joanna28

A jak Ty sie czujesz?

Gosiu! Dzis ważny dla Ciebie dzień ,wiec trzymam kciuki z całych sił!!!!!!

Kochaniutkie ,mam doła jak nic!!!!!! Boli podbrzusze,głowa mi pęka,pokłóciłam sie z samego rana z m ,i na dobitke @ !!!!!! Na pocieszenie siedzę teraz z moją niedoszłą chrześnicą (wczoraj skończyła 2 latka) a jutro będzie torcik:) Na razie byłam 2 raz w toalecie i to nie jest takie krwiste ,tylko raczej brązowo -różowe ,ale juz tak mi się kilka razy zaczynała @.Zobaczymy do wieczora czy sie nie rozkręci -mam nadzieję ,że nie ale wszystko wskazuje na to ,że to było przeziębienie.Teraz zastanawiam się co ze mną nie tak bo w końcu starałam się w najbardziej odp. momencie!

Kochaniutkie ,mam doła jak nic!!!!!! Boli podbrzusze,głowa mi pęka,pokłóciłam sie z samego rana z m ,i na dobitke @ !!!!!! Na pocieszenie siedzę teraz z moją niedoszłą chrześnicą (wczoraj skończyła 2 latka) a jutro będzie torcik:) Na razie byłam 2 raz w toalecie i to nie jest takie krwiste ,tylko raczej brązowo -różowe ,ale juz tak mi się kilka razy zaczynała @.Zobaczymy do wieczora czy sie nie rozkręci -mam nadzieję ,że nie ale wszystko wskazuje na to ,że to było przeziębienie.Teraz zastanawiam się co ze mną nie tak bo w końcu starałam się w najbardziej odp. momencie!A fotkę Mojej Lauki spróbuje Wam przesłać jak wróci Siostra mojego m (Aśka)

Ja również sie witam! Wieści raczej kiepskie.Temp. rano 36.8 ale po wc papier lekko zabarwiony na różowo-zbliza się @ :( A...katar dzis dał mi spokój to i nie mam już mdłości (myślałam tak też ,że to od kataru)

hEJKA! Polu! Dobrych wieści to raczej nie będzie.Temp. dzisiaj 36.8 ale przed chwilą byłam w toalecie i na papierze lekko różowo, tzn .papier z lekkim odcieniem różu .Chyba idzie@.No i katarek siwe uspokoił ,minęły od dziś mdłości-tak myslałam ,że to od kataru;(

Ewciu kochana! W sobotę to będzie ostatni mozliwy dzień ,w którym mogłabym dostać @ . Te 30 dni od @ do @ to u mnie jest max!!!To dla mnie i tak dłuuuugi cykl.Kurde ,zbliza sie wieczór a ja na razie nie czuję bólu jajników a dały mi sie dziś we znaki ze ho,ho!!! Oby jutro też nie było @ Dobranoc kochaniutkie!!!!!

Kurcze,mam zadanie domowe z anglika(Rysiu ma na jutro) i nie wiem jak je rozwiazać.Polecenie jest takie:Napisz pytania: a) Breakfast they at half past seven? Do have b) The Mrs Black farm? Does visit c)Helping mr Becket ? Mrs Black Is d) Mr and Mrs sleeping ? Are Becket e) Sleeping?Sally Is Kochaniutka,nie mam pojecia co wpisać ,jakie pytania! Proszę ,pomóz. I co to znaczy: a)No they arent. b)no,she isnt.c)yes,she does. c)yes,she is. d) yes,they do. Rysiu ma dopasować wg tego odpowiedzi do innego ćwiczenia. Podręcznik o którym Ci pisałam to Winners Students Book 2.(ćwiczenia też)

A teraz z ciekawości zmierzyłam temp. i jest 37.2 a nic nie robie po prostu siedze od chyba 2 godz. przed kompem.Nie piłam nic goracego-tylko szklankę zimnej herbatki bo pic sie chce!Czytałam o tym spadku-następuje ok. 6 dni od zapłodnienia.Może to dziś? Dziewczyny uwielbiam to:http://http://www.youtube.com/watch?v=yOZ7Q_ixifY

Ewuniu! Chciałam Ci pogratulować ! A wiesz czego???? Twój wątek to "start czerwiec".Jesteś genialna ,bo wykrakałaś sobie ten start! :) Twój start bedzie w czerwcu ,przy dzidziulce i pieluchach!!!. I normalnie czuje jak nic ,że bedzie mała Ewcia :))))))

lecę poczytać na necie to i owo,bo obiło mi się o uszy coś o spadku implantacyjnym (spadek temp.)

