AchA

Ambis właśnie! Tak dawno wrócilaś z podróży i jeszcze żadnych fotek nie widzialam! Czekamy na widoczki egzotyczne :wink2: Kupa w majtkach jest mi znajoma, niestety :beurk: Ale ostatnio postep - dziś rano powiedziałam Niusi, ze jak bedzie chciala siusiu, to ma krzyczec Mama zdejmuj majtki. No i wyobraźcie sobie, ze ona tak krzyczy! MamoNikosia miłego wieczorku przy filmiku. Mnie też się podoba, ale sobie daruje. Mam za to zboczenie na punkcie Magdy M. Muszę sobie raz na jakiś czas przypomnieć ulubione odcinki Niuska dzis zasnela wcześniej i boję się, że przez to jutro wcześniej wstanie... Się okaże.

Bidulka. Łyknij cos koniecznie. A ja własnie posprzątalam, tylko Niuska mi zrobila wyprowadzke rzeczy z szafy i sama wlazła... Jeszcze tylko odkurzanie i leziemy do wanny.

Moja Niuska sie wyspała, najadła, mam nadzieje, że da mi troche spokoju. Narazie będę się zabierać za sprzątanie, bo chociaz parę godzin nas nie bylo, to chlew jak ta lala.

Hejo! Wróciłam od kumpeli, Niuska od razu padła, wiec lece pomyśleć o obiedzie. No i kaweczka obowiązkowa. Wrócę :he:

Ja sobie nie przypominam... za drugim czy wiecej, dziewczyny zdawały, ale za pierwszym to rzadkośc. Niestety. Piszesz sie na tę fuche? Będę trzymać kciuki!

Mnie sie w Krakowie podoba, tylko w szoku jestem, że tak szybko tyle nasypało. Iwi to sie łap za brata! Zawsze mechanik w rodzinie :he: MamoNikosia ale ci zazdroszcze ciąży. Naprawdę najpiękniejszy okres w moim życiu to ciaża. Niuśka juz byla, ale jednak było duuuuzo wygodniej. A z Nikosia duzy chlopak! Agachwo u nas tez szaro buro. To juz niech lepiej napada (pod warunkiem, ze do 5 grudnia sie stopi), syf przykryje. Niuska w zeszlym roku miala radoche ze sniegu, podejrzewam, ze w tym bedzie jeszcze większa. Joasiu ja tez bym sie na żłobek zdecydowala jak by mi sie zachowanie tesciowej nie podobalo. Ale mam nadzieje, ze uda mi sie narazie tego uniknać. Jeszcze troche chce posiedziec z Niusiakiem i planuję od września wyslać ją do przedszkola. Zobaczymy co będzie z moich planów. A wiesz, ze u nas jest kilka osób z Krakowa? Chyba najwięcej własnie z tego miasta. Niuska ogląda Małych Einstainów, czy jak to sie pisze. Ostatnio zafascynowana programem. To mamuska ma czas na kompika :he: Jakie fajne emotki sie pojawiły :tussor:

Na liste zajrzałam. Teraz kolej na Poziomke. Trzymaj sie kochana i przerwij ten łancuch niepowodzen!

Goga widzę, że masz podobne podejscie do tej porazki jak ja do swojej. I tak samo jak ty spanikowalam tak na maksa dopiero jak juz wiedzilam, że oblalam. Nie potrafilam na parking wjechac, dwa razy mi samochód zgasl... I wiesz co? Tak samo czułam sie dziwnie z powodu milczenia egzaminatora. Nawet próbowalam coś zagaic, bo ja nie potrafie tak cicho siedzieć, ale on sie nie dal. Chyba po prostu mają sie nie wdawać w dyskusje z nami. Juz ustaliłas date egzaminu? Kate to ty kolejna na odstrzał? Balerinki gotowe? Kurde ja sie zastanawiam jak to bedzie... Zmienie buty w sali gdzie sie czeka, czy moze schowam sie do kibelka? :wink2::wink2::wink2::he:

Dzien dobry! Kawke ide robic. Komu jeszcze zalac?

Kurcze, czasu nie mam, bo Niuska mnie zajmuje. Albo jej malowanki malowac mam, albo cos tam z klocków układac... KOncert życzeń... Teraz chwilowo sama domek z klocków buduje. Joasiu znam doskonale walkę o kompa, bo Niuska silnie od bajek uzalezniona. Na tapecie mamy Kubusia Puchatka. Na szczęscie mamy 8 filmów, to choc trochę cos sie zmienia. Czyli nadal trzymamy kciuki za prace. A żlobkowe mamy sa. Pewnie się odezwa w tym temacie. MamoNikosia cieszę się, ze z mamą lepiej. I zazdroszczę godziny spania Nikosia. Moja pada w okolicach 21. Iwi to chociaż zeby mechanik jakiś przystojny byl! No dobra, za sprzątanie się zabieram, bo na chwilę na forum zasiadlam, a mam takie pobojowisko, jakby tu tajfun przelecial, a nie dwuletnie dziecko. Przed 20 wskoczymy do wanny, no a później już jakos poleci. Dziś NIka miala strajk głodowy. Prawie nic nie jadla, dopiero niedawno nabrala ochoty i pochlonęła banana, kiwi i gruszke. Calkiem sporo jak na jeden posiłek Niuski. Spadam, jak nie padne, to zalece wieczorkiem. Buziorki babolki!

