Skocz do zawartości
Forum

MonikaWK26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MonikaWK26

  1. Czesc dziewczynki Troche spoznione ale.... Najserdeczniejsze życzenia dla Kamilka z okazji roczku:) Przede wszystkim zdrówka oraz mnóstwa zabawek, a także spełnienia wszystkich dziecięcych marzeń.... martus kochana nie martw sie o mnie:) Nie zamierzam Was porzucic na dlugi czas. Po prostu sie zabezpieczylam na wypadek gdybym sie nie pokazala przez kilka dni... Dzisiaj jeszcze M poszedl do pracy ale to chyba ostatni dzien, a wiecie jak w domu z facetem - zawsze cos do zrobienia, obgadania, zalatwienia... Z drugiej strony moze bede miec i wiecej czasu.. Szymcio ma sie dobrze ale ostatnie noce to koszmar - co chwilke pobudki i placz. Wytrwalam do 6 rano i nareszcie sie domyslilam zeby mu podac cos przeciwblowego - mysle ze to przez zeby, ktore juz tuz, tuz maja zamiar sie przebic. No ale przy okazji zrobilam tez kaszke na wypadek gdyby maly byl glodny. Czasem to sama nie wiem o co chodzi:) Malenstwo w brzuszku tez wariuje wiec czasem mam atak z dwoch stron naraz:) dominis gratuluje zabka:) agusie a Wam zycze przespanych nocek. Trzymam kciuki za poprawe:) Pozdrawiam Was cieplutko i zycze zdrowka
  2. Dziewczyny ja chyba bede teraz rzadziej na forum bo ostatnio brak sil... no i chyba maz bedzie teraz w domu na stale wiec czasu mniej... Niemniej jednak bede wpadac Was poczytac. Jejku az mi sie lezka w oku zakrecila...:) Pozdrawiam i trzymajcie sie ZDROWO i CIEPLUTKO!!!!:36_3_9::36_3_9::36_3_9::36_2_52::36_2_52:
  3. Hejka rok pozniej:) A my poszlismy spac w sylwka o 10 wieczor. Obudzily nas huki fajerwerkow, to dalismy sobie buzki i niunia do rana:) A wczoraj impreza u tesciow- 30lecie malzenstwa. Caly dzien siedzenia za stolem.... Masakra.. Ja tez zaczynam sie oszczedzac z jedzeniem- przytylam 3 kilo przez ten miesiac wiec nalezaloby przystopowac.... robaczku ciesze sie ze juz lepiej. Napewno strachu sie najadlas... gabi dbaj o siebie i zdrowiej szybciutko! Dziewczyny ja chyba bede teraz rzadziej na forum bo ostatnio brak sil... no i chyba maz bedzie teraz w domu na stale wiec czasu mniej... Niemniej jednak bede wpadac Was poczytac. Jejku az mi sie lezka w oku zakrecila...:) Pozdrawiam i trzymajcie sie ZDROWO i CIEPLUTKO!!!!:36_3_9::36_3_9::36_3_9:
  4. Witajcie rok pozniej:) Strasznie leci ten czas.... W sylwka poszlismy spac o 22 ale obudzily nas huki fajerwerkow - skad ludzie maja tyle kasy zeby tak ladowac? Szymko spal jak zabity. Wczoraj od rana bylismy u tesciow - 30-lecie malzenstwa. Szymek zostal z drugimi dziadkami do 13, a potem przyjechalismy po niego. Nie mowilam chyba jeszcze ze moje dziecko jezdzi jak szalone na jezdziku.. Dwa tygodnie temu jak go posadzilismy to tylko siedzial i trzeba go bylo pchac albo ciagnac, a teraz jezdzi z zabojcza predkoscia, zawraca sam, przejezdza przez progi i wstaje przy kazdej mozliwej przystanii -nogi od stolu, krzesla, kojec, nasze nogi... Oczy dookola glowy. Ten jezdzik to chyba nasza najlepsza inwestycja - do tej pory najbardziej zdaje egzamin:) Dziewczynki wspolczuje Wam tego zabkowania - a wlasciwie to dzieciaczkom a nie Wam:) Jeszcze troszke i bedzie dobrze. Szymko spi jeszcze 2x dziennie: pobudka o 7, potem spanie 1-1,5 o 9:30, potem spanie 1-1,5 o 14 i spanie do rana od 20-21. Niezle co? martus nie wiem o co chodzi z tym zataczaniem... Zapytaj lekarza albo moze eksperta na forum. Pozdro i jescze raz dobrego Nowego Roku:)
  5. Z ostatnią kartką kalendarza zerwij wszystkie złe nastroje, zapomnij o wszystkich nieudanych dniach, przekreśl niewarte w pamięci chwile i wejdź w Nowy Rok jak w nowej sukni wchodzi się na najwspanialszy bal świata.Dużo sił w nadchodzącym roku, zdrowia dla Was i Waszych rodzin oraz wiele optymizmu w trudniejszych momentach życia... Monika z rodzinką:)
