anielinka

Kasioleqq z tym dopasowaniem bluzki do krawata to nie planowane, już jak byliśmy ubrani to spojrzeliśmy się na siebie i stwierdziliśmy że kolorystycznie do siebie pasujemy:))

Kasioleqq rozumiem cię doskonale że jesteś wkurzona, ostanio moja bratanica (też rozpieszczona) uszczypnęła Amelke klamerką od łańcuszka do smoczka, tak mocno że aż jej na ciele odcisnęły się te ząbki, Amelka wpadła w taką histerię, a jej rodzice siedzieli i ani słowem się nie odezwali...szkoda słów, zamiast coś jej powiedzieć, wytłumaczyć że tak się nie robi, to nic...cisza...

i jeszcze kilka:)

skoro si upominacie, no to wrzucę trochę fotek:))

Elloł:)) Dopiero co siadłam, Amelke wykąpałam, nakarmiłam i odrazu zasnęła...więc już dzisiaj luzik:) Byliśmy dziś trochę na dworze, dokupiłam jeszcze dziś kwiatki na taras i sadziłam Ł. zajmował się małą...byliśmy dziś w mieście bo chciałam kupić krzesełko, ceny koszmarne, no i jednak zamówiłam z allegro, bo zaoszczędze 80 zł. więc sporo... A katar u Amelki nie taki wielki (na szczęście) ttylko taka woda leci...

Witam was!!! Można już odsapnąć po wszystkim:) Pogoda wczoraj u nas była znośna, tzn. świeciło słonko, nie padało, ale wiał okropny wiatr... wczoraj Amelka wstała rano z katarem:( chyba przez tą okropną pogodę... kichała co chwile...ale była w dobrym humorze... Impreza ogólnie udana, w kościele były 4 chrzty, Amelcia grzeczniutka, przyglądała się na wszystkich, po kościele u fotografa już była śpiąca, ale mam nadzieje że tego nie będzie widać na zdjęciach:) W restauracji również sympatycznie- ogólnie jesteśmy zadowoleni:) Zdjęcia w wkleje pozniej bo musze pozgrywać z aparatów...

pazurki mi wyschły więc i ja idę spać, bo jutro czeka mnie ciężki dzień, mam nadzieje że Amelka będzie grzeczna w kościele...no i że pogoda się poprawi...postaram się odezwać jutro wieczorem... Dobrej nocki!!!

Kasioleqq śliczniutki bobasek z niego:) Andzia a może w Stasia wstąpiła jakaś zadrość o dziewczyny...

No dziewczyny moją teściową musicie też zapisać do tego klubu anty-teściowych:)) Cafe, widze że i twoja teściowa daje do wiwatu... a jeszcze zapomniałam napisać, że dziś zostawiliśmy Amelke na godzinke u teściowej, przyjeżdzamy, a tu biedna moja córunia zapłakana, szlocha i wyciąga do mnie rączki, jak się wtuliła we mnie tak nie chciała puścić, już jej nigdy u niej nie zostawie! takie miałam wyrzuty że ją zostawiłam samą:( ale co się dziwić, nie za często widuje swoją babcie,więc takie są efekty...

Kasioleqq ten basen kupywaliśmy w Jysku za 39,90, kupując na allegro wychodzi na to samo... Beatko wyglądasz jak prawdziwa gwiazda przed tą restauracją, a synek to wogóle super gwiazdor:)) Andzia oby ten kaszel Stasia nic nie wróżył!!!

Witam się wkońcu dziś...właśnie zrobiłam sobie kawke i się relaksuje, Amelka śpi, cisza w domu...ehh to lubie:) U nas pogoda najgorsza z możliwych, leje, wieje 10 stopni, może się stanie jutro jakiś cud i będzie ładnie, bo ja mam żakiet na krótki rękaw:) Dziś myślałam że wyjde z siebie dzięki teściówce...kobieta mnie rozwala ...byliśmy umówieni na odebranie tortu na 14 i zawiezienie do restauracji, a moja "ukochana" teściowa kupiła sobie dziś komode i koniecznie ją chciał dziś odebrac ze sklepu, a sklep też do 14, tak się wkur....bo wie że jutro chrzciny i że mamy jeszcze pierdoły do załatwienia, to ona dzwoni z pretensją że za pół godziny zamykają sklep, a Ł. nie ma i gdzie on się podziewa....jej sprawy są najważniejsze, a nasze to nie ważne....myślałam że wybuchne z nerwów...

