sylwia77

Superowo Wiki, mozesz byc z siebie dumna!

Troche nie na dzieciowaty temat ale zaczelyscie z ta kawka z ekspresu mniam mniam wiec jestem ciekawa jakie macie ekspresy cisnieniowe? Przegladam allegro, mnostwo tego...

W sumie gdy karmilam Maksa cyckiem to pobudke mialam kolo 5tej, potem, 7, 8, czyli nie tak zle. On chyba lubi spac. Jak jest taka pogoda jak dzis to wiem ze kolo 15tej bedzie dopiero wyspany :) a tak to sen, 15 minut zabawy i znow w kimono. A w ogole to jest taki pocieszny, bo uwielbia spac przykryty pieluszka. Jak zasnie to mam schize ze sie udusi i mu pieluche zabieram, klade z boku buzi, przychodze za moment, patrze a pielucha znow na buzi :) tak sie bawimy :) Bajustyno - nie, nie kaszlal mi, moze przy odciaganiu frida, ale tak normalnie to nie. Kichac kichal, bo wtedy nosek sie sam czyscil. A przynajmniej probowal sie oczyscic. A ten antybiotyk to moglam max 2 razy dziennie lac mu do noska. W sumie meczylismy sie tydzien i ze dwa dni, moze trzy mial sapke (tez mu wtedy odciagalam frida, po soli fizjologicznej gilki...) tzn charczalo mu jedynie w nosku, nic nie lecialo gdy kladlam go na brzuszku wiec mysle, ze to juz katar nie byl. A ile trwa u Martynki ten katarek?

Wiki - ano, tak to juz jest z rodzicami. Zwlaszcza gdy to pierwsze dziekco, mloda mama. Spokojnie, nie przejmuj sie, powinni zrozumiec, ze to Ty jestes matka, nie oni. Umow sie z jakims dobrym specjalista jak najszybciej. E, powtarzam sie chyba. Udalo sie dorwac jakiegos specjaliste w Lodzi? Bo ja zaczne Ci szukac jakiegos ortopede :)) Wpisalam w googlach dobry znany ortopeda lodz i mnostwo wynikow wyszlo. Musisz poswiecic czas i poczytac opinie, potem po prostu jechac. Bardzo Dobry ortopeda: Marcin Domżalski, Łódź - opinie w wyszukiwarce i rankingu lekarzy ZnanyLekarz.pl Dobry ortopeda: Kryspin Niedzielski, Łódź - opinie w wyszukiwarce i rankingu lekarzy ZnanyLekarz.pl 'łódź ortopeda' w wyszukiwarce i rankingu lekarzy ZnanyLekarz.pl

Czesc Dziewczyny, Maksik jeszcze spi, lojezu Butelka wydaje sie boska, Maly wytrabil wieczorem 150 ml zasnal po 20tej, obudzil sie o 6.30., zjadl ee zjadl, wytrabil :) uwaga 180.... i spi caly czas :) Moze to tak, ze w ciagu dnia moze bedzie jadl mniej, za to wieczorem i rankiem sobie dopompuje reszte ml. W kazdym razie, dziekuje za rady i zaczne zapisywac jego wypite ml zeby nie jadl za duzo/malo. Bajustynko - ja mam za soba katar u Maksika. Dajesz do noska corci soli fizjologicznej? Bo ja zalewalam nosek Malemu i wychodzil wtedy ten katar charczacy. Uzywalismy nasivin dla niemowlat i tez kropelki do oczu, dawkowane do nosa. One byly antybakteryjne i mialy zabic katar :) A jaki ma Malutka kolor gilkow? Jak biale wciaz to spokojnie, nie denerwuj sie. Maksik mial w jedna noc zielone, a poza tym wciaz biale i tylko sie na katarze skonczylo (tfu, tfu). Agnieszko - witaj Kochana. Tesknilam :))))))) Aga3000 - dzieki wielkie za rady ;)

no ale co lecza u niego? "korzonki" pewnie.. znam ten klimat bo w mojej rodzinie bylo podobnie ale mimo tego nie dalabym dotknac nog, rak, kregoslupa mojego dziecka komus kto robi to w domu, bez wyksztalcenia, sprzetu szpitalnego itd. jedz do lodzi, idz do specjalisty, bedzie wszystko dobrze :-)

No i nigdy wiecej kregarzy :)))

Wiki - sluchaj sie starszych stazem mam i siebie tylko nie ciotek, babc i innych :) Pamietam jak mnike z Mikolajem ktory mial tydzien wyslali (matka, poorabana tesciowa) do kregarza. Zeby sprawdzil, czy nie jest przelamany, cokolwiek to znaczy, bo placze calew czas pewnie dlatego. Mialam wtedy 24 lata, przewrazliwiona i przestraszona czulam ze to jest porabany pomysl no ale pojechalam wtedy ze 'swietej pamieci' mezem. Weszlam do tej kregarki, patrze ze przyjmuje nas w normalnym pokoju daje jej dziecko ale mowie jej, ze ma mu nic nie robic tylko sprawdzic czy wszystko jest ok. Ona go wzielam, po 2 minutach oddala (patrzyla na plecy, dotykala kregoslupa) i mowi, ze nie jest przelamany Ja piernicze, placac jej 50 dych wtedy to duzo kasy bylo czulam sie jak idiotka. I obiecalam sobie, zxe nigdy wiecej sluchania dobrych rad, sluchac trzerba siebie i wlasnej intuicji.

