patricia2010

C:\Documents and Settings\KILER\Pulpit\Nowy folder

Paulina, dopiero doczytałam bo tu tempo pisania i czytania wzrasta z sekundy na sekunde. Gratulacje z powodu zaręczyn !!! Badz szczesliwa i zakoncz ten stan przy ołtarzu :) Ja dokladnietak jak Ty w zeszlym roku o tej porze sie zareczylam i tez pamietam ta radosc z blysku na palcu. teraz czeka nas slub, ale ciagle z jakis powodów sie odwleka,najpierw ciaza, pozniej poród, teraz juz glownie z tego, ze planujemy to tutaj we FR a potrzebny jest tlumacz z Paryza bo w Troyes przysieglego brakuje. To sa dodatkowe koszty, a tych przy przeprowadzce i urzadzaniu nie brakuje. Mielismy to zakonczyc teraz w grudniu, ale chyba znowu przesuniemy, jestem jednak stanowcza i zapieram sie na 2011 rok. Wrocilysmy wlasnie ze spaceru, mialo byc tylko przewietrzenie sie, a wyszly zakupy swiateczne i prezentów ciag dalszy. W koncu znalazlam cos dla A. Odkrylam otoz, ze mam wspolnika w łazience do kremów :)))) Kupilam mu zestaw nawilzający Clinic dla mężczyzn, od mojej mamy dostanie jeszcze portfel z breloczkiem do kluczyków samochodowych , wiec starczy. Annabelle dostanie zestaw obiadowy bo wkrotce zmieni menu i jakies zabawki, dla reszty kobiet w rodzinie mamy kosmetyki i jakies inne drobiazgi. I koniec tego rujnowania portfela na prezenty, bo przeciez jeszcze jedzenie i masa innych Bozo Narodzeniowych wydatkow. A Wy co dzis porabiacie, kobietki?

Ula gratulacje, 6 godzin spania to juz cos! cool ! A i unas dzis noc przespana i to z nawiązką, bo Andzia poszla spac o 22, obudzila sie dopiero o 6:30, wypila mleko i dalej pociagnela do 8:30!!! No tak to ja moge zyc! Marmi, dla mnie te kg to byl horror bo zawsze mialam wrecz niedowage, w ciazy za to nabylam ....hmmm... 30 kg, do teraz zgubilam 25 kg w ciagu 3 miesiecy, ale to dzieki ciezkiej pracy, bo biegam i chodze na basen. zaparlam sie dla wlasnego samopoczucia i nie ukrywam, ze wymiana garderoby na nowy rozmiar bylaby pograzajaca finansowo. Co do stylu, to ja tez jestem za wygoda, miekkie buty i tkaniny,ale lubie w tym przemycac kobiece detale :) Dzieki za linka do senseo :) Poki co testuje pady, ale skorzystam i z tego:) Moniq, zazdroszcze Ci IKEII, ktorej wkolo Troyes nie ma i musielismy biegac po FLY i Conforamie, ktore sa zdecydowanie za drogie, a i wybór marny w porównaniu do "Iki ", ale nie mielismy innej opcji. Juz teraz wiem, ze kanapa z Conforamy to pomyłka, wyglada ładnie, ale po 4 miesiacach zapada sie jak leciwa sofa po przejsciach. Kiedys pewnie skonczy w jakims pokoju dla gosci na wiekszym lokum. A powiedzcie jak Wy tutaj wklejacie fotki ? tez bym pokazala moja rosnącą annabellke ;), ale nie wiem jak? Od dzis tylko 6 dni i przyjezadzaja moja siostra z Mama o ile samoloty beda latac, bo przez ta pogode nic nie wiadomo. Strasznie sie ciesze, bo siostre widzialam w sierpniu a mame na wielkanoc, a to strasznie dawno temu! Ale takie sa uroki podzialu rodziny na kraje. Kasia, co ogladasz? Nie wiem , jakiego masz dostawce TV, ale jesli to FREE to maja pakiet serialowy na dwa miesiace w wersji z dubbingiem, ale i oryginaly ze Stanów. A tak w ogole to jak sie czujesz ? Znasz juz płeć dzieciątka? Masz jakies "ciązowe" pytania? Jesli tak, to pytaj smialo, moze ja sie na cos przydam z poradami, bo chyba jestem najmlodsza stazem ciazowym i pociazowym i to ciagle ja sie pytam dziewczyn, ktore juz maja starsze maluchy,juz to wszystko przerabialy. Posiadam doswiadczenie do 3 miesiaca zycia mojego bebe :)))) po tym czasie zwracam sie do wyzej piszacych kobitek :) Zbieram sie na spacer bo slonce piekne ! Pa pa i do pozniej !

