Skocz do zawartości
Forum

anielinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anielinka

  1. no widać ze wszystkie korzystaja z pieknej pogody, a my musimy w domu siedziwc:(( Amelka wlasnie dostala 2 czopka, wstala z temp. 38,5 ehh cos jej nie odpuszcza ta goraczka...
  2. Magda a Michał też miał gorączke, czy tylko był niespokojny?
  3. koleżanki córeczka miała przez 1 dzien goraczke i nic więcej żadnych objawów, więc mam nadzieje ze u nas to samo będzie...dobrze ze jest w dobrym nastroju, ma apetyt...
  4. ide zrobić kawe bo mi się oczy zamykają i jakoś mnie głowa ćmi, może to od nie wyspania...
  5. Witajcie kochane....u nas nocka też do d...y .o 2 pobudka, Amelka obudziła się z gorączką:(( dałam czopek, ale pozniej jeszcze przez godzine się rzucała bo chyba zasnąć nie mogła, a dziś rano wstała i też 38 st. cholera jasna skąd to się bierze, niewiem może zaraziła się od córki mojej koleżanki, bo byłyśmy u nich w środe, a w czwartek ta jej mała dostała gorączki, więc razem się bawiły to może się zaraziła....albo znowu jakiś wirus w powietrzu...ehh sama nie wiem, taka piękna pogoda a my w domu..wrrr Magda miłego grillowania, fajnie masz dzień zaplanowany...
  6. oj już się boje... teraz ona się czołga, więc widze jak ona bierze już namiar na dolne półki i rzeczy które tam stoją, albo kwiaty...pewnie liście pourywa:))
  7. Magda nie miałam już siły usiaść do laptopa ale strasznie byłam ciekawa co rehab. powiedział o Michale, no i bardzo mnie pocieszyłaś, kamień z serca, troche ćwiczeń i Michaś będzie śmigał jak się patrzy:) Amelka też sama jeszcze nie siada i wszystko idzie jej bardzo oprnie, ale widze że z dnia na dzień są jakieś postępy, także mam nadzieje ze mój leniuszek niedługo też zacznie śmigać:) Gosia ja wczoraj pomyłam okna, bo jak zobaczyłam jak one wyglądają po tych ulewach to aż wstyd....a sernikiem narobiłaś ochoty:) musze coś jutro też sklecić... Andzia nie poddawaj się, jesteś silną i dzielną kobietą, tylko faktycznie mógł by cię troche odciążyć K. choć na chwile...
  8. Witajcie w ten piękny dzień!!! korzystajmy póki jest piękna pogoda:) Veronica zazdroszcze takich wypadów, od poniedziałku Ł. ma urlop więc mam nadzieje ze pogoda się nie popsuje i też będziemy jezdzić nad morze:) Magda no właśnie co z twoim wyjazdem nad morze, pogoda jest piękna, więc nic innego tylko pakować walizki i myk nad morze:)) wiem, wiem łatwo powiedzieć....trzymam kciuki za Michałka, oby rehabilitant miał dobre wiadomości dla was... Andzia brawa dla dziewczyn!!! choć i ja musze się pochwalić, wczoraj się przełamałam i położyłam Amelke na noc do łóżeczka, bo ostatnio ona tak się wierciła, no gi na mnie zarzucała, że strasznie się spało, no i zasnela o 21, obudziła się o 4 na mleko i spała do 9:)) także myśla że spanie w łóżeczku wcale ją nie przestraszyło:)
  9. no aż mi głupio że zapomniałam, przepraszam Gosiu... Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, dużo szczęścia, miłości i pociechy z twoim mężczyzn:)
  10. co tam u was dziewczyny??? a u nas jest świetna pogoda, bo nie jest taki ukrop jak wczoraj i przedwczoraj, oby tak dalej.... Magda no to termin do neurologa baaaardzo odległy, ja jak się umówiłam do kardiologa z Amelka na echo serca, to wizyte mam na 28 sierpnia...szkoda słów Gosia no to więcej takich wizyt teściowej i siostry, a w domu będziesz miała jak w lusterku:))
  11. Dzień dobry babeczki!!! normalnie jestem w szoku, że prawie 11 a ja się witam jako pierwsza.... pewnie wszystkie już spacerują, bo pogoda dopisuje, u nas dziś też cieplutko, ale jest lekki wiaterek, ale to i dobrze bo nie będzie takiego skwaru..
  12. Andzia nie wiedziałamże jesteś blondynką...
  13. andziaChyba zaraz wróce do mopa!!! wolisz towarzystwo mopa niż nasze....o ty!!!!
  14. andziarena_674dzieciaki szybko ucza sie "fajnych" slowek szlismy kiedys z moim bratankiem, a ten ze chce na plac zabaw ( a bylo zimno) wiec uslyszal ze jak beda dzieci to on tez sie pobawi i niestety nikogo nie bylo i jakie bylo haslo mlogego? i huj nie ma żadnych dzieci Ja przechodziłam ostatnio ze STasiem obok szkoły i pyta mnie, ile bedzie miec lat, jak pojdzie do szkoły. Ja odpowiadam, ze 7. A on: O k..., 7 lat? Pierwszy raz (i mam nadzieje, ze ostatni) usłyszałam z jego ust to słowo, a co najlepsze, z bardzo wyraznym "r". którego normalnie nie potrafi. przepraszam Andzia pewnie ci die do smiechu, ale nie moglam się powstrzymać...
  15. też bym chciała Andzie zobaczyć na YouTube:)))
  16. powyłaziły jej na ramionkach zaraz potym jak wyszłyśmy na dwór...
  17. a z tymi chrostkami to u nas też są...najpierw myślałam że to truskawki, ale dziś stwierdziłąm że to pogoda i faktycznie wyglądają jak potówki...
  18. Magda ja myśle tak jak Andzia, że każde dziecko inaczej się rozwija, jedno mniej a drugie więcej potrzebuje czasu...moja Amelka w porównaniu ze swoją równieśnica, to też jest sporo w tyle, zresztą się martwiłam a to że ząbki nie wychodzą, a to że nie raczkuje....a ona już od miesiąca zapiernicza, ale nie panikuje, bo myśle że na wszystko przyjdzie pora... natomiast mojej koleżanki synek z sierpnia, to ani be- ani me....nic słowem się nie odzywa, byłam w szoku, bo moja to straszna gaduła....także Magda bądz dobrej myśli!!!
  19. Magda, no całe szczęście że z Michałkiem jest wszystko ok, klocuszek z niego i dlatego mu się nie chce ruszać:)) no ciekawe co powie neurolog, a na rehabilitacje też chcesz iść?
  20. no ja myśle też że chwila moment i zacznie szaleć po całym domu, niedawno nie dość że podniosła tyłek to zrobiła jeszcze na kolankach 2 kroczki... i padła, ale i tak na ten widok szalałam ze szczęścia:))
  21. Magda, oby lekarz miał dla ciebie tylko dobre wiadomości, pewnie powie że wszystko przyjdzie samo z czasem, no ale warto się upewnić dla świętego spokoju...trzymam kciuki!!!
  22. a Amelka od wczoraj skumała że tyłek trzeba podnosić do raczkowania, a dziś położyłam ją na podłodze, a ona myk i już tyłek w górze i próbuje już poruszać się do przodu:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...