  6. Z ostatnią kartką kalendarza zerwij wszystkie złe nastroje, zapomnij o wszystkich nieudanych dniach, przekreśl niewarte w pamięci chwile i wejdź w Nowy Rok jak w nowej sukni wchodzi się na najwspanialszy bal świata.Dużo sił w nadchodzącym roku, szczęśliwych porodów, zdrowia dla Was i Waszych rodzin oraz wiele optymizmu w trudniejszych momentach życia... Monika z rodzinką:)
  7. dominiś normalnie mnie pocieszylas:) Wlasnie dzisiaj sobie tak myslalam ze moze na przekor wszystkim "oznakom" moze jednak bedzie corka:) Nie wierze w przesady ale ostatnio kazdy tylko syn i syn i az zaczelam wierzyc ze syn:) Zobaczymy na nastepnym usg:) Zycze zdrowka dla Gabi i cierpliwosci przy walce z katarem!! agusnowak Tobie tez powodzonka. No i trzymaj sie z tymi nockami. Sama teraz mam meke co noc - chyba przez zabki. Co chwilke tylko pobudki i mruczenie no i to rozkopywanie... Normalnie z 20 razy poprawiam koldre.... Moze mu za cieplo? No ale jak spi bez kolderki to jest strasznie zimny - sprawdzam oczwiscie na karczku. Co myslicie? agusia dzieki za mile slowa. pewnie ze najwazniejsze zdrowie. W pierwszy wolny dzien mojego meza wybieram sie w rejs po "ciucholandach" za kurtka. Szkoda mi troche wydawac grubszej kasy na rzecz, ktora posluzy tylko 2-3 miesiace - oczywiscie zakladajac ze zgubie zbedne kilogramy do nastepnej zimy:):) Poki co wyporzyczylam kurtke od mamy. didianko wspolczuje. mam nadzieje ze szybciutko mina najgorsze bole. Ja tez zawsze strasznie sie meczylam - teraz mam dllllluuugggaaaa przerwe:) pozdrowki dla wszystkich
  8. agusnowak wiem Juz moja babcia przepowiedziala:"wola tata wywola brata" - wedy jeszcze nikt nie wiedzial ze jestem w ciazy:) Zobaczymy. Co bedzie to bedzie byle by zdrowe bylo!!! A z tym katarkiem to faktycznie warto wyjsc z domku - oczywiscie jak pogoda ok i maly niegoraczkuje - wilgotne powietrze nawilza sluzowki i dziecku latwiej oddychac. Sama zdecyduj:) martusiu ja daje troche czekoladki, tznl zazwyczaj malego kinderka, a czasem cos tam mu uszczypne z jakiegos slodycza:) A co do jedzenia to Szyme je roznie - jeszcze sie nie da okreslic ktora reke woli. magdus a ja mysle ze moze jednak od mleczka... Niby ta sama firma ale jednak sklad inny wiec moze to wlasnie to. Trzymam kciuki za identyfikacje prolemu i szybciutkie zaradzenie:) Fajnie bylo na spacerku. mam tylko jeden wielki problem - nie miesci mi sie brzuszek w kurtce i musze chodzic rozpieta i mi zimno:):) papap
  9. Witam sie i ja:) Sweta, swieta i po swietach:) Te wszystkie wyjazdy na ktore tak narzekalam nie byly w gruncie rzeczy takie zle - troche sie rozerwalismy bo ostatnio caly czas w domu i domu...i domu. No i Szymek byl grzeczniutki. kazdy go tylko chwali jaki madry, grzeczny, nie boi sie....- mam nadzieje ze to sie nie zmieni od tych pochwal:) No i teraz znowu bedzie dom, dom, dom....:) I tak do rozwiazania.... Hihihihi... ale wizja. Na wage nawet nie wchodze, nie ma sensu sie dolowac. Jestem strasznym lakomczuchem jesli chodzi o slodycze a w swieta wiadomo ze ich nie brakuje:) Co tam... przeciez sie nie potne. Dzidzia szaleje na maxa, zreszta Szymus tez wiec atak z dwoch stron non-stop. Na szczescie moj Szymus i tak jest w miare grzecznym dzieckiem wiec naprawde nie powinnam narzekac. Na spacerek to zobaczymy - nie chce mis ie jak nie wiem, ale znowu nie sypie, nie wieje....wiec....trzeba sie ruszyc..... Milelego odpoczywania, pracowania i swietowania:) Tomciu rośnij zdrowo i szczęśliwie:)!!!!!