Czesc wszystkim w poniedzialek. Siedze wlasnie na lozku z kubkiem kawy :) Paulina, masz racje z cena dysków do Senseo... sa bardzo oplacalne i dostepne wszedzie. Moniq, troche egoizmu nikomu nie zaszkodzi, a wrecz poprawia humor, nie wspominajac juz o tym, ze fajnie byc w skorze 30-stki :)))) Czlowiek jakis pewniejszy siebie sie robi Oj, Dotka zazdroszcze bycia oszczedna! Ja nie jestem wcale, chociaz nie mam w zwyczaju kupowania pierdól w mnogich ilosciach, potrafie zbierac, zeby wydac na cos drogiego, ale dobrego gatunkowo. To mi wlasnie przyszlo po 30-tce, mam w szafie malo rzeczy, ale wszystkie dobre jakosciowo, glownie miekkie dzianinowe sukienki, ja z kolei lubie sportowa elegancje. Kasia, pytasz jak mi sie zyje we FR.... napisze Ci, ze coraz lepiej, coraz pewniej, ale jeszcze dluga droga przede mna. Nie jest to kwestia tesknoty za PL, bo ja jej nie mam, ale wlasnie nauki jezyka, dzieki ktoremu staje sie bardziej samodzielna i nie zdana na ciaglą pomoc A.Ale doskonalCie rozumiem, ze mimo posiadania duzo wolnego czasu, mozesz miec klopoty z organizacja i koncentracja. Ja wlasnie tak mialam, ciaza zleciala mi na zero konstruktywnych chwilach, czas przeciekal przez palce, porafilam cos czytac i za moment nic nie pamietac :) Dopiero termin porodu dal mi po d... bo zdalam sobie sprawe, ze te 4 dni ( a skonczylo sie na 7) w szpitalu bede sama i trzezba bedzie sie komunikowac z ludzmi :) Dotka, to ja juz wiem po kim Poldek na zdjeciu na NK, obrabia te cienie do powiek :) .Drugie imie mamy to Sephora ? :) Trzymajcie sie cieplo!

hehehe Moniq..tak sie kończą babskie wypady do sklepów :)

Hej Moniq, no włanie my w PL zostawilismy ten ekspress Clooneya, faktycznie kosztowal sporo, ale A. bral go 3 lata temu na firme i sobie ten zakup od podatku odliczyl. Maszyna parzyla fajna aromatyczna kawe, ale niemozliwoscia bylo kupic w PL kapsulki do niej, tutaj owszem dostarczaja do domu w ciagu 4 dni, ale my juz jak sie pakowalismy w PL nie mielismy gdzie go upchnac i postanowilismy go "kiedys" zabrac przy okazji. A ze to "kiedys" tak juz sie ciagnie prawie rok to kupilam sobie zwykle Senseo, z ktorego jestem bardzo zadowolona, bo na moje picie kawy w zupelnosci wystarczy. Ja wzielam czarny model bo mam otwarta kuchnie z barem, na ktorym go postawilam i pasuje mi z reszta czarnego sprzetu AGD i RTV :) Ja doskonale wiem jak to jest z "rzeczami" na chwile :) Wlasnie przy pakowaniu w PL uzbieral sie kontener takich "cudów" , ktorych postanowilam tu nie zabierac i nie dawac im zycia doczesnego, stad tez juz po przyjezdzie do FR zaczynalismy od doslownego zera :) i tak kompletujemy po dzis dzien. No nic, bede tu zagladac a poki co idziemy na spacerek :)