Ewciu! Cały czas czuję (a może sobie wmawiam) ,że to ciąża ale nie ma ludzi nieomylnych!Chciałabym sie miło zaskoczyć,wreszcie mogłabym z Tobą pisać o dolegliwosciach itp. Juz dawno temu stwierdziłam ,że moja ciaża mogłaby trwać nawet 2 lata(jak u słonia :))) ) Nawet nie sądziłam ,że od wczoraj najem się tyle stresu....staram się nie mysleć o tym wszystkim ale ten ból który czuję to nie da się zapomniec ,bo jest cały czas!Jak latałam co chwile macać cyce ,talk teraz co chwile latam sprawdzic czy jest już @.Na razie nie ma,a tam jest mokro-nie wiem dlaczego bo zawsze miałam suszę.W ogóle tez ten śluz cały czas mi daje do myslenia...zobaczymy,o ile nie przylezie do jutra @ jaka jutro bedzie temp.

no i wykrakałam,mężuś prosi o strzyżenie.Muszę w takim razie konczyć,papa :))

Polu,nie mogę sobie swobodnie pisać bo mój m zaraz pewnie mi powie ,że go zaniedbuję.Najlepiej to mi sie pisze jak jestemn sama w domku a dziś nie mogę na niczym skupić mysli.Czuje ból z lewej strony podbrzusza(jajnika) i martwi mnie ten ból ,który chyba dobrze mi nie wróży.Spać mi się chce ale na pewno teraz bym nie zasnęła(nie o tej godz.)lekkie wiraże głowy ....chyba to wszystko od nadmiernego myslenia o ciąży!!!!!!

dobrze ci pisać....jak tu się nie denerwować jak ten ból to znam doskonale co m-c.Na razie @ nie ma ale ....oj nie chcę myśleć nawet....:(

Oj Polu! Coś ból brzusia zaczyna byc taki jak na @

Witam cię Kurko! Mam taka nadzieje ,że gosci we mnie nowe życie ale podbrzusze zaczyna podbolewac jak na @ ,wiec jestem pod znakiem zapytania. Agniesiu ,jak tak patrzę na te Twoje suwaczki to aż mi sie serducho ściska! Tak duzo sie nacierpiałaś....życzę Tobie i w ogóle wszystkim spragnionym fasolki aby niemozliwe stało sie mozliwym.Sama dobrze wiem co to znaczy stracic dzieciątko i wiem jaką potem czuje się rozpacz i pustkę.....mam to do dziś...i ta chęć kolejnego brzusia...

gosiakkJutro przypada 11dc i czas na USG, troszkę się stresuje, że mi powie, że tym razem to cykl bezowulacyjny bo nie mam żadnych dolegliwości jajnikowych, nic nie boli... Oby było dobrze. Trzymajcie kciukaski Gosiu,nie wiem jak Cię pocieszyc ale jeśli pijesz siemię lniane to moze dzięki niemu nie masz bóli jajników?Siemie łagodzi właśnie te bóle,reguluje ponoc cykle.No ja przynajmniej bedę 13-go trzymać kciuki za Ciebie i Twoja owulkę :)

Ewciu! Ty sobie mozesz pospać a ja co rano muszę wstawać.Tyle dobrego ,że mój m ma wolne do niedzieli i dopiero w poniedziałek bedę musiała wstać o 5.15. Dzisiaj zbudził mnie rano budzik o 6.00 ale chciałam poleżeć i zasnęłam .Zbudziłam sie o 7.05 i szybko narobiłam hałasu bo nie chciałam aby Rysiu sóźnił sie na autobuś do szkoły (ma zawsze 7.36).Biegalismy jak poparzeni ,bo nie spakował się do szkoły ,nie naszykował sobie ubran,musiał się umyć ,zjkeść śniadanko i powtórzyć co się nauczył na spr. z historii.

No ,aż chciałabym abyś była 100-procentową wróżką czy cos takiego.Czuje ,że to fasolka ale moze źle czuję.Kłóci mi sie jeszcze kilka rzeczy.Mianowice nie ma ślinotoku,pecherz to ciśnie gdy sie schylam(mam wrażenie ,że chcę siusiu nawet, gdy dopiero co robiłam),no ale nie bedę się niczego więcej doszukiwać bo chyba najwazniejsza to ta wyzsza temp. i brak@

agnieszkab31Asia-dopoki nie przyjdzie @ trzeba mieć nadzieje :) Agniesiu ,mi cały czas sie jakos wydaje ,że to jednak fasoleczka(mam ogromną nadzieję ze tak jest) Wczoraj po teście chodziłam jak wściekła osa.Mój m nawet to zauważył ( i świeczki w oczach też)No już nie wiem co zrobić aby w końcu mieć dzidziulka!!!!!

Ijest moja Agniesia! :)))

Ja Polu mam tak: swędza mnie sutki,piersi to dziś na 100 proc .czuje nabrzmiałe,podbolewa podbrzusze(moze na @) , mdli mnie ,nadal czuję od czasu do czasu zapach gazu,przez co robi mi sie niedobrze.Mozna by to wytłumaczyc na ta chwilę tak:piersi ,podbrzusze -przed @ ,mdlenie ,dziwny zapach -od kataru.Boli mnie do tego głowa ( ale pogoda znowu fatalna) i jestem osłabiona(tez może to być spowodowane pogodą)Czekam co przyniosą kolejne dni.

Kochaniutka! Ja liczę na to ,że to jednak jest fasolka.Juz nie wiele do soboty!

Witam wszystkich.Dzis temp nie specjalna 36.7 .Szkoda ale mam nadzieję ,że skoczy w górę bo nadal mnie mdli. Asiu! Polu! Piszcie co u Was? Fajnie ,że Asiulka ma juz szpital z głowy,cieszę się razem z Toba asiulko! :)