Skocz do zawartości
Forum

madzialska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madzialska

  1. wracam za tydzien 18tego i szczerze mowiac jestem przerazona. Nie tym jak maly to przyjmie. On jest twardy. Boje sie jak to sobie poukladam w pracy. Teraz niby kazdy mowi, ze damy rade, ze pojda na reke, ale roznie moze byc. Ilez mozna sie dostosowywac do jednej osoby? Ja pracuje do pozna, czesto do polnocy, maz tez na zmiany, oboje tez w weekendy. Ciezko znalezc osobe do Maciusia, ktora by chciala przychodzic w roznych godzinach, o roznej porze, szczegolnie do polnocy...
  2. na jedzenie dopiero ok 5, ale ida mu zeby chyba, wiec ostatnio wstaje z placzem, trzeba ululac. Poza tym wstaje czesto jak mu smoczek wypadnie. Miedzy 20 wczoraj a 5 dzis wstawalam 6 razy...
  3. Na dzien dzisiejszy to wszyscy mówią, że ok, damy rade itp. Ale nie tylko ja mam male dziecko, wiec w pewnym momencie moze byc tak ze wszyscy beda sie do mnie dostosowywac...
  4. JustinaDzien dobryOopsy Ty sie polozylas o 3 a ja juz o 5pobudka Strasznie to boli, jak tak rano sie moj synek budzi to czasem chcialabym zeby zniknal....wiem straszna ze mnie matka, ale te poranne wstawanie jest dla mnie najgorsze..... Inkaaa zyjesz??? Jak glowa? Swiezynka co masz dzis w planie? witaj w klubie...my tez dzis od 5 na nogach...
  5. witajacie :) Slonki, milo Cie widziec. Malo ostatnio piszę, bo w stresie zyje. Wszystko przez prace. Wiem, ze jakos to wszystko sie ułoży, ale póki co mam mętlik w głowie. Pracujemy na zmiany, ja często do północy. Ta dziewczyna, ktora ma do malego przychodzic ma swoje dziecko, wiec ona raczej w nocy nie przyjdzie. Teraz mi glupio, bo już jakby się z nią dogadałam, bo liczyłam, ze grafik w pracy da się jakos dopasowac. Ale teraz coraz bardziej zaczynam w to wątpić czy tak wszyscy mi na rękę pójdą...
  6. no wlasnie troche mi to nie na reke, bo on jeszcze czesto budzi sie w nocy, musze wstawac kilkanascie razy i podawac mu smoczek. Jakbym miala do drugiego pokoju latac to bym sie pochlastała... Poza tym ten pokoj trzebaby wykonczyc...
  7. Przegapiłam 7 miesięcy Hany-najlepszości dla niej!!! A basen musi nam wystarczyć taki mały, już tego nie mam gdzie rozłożyć a co dopiero większy. Zastanawiam się kiedy przeprowadzić Maciejke do jego pokoju...
  8. a jaka ma wysokosc i srednice ten basenik Twój? ja chcialam taki maly bo nie mam za duzo miejsca w domu. Chce mu kulki dokupic...
  9. ale ten basenik jest mały co kupiłam, to nawet nie będzie miał za duzo miejsca żeby się w nim turlać :)
  10. Nie mam zdjęcia, bo tylko raz napompowałam i spuscilam powietrze. Maciuś jeszcze nie siedzi, więc i tak by się w nim nie bawił. Wymiary 107x25cm. O taki dokładnie: BASEN OGRODOWY DELFINKI 122 x 25 CM TANIO !!! (2332309574) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  11. ale super. fajny basenik, wysoki. Ja kupilam taki nizszy...
  12. masz fotke jak tam siedzi?
  13. ma-mmiMigotka poniewaz moj kongen jest podlogowy to staram mu sie zmienic otoczenie i tak np. idziemy na podloge do kuchni, a juz najbardziej lubi podloge w lazience jest podgrzewana i pod pralka jest kosz z brudnymi gaciami he he he.... poza tym probuje zajac go jedzeniem czyli wciskam do reki gryzaka z jakims owocem ostatecznosc taras idziemy po prostu na hamak.... to tyle co robie gdy chce chwile polezec w spokoju bo jak lezymy razem na materacu to moje wlosy sa biedne... poza tym siedzimy tez razem w basenie czasami mu wystarczy tylko to ze ja tez jestem i sie chichram do niego. ma-mmi, masz w tym basenie kulki czy tylko tak sobie stoi pusty i w nim sie bawicie?
  14. Meringue, spoznione gratulacje dla Hany :) I zdrówka dla niej. Migotka, dla Adasia również.
  15. Viosna, Adaś jak ślicznie siedzi. Aż zazdroszczę... A u nas koszmar-w nocy prawie wcale nie spię. Mały budzi się z rykiem, ciężko go uspokoić. Zel do ząbków pomaga na chwilę-masuję mu nim dziąsła tą szczoteczką wkładaną na palec to chce mi palec odgryźć. Także nie wiem kiedy się wyśpię...A jak jestem niewyspana to chodzę wściekła... A wczoraj na grillu fajnie, wszyscy mówili, że maciuś baaardzo grzeczny.
  16. ale czy umowa na 3/4 etatu się w to wlicza?
  17. jak to prawo zabrania zwolnic? przez ile?
  18. Nelson, ale Szymon super siedzi! wedrówki Maciejki: tak spie:
  19. Mamalina, gratulacje! Ale maleństwo, zupełnie jak moje dziecię :) Zobaczysz jak szybko będzie rosła. Ja teraz czasem wywlekam jego ciuszki i patrzę w co się wbijał. W ogóle sliczne imię-Lilianka :) Nie pisałam, ale u nas nocki masakryczne! Coprawda karmie małego dopiero o 5 nad ranem, ale od 20 do tej 5 budzi się z 5 razy. To na bank zęby! Mogłyby wyjść zanim do pracy wrócę, bo mąż się chyba zachlasta :) Ja to czasem cycka w dzień podam żeby się uspokoił, a mąż co? W ogóle jestem przerazona powrotem do pracy. Okazuje się, że po 2 latach od teoretycznego połączenia 2 stanowiska teraz postanowili połączyć je w praktyce. Do tego na moim stanowisku poprzednim są same nowości, zupełnie jakbym od nowa zaczynała. Nie dość, że musze sie nauczyc od nowa swojego stanowiska to jeszcze i drugiego. Poza tym mam jakieś dziwne wrażenie, że chcą mnie wygryźć.
  20. my już po kłuciu. Nie było źle-najpierw babeczka nie mogła mu do buzi zajrzeć, a jak już się udało to mowi, że juz widać 6 ząbków, że niedługo wyjdą. Oby nie na raz! Nie mogła go zbadać, bo jak się nachyliła to złapał jej stetoskop, który wisial na szyi i do buzi pakować chciał :) Waży 7,2 kg czyli malutko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...