kamcia.r

Hej mamuśki witam noworocznie Zdrówka dla wszystkich chorych.No i szczęśliwie dotarłyśmy do stycznia sezon uważam za otwarty która pierwsza??????????????Swoją drogą te dziewczyny co odstawiły fenoterol i się martwiły ,że zaraz urodzą nadal w dwupaku. Jeszcze raz wszystkiego dobrego i obyśmy szybko mogły tulić nasze maleńkie skarby.

Anika jak byłam w ciąży z Alicją to też długo nie chciała się obrócić i wtedy mi mówili, że przy pierwszym porodzie jeżeli jest ułożenie pośladkowe robi się cesarkę.A każdy kolejny poród przy ułożeniu posladkowym odbywa się naturalnie. Ale miejmy nadzieję ,że się obróci ma jeszcze trochę czasu.

Hej mamuśki meldować mi się tu po swiętach. Ja własnie piję kawcię zajadam placuszka młoda rozpycha się mocno.W sumie mało zjadłam w święta bo żołądek ściśnięty.

Hej mamuśki Widzę ,że wszystkie nadal w komplecie sezon nie rozpoczęty. Piję sobie kawcie i zajadam placuszkiem i moja młoda tez szaleje.Czasami mam wrażenie ,że ona wogóle nie spi. Wczoraj plecy tak mnie bolały ,że nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Meldować sięe dziewczyny po kolei.

Hej mamuśki Zdrowych spokojnych świąt.A co tam poszalejcie przy stole bo za chwilkę dietka.Trzymajcie się w dwupaku.Zdrówka dla Was i dla Waszych rodzin.

Hej dziewczyny Ja już na plusie 18kilo.Aż wstyd . Fajnie ,że wszystkie nadal w dwupaku. Wpadłam na chwilkę Chciałam życzyc wam zdrowych i spokojnych świąt.Trzymajcie się jeszcze w dwupaku, poucztujcie bo może to ostatnie lepsze jedzonko.Wszystkiego dobrego

Hej dziewczyny Monis miłego słuchania bicia serduszka. No własnie też się zastanawiałam co z paznokciami.Niby miałam trzy operacje na oczy z tipsami i nikt się nie czepiał ale to była prywatna klinijka.Chyba zapytam się na następnej wizycie jak to wygląda. Młodamamo mi tak się zdarza u mnie jest to popuszczanie moczu.Powiedz o tym jutro lekarzowi bo moga to byc wody albo mocz a czytałam nawet ,że kobiety maja tak wodniste upławy.Lepiej zapytac gina niech sprawdzi.

Aniołku piękne zdjęcia, pamiątka bedzie jak nie wiem. Anika piękna córcia Lena to leż dalej.Pewno jelitówka cię dopadła ja też przeszłam tydzień temu dietka i nawadniaj organizm.Ja też będę mieć cesarkę i cieszę się ,że nie będę musiała się męczyć i czekac aż Amelka zdecyduje się wyjśc na świat. Katarzyna duża wada w wyniku wysiłku może się pogłębić. U nas tez spadł dzisiaj śnieg od razu czuć święta.

Małgosia ja co wizytę podglądam Amelkę.Chociaż teaz to już tak fajnie nie widać bo za duża. Ja pierogi kupuję gotowe bo nie umiem zrobić dobrego ciasta zawsze takie gumowate mi wychodziły.

Dziewczyny smarujecie już brodawki?Kupiłam sobie lano masć i tam piszę że można smarować dwa miesiące przed porodem w celu zachartowania.No i na ile pamiętam to smaruję.

Małgosia dobrze ,że tylko na stachu się skończyło zdrówka dla córci. Agaluk no to same dobre wieści super. Ja mam wizytę w czwartek.

Mosiu witaj w klubie bolących plechów.Do tego czuję się jak słonica sapie dycham zero kondycji.Jak ja już bym chciała tulić moją kuszynkę.

Hej dziewczyny cieszę się ,że wszystkie nadal w dwupaku.Myślę sobie ,że jak przeżyjemy ten tydzień to potem nic już nas nie ruszy.Trzymajcie się kochane i uwazajcie na siebie. Młodamamo współczuję trzymaj się .

Hej mamuśki my wczoraj kupiliśmy choinkę i dzieciaki tak marudziły aż ją ubraliśmy mam nadzieję ,że za szybko nie obleci. Katarzyna to wszystko hormony ja sama siebie chwilami nie poznaję. Hej a gdzie reszta lutówek?Może chociaz słówko ,że wszystko ok. że nadal w dwupaku. Dziewczyny uważajcie na siebie w ten przedświąteczny tydzień i nie forsujcie się za dużo. Uciekam bo robię bigos.

Hej mamuśki. Lena to leż kochana bo jeszcze święta spędzisz w szpitalu.Wstawaj tylko na siusiu i mycie.A reszta niech się wali i pali dzidzia najważniejsza. Katarzyna warto zapytac się w szpitalu co musisz mieć dla siebie i dla dziecka.Bo co szpital to inne zasady.Niektórzy dawają nawet koszule (chociaz ja i tak wolę miec swoją ze szpitalnej skorzystam tylko do porodu) a co do dziecka to czasami trzeba mieć własne pampersy.Mi połozna powiedziała że dostanę pampersy i podkłady do porodu ale warto mieć parę sztuk swoich bo czasami nie zdążą przynieść na bierząco.Ja wezmę jeszcze ze dwa śpioszki bo czasami te szpitalne niestety nie nadawają się do użytku. A ja własnie dochodzę do siebie po jelitówce.Jakiś koszmar normalnie.Mąż w piątek zaczął dzieciaki w niedzielę w nocy.Ja zdążyłąm w poniedziałek rano ogarnąc chałupkę poprać pościele i mnie zmogło.Do tego skurcza co pięć minut normalnie myślałm ,że już rodzę.Ale na szczęście wszystko się uspokoiło.