Moja Nika zaczęła sikać do nocnika chyba tydzien przed drugimi urodzinami. Ale próbowałam juz wcześniej, tylko tak jak ty - mało konsekwencji. We wrześniu zaczęłam twrda walkę. Ile razy nasikała na dywan, czy łózko nie zlicze, juz mi wszędzie moczem śmierdziało, nasprzątałam sie, naszorowałam, ale warto bylo. Za kazdym razem nauczki, że siusiu do nocnika... duza dziewczynka... bla bla bla... Ale Niuska nie woła, że chce siku, tylko sama biegnie do nocnika i siusia. Przynosi mi tylko ten nocnik zeby sie pochwalic i woła sicnie! bawo! Nie umie tez jeszcze zdjać majtek, więc biega bez. Dzis założylam jej majtki, bo ileż można z gołą pupą biegac i kazałam mówić - mama źdejmij majtki. No i raz nie zdąrzylyśmy. Oczywiście świadoma jestem, że przeze mnie, bo sie na kompie zasiedzialam i za późno zareagowałam. A ona mowila... Mamy większy problem z kupa, bo za nic nie chce usiąść na nocnik. Kilka razy zrobila przez przypadek, ale generalnie drobi jak gejsza wokół nocnika, mówi do siebie, ze Kubuś cieka na kupke, Tygjys cieka... Ale tylko mówi. A! Nocnik jest z Kubusiem i Tygryskiem. Poprzedni sie nie sprawdził. Może też poszukaj innego nocnika? To tez może pomóc. Moja na stary nie chciała wcale siadac. No i wywołalam wilka z lasu. Znów sie zagapiłam, a ona strzeliła kupala w majtki

Buuuuuuuuuu A co sie stało? Dlaczego? No to mam nadzieje, ze nie pije z rozpaczy...

Ja bardziej mysle o wydatkach świątecznych teraz. Kurcze, prezenty i cala reszta to ruina dla portfela. Także jak mi sie nie powiedzie (tfu tfu przez lewe ramie, odpukać w niemalowane i cala reszta zabobonów), to równiez będe miala przerwę w stresowaniu sie.

Kate zdasz! Ja też mam taka sama sytuacje. Albo zdam w grudniu,albo poopa blada, bo kasiory brak. A Gogi dalej nie ma. Chwal sie kobieto!!!!!

U nas nocnik to noćniciek. Wstała paniusia, więc zajmuje sie nia. Tym bardziej, ze nie zjadla obiadu, wiec zaraz zacznie sie kwękanie... Mam nadzieje, ze jeszcze sie namyśli...

No właśnie, zauważyłyście jak my przeżywamy? Ja co rusz zaglądam. Mam nadzieje, ze ta cisza oznacza zdanie egzaminu.

Iwi, Agachwo dzieki A teraz powtarza cale sceny z bajek... Gada ile się da. Uwielbiam taką ciszę jaka jest obecnie... Magda ja myslałam ze tak Kasia mowi jak chce siku. Moja gwiazda nie mowi mi, ze chce siusiu, tylko do siebie - sibko do noćnićka!

Smacznego! Niuśka narazie śpi, to jeszcze sobie siedzę...

Ja jestem, tylko po forum latam. Kawusia dla wszystkich!

No to pewnie napisze, jak wytrzeźwieje Ja tez zaglądam czy juz wróciła, a tu nic... Czekamy dalej.

Iwi, my tu gruszek w popiele nie zasypiamy Super, że gorączka sobie poszła. Trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia.

Agachwo ja kombinowalam z tym kodem, który jest pod filmikiem. A to sie okazalo duzo prostsze.

Już wiem! Ale to proste No to jak gadanie, to Niusia mówi wierszyk. Filmik z września, ale bardzo go lubię. YouTube - Niusia

Agachwo no i pięknie Ola nawija! Powiedz mi jak wstawilas filmik? Bo ja tez chcialam i mi nie wychodzi... Jakaś tępa jestem...

Magda:)Napewno nie chodzi o częśc ciała,choc poniekad jest to z tym związane.A słowo to wzięło sie od "siusiania" Niuśka kiedyś miała taką fazę!!! Babciaka, piciaka, piesiaka... Wszystko z końcówką aka. Ale przeszło.