  10. Witam sie i ja:) Sweta, swieta i po swietach:) Te wszystkie wyjazdy na ktore tak narzekalam nie byly w gruncie rzeczy takie zle - troche sie rozerwalismy bo ostatnio caly czas w domu i domu...i domu. No i teraz znowu bedzie dom, dom, dom....:) I tak do rozwiazania.... Hihihihi... ale wizja. Na wage nawet nie wchodze, nie ma sensu sie dolowac. Jestem strasznym lakomczuchem jesli chodzi o slodycze a w swieta wiadomo ze ich nie brakuje:) Co tam... przeciez sie nie potne. Dzidzia szaleje na maxa, zreszta Szymus tez wiec atak z dwoch stron non-stop. Na szczescie moj Szymus i tak jest w miare grzecznym dzieckiem wiec naprawde nie powinnam narzekac. Milelego odpoczywania, pracowania i swietowania:) aga31 szczesliwej, szybkiej podrozy! gabibiedactwo z Ciebie. Wracaj szybko do kondycji! Pozdrowki
  11. Witam sie i ja:) Najedzona, szczesliwa, zadowolona... Zreszta wszyscy mamy sie dobrze. szymus sie wzbogacil o dwa nowe autka i ma radochy ze ho, ho. Świeta byly biale - troche sie denerwowalam bo bylam kierowca a ostatnio po sniegach jezdzilam dwa lata temu, no ale bylo ok. agusia no to sie nam teraz zacznie:) To Pawelek duzo juz mowi.Moj Szymek tylko baba, tata, buch, bach, papa i oczywiscie huuu.... uuu.... ooooo....:) To jak narazie jego caly repertuar. Nie wspomne ze mama to jeszcze nigdy nie powiedzial:( No ale czekam cierpliwie. Dziewczynki, a jak u reszty swieta? No i jak tam plany na sylwka? My siedzimy w domu, no ale u nas sytuacja troche skomplikowana - dwa bobaski:) Pozdrowki
  12. Hejka laseczki Kurde wiecie... duze juz te brzuchy... Ja to juz sie czuje jak w 9 tym miesiacu - wielka, niespiaca i z rozbrajajacym maluchem w srodku:) Masakra, nie wiem jak zdzierze pozostale 3 miechy:) gabi noooo.... korzystaj ile mozesz z tego blogiego lenistwa:) No i wiem cos o tym dwuogniowym ataku: jedno od srodka, a drugie z zewnatrz - normalnie czasem mam ochote wyjsc z domu i nie wrocic zwlaszcza jak moj Szymus zakalada mi po raz 50ty nogi na glowe w czasie usypiania... aivon fajnie ze udalo sie cos zalatwic.mam nadzieje ze odpoczniesz choc troszke przez te swieta. A rodzinka czadowa - chlopaki Cie niedlugo przerosna:) sloneczny blask mozesz sie niepokoic ale tym ze jeszcze nie raz i nie dwa zaboli:) Wszystko przed Toba:) Ja tez juz zaczynam podskakiwac - moje dzieciatko uwielbia kopac po nerwach. Niczym sie nie martw, tak to juz jest ze matki musza cierpiec:) Jak tam swietujecie dzisiaj? My jedziemy do tesciow ale sklamalabym gdybym powiedziala ze sie ciesze. Zrobilam sie ostatnio strasznie leniwa i szybko sie mecze i jakos nie bardzo mam ochote siedziec kilka godzin za stolem i/lub latac za moim dzieckiem. Do tego tam jest taki straszny rwetes.....tyle ludzi.... Ech.. jakos trzeba wytrzymac Milego dzionka
  13. Hejka Światecznie:) A u nas biało sie robi od rana:) Trzeba sanki powyciagac!! Dziewczyny tyle sie ostatnio dzialo i zapomnialam pochwalic sie ze moj Szymus zaczal CZWORAKOWAC!!! Pierwszy dzien fatalnie mu szlo bo jedna nozka z tylu a druga z przodu ale nazajutrz zalapal o co biega i szlo mu lepiej tyle ze po kilku kroczkach rzucal sie na brzuszek i czolgal:) Na trzeci dzien zrozumial ze jednak to czolganie to ciezka sprawa i od tego czasu slicznie chodzi na czworaczka:) Heh...zdolniacha...:):) Trzymajcie sie i swietujcie:)