Czesc Wszystkim Dziewczynom, czesc Kasiu! Wlasnie przeczytalam Twoj post i zobaczylam siebie sprzed raptem paru miesiecy, kiedy to moje emocje i odczucia byly takie same. Tak jak i Ty bylam w ciazy, mieszkalam z narzeczonym Francuzem w PL, konczylam studia i szybkiej przeprowadzki do FR nie planowalam. Sytuacje diametralnie zmienila ciaza i w lutym tego roku, w 2 m-cu ciazy wylądowałam tutaj. Generalnie z moim A. porozumiewalismy sie po ang. a francuskiego co prawda uczylam sie 4 lata w liceum po 8 godz tyg. w klasie filologicznej, ale to bylo 14 lat temu i z tej znajomosci zostaly strzepy, wiec musialam na nowo zaczynac nauke od 0. Bede szczera....mowilam sobie, ze naucze sie bedac ciazy, bo bede miala duzo czasu i .... nici z tego wyszly... ten stan tak na mnie wpywal, ze nic mi nie wchodzilo do glowy, nie potrafilam sie skupic i zapamietac prostych rzezczy, a jedyne co mnie zajmowalo to czytanie poradnikow i magazynow dla ciezarnych. Tak naprawde nauke jezyka, bardzo intensywna, sama w domu zaczelam na 1,5 miesiaca przed porodem, jak stanelam przed faktem porodu tutaj, zajec z polozna i wizyt u lekarza, mogl towarzyszyc mi A. Podobnie do Ciebie wygladala moja sytuacja z przyjaciolmi... A. ma przesympatycznych pomocnych znajmomych, ale po angielsku powiedza co najwyzej "Hi", wiec tez na poczatku bylo mi ciezko.Teraz jest lepiej, bo potrafie sie jakos dogadac i smiem twierdzic, ze z zona jednego z jego kolegow ma kontakt bardzo bliski, ona czasem wpada i pomaga mi przy mojej coreczce. Wciaz jeszcze wiele nauki przede mna , ale juz nie jest tak smutno jak bylo na poczatku. Wierze, ze u Ciebie bedzie podobnie, ale kluczem do Francji , do Francuzow jest ich język. Przez wiele lat wczesniej mieszkalam w Belgii i wiem, ze tam nie trzeba znac ich jezyków, zeby czuc sie swobodnie, wystarczy angielski, ktorym Belgowie wladaja,a poza tym nie sa takimi nacjonalistami jak FR, ktorych serce mozna zdobyc, ale mowiac w ich jezyku. A cala reszta ulozy sie sama , tylko trzeba czasu i cierpliwosci. Ale ok, nie madrze sie juz. A wiecie co dziewczyny, wczoraj kupilismy senseo, wybór padl na ten model, nie tylko ze wzgledu na cene, ale dostepnosc wszelkiego rodzaju smaków i mocy kaw, jestem bardzo zadowolona. nie bylo zreszta sensu kupowac czegos bardziej luksusowego, bo tylko ja w domu pije kawe i az takim smakoszem nie jestem. No w kazdym razie jestem happy, bo i kawa mi smakuje i design mi pasuje z reszta kuchni. Oj, musze konczyc, bo A. nie daje sobie rady z Annabelle, jest dzis niemozliwa, marudzi i placze, a spac nie chce, chyba trzeba ja przewietrzw wózku na markecie Bozo Narodzeniowym. Trzymajcie sie Buzka!

Dzieki za podpowiedzi w kwestii kawy :) Ula, tak klikałam, ze az mi laptop zgasl :) ale glosy oddane! To fakt, ze Francuzi chyba na taka zimę sa niekoniecznie przygotowani, moj A. troche wprawy nabyl, po zeszlorocznej zimie w PL kiedy zmierzyl sie z temperatura -25. Ale dzis juz lepiej, drogi przejezdne, chodniki tez, na tyle,ze wieczorkiem pojde biegac...uff zostalo mi ostatnie 5 kg. Swoja droga nawet szybko mi poszlo, ale nie bylo łatwo. Karmienie piersia przez dwa miesiace mi raczej blokowalo spadek wagi niz pomoglo, wiec nie podpiuje sie pod teoria, ze naturalne karmienie przyspiesza u wszystkich utrate kg. Dopiero bieganie i basen daje efekty. na Walentynki wskocze w swoje stare ubrania Hurra ! Ide szykowac mleko :) trzymajcie sie cieplo

