w ciazy normalnie balagan tak denerwuje. Wciaz mam jazde, ze za moment bede w szpitalu, a tu np nie pomyte podlogi :) i dlatego codziennie je myje :))) Tak jakby od tego czy sa czy nie pomyte, mialo cokolwiek zalezec :)) Agnieszka - oj mozemy sobie podac dlonie :-) Z Miko identycznie przytylam :) I najlepsze bylo to, ze kompletnie nie widzialam swojej wielkosci :) Ba. Jak urodzilam, wychodzilam 5 dnia do domu to powiedzialam wtedy Mezowi zeby na wyjscie do szpitala przywiozl mi taka tam ulubiona sukienke sprzed ciazy. Ten sie spojrzal na mnie zdziwiony, ale nic nie powiedzial, poslusznie ja przywiozl. Zalozylam ja, a ona taka zwiewna kiedys i szeeeroka, okazala sie maks obcisla. Modlilam sie zeby nie pekla w szwach kiedy szlam jak japonka do samochodu

Czeeesc dziewczyny! To moze ja sie nie wypowiem w kwestii wagi, bo chyba za Was wszystkie przytylam Plus 16 kg :) Z drugiej strony ja przed ciaza cale zycie wciaz na dietkach bylam i wciaz sie odchudzalam, wiec jak zaczelam jesc to oprocz ciazy efekt jojo sie przypaletal. I uroslam ;-)) W kazdym razie jakby CUS, po ciazy moge byc doradca dietetycznym, bo pewnie znow jakas zastosuje ;-))))) Miranda33 - Jak minela nocka? Bo ja tam standardowo wieczorem 'rodzilam' :))))

Witam sie porannie :-) krlnk - jesli moge Cie pocieszyc, to moj synek przed porodem byl co drugi dzien mierzony/wazony na patologii i wciaz (rozni lekarze zaznacze :) podawano mi przyblizona wage 3100, 3200 i wyobraz sobie, ze urodzil sie klocek ;-) 4180 i 62 cm dlugosci. Prowadzacy po narodzinach Miko powiedzial - ano, nie da sie dokladnie zwazyc/zmierzyc :) Terazniejsza ciaze ostatnio na usg 'wazyla' lekarka - jak widzialam obwod brzuszka robila na usg i sprzet 'przeliczal' wage z tego brzuszka. Nie mogla dobrze uchwycic brzucha, bo lezal jakos dziwnie i powiedziala mi, ze waga przyblizona to 2500 kg, ale wg niej dziecko jest wieksze. Wiec wiesz, nie ma co tak smiertelnie powaznie traktowac ich, lekarzy :) Pozdrawiam i milego dnia zycze :)

Aga - Ja niby mam prawie wszystko ale nie pakuje torby :-) W poniedzialek lekarka powie mi kiedy sie widzimy na oddziale - stawiam na koniec marca, wtedy bede sie pakowac. Po co teraz sie nakrecac spakowana torba :-) Wiesz, z jednej strony widzac takie dzidziusie jak Moniki nie moge sie doczekac swojego, jednak gdy wieczorem skurcze daja popalic to zaczynam sie bac. Porodu, bolu, niepewnosci. "Chcialabym ale sie boje" :))))))

Monika - Piekny jest!!!!!! Idealny! :-) I jaka fajna ma date urodzin! 3.03.09 :) Super!!!! Ucaluj Go od forumowych ciotek :) AgulaMamula - dzieki. Czyli spokoj, spokoj i jeszcze raz spokoj :)

AgulaMamula - mam pytanie glownie do Ciebie, bo chyba Ty narzekalas na skurcze masz je wciaz? Bo ja mam codziennie od tamtej pamietnej nocy skurcze. Ale takie kilkanascie razy w ciagu dnia, wieczorami sa jeszcze czesciej. Nie maja jakichs rownych odstepow czasowych ale sa upierdliwe :/ Jem magneb6 - zawsze dzialalo a teraz nic, skurcze jak sa tak sa. Myslicie, ze to te przepowiadajace takie sa uciazliwe? Czy pakowac powoli torbe?... Za wczesnie na to drugie... W poniedzialek mam wizyte u gina, juz sie nie moge doczekac.