Dziewczyny butelkowe - jakie macie przerwy miedzy karmieniami? Lojezu, ja mam taki chaos z ta butla, ze szok. Najpierw Maks nie chce, za kwadrans ryczy i chce, zjada 60 i mija poltorej godziny znow ryczy, ze chce. Ja myslalam, ze dzieci jedza, no wiecie kurde ksiazkowo z butli. co 4, 5 godzin tyle i tyle ml. Aha, jeszcze jedno - a picie, kiedy dajecie? Pomiedzy butla? Aretas - juz sie ogarnelam, nie mam dola. Mysle sobie, ze Mikolaja karmilam cycem max 2 tygodnie, Maksa karmilam prawie 3 miesiace. Robilam co moglam zeby mial cycka, niestety udalo sie tylko/az tyle. Robaczek - e, ja to cycka wywalalm wszedzie. Przykrywalam go pieluszka, chusta i karmilam. Przy jakiejs kolacji rodzinnej, karmilam przy stole... sama jedzac. Moze to delikatne przegiecie ;-), ale dla mnie to naturalna sprawa.

kurcze Wiki... nawet nie myslalam, ze takie sa problemy z biodrami, tzn tak powazne konsekwencje. mam nadzieje, ze ortopede moze zle zrozumialas i w lodzi tylko ewentualne leczenie szpitalne byloby... a rehabilitacja moze byc na miejscu, cyz gdzies blizej. wiesz, moj brat, 5 lat mlodszy mial diagnoze, ze nie bedzie chodzil - tak go zdiagnozowali na neurologii w koninie, gdzie mieszka. mial jakas przepukline na rdzeniu kregowym. wlasnie w lodzi u profesora Radka (o ile dobrze pamietam, to jakis b dobry neurochirurg) leczyl sie, wystarczylo kilka wizyt, rehabilitacja (masaze) w koninie i w tej chwili jest wszystko w porzadku. nie wyladowal na wozku. mysle sobie, ze kregarza zawsze mozesz odwiedzic.. teraz skupilabym sie na wizycie w tym szpitalu... 3maj sie Wikus, mam nadzieje, ze wszystko nie bedzie az tak zle, jak Ci lekarz powiedzial! wierze w to bardzo!

Czesc Dziewczyny! U mnie pieprzony dolek, bo Maks w niedziele wybral butle zamiast cycka. Nic nie pomagalo, po prostu wolal mleko z butelki. W sobote wariowal za cycem, w niedziele na odwrot. NIby w sumie mialam i tak w lipcu, po zakonczeniu 3 miesiecy przestac karmic cyckiem, ale to takie plany byly, pewnie przedluzalabym karmienie piersia w czasie, hm.. I smutno bo tyle walki na nic, ale kurde, kamrienie piersia ma byc przyjemnoscia. Nie bede mu na sile wkladac cycka (co robilam przez 2 dni), nie bede jego i siebie meczyc. Ech.. W kazdym razie okropne uczucie to konczenie laktacji. W nocy obudzilam sie mokrutenka, bo spalam na brzuchu i cycki przygniecione wylewaly sie. Sciagnelam 70 ml z kazdego by poczuc ulge, choc i tak na prawym jakies zgrubienie wciaz wyczuwam... Zobaczymy jak bedzie w ciagu dnia, trzymajcie kciuki za spokojne gubienie mleka. Tak sobie mysle, ze jak czlowiek chce to mu nie wychodzi. A jak nie chce, czy konczy cos to ma nawal mleka. Porabana ta natura... Z drugiej strony moglabym odciagac i Mu dawac choc troche, ale moze wredna i wygodna matka jestem, ale sobie nie wyobrazam znow karmic butla, leciec do lazienki i sciagac laktataorem. U ludzi, w gosciach itd. Juz to przerabialam na poczatku karmienia, no ale wtedy mialam choc perspektywe, ze bedzie jedynie cyc. Hm, sie rozpisalam... solrki Dziewczyny. Po prostu z jednej stroiny czuje ulge, bo nikt mi juz sutkow nie ciagnie, Maly nie ryczy, jak to robil od niedzieli, z drugiej boje sie, ze cos wartosciowego zabieram Malemu w imie mojej wygody... No ale ile mozna sie meczyc? Wygoda tez mi sie nalezy, coo? :) Aha, dzis Dzien Ojca, pozdrawiam wszystkich Waszych eMow ;-) pozyczcie Im od ciotki Sylwii wszystkiego dobrego, niech Im dzieciaczki szybko rosna, zdrowo i spokojnie :) Ps. Zalaczam Wam fotki z urodzin Mikolaja. Mowie Wam jaki chaos byl :) Choc bardzo milo. Z imprezy zostal u mnie na 2 tygodnie wakacji jeden pan lat 12, czyli moj maly brat :) Mowie Wam, 3 dzieci to prze..... :)))) Ps2. Wszystkim chorowitkom duzo zdrowka zycze! Kurde niby lato sie zaczelo, a tu dupa wciaz wszyscy chorzy przez ta dupna pogode.