  14. sylwia77Dziendobry swiatecznie!Wczoraj sie narobilam w kuchni i wyobrazcie sobie kolo 21ej, taka zmeczona, w wyciagnietej bluzce zostalam namowiona na odprezajaca kapiel. oczywiscie A. namawial. wlozyl swiece do wanny, przyniosl jakies jedzenie. Mysle sobie - co mu jest, hm. Okazalo sie, ze tadam oswiadczyl mi sie ;-))))))))))))) Wiec niezle sie swieta zaczely :) Milego swietowania Wam zycze i pieknych prezentow, buziole :) Pełen romantyzm:) GRATULACJE!!!!:)
  15. Hejka z wieczorka Wydaje mi sie ze juz kolo polnocy bo jestem padnieta ze szok.... No ale jak tu isc spac i nie miec nawet chwilki tylko dla siebie.... wiec jestem:) Z tym piciem to roznie - zazwyczaj pije okolo 2-3 litry dziennie roznych napojow ale czasem mam wieksze pragnienie i moze dochodzic w porywach do 4l. Heh, dopiero w czasie laktacji bedzie sie dzialo - pamietam dzien w ktorym wypilam zgrzewke wody mineralnej (tj. 6*1,5litra1!!) Uciekam bo nie mam sily. Milych swiat jakby cos:) papapa I trzymajcie wszystkie mocno kciukasy za opady sniegu:)
  16. Gratuluje nowych nabytkow w buziach. Caly dzien zabiegany a teraz padam z nog - no ale nalezy mi sie tez chwila dla siebie wiec szybciutko na kompa:) Jutro pewno nie bedzie czasu wiec do "po swietach". Wypocznijcie i spedzcie je sympatycznie:) Pozdrawiam Ps. Trzymajmy kciuki za opady sniegu:)
  17. Dziewczynki, Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, Składam Wam najserdeczniejsze życzenia: Zdrowia, radości z Narodzenia Pana oraz ciepła domowego ogniska, a także wspaniałych chwil w gronie najbliższych i czasu na odrobinę zadumy nad wspaniałością życia... Monika z Rodzinką
  18. Hejka w poniedzialek A u nas za oknem jakies wielkie chmurzyska nadciagaja wiec moze bedzie sypac? Przygotowania pelna para: choinki gotowe od soboty, dzisiaj stroiki robilam, a w wigilie bedzie reszta sprzatania i jeszcze dekorowanie wejscia. Jutro wieczorem bedziemy z mama kleic uszka, a dzis bierzemy sie juz za ciasta. U nas zawsze z 5-6 ciast wiec roboty bedzie ze ho-ho:) Jablecznik, fale dunaju, palce lizac, sernik, moze krolewski albo.... moja mama uwielbia piec wiec do konca nigdy nie wiem co bedzie bo czasem placek powstaje w trakcie pieczenia calkiem innego ciasta. miranda fajnie ze u Was ok. Ja tez jeszcze nie znam plci:) sylwia pozazdroscic szczescia do ludzi (czytaj szefa)! Masz racje z tym wkurzeniem - zamiast milych usmiechow, to kly na wierzchu: "spieprzaj z drogi bo mi sie spieszy!" Masakra, lepiej nie wychodzic:) gabalas w poprzedniej ciazy snily mi sie straszne rzeczy a skonczylo sie dobrze - no ale troche zdazylam pobeczec:) bajustyna skad ja to znam -wczoraj moj mezulek umowil sie z bratem na sylwka. Wszystko w obecnosci reszty rodzinki wiec kazdy po kolei zglaszal chec przylaczenia sie do nas- moj maz ma 6-cioro rodzenstwa!!!!!!!!!! +osoby towarzyszace............................. W samochodzie sobie pofolgowalam..... kur...ile wlezie. Nie mam sily na takie imprezy i nawet nie chodzi o szykowanie a o siedzenie do rana... Kurde czasem mi sie wydaje ze faceci nie mysla... Nic mnie to nie obchodzi, niech teraz mezulek sie z tego wykreca. Ale jestem wredna, co? ronia dzieki za piekne zyczenia. narka
