Skocz do zawartości
Forum

anielinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anielinka

  1. Witam! U nas w nocy sniegu znowu dowaliło i wcale już się z niego nie ciesze....blee Amelka w nocy ok, raz tylko miała lekki atak kaszlu, ale dałam się napić i przeszło... rano pomaszerowała do p-kola, a mi smutno bez niej Andzia świetne fotki! i nie dziwie się ze dzieci przezywali...do której maja ten bal? czy normalnie kończą? Cafe szkoda ze z tymi okularami tak wyszło, mam nadzieje że dzisiaj jeszcze cos wymyślą, da się naprawić i nie trzeba będzie nowych... Magda Ala pięknie rośnie! a to najważniejsze wszystko będzie dobrze i nie przejmuj sie tymi kg. do przodu, wkońcu jesteś w ciąży a i tak malutko przytyłas.... czekam na fotki...
  2. cafe82a my gowno za przpeorszeniem kupilismy jeszcze na stare mieszkanie wjechalismy wysprzatac w obi oczywscoe nie mieli dwoch tych lamp a potrzebujemy dwie i na dodatek olek zespul okulary-prawdopodobnie nie mozna ich naprawic,ja pierdole Nosz kurde ale pech z tymi lampami, ja nie urok to...taki duży sklep i żeby dwóch takich samych nie było? a co się stało z okularami? ja pier.... pechowo dziś tutaj
  3. Andzia no pech z tym aparatem straszny:( a dlaczego w tym serwisie odrazu wam nie wymienili tego wyświtlacza? troche mnie to zdziwiło ze K. sam to naprawiał, ale myślałam że to nic trudnego skoro sam się za to zabrał....no szkoda akurat przed jutrzejszym balem:( ehhh i co teraz? nie da się znowu tego naprawić w jakimś serwisie?
  4. MeiAnielinka nic dziwnego, że wtedy przeżywałaś To jest po prostu bardzo smutne jak człowiek uświadomi sobie jak wiele przez ten rok się pozmieniało...Magda pokaż zdjęcia! Michał miał świetny ten strój U Filipa też był fotograf. Wczoraj odebrałam zdjęcia. Dwa indywidualne takie same i jedno grupowe. Grupowe fajne wyszło ale indywidualne takie sobie. Też myślałam, że może będzie kilka do wyboru takich z zabawy ale nie było. Szkoda. No baaaardzo wiele rzeczy może się zmienić/zdarzyć w życiu przez rok kto by pomyślał.... Coś mnie wzieło dziś na wspominki i poczytałam sobie "moje koszmarne historie" od kwietnia, Boże ile ja przeżyłam sama sobie współczuje przez jaki ja koszmar przeszłam ...
  5. anielinkaOj widze że ostatnio tutaj puściutko popołudniami się robi :((Andzia współczuje bólu...jutro pewnie będzie lepiej U mnie totalna nuda i smutno mi wiadomo z jakiego powodu :(( wiem, wiem że te 4 dni niby szybko miną, ale dla mnie to wieki, poprostu Ł. nas nigdy nie zostawiał i dlatego tak mi dziwnie, Amelka gadała z Ł. przez telefon jak nigdy, bo ona zazwyczaj nie lubiała z nikim gadać, a dziś włączyłam jej na głośno mówiący i gadała, pytała się jak się tatusiu czujesz, tęsknie za tobą, kocham Cię itd.a w głosie Ł. słyszałam mega wzruszenie i pewnie jemu też nie jest łatwo:(( w szpitalu ogólnie mówił że nie jest źle, wszyscy mili, rozmawiał z anastazjologiem, wszystko mu mówił, tłumaczył, aż się zdziwił ze ktoś taki może pracować w publicznym szpitalu w każdym bądz razie jutro od 9 będą go przygotowywać, dostanie głupiego jaśka itd. najgorsze jest to że miałam do niego jechac w sobote, a okazuje się że jest całkowity zakaz odwiedzin, w związku z ta świńską grypą także du... nie pojade.... A to jest mój post sprzed roku właśnie mi zaświtało że jakoś o tej porze Ł. miał tą operacje....no i znalałam...ehh i pomysleć że tak strasznie przezywałam 4- dniowe rozstanie:(
  6. Andzia super ze jednak udało się wparat uratować, ufff! teraz musisz koniecznie nadrobić zaległości fotkowe kiedy laski maja ten bal? u nas rano dziś też tylko -6, a teraz -1 a śniegu jest na tyle że da sie pociagać sanki, Amelka właśnie wróciła z podwórka, brat ją wziął i Julke na chwile i pociągał na sankach:)
  7. Magda no i ja myśle że nie jest wcale źle z łysolkiem:) pewnie Ty byłaś przyzwyczajona do długich dlatego to taki szok dla Ciebie...ale chwila moment i mu odrosną....