czesc wszystkim, no pogoda jest fatalna, nie wiem jak u Was, ale u nas Champagnia zawalona lodem, pelen paraliz, w srode A. z Reims wracal 6 godz, a to co widzial i przezyl nadaje sie na opowiesci, ponoc byli i tacy, co .... sikali sobie na opony, zeby lod zmyc !!!! Jakis koszmar, ja w domu siedzialam na telefonie i przezyalam czy dojedzie do domu spokojnie i calo.Wczoraj w ogole nie pojechal do pracy, a dzis dopiero o 10 :00 wyruszyl. Zimie juz dziekujemy! Co do przesylek i Colissimo tez czekam juz tydzien na wywolane zdjecia i mam nadzieje, ze dojdzie przed swietami, bo to albumik z Annabelle jest prezentem dla mojej mamy. Dotka, biedny Poldi, ale sie nameczyl malutki, takie zatrucie doroslego powala, a co tu mowic o maluchu. Ja sie wrecz panicznie boje gastro i juz chce zeby Annabelle byla po wszystkich trzech szczepionkach na to. Sama mialam kiedys grype jelitowa i jest to koszmar wycienczajacy dla organizmu. U nas nocki jakos sie uspokoily, chociaz wrocilismy do rytmu pobudki o 2 i 5 rano, a swego czasu juz sie zapowiadalo na przesypiane noce do 6 rano. Mala pije gesciejsze mleko, a budzi sie wiecej jak przy plynnym, najwidoczniej "ten model tak ma". Moniq, suszarka super i napewno sie przyda, moze kupiliscie jakis model z oszczednym zuzyciem energii to Wam tak nie da po kieszeni. My tez z A. doszlismy do wniosku, ze zamiast kupowac sobie prezenty, w tym roku zainwestujemy te pieniadze w sprzet HI-Fi i kupimy wierze pod I poda z radiem.Juz Wam kiedys pisalam, ze urzadzamy mieszkanie od podstaw po przeprowadzce do FR bo wszystko zostalo w PL, wiec taki prezent dla nas obojga chyba jest najlepszym rozwiazaniem. A sluchajcie, jestem ciekawa czy któras z Was ma express do kawy, bo tez zastanawiam sie nad zakupem. W PL mielismy Krupsa na kapsulki, ale byl problem z zakupem kapsulek przez internet, bo nie dostarczali na teren Polski i musiala kupowac moja mama Belgii i nam je przesylac. Express zostal w PL, juz tez mi sie go nie chce zabierac, bo wolalabym miec maszyne, do ktorej kawe kupie normalnie w supermarkecie. Ma ktoras z Was moze Dolce Gusto albo Senseo lub jeszcze jakis inny model ? Jesli tak, to napiszcie cos, moze sie zdecyduje na taki sam :) Pozdrawiam Was serdecznie dziewczynki i czekam, zeby Was poczytac :)

Marmi, ja tez cala ciaze bylam poza PL, za wyjatkiem maja, kiedy to musialam pojechac na uczelnie i pozdawac ostatnie egzaminy, zostala mi obrona, bo nie mialam sily pisac i skupic sie na czymkolwiek ...ciaza zaabsorbowala me kompletnie. A studiuje produkcje telewizyjna i filmowa, praca zas po wielu zmianach z promotorem tyczyc sie bedzie J.L.Godarda. Obrona w czerwcu. Ula, dzis trzecia noc wygladala jak poprzednie tj. pobudki co 2 godziny na ... wlasnie podnoszenie i chodzenie po pokoju. Jestem pewna, ze nic ja nie boli, bo ciagle sie smieje jak jest na rekach , to zwykly kaprysik tak se nie spac i matke przeczołgac po nocy. Ide ja uspic, moze dzis sie uda na dluzej ! Milej nocy !

Hello, no rzeczywiscie sie rozpisalyscie, czytac nie nadazam i sie ustosunkowac do kazdego postu z osobna ;) ale fajnie! Ula, nie chce sobie krakac, ale juz druga noc mam to samo z Annabelle co Ty ze swoim szkrabem, budzi mi sie co 2 godziny, ani na jedzenie, ani na zmiane pampersa,tylko tak sobie, dla zasady. Nic ja nie boli, bo nie placze tylko .... gaworzy, chce sie bawic i byc noszona. To dopiero druga noc a ja juz chodze jak snieta ryba i ledwo na oczy widze...moze to przejsciowe. Oj rosna nam dzieci w oczach, ja juz nakladam spiochy na 6 miesiecy, a dopiero jutro skonczymy 3 !!! Troche jeszcze za duze, ale juz im mniej brakuje jak wiecej. Marmi, moja Annabelle (dziekuje za komplement imienia...znalezione wspolnie w dniu poznania płci ) tez ma tylko francuskie obywatelstwo, w PL w ogole nie wiedza, ze ja mam dziecko, bo od 5 miesiaca ciazy nie bylam w kraju, w najblizszym czasie tez sie nie wybieram, jesli cokolwiek w tej sprawie zrobie, to w czerwcu, jak polece na obrone dyplomu. Zdaje sie, ze to tez nie jest takie łatwe, jest kupa papierkowej roboty, tlumaczenia, wiec tez sie nie zaklinam, ze sprawe zakoncze, teraz tak mysle, ale jak przyjdzie co do czego i stane oko w oko z polska biurokracja, moze sie okazac, ze Annabelle bedzie tylko Francuską :) zobaczymy, nie pali mi sie. Prezent dla A. w postaci DVD odpada, bo my kupujmy wszystko w IStore a odtwarzacz zostal w PL. Musze wiec dalej glowkowac, co mu kupic . Zmykam, bo wrocila rodzina !

