-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madzialska
-
Inka, He-man-mój idol z lat młodości :) A co do powrotu to z jednej strony sie boję, a z drugiej chce jak najszybciej wrócić i wyrwać się z domu. I cieszę się, że mój mąż z Maciusiem sam zostanie, bo teraz muszę się prosic zeby cos przy dziecku zrobił...
-
Jakbym mogła to bym ten moment odwlekła jeszcze...
-
Pracujemy z małżem na zmiany, on nie tylko w niedziele i świeta ale tez na nocki. Ja moge sobie troche grafik uelastycznić. A jak nam sie zejdą zmiany to ktos będzie przychodzil na kilka godzin
-
Witam, Niestety ktoś w weekend musi pracowac zeby inni mogli odpoczywac :) Ja za miesiąc wracam do pracy i się zacznie-świątek, piątek i niedziela...
-
Witam, U nas nocka w miarę, chyba te zabki się wyciszyły. Zaraz do Kościoła idziemy z Maciejką.
-
a taką zrobiliśmy bramę :)
-
Nie do parku, a na ślub i nie z kadafim, a sama.... :)
-
Kadafi nie spi od 6 grrr A dziś ide na slub i muszę jakos wyglądać. Słonko, może dziś zdjęcia się załadują? Skoro wywołałam Ciebie to teraz wywołuję Emikę, ciekawe co u nich...
-
Witam, koszmarna nocka u nas. Jak to nie zęby to nie wiem co. Jak zaczął płakać po 22 to nie mogłam go uspokoić z godzinę. Wkońcu wzięłam go do siebie do lózka i spaliśmy razem, akurat mąz w pracy na nockę był. Teraz jestem niewyspana...
-
Anka, ale Lenka ma śliczne mieszkanko
-
Mój małżon też brał okolicznościowy urlop. Ale ktoś mi mówił, że my jako mamy nie możemy go wziąc, bo podobno wszytkie okolicznosciowe trzeba brać w jakimś określonym, krótkim czasie od zaistnienia okoliczności, No a wiadomo, macierzyński trwa trochę...
-
Migotka, jesli chodzi o sn to nie ja pierwsza i nie ostatnia. I jesli kiedys drugi raz bede rodzic to tylko sn :)
-
Najlepszosci dla Przemusia na pół roczku :)
-
Słonko, domagam się nowych fotek Przemusia :)
-
Słonko, dobrze, że jesteś. Co do kredytu to rozumiem-4 lata temu przechodzilismy to samo. Współczuję! Ale radość z własnego kąta bezcenna :) To troche jak poród-trzeba się troche namęczyć, ale jak już się zamieszka na swoim to się o tym załatwianiu zapomina :) A myslałam, że Przemuś ma już jakieś ząbki... Migotka, trochę Ci zazdroszczę, że jeszcze wakacje możesz sobie z Adasiem pobyć. Teraz nasze dzieci takie fajne się zrobiły, kumate. A tu trzeba wracać. Ja muszę urlop na potem zostawić, bo mam wesele siostry, przyda mi się. A my trzeci dzień próbujemy z jałuszkiem i nie wiem co robić, bo za każdym razem chwilkę po zjedzeniu wyskakują mu plamki na buzi. Znikają dość szybko, po 10-15 minutach...
-
A Ty kiedy wracasz? Ja od jutra mam do wykorzystania 20 dni zaległego urlopu, urlop z tego roku zostawiam na potem. A ktoś mi mówił, że ten okolicznosciowy nie przysługuje...
-
a gdzie pracujesz?
-
Migotka5[HTML][/HTML]madzialskaWitam :)Migotka, z Adasiem chyba wszystko w porządku-Maciuś też przebiera nóżkami tak szybko, czasem się zastanawiam skąd ma tyle werwy. U nas w kwestii nocek nic się nie zmienia to znaczy cały czas wstaje na karmienie-tylko teraz troszkę przesunęłam mu tą godzinę i karmie o 3. Mimo to i tak się kilka razy budzi, trzeba podać smoka, ululać. Może to zęby, bo dziąsła ma takie nabrzmiałe. Teraz zrobił sie taki niedobry, że przez sen przerzuca się na brzuszek i budzi się, bo mu niewygodnie. I kilkanaście razy w nocy trzeba wstać i spowrotem na plecki go dać. Uparciuszek jeden no... Dziś ostatni dzień mojego macierzyńskiego...Od jutra urlop, a już mam koszmary o powrocie do pracy Madzia do kiedy urlop? 18 czerwca zaczynam pracę
-
karmienie piersią i pierwsze papki warzywne
madzialska odpowiedział(a) na mosia temat w Noworodki i niemowlaki
Co do soczków to ja nie mam odwagi jeszcze. Narazie tylko woda, ewentualnie woda z odrobiną herbatki, ale duzo mniej niż w przepisie na opakowaniu. I nowe warzywka wprowadzałam właśnie tak raz na tydzień. Zawsze pierwszego dnia kilka łyżeczek tylko na spróbę. Tak było wczoraj na przykład-kupiłam w Rossmanie z BabyDream zupę brokułową. Podałam na obiadek kilka łyżeczek to krzywił się niesamowicie. Popołudniu podałam znów to tak wcinał, że uszy mu się trzęsły :) -
karmienie piersią i pierwsze papki warzywne
madzialska odpowiedział(a) na mosia temat w Noworodki i niemowlaki
ja stopniowo zwiększałam-pierwszego dnia powiedzmy 4 łyżeczki, następnego 8 itd. A karmisz piersią cały czas? -
Ciekawe gdzie podziewa się Słonko, Cytrynkowa...