  8. Cafe no wiadomo że jeszcze sporo czasu do marca a wierze że Twoją cierpliwością kiepsko....ale mysle że jeżeli poszedł by tak z dnia na dzień- ze starego do nowego p-kola, to chyba był by większy szok dla niego niż tak jak by posiedział teraz w domu....no nie wiem, musisz sama podjąć decyzje....
  9. Cafe ja myśle że to bardzo dobry pomysł, pomału się od nich odzwyczai i może w tym nowym p-kolu bedzie łatwiej...a teraz w domu w dzień jeszcze kładzie się na drzemke? bo skoro w nowym nie ma, to może też w domu już by zrezygnował, co? no i z pozegnaniem też super pomysł, na pewno będzie i panią i dzieciom miło
  10. Hej! Wstałam dziś z bolącym brzuchem i kręgosłupem, a to dlatego ze dostałam @ jestem do du.... Amelka kaszlała tylko z wieczora jak zasnęła, później jak ja już do niej poszłam o 23 to już cisza była do samego rana...uff, może przejdzie ten dziadoski kaszel.... Andzia miałam własnie Wam pisać o Castoramie, że jest bardzo duzy wybór lamp. Cafe no to super ze K zmienił zdanie co do lampy Gosia super sprawa z aerobikiem mnie jakos do skakania w grupie nie ciągnie, bo zawsze mysle że nie nadążyła bym za innymi ale chciała bym iść na siłownie, pobiegać na bieżni, na rowerku i innych sprawach:) póki co może tylko pomarzyć... Mei zdrówka jeszcze raz! Filip już chodzi do p-kola? no i zaglądaj do nas częściej!:)
  11. andziaAnielinka a masz linka do tej lampy z Obi?Chętnie bym ją zobaczyła:) Nie, nie...ja na żywo ogladałam je w Obi...
  12. Andzia super że zakupy w Ikei wypaliły... ale macie fajnie z tą imprezą domowa, a laski nie chcesz sprzedać t. Cafe wow ale u Was zapowiada się imprezowy czas no ale nic dziwnego taaaaka chata więc nie ma co się martwic o brak miejsca... co do tych lamp z Obi to widziałam je, stałam w nie wpatrzona i nie mogłam odejść, są boskie! może akurat uda sie K. namówić Magda o kurde ale pech z tą maszynką:( i jak Misiek wyglada? P. już widział? co do dzielenia grup w p-kolu to myśle że to raczej na plus, choć rozumiem Twoje zdołowanie, bo sama mam w domu "sierotke" i wiem co to znaczy,ale wcale to nie oznacza że Michał jest gorszy!!! Sądze że dzieci w wieku 3 lat jeszcze się ukształtują i dorosną do wszystkiego w swoim czasie...
  13. Cafe jakich szukasz lamp, sufitowych czy podłogowych? no Andzia nie zagląda więc chyba jednak wybrali się do Ikei....
  14. Magda ale Misiek opiekuńczy no i super ze cieszy się z siostrzyczki, aż jestem ciekawa jak to będzie jak juz Ala będzi z Wami.... Andzia co do wymiotów Amelki, to były to chlustające ... nie wiem czy jej przypadkiem nie zaszkodziły ogórki u bratowej... w niedziele jadła obiad u nich, bo akurat była u Julki, więc b. jej tez nałożyła i miała akurat mizerie... wczoraj rano wypiła tylko mleko, a później nie chciała już nic jeść, bo brzuch już bolał, dopiero przy ostatnim rzyganku było coś zielonego no a później już był spokój, więc może stały jej na żołądku....w każdym bądz razie już jest ok, apetyt też ma.
