anielinka

Cafe ja na komuni nie byłam kupe lat, więc nawet nie wiem co i ile teraz dają... a z tego co słyszałam, bo w zeszłym roku mój brat szedł do chrześnicy, to dostała m.in. aparat, komórke, łańcuszek złoty z medalikiem, bransoletke, no i kase.

Dzień dobry:) Ja niedawno co wróciłam, zawiozłam Amel;ke do p-kola, pogoda okropna, tzn. pada deszcz, ale w tej sytuacji wole deszc niż śnieg:) drogi czarne, więc luzik Amelka bez płaczu, bez marudzenia weszła na sale, pani ją wzieła za reke i poszła do dzieci, nawet się za mną nie odwróciła, ale sie ciesze Magda rzeczywiście w p-kola mają wesoło z Miśkiem panie:) pewnie je co chwile czymś zaskakuje straszna kicha z P. pracami:( ale mam nadzieje że jednak nie będzie tak źle i jakoś się poukłada. Cafe moim zdaniem powinnać pojechać na miasto z samym K. wiem że trzeba być skoncentrowanym, a nie ma nic gorszego jak krzyczące dziecko nad uchem, Amelce na początku nie raz się obrywało że krzyczy i groziłam że zaraz ja wysadze a jak jechałam drugim razem to z moją mama i jej też się oberwało, że gada mi nad uchem Andzia ja dziś też robie naleśniki, ale z dzemem mam chęć, jak robisz ze szpinakiem?

U nas sypie śnieg na przemian z deszczem do tego dosyć mocno wieje, pogoda przeokropna...brrr, a juz tata mi powiedział że jutro rano będe musiała zawieźć Amelke do p-kola

Gosia ale masz sny, padłam jak przeczytałam biszkopty wygladaja apetycznie:) ja właśnie wciagnełam rogalika seven days:) bo tak mi się zachciało słodkiego Magda ja kąpałam Amelke tez w pokoju na ławie, wanienke miałam tą większą i też mi było ciężko ją tarmosić, ale tak jak Gosia pisze na początek przeciez nie musi być dużo tej wody żeby malucha opluskać:) później jak Amelka była większa to w łazience na podłodze kąpaliśmy, co do tempreraratur to ja jestem też ciepłolubna, ale plusem jest to że mamy jednakową temp. w całym mieszkaniu... Dacie rade jakoś, w praniu wszystko wyjdzie:)

Cafe pierwszy ram przejedz się z K. i zobaczysz jak będziesz sie czuła za kierownicą... Magda Amelka też taka wygadana sie zrobiła, że wymiękam czasami...a teksty nie wiem skąd łapie, może z p-kola?, ostatnio się sama rozbiera i widze że się mota przy ściaganiu bluzki przez głowe, pytam sie czy Ci pomóc, a ona na to: nie, nie trzeba, przecież nie jestem taka głupia żeby sobie nie poradzić zamurowało mnie...

Kasioleq wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dużo zdrowia, szczęścia i pociechy z dzieci! Odezwij się do nas babo!:)

Cafe zazdroszcze wiosny!!! super że już będziesz miała prawko w garści to co kiedy sama wyruszasz?

Witajcie! U nas znowu śniezyca na całego, bleeee Amelka już w p-kolu, ostatnio chodzi bez płaczu, jest strasznym przytulakiem wszystkich pań, każda ją chwali za to że grzeczna, że ładnie je, że pięknie rysuje, mówią że to prawdziwy talent hehe, no i wczoraj doczytałam, na głównych drzwiach wisiała kartka że w tłusty czwartek wybierali królową i króla "pączkowego" i Amelka nią została nie wiem w jaki sposób oni to robili.... Cafe wow, ale masz super z tym orbiterkiem, jak ja bym chciała gdzieś polatać, poruszać się, ostatnio przez tą zime jestem taaaka zasiedziała, nie moge się doczekać wiosny żeby pojeżdzić rowerem... Magda super wieści po ktg:) inaczej być nie mogło... ale Wam się Michu rozbrykał:)) wiesz że mnie też cieszy jak widze czasami jak Amelka szaleje jakiś czas temu stałyśmy z koleżanka pod p-kolem, ja z Amelka i ona z córką i Marika zaczeła wchodzić na taki murek od ogrodzenia...Amelka nigdy by na to nie wpadła żeby na niego wejść, koleżanka zaczeła krzyczeć na swoją że grzecznie nie postoi, że ciągle coś wymyśla itd. a ja głupia szczęśliwa, że Amelka zaczeła skakać po tym murku

