anielinka

Magda jak na 9-ty miesiąc to wyglądasz rewelacyjnie, brzuszek mały, zgrabny, na twarzy wogóle niie jesteś opuchnięta a nic nic z tych rzeczy... Andzia no nie gadaj że masz taki sam brzuch jak Magda płaszczyki fajne, tzn. podoba mi się krój, ale kolor mi też średnio się podoba wolała bym już cos w kolorze beżu:)

magda_79Oooo, wlasnie zobaczylam, ze moj ludzik na suwaczku przeskoczyl na 9. m-c Też to dziś zauważyłam, ale ja myślałam że Ty to wiesz

Magda uff, dobrze że Ala jednak zaczeła się ruszać i wszystko okazało się ok! Ale pewnie nerwy miałaś....z kim zostawiliście Miśka? bo chyba sama nie pojechałaś na tą izbe?

Cafe ale masz teraz fajnie z tymi spacerkami super, przynajmniej jest się do kogo odezwać.... Magda hop hop! melduj się!

Andzia no super że wyjazd udany:) a jakieś pikantne szczegóły nam zdradzisz?... nie no żartuje, chodzi mi o te masaże i inne przyjemności itd. no włąśnie jak mama się tłumaczyła na ten nos M.?

Cafe u nas bardzo dużo dzieci przychodzi do p-kola kaszlących i zasmarkanych:( Amelka tak jak napisałam, tragedi nie ma, bo mocno z nosa nie cieknie, a kaszel tylko sporadycznie, wczoraj np. przez cały dzień ciasza, tylko na wieczór kilka razy zakaszlała...no nic zobaczymy. na boku już napisałam :)

A wizyta u t. musze przyznać o dziwo bardzo sympatyczna szczegóły napisze na boku.

Boże właśnie ogladam na DDTvn o tej katarstrofie, masakra!

Witam! A ja leże pod kołderką, zasmarkana, z bolącym gardłem i pękająca głową Amelka też pokaszluje i to brzydko nie kaszle często, ale jak zakaszle to tak krtaniowo, rycząco no i do tego katar...dziś puściłam do p-kola, bo tragedi nie ma, ale zobaczymy czy się to nie nasili....nie wiem co za gófno nam się przyplątało... Cafe sorki, ale i ja się uśmiałam z menelki super że spotkanie udane! Magda melduj się nam często! mam nadzieje że Ala jeszcze troche posiedzi w brzuszku super że Miśkowi oberwało się od dziadków na buty Andzia czekam na relacje z pobytu:) jak dzieci? poszli do p-kola?

Dzień dobry! A ja dzis mam wolne:) pogoda cudna, 12 st. słonko świeci, ptaszki ćwierkają, no aż chce się żyć ide zaraz myć samochód hehe i jade do miasta, troche połaże, troche zakupów, później po Amelke, no i pojedziemy na ten obiad do t. Cafe dziekuje dziś czuje sie ok! wczoraj wydawało mi sie że chce mi się spać, a jak sie położyłam to tłukłam się do północy i zasnąć nie mogłam Andzia udanego wyjazdu! Magda no własnie ja miałam tez pytać co z tą pępowiną? będzie cc? Amelka też była, ale to okazało się tuż przed porodem, dlatego miałam cc, a u Ciebie jak będzie? jest szansa że się odplącze?

Witajcie! Ja dzisiaj jakaś nieteges byłam, po pracy położyłam się, bo mnie głowa muliła i usnęłąm a jak wstałam , to czułam się jeszcze gorzej wypompowana...na szczęście Amelka zabrała bratowa, więc mogłam na spokojnie odpocząć. Jeszcze chyba troche posiedze i znowu pójde się położyć...nie wiem co to za dzień, może coś z ciśnieniem... Cafe no suuuper że autko kupione!!! ale teraz będziesz miała fajnie Olaś widze bardzo dzielnie się spisał w pierwszym dniu w p-kolu! ale tego się spodziewałam Magda no super że Alka tak urosła, jeszcze posiedzi troszke i jeszcze jej przybędzie, za to jej mamie, malutko przybyło, a tak narzeka wszystko będzie dobrze, tylko tak nie lataj! Andzia super z tym wyjazdem macie! ehh zazdroszcze takiego relaksu, ale Was tam wypieszczą wrócisz nowo narodzona:)

A ja właśnie zrobiłam sobie kawke i otworzyłam delicje ale póki co zjadłam dwie i zaspokoiłam swój poziom cukru we krwi

Cafe no widze że z mandatem jestes lepsza odemnie:sofuuny: dobrze że ekipa Ci pomogła jak pożegnianie w starym p-kolu? Andzia ale cudeńka wyczarowałaś na obiad jak smakowały? Mei ja tez właśnie z zup mlecznych lubie kasze manne i owsianke:) chyba tym razem nagotuje sobie właśnie owsianki i znowu będe miała 3 dni z głowy ze śniadaniem a ja nigdy nie chodziłam do p-kola, więc pewnie dlatego nie mam wstrętu

Andzia Amelka ma to samo jak jesteśmy w sklepach, ona by chciała, to i to i jeszcze tamto.... zaczyna się ...