Dotka, odpoczywaj, nie przeciazaj sie ! Dobrze by bylo jakbys miala gdzies blisko basen, bo plywanie fajnie odciaza i relaksuje plecy. Klocki, super wybór, bawia i rozwijaja ,a poza tym co okazja to mozna cos dokupic do serii i zawsze to łatwiej niz wymyslac co kupic.

Marmi, dziękuję za ...podziekowania :) Nie zartuj, przeciez każda z nas, ze mna na czele listy, kiedys tu zajrzaly i zostały serdecznie przyjete ! Mam nadzieje, ze sie tu poczujesz tak dobrze jak ja :) Tu jest kopalnia wiedzy o Francji, dzieciach, zyciu, sercu i sa same fajne kobiety :))))

Czesc Dziewczyny, czesc nowa mamusiu, witamy w gronie :) Melduje sie po paru dniach nieobecnosci. Choinka ubrana, trwaja prace dekoracyjne tj, zakup wszystkiego co zlote, troche po cygansku,ale swieta maja sie swiecic, prawda? Dzis zdalam chrzest bojowy ze znajomosci technicznego jezyka francuskiego, tlumaczac panu na czym polega awaria naszego ogrzewania, pan wysluchal, cos tam pokrecil, sprawdzil i dziala = zrozumial :) Dotka, mam nadzieje, ze to tylko kwestia nadwyrezonych miesni, masz szczescie, ze Poldek juz jako tako nie wymaga ciaglego noszenia, bo jak pisze Paulina, ja tez wkrotce dolacze do grona inwalidek z powodu noszenia 6 kg baby. Paulina, bardzo sie ciesze,ze z siostra juz lepiej, jest w domu i na swieta bedzie z rodzina. Mam nadzieje, ze jednak w PL nie zasniezy totalnie bo to grozi brakiem lotów, a za troche ponad tydzien ma do nas przyleciec moja siostra. Mama to da rade bo jedzie tgv z Brukselii, no chyba ze koleje francuskie zechca strajkowac, ale tego "mi" chyba nie zrobia, bo babcia jeszcze nie widziala wnuczki. Prezenty kupione, zostal mi tylko moj A. i tu jest twardy orzech do zgryzienia, bo limit prezentow tj. paski, rekawiczki, swetery itp zostal wyczerpany w latach poprzednich, a jego zadowolic i pogodzic to z cena jest niezmiernie trudno . No nic chodze i ogladam szukajac inspiracji, moze cos wymysle. Annabelle poki co pod wzgledem prezentu jest łatwa w obsludze, bo ja interesuje pelna butla mleka i czysty pampers oraz porzadna dawka przytulania.Niemniej kupilismy jej zestaw obiadowy bo niebawem zmiana menu nastapi, do tego jakies zabawki i niezmiennie ubranka, w tym kreacja na Wigilie w postaci pierwszej w jej zyciu ...spódnicy ;) Poki co mamy jednak problem z jej lewym oczkiem, ktore od paru dni pociera, a w kaciku zbiera sie ropka, malo tego, ale przemywam sola fizjologiczna i jak nie przejdzie to trzeba bedzie szukac pomocy lekarza. Moze jednak do 20 grudnia sie polepszy bo wtedy mamy druga ture szczepien. Zmykam nadrobic zaleglosci mailowe, pozdrawiam Was cieplo!

Dotka, cholera, ale Ci sie trafilo! Sluchaj oni Ci zrobili zwykle RTG , na którym widac tylko kości, nie widac zas ukladu mięsniowego i przekroju kregow, a to moze byc wysuniecie jednego z dyskow. Zeby to stweirdzic powinnas miec zrobiony rezonans magnetyczny, na ktorym sa widoczne tkanki miekkie. Tak przypuszczam z opisu, bo 5 lat pracowalam na oddziale RTG I Rezonansu, mnie to wyglada na typowa dyskopatię, ale zeby byc pewnym trzeba miez zdjecia przekrojowe RM. Dobrze ze dostalas zastrzyk rozkurczający, musisz lezec, lezec i jeszcze raz lezec, dopoki sie nie uspokoi, pozniej powinnas zaczac specjalne cwiczenia. Najgorsze czego teraz absolutnie nie powinnas robic to wszelkie czynnosci skręcania tułowia jak np. przy parkowaniu tylem auta, czy cofaniu, kiedy dolna czesc ciala sie nie rusza a gorna skręca. Nie chce sie nadto wymadrzac, bo dalsze decyzje naleza do lekarza ortopedy czy osteopaty ktorzy Cie beda widzieli osobiscie. Trmaj sie cieplo i dawaj znac jak sie czujesz!