Zapomniałam powodzenia na wizytach dzisiaj dziewczyny.

Hej mamuśki ale naskrobałyście.Na szczęście wszystkie jeszcze w dwupaku.Moja znajoma odstawiła fenoterol w 35tc i lekarz twierdził ,że od razu urodzi a ona chodziła jeszcze do 40tc.Także spokojnie bo odstawicie leki i będziecie czekały na spotkanie z waszym skarbem a tu sie okaże ,że jeszcze trochę poczekacie. Widzę ,że łóżeczka po mału zaczynacie składać śliczne.Ja mam łóżeczko po dzieciakach z całym wyposażeniem dlatego postanowiłam zaszaleć i kupiłam kołyskę coneco.Kupiłam ja już w październiku i jak ją rozłożyliśmy to tak stoi juz w sypialni przykryłam tylko prześcieradłem żeby się nie kurzyła Aniushka nie słuchaj teściowej.Moja miała takie same zdanie i tak jej słuchałam efekt btaki że młody ciągle przegrzany ja miałam wrażenie że mu zimno.Infekcja za infekcją dzisiaj ma 12 lat i też ciągle choruje przynajmniej raz w miesiącu antybiotyk.Przy córce byłam mądrzejsza i różnica bardzo duża nie choruję prawie wcale zresztą jej ciągle gorąco. A u nas niewesoło mój maż w piątek przyniósł jelitówkę do domu.W niedzielę dostały dzieciaki młoda raz dwa się pozbierała a syn ciągle nie może dojśc do siebie.Mnie chwyciło w poniedziałek dzisiaj już jest względnie.Ale tak się wystraszyłam bo dostałam regularnych skurczy co pięć minut.Na szczęśie mój lekarz zachował zimną krew i odwiódł mnie od jechania do szpitala z jelitówką.Najpierw miałam mu to za złe ale dzisiaj myślę ,że dobrze zrobiłam bo pewno zatrzymali by mnie w szpitalu i dali fenoterol a organizm zgorączkowany odwodniony i czasem źle by się to skończyło. Uciekam bo muszę wreszcie zamówić prezenty dla dzieciaków.

Hej mamusie Widzę ,że już coraz więcej tematów na tematy poporodowe.U nas 6 lat temu smarowali pępuszek gencjaną.Okropieństwo wszystko zapaprane na fioletowo.Fajnie ,że już od tego odeszli. Chapicha to jeszcze sprawisz rodzince prezent pod choinkę.

Gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spokojnych 9 miesięcy dla was mamusie.

Mosia mnie też czasami strasznie boli wczoraj jechałam z młodym do lekarza i nie mogłam wysiedzieć za kierownicą młoda tak się rozpychała ,że aż mi się wyć chciało.Albo w pachwinach czasami tak mnie zaboli ,że boję się ruszyć.Najbardziej lubię takie jak tak delikatnie przesuwa nogą albo łapką i tak fajnie widać.Niestety teraz już coraz boleśniej będzie.A jak tam wasze żebra? Mazia tak jak dziewczyny piszą lepiej jechać i sprawdzić czy wszystko jest ok. Madziulka bo pewnie nie miałas sprzątać tylko odpoczywać w mikołajki.Uważaj na siebie. Młodamamo co u ciebie mam nadzieję ,że jeszcze w dwupaku jesteście.

Witam mamuśki Katarzynka idź lepiej do lekarza bo taka ostra infekcja też nie jest dobra dla maluszka.Czasami lepiej podać bezpieczny dla dzidzi antybiotyk niż się męczyć. Co do ruchów to normalne ,że odczuwasz ich mniej dzidzia nie ma miejsca już na fikanie koziołków może tylko dać pożądnego kuksańca albo się rozpychać jak jej niewygodnie. Hej baby meldować mi się tu a nie obijać U nas też chorobowo wczoraj byłam z młodym u lekarza 20km od domu myślałam ,że nie dojadę Amelka tak się rozpychała ,że myslałm że się poryczę za kierownicą. Musiałbym ogarnąć trochę chałupkę przed świętami ale mi się nie chce codziennie sobie mówię jutro zacznę i jakoś tak schodzi.

Agaluk to super takie warsztaty pewno do końca przekonają cię do chusty.A i pokażą co i jak. Dziewczyny wszystkiego dobrego w mikołajki

Madziulka śliczny prezent.. Karska już po fakcie wstrzymałś się czy nie dałaś rady? My też wstrzemięźliwi bo ja panikara i się boję.A teraz to czuję się już jak słóń i nieatrakcyjnie.Ale już bliżej jak dalej do końca Wszystkiego dobrego w mikołajki

Anya czekamy na info po wizycie. Aniołku to dobrze ,że dzidzia się wyrównała mam nadzieję ,że moja też przestanie tak szybko rosnąć.

Karska dobrze ,że pojechałaś trzymaj się i leż odpoczywaj kurcze mogłaby dzidzia wstrzymac się do nowego roku ale widać bardzo jej się spiesz. Fajne macie brzucholki i wogóle wy chudziny jesteście muszę sobie zrobić zdjęcie i wstawić.Ja mam od samego początku brzuchol bardzo nisko a czym większy tym gorzej.Ciśnie na pęcherz strasznie.Ostatnio na wizycie to nawet ciężko było zmierzyć główkę bo tak nisko. Co do jedzenia to od tygodnia mam na coś apetyt tylko nie wiem na co i tak jem i jem i nic nie przynosi ukojenia.