Gosia hej! Kubula już śpi, a ja jeszcze Amelki nawet nie wykąpałam...musze się ruszyć

Mei każde dziecko jest inne i nie ma co porównywać, Amelka też jest nieco "inna" ale już wylowałam z tym przyrównywaniem... fajnie że poszłaś sobie do kina:) Cafe ale ten Twój mężol to zuch facet chyba musisz go tak częściej zostawiać Andzia ale miałaś "przygody" z dziewczynami szkoda że nadal bajkami nie są zainteresowane :( Magda hehehe zajebiste śpiochy posłuchaj się Mei, jeszcze fortune na nich zarobisz

Witajcie! A ja dopiero teraz bo od rana lotam najpierw w robocie, póxniej przyleciałam, uszykowałam się i do p-kola pojecham na zebranie, trwało w sumie chyba z 5 min chodziło o to że teraz za p-kole będziemy musieli płacić w 2-ch ratach, jedne za p-kole, drugie za wyżywienie...dali aneksy umowy do wypełnienia i finito....pojechałam dziś wkońcu swoim samochodem, nie jeżdziłam chyba z dobry miesiąc..ahh stęsniłam sie za jazdą hehe a dzis rano do południa sypał śnieg ale do 16 stopniał i były czarne drogi, więc było ok.

I ja się witam sobotnio... U nas odwilz na całego, co chwile spadają zwały śniego z dachu i przy tym jest taki huk ze szok już nie wspomne co pewnie na drogach się zrobiło...blle, niecierpie odwilży, mam tylko nadzieje ze szybko spłynie ten cały snieg i nie będzie po nim śladu...no i nich wiosna już przychodzi:) Cafe no to nieźle pospałam, ale czasem tak właśnie jest, ze im człowiek więcej śpi, tym bardziej zmęczony Andzia jak Staś? Magda jak tam katar u Miska? dał pospać?

Heloo! Magda fajne te Twoje świry i Michu na śniegu równierz Cafe i co zdążyłaś do szkoły? fajnie z orbiterkiem... Andzia mam nadzieje że ze Stasiem wszystko będzie ok! Rose z tym waszym dachem troche dziwne, ze na jesien było ok, a teraz cieknie, hmm, a może to po mrozach coś tam popękało?? ja też lubie wszelkiego rodzaju szale/apaszki:) ale h&m-wskich nie oglądałam daaaawno:) Dziś wszystko załatwiłam co miałam do załatwienie, później zakupy, tyyyle rzeczy mi się na raz pokończyło, że przy kasie zrobiłam wielkie oczy Później poszłyśmy do mamy i wróciłyśmy o 19...

Witajcie! U nas odwilż i pada jakaś mżawka dziś rano bratowa wyjeżdzała samochodem z podwórka i mało co nie przyłożyła w dom, tak ją zarzuciło ja tam pierdziele, nie wybieram się w taką pogode, tata ma po mnie przyjechac i pojedziemy do miasta... Gosia i jak tam dziś zakwasy? Cafe ale jutro macie prawdziwy maraton dziwie się że jeszcze prawka nie odebrałaś ja odliczałam dni, poszłam nawet jeden dzień wcześniej niz miałam i okazało się że juz było, normalnie jak odebrałam to je ucałowałam :)) aaa Twoi chłopcy jacy już duuuzi, no byłam w szoku, bo wyobrażałam ich sobie dużo mniejszych:) Andzia niedobrze że dziewczyny zaczynają chyrlać :( oby nic się nie rozwinęło... dziś słyszałam w tv, ze podczas odwilży bakterie wariują w powietrzu, ostrzegają przeg grypami, przeziębieniami itp. super!

Rose 4 kg. zrzuciłaś? z czego?