Czesc Dziewczyny, nie bylo mnie pare dni, bo mialam jakis spadek formy, nic mi sie nie chcialo, tylko na basen sie zmusilam dwa razy, ale to tez poszlam tam ostatkiem checi. Nie wiem co jest...chyba zima, ktorej szczerze i serdecznie nienawidze. NIech juz beda swieta i przyjedzie siostra z mama. Co do potraw to u nas zero kuchni polskiej, 20 lat w moim zyciu byly polskie wigilie, nie widze sensu powielac tego tutaj, poza tym skoro A.przez ostatnie 3 lata spedzal ten czas w PL i dostosowywal sie do naszych zwyczajów i tradycji, to teraz zamiana ról. Mnie w to graj, bo to oznacza, ze w kuchni bedzie urzedowal A. :) Ja bede dekorowac, choinke juz mamy, jest "przeslodka" bo kupilismy mase takich malutkich, pluszowych misiaczków ;) Jest kiczowato, ale o to w tym wszystkim chodzi o tej porze roku. No nic, zmykam, trzymajcie sie cieplo !

Czesc Dziewczyny, no i mamy kolejny poniedzialek, czas leci strasznie szybko, za chwile bedzie po swietach. Nam sie tydzien zaczal nieciekawie, od kosztow 300 euro praktycznie wyrzuconych w bloto. A to dlatego, ze A. tak sie rano spieszyl do firmy, ze na stacji do firmowego samochodu diesla wlal benzyne, samochod stanal mu na srodku autostrady, 40 min. czekal na pomoc, pozniej holowanie, czyszczenie itp Po tym wszystkim, juz spozniony na wszystkie spotkania załapał mandat . Dobra nowina w tym wszystkim jest , ze po trzech miesiacach testowych dostal umowe na stale. Skonczy sie wreszcie praca na dwa etaty bo musial zamknac wlasna firme, jako ze nie mozna pracowac jako architekt w korporacji i miec wlasna dzialalnosc o tym samym profilu. Zatem nareszcie w weekendy bedzie mial wiecej czasu dla nas, a nie na nadrabianie zaleglosci u siebie. Annabelle tez cos mi sie niegrzeczna robi od kilku dni, na wszystko reaguje placzem i chce zeby ja nosic, chodzac przy tym po mieszkaniu, a mnie juz kregoslup wysiada bo 5,5 kg robi swoje w takich ilosciach. Nic jej nie dolega, to tylko taki kaprysik, poniewaz jak jest na rekach to zanosi sie smiechem i wrecz szaleje. Dzis wzielam ja na przetrzymanie, bo mimo ze ma dopiero 3 miesiace, to troche dyscypliny musi byc, inaczej nam na glowe wejdzie za pare miesiecy :) Plakala, ale w koncu sie poddała, bo wie, ze z mama nie da rady . Ide sie z nia pobawic, bo ja energia rozpiera. Pa pa

Czesc KOchane, ale nas tu zasypało, normalnie bialo sie zrobilo. Powiem Wam, ze jakkolwiek nie lubie zimy, tak Troyes jest urokliwe tak okryte na bialo, z typowa francuska karuzela w centrum miasta, duza choinka i tymi krzywymi budyneczkami w kolorach tęczy...jest tak magicznie . Kwestie temperatury, czerwonej od mrozu twarzy i paru warstw ubran pomijam :) Z tym podrecznikowym wychowywaniem dzieci to jak pisze Paulina nie ma co przsadzac, bo czlowiek by zwariowal od tych wszystkich rad, to powinnas, to musisz, tego nie bo zaszkodzi" , wszystko z umiarem, ja jednak mysle ze dla 2,5 miesiecznego brzdaca migajace wTV obrazki to za duzo bodzców, ale za pare miesiecy jak najbardziej tak, jakies bajeczki i owszem. Wtedy inaczej oczka pracuja, sa juz bardziej rozwiniete. Powiem Wam, ze mojej Annabelle chyba przstaje byc obojetne z kim jest. Do tej pory jak w srody zostawala z babcia to zachowywala sie tak jak i ze mna, a wczoraj urzadzila jej "sajgon", plakala, marudzila, nie chciala pic mleka. Jak tylko po nia przyszlam totalna zmiana, usmiech, gaworzenie, cala butle wypila, istna radoc na widok mamy :) Ide cos pomajstrowac w mojej pracy mgr ...ech...jak mi sie nie chce!!!! Milego dnia!