Dziewczyny, wszystkie macie juz imiona dla swoich dzieci? Bo my przeszlismy faze od Samuela (to nie ja, nie ja, to moj A. jakis zagorzaly fan zydowskiej kultury ) przez Milosza, Igora, Jaska do Tymona, Maksymiliana. I nic :-)))) Do mnie jedyne imie meskie ktore 'przemawia' do mnie to MIKOLAJ. Ale nie dam drugiemu synowi Mikolaj2 :))) Co innego imiona dziewuszynskieeeee, tam jest duzo, ktore do mnie przemawiaja :) Ale tez odpada, skoro chopak ma byc :-)

Kamidianka - witaj na forum! Co Ci sie urodzi, chlopak czy dziewczynka? I jakie imie wybralas?

Uplawy to chyba inna rzecz niz ten czop ;-) Ja rano mam wieksza taka ekhm wydzieline, mleczna. Ale to podobno normalne po nocce. A czop ma wyjsc jednorazowo, delikatnie zabarwiony krwia. Tzn tak wyczytalam/mowila mi ginka bo np z Miko zadnego czopa/czopu nie mialam ;-) A w ogole to mam wrazenie, ze dziecko wyjmuje dolem rece :) Normalnie czasem czuje go tak nisko, jakbym miala 10 cm rozwarcia. Miranda - widze po nocnym wpisie, ze znow nocka bezsenna? Bidna! Ja spie jak zabita, jesli nie drzemie w ciagu dnia. No i wszystko fajnie nie liczac przedziwnych snow. Juz mi sie Moniki forumowej snil porod A srednio raz na dwa dni moj porod mi sie sni, masssakros bo ilez mozna rodzic? :)))))

Monika - dzielna mama jestes! I dzielne chlopaki masz! Zycze Ci zdrowka i duzo sily, bo teraz na pewno Ci ciezko. Bo i obolala pocesarkowo jestes i do tego dwojka dzieci. Co do Stysi... zmarla jej coreczka...

Wlasnie zadzownilam do zlobka - bede zapisywac nienarodzone dziecko, jesli sie Malenstwo w marcu nie urodzi ;-)) bo tylko w marcu sa zapisy, w tym zlobku gdzie chce zawozic dziecko, w kwietniu juz komisja wybiera szczesliwcow. Niezleeeeee. Aha, a to normalny, nie prywatny zlobek jest. Tylko chetnych tylu, bo opieka tam dobra... - male grupy dzieci, fajne opiekunki. I co najwazniejsze chorych, podziebionych dzieci nie przyjmuja pod opieke. Happy - uwazaj na siebie z ta farba, zebys sie nie zatrula, brrr.

Przeczytalam na dzien dobry wyznania matki tego katowanego trzyletniego Bartka na gazecie. I normalnie rozplakalam sie... Takie artykuly powinny byc cenzurowane w ciazy...

A ja w zasadzie bede miala w jakis tam sposob wywolywany porod... Bo mam cc przed terminem. Ale na moje watpliwosci lekarka powiedziala, ze najpierw zbadamy dziecko, ocenimy dojrzalosc itd itd. Nic na sile... Z drugiej strony, jak pisalam Mikolaja przenosilam. Skonczylo sie cesarka 14, 15 dzien po terminie. Byly zielone wody i maly mial w pierwszej minucie 3 w skali apgara. A gdybym zaplacila lekarzowi to juz wczesniej - bylam na patologii 2 tygodnie - urodzilabym. I moze nie byloby tych stresow po... Takie gdybanie pozostaje... Widze jednak, ze dzis mnostwo kobiet wywoluje porod... Mysle, ze chyba lekarze wiedza co robia.

AAAAAAAaaale jaja!!!!!! Moniko - gratulujemy!!!! Super, ze wszystko sie dobrze i ekspresowo soknczylo :-) Powiedz jak sie czujesz, jak po cesarce... jak ma Maly na imie i jak mu sie podoba na zewnatrz :)))Bardzo Ci zazdroszcze Maluszka na eee zewnatrz! :)))) Zdrowka zyczymy!