Witajcie! A mnie głowa ćmi, wogóle dziś jakaś jestem nieteges przepraszam ale póki co nie mam jakoś głowy do pisania... napisze tylko na boku dalszą część "akcji"

A mi sie właśnie ciśnienie podniosło i chyba mam 200/200 napisze na boku...

gosiammmWitam wieczorowo:) Cały czas u teściów:/ Kuba własnie zasypia.. Boję się czy przypadkiem Kuba nie ma glisty ludzkiej:/ ehh na początku myślałam o owsikach, ale tak coś lekarka wspomniała o gliście ludzkiej i przeczytałam objawy i kurcze może się zgadzać... zgrzytanie zębami, częste zapalenie oskrzeli:( no nic jutro rano skoro świt wracamy do domu i jeszcze jutro zaniosę ten jego kał do badania:( Jeżeli Cię to Gosia niepokoi to zrób wyniki i będziesz wiedziała co i jak, kiedys ten temat już tutaj poruszyłyśmy, bo Rose miała takie wątpliwości co do Marcela...

magda_79A ja dzisiaj rano odwiozlam Michała i pojechalam do kumpeli. NAsiedzialam sie u niej i prosto pojechalam po mlodego :) Nabawilam sie z 3,5 m-cznym maluchem, super fajny - mega usmiechniety. A jej starszy syn (ten po przeszczepie) to w ogole przesada. Ostatnio jak bylam to byl na etapie nauki czytania i fazy na mape Polski. Jest niecaly rok starszy od naszych maluchow. Teraz czyta juz bez problemu, na komputerze w Googla wrzuca co chce wyszukac Noi faza na punkcie mapy Europy. Zna wszystkie kraje i ich stolice!!! A ostatnio jak byli na spacerze to podniosl kawalek lodu. Oglada i mowi: fajny, wyglada dokladnie jak Serbia Fajny chlopak :)Michu juz spi, a ja tez zmykam sie polozyc, bo moj kregoslup wysiadl kompletnie. Kazdy krok to ogromny bol :( Magda aż mi szczena opadła! Szok, taki zdolny chłopak w tym wieku!

A ja mam chęć zrobić na jutro oponki twarogowe, zaraz chyba się za nie wezme... A to jest przepis na bardzo dobre ciastka a w zasadzie pierniczki, bo identycznie smakuja, a są bardzo dobre i nie twarde. Ciasteczka cynamonowe Magdy - Wybrane przepisy kulinarne Przepisy kulinarne Gazeta.pl

Cafe i jak w nowym p-kolu? Rose współczuje sytuacji z dachem super że teraz masz kontakt z mamą przez gg Gosia ale teraz jesteście uziemieni, o matko a P. zrobił prawko? bo kiedyś pisałas że chodzi na kurs...

Witajcie! U nas śniegu nawaliło, chyba jest juz z pół metra a zaspy po bokach metrowe Mei świetne autko! naprawdę ja ostatnio juz rozgladałam się na all za młodszymi rocznikami aut powaliło mnie, ale pomarzyć zawsze można a mufinki to są takie Babeczki AUTA z czekoladowymi kamykami - Gellwe

ROSE666cafe82mei uuu to pare dobrych stowek poplynelo,co? ja wlasnie boje sie drugiego auta i tak potrzebujemy,bo ten K pracowy to juz taki trup ale jak pomysle,ze trzeba bedzie oplacac i wlewac do niego to mi slabo pewnie przesadzamKoszty utrzymania auta są masakryczne, ale jesli jest niezbędne albo jeździsz od czasu do czasu to nie jest tak źle. Wczoraj po za kasą na prezent, G. zatankował mi caly zbiornik Ja jak jade na cpn to mnie szlag trafia, bo płacisz 50 zł i za kilka dni nie ma paliwa ::/: Wiosna przerzucam się na rower do pracy. Cafe wcale nie przesadzasz opłaty jeszcze ok, jakoś można je przezyć...ale kur....ja tak jak Rose, jak jade na cpn to mnie szlag trafia, też tankuje po 50 zł. ale akurat mi to staracza na cały tydzień, bo mało mi pali, ale i tak ceny paliw kosmiczne

Andzia współczuje chorego K. co teraz on jakiegoś wirusa podłapał, czy cos mu zaszkodziło? Gosia no faktycznie walntynki romantyczne ale jeszcze nic straconego, zawsze mozna to nadrobić Rose zdrówka! koniecznie sie wykuruj a cieknącego dachu współczuje jak nie urok, to...

Andzia, Cafe zaskakujecie mnie tym brakiem śniegu, u nas jest full i tez chętnie oddam wcale mnie on juz nie cieszy, a zapowiadaja że ma jeszcze padać