Andzia czemu być rzygła na sam widok zupy mlecznej? nie lubisz?:) ja baaardzo długo nie jadłam, też nie przepadam, ale po pierwsze zauważyłam że mało jem nabiału, jogurtów, serków nie lubie- jakoś mnie mdlą, jedyne co to jem twarożek, a na zupę ostatnio mnie cos wzieło, ugotowałam z litra mleka i jem 3 dni gratki na stracony kg! pewnie że zawsze to coś... Pamiętacie jak w zeszłym roku w marcu wszystkie brałyście się za Dukana

Magda trzymam mocno kciuki za wizyte! współczuje nocki... Gosia i za Ciebie kciuki zaciśniete!

Witam! Ja juz po sniadanku, ostatnio na sniadanie zasmakowała mi zupa mleczna z ryżem i nie wiem co jest, ale chyba mój żołądek nie trawi mleka, bo mnie zaraz po jedzeniu czyśći strasznie, ale akurat nie przeszkadza mi to od przedwczoraj 300 gr. mniej na wadze :)) Andzia nie moge z tego "Twojego" tyłka,lepszego nie mogłaś znaleźć pociesze Cię tym, że Amelka od jakiegoś czasu Amelka też mi dąsa od rana co chce, a czego nie chce ubrać, w co mam ją uczesać itd. ale mi rano ciśnienie czasem podnosi, wrrr Mei zdrówka! oby antybiotyk szybko i skutecznie pomógł! jesteś na zwolnieniu?

magda_79anielinkaNiedawno co do mnie zadzwoniła...uwaga! T. zaprosiła nas w piątek po p-kolu na obiad... jestem ciekawa tej "przemiłej" atmosfery jaka będzie panowała po ostatniej akcjihehe. sama jestem ciekawa. moze cos sie dwoiesz wiecej. Ł. cos sie odzywa? Interesuje mloda? Nic... Nie dzwoni, nie pisze...kompletna cisza! Mysle że t. za duzo nie powie...cwana bestia synuś ją przeszkolił

Niedawno co do mnie zadzwoniła...uwaga! T. zaprosiła nas w piątek po p-kolu na obiad... jestem ciekawa tej "przemiłej" atmosfery jaka będzie panowała po ostatniej akcji

Magda bidulko mam nadzieje że to tylko dziś taka niemoc Cię dopadła i jutro będzie już dobrze... Andzia rzuć do mnie tymi babeczkami, ja i Amelka baaardzo lubimy kremy Amelka też bardzo lubi bawić sie w domek, tzn. bierze 2 krzesła, nakrywa je kocami i później w nim siedzi hehe ale zabawa ale najważniejsze jest to żeby było w nim ciemno A u nas z tym prądem to nie tak często, ale coś tam elektrownia robiła, ogłoszenie już wisiało dużo wcześniej, także wiedziałam że dziś nie będzie, a ja rano pojechałam do roboty to akurat wyłączyli, a wróciłam koło 15, także 2 godz. tylko się przemęczyłam, ale wiecie jak to źle bez netu i tv a u nas okropna zimnica w domu, tak strasznie mi się chata wychładza jak się nie pali:/

Hej! U nas od rano do 17 nie było prądu tak zmarzłam, bo w piecu nie mogłam palić, ze do tej pory siedze pod kołdrą i rozgrzać się nie mogę No ale musze się ruszyć i dokończyć kolacje, Amelka zarzyczyła sobie jaja:) a dziś rano bez problemy wypiła cała butle zwykłego mleka:) więc chyba jest okazja żeby zaczeła pic juz te normalne, a nie dzidziusiowe Cafe ale super z autem, ale wy ostatnio ostro ze wszystkim działacie, no no no

Gosia aż jestem strasznie ciekawa tych Twoich planów

andziaAnielinka rajstopy nosiły tylko pod ocieplanymi spodniami na śnieg. Takie typy. Ja tesz smigam głównie w legginsach i zimno mi nie jest Im do p-kole też często zakładam legginy, ale mają grube kurtale, kozaczki i nigdy nie narzekały, że zimno. One jnajchętniej wyszły by bez czapy i szala:) Ja Amelce też często zakładam leginsy do p-kola, ale pod nie rajtki obowiązkowo, ja tam jestem okropny zmarźluch i mi ciagle zimno, wiec wiem jak to jest:)

Jutro u mnie od 8 do 16 nie ma prądu

Przegotowałam Amelce zwykłe mleko i wypiła jeżeli by się przekonała do tego zwykłego to super by było, bo z tym bebiko 4 zawsze problem z kupnem:( no nic, zobaczymy jak będzie jutro rano... Magda 400 ml. Misiek wypija? Amelka 240:) co do rajstop to ja Amelce zakładam non stop pod spodnie i nie wyobrażam sobie inaczej, z rękawiczkami różnie, zazwyczaj rano musi mieć założone, bo inaczej nie wyjdzie z domu Andzia laski mają ttylko skarpetki pod spodniami? Gosia wspołczuje zmierzenia się z szarą rzeczywistością ale niestety zawsze powroty po takim długim wolnym bolą, a do tego jeszcze @