-
Witam :) Migotka, z Adasiem chyba wszystko w porządku-Maciuś też przebiera nóżkami tak szybko, czasem się zastanawiam skąd ma tyle werwy. U nas w kwestii nocek nic się nie zmienia to znaczy cały czas wstaje na karmienie-tylko teraz troszkę przesunęłam mu tą godzinę i karmie o 3. Mimo to i tak się kilka razy budzi, trzeba podać smoka, ululać. Może to zęby, bo dziąsła ma takie nabrzmiałe. Teraz zrobił sie taki niedobry, że przez sen przerzuca się na brzuszek i budzi się, bo mu niewygodnie. I kilkanaście razy w nocy trzeba wstać i spowrotem na plecki go dać. Uparciuszek jeden no... Dziś ostatni dzień mojego macierzyńskiego...Od jutra urlop, a już mam koszmary o powrocie do pracy
-
Te 6 dni od zapłodnienia to tak naprawdę liczone jest od zagnieżdżenia. A wiadomo, że do zagnieżdżenia dochodzi jakis tydzien po owu, czyli w sumie to wychodzi w okolicach spodziewanej @. I chce Wam powiedziec jedno-rozumiem, do przechodzicie.Jeszcze niedawno przeciez czekałam jak Wy, płakałam, miałam żal do siebie, męża, losu i całego świata. A najbardziej wkurzało mnie jak wszyscy mówili-wyluzuj I wkońcu stwierdziłam co ma być, to będzie-zaczęłam dietę, kupiłam szampana, zrobiliśmy sobie wieczór zapomnienia i udało się :) Maciuś został poczety w Dzień Kobiet. I do dnia dzisiejszego nie wiem czy to leki, na tarczyce podziałały czy ktoś tam na górze nas wysłuchał...A może i jedno i drugie... Trzymam za WAs kciuki i kibicuję Wam! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
-
Artaga, najlepszosci dla córci :)
-
karmienie piersią i pierwsze papki warzywne
madzialska odpowiedział(a) na mosia temat w Noworodki i niemowlaki
Mosia, my też wciąż na cysiu i miałam plan czekać z rozszerzaniem diety do ukończenia 6 miesięcy przez Maciusia. Ale widziałam, że on chyba już jest gotowy-jak my jedliśmy to buzie aż otwierał. Dlatego zaczelismy miesiąc wczesniej-najpierw podalismy marchewke, potem marchewke z ziemniakiem, ziemniak z dynią, ziemniak ze szpinakiem. Narazie jedziemy na słoiczkach, bo co chwila coś innego słyszę-żeby podawać tylko owoce i warzywa eko, że można podawać to co znajdę w zwykłym sklepie, bo nie mam dostępu do jedzonka eko. Ale zakupiłam już blender i na dniach sama będę pichcić, najpierw takie proste, potem bardziej złozone. Oprócz słoiczków podajemy po kapieli przed snem kleik kukurydziany z Nestle-ściagam swoje mleko, mieszam z kleikiem i podaję łyżeczką. Mam wrażenie, że jak mu zagęszczam to mleko kleikiem to dłużej spi w nocy. Teraz kupiłam jeszcze kleik ryżowy z Nestle, taki bezsmakowy. Oczywiście od 5 miesiąca dajemy gluten-kupiłam zwykłą kaszkę mannę błyskawiczną-łyżeczkę wsypuję do miseczki, zalewam wrzątkiem, mieszam na papkę i do tego dodaję jedzonko ze słoiczka. W poprzednim miesiącu, kiedy jeszcze nic innego nie podawaliśmy prócz cysia ta mannę podawałam samą, bez niczego. A tu kilka prostych przepisów: 1.MARCHEWKA - marchew (kilka małych lub 2-3 średnie) - kleik ryżowy -1 łyżeczka oliwy z oliwek lub masła -woda Ugotować obraną marchew w niewielkiej ilości wody, zmiksować lub przetrzeć przez sitko. Dodać kleik(tyle by uzyskać pożądaną konsystencję), wymieszać, podgrzać i dodać masło lub oliwę. 2.BROKUŁY -kilka różyczek brokuła -woda - kleik ryżowy Ugotować brokuły do miękkości, zmiksować(można dodać wodę z gotowania) i dodać kleik ryżowy. 3 ZUPKA JARZYNOWA (podstawa) -ziemniak -marchewka - pietruszka(kawałeczek) - por -seler(ostrożnie- może uczulać) -masło lub oliwa z oliwek -kleik ryżowy lub kukurydziany Ugotować wyszorowany ziemniak w łupince, a osobno ugotować marchew, por wraz z selerem i pietruszką. Zmiksować jarzyny wraz z wodą z gotowania i obranym ziemniakiem, w razie potrzeby zagęścić kleikiem(niekoniecznie) dodać oliwę lub masło i podgrzać mieszając by składniki dobrze się połączyły.