Czesc Mamusie :) Zalaczam obiecane fotki ze chrzcin Maksika :) Zobaczcie na drugiej fotce jak Maly ladnie siedzi :))) Sie chwale hehe. Pozdrowienia! Jutro moj starszy Miko ma impreze urodzinowa, zaprasza kolegow, pojutrze ma doroslych goscioff ;-) Kurde, zeby takie urodziny byly za czasow mojej mlodosci ;-) Milej nocki!

No Gabalas, ta pielegniarka przebila najgorsza stara ciotke/zlosliwa stara panne . Ale bym sie wkurzyla...

Nie mam pojecia Bajustynko. Ale tak 'na czuja' mysle, ze jak nie ma innych objawow, dziecko ladnie spi, jest spokojne, nie ma krostek, oznak uczulenia, skora ok, nie robi b duzo kup to nie trzeba sie bac.

a w ogole to sie pochwale starszym 'maluchem' moim :) dzis MIkolaj ma ostatni dzien pierwszej klasy, normalnie mam prawie absolwenta w domu :)))) Dziewczyny, jak tak patrze na Niego to sobie mysle, ze czas za szybko leci.

Czesc poranne, Dziewczyny a jak wygladaja kupki Waszych dzieciaczkow? (lomatko, pytam o TO ;-)))) Bo Maksik robi kupe co drugi dzien, zawsze rano i ona jest taka ciemna, wg mnie zielona. Ale o konsystencji okej, nie jest rzadka. Myslicie, ze powinnam sie jakos niepokoic? Nie boli go brzuszek, pryka ladnie, nie ma kolek, nie ma tez jakichs znakow alergii na skorze, wiec chyba taki jego urok te kupy. Albo to brokuly ktore wpieprzam kilogramami... Moniko - oj kurcze, to sie narobilo :/ Ale wiesz, asymetrie mozna szybko ;wyprostowac'. Kwestia cwiczen... i systematycznosci. Co do glowki to Maks tez srednio chcial podnosic glowe. Do tej pory podniesie 'przepisowo', dosc wysoko glowe i bez chwian, ale to trwa chwile, zaraz glowe opuszcza, kladzie na podlozu i ma w pupie cwiczenia glowki, zaczyna sie drzec. Ale nie poddaje sie i zawsze godiznke po jedzeniu klade go na brzuszek, niech troszke pokrzyczy.

Wiki - umowilas sie juz z ortopeda? Wiesz, ja jestem zdania, ze zamiast dola i lez trzeba dzialac. Wiec umow sie szybciutko z ortopeda prywatnie, jesli z nfz trzeba dlugo czekac. dopoki nie zobaczy dziecko specjalista, ja bym szeroko dwoma pieluchami tetrowymi pieluszkowala, bez pytania lekarza, czy mam. I zero lez Wiki, to nic nie da. Poza tym, naprawde nie zdajemy sobie sprawy ile chorob jest na swiecie ile powaznych schorzen maja dzieci... Przed ciaza bralam leki, ktore mogly wplynac na uklad nerwowy dziecka. Na szczescie nic Maksowi nie jest, ale przez cala ciaze modlilam sie, zeby nie mialo downa czy cos podobnego. Ogladalam programy o dzieciach z takimi chorobskami i trzeslam sie z niepokoju. Na szczescie jest oki. Mysle sobie, ze powinnas w taki sposob myslec - moja Maja jest zdrowa. Bo bioderka da sie naprawic. Wiec glowa do gory i zadnej lezki bo dam po pupie! No! :)