  15. andziamagda_79Andzia i Anielinka jak to jest z pielegnacja dziewczynki? Cos skomplikowanego? Żadnej różnicy nie ma, tylko trzeba pamiętać, żeby pupcie wycierać w kierunku tyłeczka a nie odwrotnie Mam nadzieje, że jednak nie będziesz musiała zostać w szpitalu, jejku spojrzałam na Twój suwak, a tam już 31 tc. Szok. A t. bez komentarza, wch, szkoda nerwów. A te uwagi na temat pielęgnacji Michała mogłaby sobie darować, bo normalnie śmiech na sali. Dokładnie to co Andzia napisała i nic więcej nie ma skomplikowanego przy dziewczynkach :)
  16. Witam! U nas nocka ok, tzn. tylko kaszel męczył Amelke, ale obyło sie bez rzyganka...uff nie wiem co to wczoraj za dziadostwo było Andzia oby wyjazd do Ikei jednak wypalił... zdrówka dla Ciebie! Cafe fajnie że sie nie bałas sama na nowym
  17. U nas zdjęcia tylko robią jak są jakieś imprezy w p-kolu albo jakieś przedstawienia itp. i zdjęcia są wrzucane na strone p-kola, ostatnio właśnie ogladałam z dnia babci i balu karnawałowego:)
  18. Amelka jak się obudziła koło 18 to już myślałam że będzie ok, ale niestety zaliczyła rzyganko teraz mówiła że jest głodna, więc dałam kromeczke chleba z masłem, zobaczymy jaki będzie efekt.... boje się nocki, że będzie pościel i wszystko zarzygane
  19. magda_79Posciel kupiona :) Od razu wzielam tez 1 przescieradlo. Cena taka jak innych, a w jednej przesylce. Juz sie nie moge jej doczekac.Moi rodzice nas odwiedzili. Bardzo mnie zaskoczyli. Chyba przezyli to, ze nie mogli byc dzisiaj na Dniu Babci i Dziadka i stwierdzili, ze chociaz nas odwiedza. Fajnie, bo tak sie snulismy z mlodym. Mlody dostal kolejna ciuchciedo kolekcji, wiec przeszczesliwy :) Obzarlm sie slodyczy i tyle tego. Za godzine P bedzie :) Upieklam na obiad 8 palek i Michał ze wszystkich zjadl miecho, a ja poobgryzalam kosci No to dla P. nic nie zostało no chyba że same kostki Fajnie że rodzice Was odwiedzili...zawsze to mieliście towarzystwo...i to miłe:)
  20. Amelka usnęła....biedna, wymęczyło ją to rzyganko. Andzia jestem w szoku! normalnie nie wiem co się dzieje ze Stasiem zawsze wydawało mi się że on był taki bardzo dojrzały i mądry chłopiec...a tu ostatnio takie akcje urządza przecież nie traktujecie go gorzej od dziewczyn, więc o co mu chodzi? hmm...
  21. Andzia zobacze jak będzie wieczorem, gorączki nie ma, więc chyba nie jest źle... a co dawałaś laskom do picia?
  22. Kur.... Amelka juz 3 razy wymiotowała w ciągu godziny dzwonie do naszej przychodni, ale oczywiście nikt tam nie odbiera w najgorszym wypadku zostaje wieczorny dyżur...wrr bidulka leży taka bladziutka i słabiutka, szkoda mi jej:(
  23. Kurde Amelka mi cos zaczeła marudzic ze ja brzuszek boli ciagle na mnie wisi, teraz siedzi na kolanach i pisze jedna reka a mi cos głowa rozbolała, własnie wziełam apapa...
  24. magda_79Anielinka taka w tym stylu mialam dla Michała. Ale to byla posciel Glucka i ciezko mi bylo dostac na zmiane. Pzoa tym ceny kosmos. Teraz sama nie wiem czego chce. Niby koloru, ale nie bardzo pstrokate Ceny pościeli Feretti jeszcze większy kosmos:/
  25. Magda wiem że każdy ma inny gust ale np. mi podobają się pościele z tej serii MAMO-TATO 3-cz POŚCIEL DZIECIĘCA 135x100 HAFT (2075815274) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. w kolorze brąz, czy ecri...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...