Ja padam dzisiaj cos zle spałam, Annabelle obudzila sie o 2 na mleko i dlugo nie moglam pozniej zasnac, w przeciwienstwie do niej i jej tatusia. Z tym TV to jest tak, ze w dzien jest wyłączony, ale kolo 18 po zmroku juz i mnie brakuje jakis newsów i wtedy wlaczam, ale sadzam ją tylem do ekranu w lezaczku i wlaczam mobila, zeby sie nim zajela. Jesli bedzie w PL taka zima jak w zeszlym roku, to makabra, ja jezcze wtedy pracowalam i chodzilam na 7 rano, te poranki i ubieranie sie we wszystko co welniane i polarowe oraz przymarzające do chodnika nogi w skorzanych kozaczkach, ktore bardziej ziebia niz grzeja, wspominam z trwogą. Moj A. wtedy przyjechał na miesiac do PL i wyjezdzal po Sylwestrze, musial sie tak wpasowac w dzien wyjazdu, zeby jak najmniej sypalo i nie bylo szklanki na jezdni. Zdazyl na dzien przed tym jak zaczely sie - 20 stopniowe temperatury. Ale sa i pozytywy tej zimy .... wtedy poczela sie Annabelle :)))) Paulina, Milla jest cudna, sliczna i slodka, a po kim ma takie piękne niebieskie oczka? A no wlasnie.... kiedy nabraly swojej barwy ? Ja wciaz czekam i jestem bardzo ciekawa czy Andzia bedzie miala niebiesko-szare po mnie czy brazowe po tacie. Dotka, upieklam szarlotke, pyszna tylko pieklam w formie do klasycznej tarty, wiec nie dalam calego ciasta, bo taka forma nie jest zbyt wysoka, troche plaskia mi wyszla. Na drugi raz kupie glebsza forme. Ide na basen , bo dzis mam wolne , Annabelle u babci. To do pozniej ! Trzymajcie sie!

Dorotka, sluchaj, zajrze do tych outletów Etama moze jeszcze w tym tygodniu, jak mi sie uda. Jesli bym cos ładnego zobaczyła to dam Ci znać co i jak. To jest lekka rzecz, wiec mogłabym Ci kupic i wysłac, nie ma problemu. Nie wiem czy zalezy Ci na czasie, ale w styczniu zaczynaja sie soldy, wiec w ogole powinno byc tanio, podałabyś mi tylko rozmiar. A i jeszcze mam pytanko odnosnie Twojej szarlotki :) bede piec jutro, czy musze dawac 300 g masła? nie mozna troszke mniej? jakoś sobie to wyobrazam strasznie duzo :) Moze nie mam racji i tak ma byc, ale...gdybym dała 200 to nie wyjdzie ? :)))) Ide obiado - kolacje dla A. na wieczór robić, zajrze pozniej. Buzki

Hello Kobitki, ja tak jednym palcem, bo Andzia zalega mi na kolanach...oj płaczliwa dzisiaj jest. Co do swiat, to przy duzej rodzinie, budzet domowy mozna nadwyrezyc, ale tez wiem, ze chce sie kazdemu chociaz jakas glupotke podarowac. Ja w tym roku nie mam tego problemu, bo zostajemy tutaj, przyjezdza mama z siostra i w sumie bedzie nas tylko 5 doroslych plus mała. Paulinka, kurtke chciala Dotka, ja nic nie kupuje, dopoki nie wroce do poprzedniej wagi, szkoda mi kasy na cos, co za dwa, trzy m-ce wyrzuce. Mleko zmienilismy, bo pediatra stwierdzil, ze ona je za czesto i za duzo butelek, kolo 8 na dobe, a powinna kolo 6 , zalecil nam mleko o gesciejszej konsytencji, zeby jej tak szybko nie przelatywalo przez brzunio. Ja sie ciesze, bo wczesniej kupowalismy mleko w kartonikach, plynne, ktore po otwarciu trzeba bylo trzymac w lodówce, wiec odpadaly dluzsze wypady z domu. Ide sprobowac mala odlozyc do lozeczka, bo juz chyba mocno spi.pa