  19. Hejka w poniedzialek A u nas za oknem jakies wielkie chmurzyska nadciagaja wiec moze bedzie sypac? Przygotowania pelna para: choinki gotowe od soboty, dzisiaj stroiki robilam, a w wigilie bedzie reszta sprzatania i jeszcze dekorowanie wejscia. Jutro wieczorem bedziemy z mama kleic uszka, a dzis bierzemy sie juz za ciasta. U nas zawsze z 5-6 ciast wiec roboty bedzie ze ho-ho:) Jablecznik, fale dunaju, palce lizac, sernik, moze krolewski albo.... moja mama uwielbia piec wiec do konca nigdy nie wiem co bedzie bo czasem placek powstaje w trakcie pieczenia calkiem innego ciasta. Dziewczynki, Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, Składam Wam najserdeczniejsze życzenia: Zdrowia, radości z Narodzenia Pana oraz ciepła domowego ogniska, a także wspaniałych chwil w gronie najbliższych i czasu na odrobinę zadumy nad wspaniałością życia... Monika z Rodzinką
  20. miranda33Witajcie Dziewczynki w niedzielne popołudnie!Co do fikana koziołków to moje maleństwo ma przezwisko "Brykaczu", bo szaleje na całego :-) Oczywiście najbardziej intensywnie wieczorkiem, kiedy czas spać ;-) Dzisiaj jedziemy z mężem do szpitala, w którym chcę rodzić. Nasz gin ma dyżur i przy okazji zrobi nam USG. Denerwuję się jak przed każdą wizytą... Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli! Powodzenia i milego zwiedzania:)
  21. A mnie dopadlo potworne zmeczenie.... W kosciele nie moglam stac, ani wstac z kleczek... Masakra, slabo mi jakos i zle. No i wszyscy wybieraja sie na zakupy.... akurat dzis kiedy ja nie mam sily - ja kocham zakupy i wydawanie pieniedzy:) Ide polezec, moze mi sie poprawi. gabalas biedactwo. Duzo osob bedzie na wigilii? Chyba tak, bo kleisz i kleisz...:) aga3000 nie strasz tymi nawykami po urodzeniu bo moje dziecie szaeje nawet w srodku nocy:) Pamietam ze Szymek tez dawal czadu kazdej nocy a teraz kochaniutki idzie spac 8-9 wiec moze nie bedzie tak zle... Uciekam lezec bo znajac zycie za chwile ktos mi doniesie moje "zywe złotko" i nici z wypoczynku.
  22. Hejka. Mieszkam na wsi pod Nowym Saczem i u mnie w malym osiedlowym sklepiku mamy cash back-a juz od 2-3 miesiecy:) Dla mnie to nie nowosc poniewaz wczesniej korzystalam juz z tej opcji za granica. Fajna sprawa, nie trzeba szukac bankomatu:)
  23. magdus ja juz podziekowalam ale chyba ten link nie dziala.... Wyskakuje mi blad.
  24. Hejka w niedziele Pogoda beee.... wcale nie-swiateczna. Cos jak zima w Irlandii - wieje, pada deszcz, ciemno, szaro i ponuro:) barbie no i dobrze ze sie nie przejmujesz, bo nie o to chodzi:) Ja w pierwszej ciazy przytylam gdzies 15kg tyle ze przed kolejna nie zdazylam tego zwalic. No a otyle kobiety nie powinny w ciazy przytyc wiecej niz 6-7kg wiec staram sie tym razem nie przesadzic. Ja tez juz kiedys zwalilam 20-25kg wiec wiem ze mozna ale nie ma co sie oszukiwac - bylo i bedzie ciezko. 1cora2syn kurcze nic tam nie moge wypatrzyc na tych zdjeciach z usg - pewnie wina przeskalowania na kompie... Najwazniejsze ze Ty widzisz:) Pozdrawiam i zycze milej niedzieli - odpoczywajcie bo od poniedzialku sie zacznie....:) ps. Czy Wasze dzieci tez tak szaleja w srodku? No i czy Was to boli? Ja jak leze na boku i dziecie kopie to musze zmienic pozycje bo boli!
  25. Hejka z rana Wpadlam teraz poki szymek spi bo potem to niewiadomo jak bedzie. Pogoda beeee... pawelek i kordian spoznione ale szczere: "wszystkiego naj... na 11mcy - rosnijcie zdrowo:)" U nas na wigilii przewaznie jest: uszka z barszczem, sliwki z groszkiem, kapusta z groszkiem, rybka smazona z ziemniaczkami, zupa grzybowa z lazankami, kompot z suszek... chyba tyle. No a po, tona ciast:) dziewczynki zycze Wam wszystkim milej niedzieli, byscie wypoczely i zrelaksowaly sie przed wirem przedswiatecznych przygotowan. papaap
×
×
  • Dodaj nową pozycję...