Trzymamy! :)

A ja sobie wlosy zafarbowalam ;P Na okolicznosc szpitala. Choc tak serio to nie chce do zadnego szpitala. Niech jeszcze 2, 3 tygodnie dziecko siedzi spokojnie w brzuchu. Po co mu status 'wczesniaka'.. Do lekarki nie ide, bo dzis jest juz lepiej. Jak sie sytuacja powtorzy, bede myslec ;) Gabalas - ja wlasnie bylam taka przeterminowana pierworodka z Mikolajem. 14 dni po terminie, ze 3, 4 proby wywolywania porodu i dupa. Choc powiem Ci, ze podobno jesli lekarz chce to przed terminem/w terminie porod wywola. Kwestia masazu szyjki, odpowiedniej kroplowy i np. przebicia pecherza. Nie znam sie na tym, ale u tej mojej lekarki kobiety umawiaja sie na termin przed terminem porodu i jakos rodza. Za kase oczywiscie... :/ Miranda - biedna, trzymaj sie. Juz niewiele zostalo. Happy - super, ze taka ksiezkowa waga. Moja ginka nawet nie patrzy na kg. Ona w ogole na malo rzeczy patrzy z uwaga ;-)))))) Ostatnio mialam wyniki krwi i lekarz z przychodni skomentowal je w mailu, ze wymagaja konsultacji. Np podwyzszony trzykrotnie cholesterol, cos w moczu itd itd. A moja ginka popatrzyla i nic. Dobrze, ze to juz koniec ciazy... Aretas - szybko wracaj ze szpitala! Dziewczyny chce zrobic... ekhm smalec. Po raz pierwszy w zyciu i jakos chyba zolty, spalony wyjdzie. Przypalilam to, ugh :)

Dziewczynki, jaka mialam noc!!! Wieczorem jak prawie zawsze mialam skurcze, takie wiecie niby "normalne". Jakos nie mocno bolesne, porodowe, za to regularne. Co pol godziny, potem co dwadziescia, pietnascie, dziesiec minut, tak do 1ej. w nocy. Dziecko napieralo na podbrzusze... Jesuuu, jak sie wystraszylam. Juz zaczelam myslec powaznie o wyjezdzie do szpitala - choc niby luz, zen itd ;-) - i wtedy skurcze sie skonczyly. Tzn pobolewal mnie co jakis czas brzuch - bo nocka oczywiscie nieprzespana... ale to bylo baaardzo rzadko, w porownaniu do tych regularnych na poczatku. Pamietam, ze z Miko tez mialam taki 'falszywy' alarm, no ale co sie nabalam dzis to moje :/ Zastanawiam sie czy isc do lekarza, czy poczekac, w poniedzialek mam umowiona wczesniej wizyte...

Bajustyno - ile zaplacilas za ta posciel? Bardzo mi sie podoba, juz ja kiedys ogladalam na allegro. Bardzo ladna!

Stysiu - przykro mi bardzo.... :(((

Aretas - a nie robilas czegos forsujacego? Mnie boli w pachwinach i kregoslupie jak sie 'narobie', za duzo przejde itd. Po seksie (zreszta eee co to jest seks? :))) ) u nas, rzadkim jak cholerka ostatnio, nic mnie nie boli, hm. Moze za rzadko to robimy :) Ale wiesz tak mi sie zdaje, ze rozbujanie sie porodu nie da sie pomylic z czyms innym :-) Wiec lez, odpoczywaj i wsluchuj sie w siebie :) Bedzie dobrze :)

Aretas - Niom, jakos metoda prob i bledow, udalo sie :-) Mama2corun - Ja mam te same odczucia. Co ogladana galeria to ladna zadbana mama. A w ogole to ogladam wlasnie fakty... Religa dzis zmarl :(

Dziewczyny, jak sike robi wlasna galerie? Tzn zeby zdjecia nie byly w albumie, tylko po prostu hm w galerii? Czarna magia dla mnie :-)

Bry :-) Fotka big mamy w domowych pieleszach dodana, jakos sie zmiescilam uff ;-) A z okazji Dnia Kobiet wszystkim Mamom zycze wszystkiego dobrego!!!

Bry wieczor! Jestem padnieta. I wsciekla. Polaszczylismy sie na szafe w promocyjnej cenie i jutro musimy nadstawke i lustra reklamowac. Nie wspomne juz o zacinajacych sie szufladach i calym dniu skladania tego gowna. Kuuuuurde, nigdy wiecej! Jednak cena okresla jakos i jakosc.... Tyle dobrego, ze pomieszcze w koncu dziecka rzeczy. Poprasowane juz wszystko, mozna rodzic :-)) Milego dnia Dziewczyny. Tfu, nocy ;))

Oki, uciekam od kompa, "Testosteron" zaczal sie w tv, na tvn, moj A. zaraz wraca, posmiejemy sie :-)) Aretas - super fotki :)