Witam wieczorową porą...co za dzień!!! zleciał nawet niewiem kiedy, pogoda przeokropna, leje jak z cebra.... byliśmy w mieście- body kupione:) normalnie chodziłam wszędzie i pytałam, aż wkońcu i tak nie znalazłam całych białych tylko taka babka sprzedawała na sztuki z early days białe z maleńką aplikacją na przodzie, no ale i tak tego nie będzie widać, więc z braku laku....,a dla siebie kupiłam buty i żakiet... przyjechałam do domu, zjadłam coś na szybkiego i znowu poleciałam do fryzjera na pasemka, przyleciałam do domu...a za chwile do kościoła na spowiedz i nauki, ksiądz kazał przyjść na 18.30 a przyjął nas po 19 bo miał msze ....zmarzliśmy pod tą kancelarią jak cholera brr jak przyjechaliśmy było po 20, więc kąpiel, karmienie i uspanie Amelki...troche ogarnęłam w domu, obżarłam się truskawkami ze śmietaną i dopiero co usiadłam, jestem taka padnięta...

acha kupiliśmy Amelce przedwczoraj w Jysku taki basen, narazie służy jako plac zabaw, a jak będzie ciepło (na to licze) to będzie się pluskać na dworze:)

Dzień dobry!!! Spóźnione życzenia dla Izuni!!! U nas wczoraj tak szybko zleciał, rano kościół, pożniej pojechaliśmy do teściowej, bo zaprosiła na obiad, więc posiedzieliśmy troche u niej dłużej, jak wróciliśmy to robiliśmy grilla z moim bratem, no ale pogoda zawiodła i przenieśliśmy si pod wiate:) Magda nie pisałam nic wcześniej o tych białych bodach, bo myślałam ze to żaden problem będzie, ale dziś ostatnia szansa:) a tak wogóle to dzięki że chciałaś pomóc:) zdjęcia w spacerówce super, widać że Michaś zadowolony... Beatko u nas nie ma takiego sklepu:( No a my zaraz wyruszamy do miasta, jeszcze troche pierdół trzeba kupić, a pogoda dziś nie nastraja do niczego, leje, wieje i 10 stopni, więc musze kupić Amelce jakieś bolerko, albo sweterek biały, bo jak w niedziele będzie taka pogoda to nic nie będe miala cieplejszego do ubrania... Postaram się odezwać wieczorem, miłego dnia!!!

Dzień dobry, a ja chyba po raz pierwszy jako pierwsza się witam:), a to dlatego że idziemy na 8 do kościoła na msze, a poźniej na procesje:) dziś teściowa zaprosiła na obiad, więc nic dziś nie robie, oprócz spacerowania:) u nas dzień zapowiada się świetnie, słonko świeci, zero wiaterku, jest cieplutko, rano jak wyszłam na dwór kwiaty podlać, to w pizamie chodziłam:) Magda u mnie tesco nie ma:( a ja dalej bez białych bodów, ostatnia szansa w piątek:) Andzia jak tam po burzy?, ja też tak ccholernie się boje tych grzmotów brrr.... Miłego dnia!!!

Veronica świetny nowy suwaczek:) Kasioleqq Kacperek jak wyrósł, normalnie nie do poznania:)

andziaHej Anielinka:)Zosi paznokiec siny, pewnie zrobi sie czarny. ALe zero nauczki, dzisiaj znowu sie tam pchała. Czy Wy macie chrzciny teraz w sobote? Andzia chrzciny w niedziele, czyli tuż, tuż... wyobrażcie sobie, że już od jakiegoś czasu chodze za zwykłymi białymi bodami na krótki rękaw i nigdzie nie ma... czy aż takie mam wymagania:)

Andzia biedna Zosieńka....jak tam dziś jej paluszek?

Heelooo !!!!!!!!!!! a my dziś wstałyśmy o 9, bez przerwy...a u nas pogoda świetna 22 stopnie, słonko świeci, chociaż też straszyli u nas deszczem:( Magda wózek fajny, pochwal sie koniecznie fotkami z pierwszego spaceru, no mam nadzieje ze Michałkowi się spodoba nowy wóz:)

Magda Michałek to niezły klocuszek, kawał chłopa z niego rośnie:)

andziaanielinkaAndzia a ty w tym krzesełku masz 2 kółka i 2 stopki? nie sprawia problemu z przesuwaniem?Mam 4 kółka z możliwością zablokowania no własnie Andzia, ja też chcę z 4 kółkami, no i jak się sprawują?, nie jeździ sam nawet jak się zablokuje 2 kółka?

Andzia a ty w tym krzesełku masz 2 kółka i 2 stopki? nie sprawia problemu z przesuwaniem?

Magda, to takie podobne te krzesełko, a czy ty masz w nim s topki i 2 kółka? bo ja chcę właśnie żeby były 4 kółka żeby bylo łatwo przesuwać po mieszkaniu a nie przestawiać...

dziewczyny mam takie pytanie, jakie macie krzesełka do karmienia? bo ja chcę zamówić, a nie bardzo wiem jakie tzn. mam takie na oku...KRZESEŁKO DO KARMIENIA 002B POMARAŃCZ PROMOCJA (649499765) - Aukcje internetowe Allegro

Dzień dobry!!! poproszę kawę:) u nas pogoda piękna (póki co) świeci słonko i 16 stopni...oby tak do wieczora... Andzia bardzo fajnie że wypoczęłaś, i ze Stasiu zadowolony, album rewelacja...też mam picassa, ale nie robiłam w nim albumu...acha śliczne nowe avatarki:) Gosia ja miałam na weselu Sobieskiego, ale co byś nie kupiła to goście i tak wypiją, pokrzywią się przy pierwszych 3 kieliszkach, a póżniej to już pójdzie jak woda:))