Dotka, ja tu mam królestwo outletów, miedzy innymi Etama i Tam Tam, za ten "fru komplecik zaplacilam 18 euro plus trzecia rzecz za 1 euro :) bo juz zaczynaja świateczne promocje. No tyle tylko, ze to nie jest tegoroczna kolekcja,a z poprzedniego sezonu,ale dla mnie to nie ma znaczenia. Czekam az wróce do swojego rozmiaru i chyba tam poszaleje, bo takich slodkich komplecików tam na peczki. szkoda, ze nie wiem co by Ci sie podobalo bo bym kupila i Ci wysłała. Sprawa jest o tyle trudna, ze w sklepach oni maja biezace kolekcje i nawet nie mozesz zobaczyc, zmierzyc i mi jakos opisac bo to co jest w outlecie sie z tym nie pokrywa. Moja siostra bedzie szczesliwa bo we Wroc. Etam ma jakies crazy ceny i byle jaka koszulinka kosztuje ponad 200 zl .No ale oni sobie naliczaja polska marze itp. Zmykam bo Andzia szaleje

Ja sie melduje, tez zwiedzilam sklepy i tez juz mi sie udzielila swiateczna atmosfera, zaczynam kupowac prezenty. Na razie kupilam dla mojej mlodzej siostry komplet koszulka plus spodenki w Etamie, takie slodkie "fiu fiu" w sam raz dla 24 latki :) Przed nami kupowanie doslownie wszystkiego co potrzebne na swieta, zwlaszcza wszelkie ozdoby choinkowe, bo wszystko zostalo w PL, my tu na nowym mieszkaniu nie mamy nic. Ma to swoj urok, bo mozna aranzowac od 0, a za rok w wyborze ozdób pomagac bedzie Annabellka :) U nas tez dziadkowie nie w jednym miejscu, dziadek w PL, jedna babcia w BE, no przynajmniej druga jest tutaj, a drugiego dziadka nie ma w ogóle. A gdzie reszta kobietek? Ide prasowac ...br...

Hej, u nas tez w weeknd byl pelen relaks...az nudno sie zrobilo :) Co do akcentu, to ja nawet nie marze zeby nim wladac, grunt, to byc zrozumianym Wiadomo, ze takie podsmiechy innych nauki i odwagi nie dodaja, ale trzeba sie uodpornic. U nas w domu wierza Babel, bo gadamy w trzech językach. Ula, a jak Twój rozmawia z dziecmi ? I jak w tym sie odnajduje Arturek ? Pytam, bo Wy macie podobna sytuacje do nas i ciekawi mnie jak dziecko sie odnajduje nie tyle w dwóch ile w trzech jezykach, w tym w jednym, ktory nie jest rodzimym jezykiem zadnego z rodziców? Ciesze sie, ze Annabelle tak "bezboleśnie"przeszła szczepienia, owszem mala goraczka sie pojawila ale juz zbilam dolipranem, obrzeku na nozce w miejscu wklucia tez nie ma. Swoja droga to sie zdziwilam ze byly w nozke a nie w raczke, u Was tez? A z takich przyziemnych rzeczy to odkrylam ze moje dziecko wrecz uwielbia wode, do tej pory jej nie podawalam, ale pediatra zalecil. Gdyby mogla to porwałaby na strzepy smoczek z takim smakiem pije! Az mam wyrzuty, ze taka spragniona musiala byc wczesniej a tu jej podawali samo mleko . W ogole mam wrazenie, ze bedzie z wielka ochota odkrywala nowe smaki za 3 miesiace, bo oprocz wody zmienilismy jej tez mleko na NIDAL Conort (gesciejsze) i pije je z równym smakiem, tak jakby akceptowala wszytko, co inne niz dotychczas. Dotka, to Ty masz tesciowa w PL? Ja myslalam, ze we FR i w razie czego mozesz liczyc na jej pomoc, ewentualnie wsparcie na miejscu. Paulina, fajnie jak malutka juz sie bawi sama, Pewnie super ja tak ogladac, moja Andzie strasznie interesuje TV! Zabraniam, zasłaniam, nie pozwalam, bo to nie jest najlepsza rozrywka dla malych oczek, ale czasem sie nie da zaslonic dominujacego "mebla" w salonie jak jest wlaczony. Ula, spałas troszeczke? A moze wyczułas jakies zalazki ząbków i znalazl sie powód ? Zmykam do domowych czynnosci, bo pewnie zaraz bedzie pobudka i mleko . Trzymajcie sie cieplo w ten zimny poniedzialek!

Moj tez sie ze mnie nabijał dopoki mu nie przypomnialam jak w Polsce w sklepie obuwniczym chcial mi pokazac buty i zawolal do mnie "Fajne dupy" zamiast "Fajne buty" bo mu sie te dwa slowa pomylily. Traf chcial ze w sklepie byly akurat dwie sprzedawczynie i zapanowala konsternacja....A. do dzis to przezywa a ja mam "haka" :)