Wiki - umow sie z ortopeda, na razie nie mozesz sie denerwowac, wszystko bedzie dobrze. wiele dzieciakow ma te problemy, pewnie obedzie sie bez zabiegu, na pewno! a tego kregarza tez na razie bym nie odwiedzala, kiedys ze zlamaniem, skreceniem nogi sie tam jezdzilo (mnie tez mama wozila) ale dzis ja swoje dziecko wolalabym dac w opieke ortopedzie zamiast takiemu kregarzowi. Dzis Maksikowi na spiaco wkladalam przed 6 cyca, bo wygladaly jak dwa wielkie kalafiory, grudy z mlekiem widoczne na zewnatrz, masakra mowie Wam, nie moglam ich dotknac. No ale tyle dobrego, ze obudzil sie niedawno, dopiero! Spi od niedawna w lozeczku 'doroslym' a nie w kolysce moze to dlatego ;)))))

Aga - a niby sie mowi, ze mleko matki nie dzieli sie na bardziej czy mnie odzywcze. Ja juz sama nie wiem... Krlnk tez pisala, ze karmila swoja Juli tylko cycem i okazalo sie, ze zle wyniki Mala miala, tez nie przybierala na wadze. A taka jest propaganda, ze nie ma malo wartosciowego mleka, sama juz nie wiem co myslec.

Tak troche a'propos karmienia piersia, to wczoraj spotkalam na spacerze ciocie A., stara panna, a raczej wolna kobieta z wyboru pod 50tke,m nigdy dzieci nie miala ale generalnie zachowuje sie jakby z tuzin wychowala. No ale niewazne. Wczoraj pyta co je Maks, ja na to, ze w wiekszosci piers, ale dokarmiam oprocz piersi nanem. Cos tam wyszlo, ze wktrotce tylko nan bedzie, bo powrot do pracy, na co ona - Ty zawsze mialas slaby pokarm (dodam Wam, ze Maks teraz kolo 6 i pol kg wazy, no ale dobra), po co sie meczysz i jego.. No dobrze, ze mi tego wczesniej, jak tak walczylam o mleko, nie powiedziala bo albo bym sie rozplakala albo obrazila ja jakos odpowiedzia. Teraz tylko popatrzylam z politowaniem i przemilczalam w mysl z glupim sie nie dyskutuje. Rozbrajaja mnie takie teksty osob, ktore w ogole sie nie znaja na sprawie. Zreszta nawet jak sie znaja to powinny czasem sie przymknac. W zyciu nie powiedzialabym 'mlodej' (hehe mam 32 lata) matce,. ze jej pokarm jest do dupy generalnie.

Gratulacje Agula!

Wiki - ogromniaste gratulacje z okazji budowy nowego gniazdka! Remont szybko skonczycie, bo jak widze pelna para zajmujecie sie budowa :)

Agula - a jak tam twoja Malutka? Przybiera na wadze? Wciaz karmisz piersia? Udaje sie? Ja powoli bede myslala o zakonczeniu piersi. We wrzesniu do pracy wracam :( Mowie Wam jaki dolek :/ no ale coz, jak trzeba to trzeba...

Czesc Dziewczyny, Z checia sie pochwale fotkami, jak je tylko dostane ;) Dziadek A. byl 'fotografem', jeszcze mi nie dal plytki z fotami. Aga - z tego co piszesz to proste jest zakonczenie cycka. Ciekawe jak sie nam uda. Dzieki za rady. Jola - no tez mam podobne wrazenia jesli chodzi o szpitale. Nie zapomne jak moj maly brat (12 ma teraz lat) byl w szpitalu, mial zapalenie pluc. Zwymiotowal przy mnie i pielegniarki napadly na mnie, ze niby nafaszerowalam go jedzeniem i to moja wina i ze powinnam przebrac posciel. Jezu jak sie wkurzylam. Pierwszy raz w zyciu uruchomilam wszystkich lacznie z ordynatorem. Bajustyno - u nas byl alko. Tzn symboliczne ilosci, no ale byl. Placilismy 60 zlotych od osoby, tez bez slodkiego, swoje ciasto przynosilismy. Maksik dostal w sumie sama kase, oprocz lancuszka od chrzestnej.

Czesc Mamulce, My tez w sobote ochrzcilismy Maksa. Bylo bardzo milo na imprezie po. Pierwszy raz moja i A. rodzinka sie poznalale 'lepiej'. Smiali sie ze zazwyczaj to sie dzieje na weselu, a oni maja to szczescie i poznaja sie wczesniej ;)) Aga - powiedz, przeszlas calkowicie na modyfikowane? Jak to zrobilas? Bo ja chcialabym od lipca konczyc karmienie piersia ale nie wiem zupelnie jak to robic. Jak sobie przypominam moje cycki o 3 gdy sie Maks budzi na nocne karmienie to juz sie boje. One sa tak twarde, mam mokra koszule i w ogole :/ Mirando - gratuluje nowego chrzescijanina :)))))) PS. Nie ma mojego ddtvn dzis buuuuu ;) doczytalam, ze Gabalas miala urodziny zatem stoooo lat stoooo lat! a Kami - jak najwiecej szczesliwych rocznic!