-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anya
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Anya odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
z grubsza Was poczytałam ale czasu za bardzo nie mam. Zaraz też pędzę do pracy zawieźć zwolnienie; Damianek w przedszkolu a ja już ledwo chodzę. Mała strasznie się rozkopuje w brzusiu i uciska na wszystko co możliwe miłego dnia życzę i do napisania -
co do ubranek to jeszcze w niedziele będę miała dostawę tych po Damianku-takie uniwersalne-mogą byc dla chłopca i dziewczynki. Są teraz u moich rodziców ale za kilka dni juz je będę miała więc zajęć tez przybędzie poza tym jeszcze ubranka po siostrzenicy tak więc zbyt dużo kupować nie będę.
-
hej marcóweczki nie martwcie się aż tak bardzo tym porodem-będzie dobrze. Ja przy pierwszej ciąży nie rozmyslałam nad tym a jak przyszła już ta chwila to też nie koncentrujesz się na bólu. Normalne, że bolec bedzie-w końcu rodzisz dziecko ale damy radę!!!! Ja rodziłam bez znieczulenia i wcale nie wspominam źle porodu-oczywiście jeden drugiemu nie równy ale nie warto zamartwiać się na zapas. Teraz praktycznie w kazdym szpitalu dziecko może być 24h/dobę razem z matka. kathi ubranka śliczne-tylko do mnie te różowe nie przemawiają ale to już sprawa gustu-po prostu kolor którego nie znoszę.... krlnk to znowu dzisiaj powtórka z rozrywki przy żelazku? kejtik gdzie jesteś?
-
kathi nie denerwuj się, wiesz, że w naszym stanie to nie jest wskazane. A tatusiowi przejdzie Tobie też i będzie ok
-
a co do terminów marcowych to moja mama jest z 16 marca a mąż z 20 marca :36_1_13: zobaczymy którego córcia pojawi się wśród nas
-
kathi kłócić się nie będę każdy przecież wychowuje dziecko tak jak uważa. Ja tylko pisze to co wiem z doświadczenia. Niektórzy na przykład tak przyzwyczajają dzieci, że wyjście rodzica z pokoju wiąże się z płaczem dziecka i potem trzeba je wszędzie zabierac aby byc na widoku-a jakas prywatność nam się tez należy-w łazience na przykład tak jak pisałam-kazdy ma swoje opinie na dany temat i nie trzeba się kłócic i przekonywać do swoich racji. Po jakims okresie czasu kazdy wyciągnie własne wnioski na dany temat.
-
Emilcia ja tez mam czasem takie bóle. A dzisiaj to jeszcze jakoś dziwnie mi kręgosłup strzela (przeskakuje) jak chodzę, tak w dolnej jego części..... może za mało się ruszam....
-
u nas tez zawsze ubrany
-
no właśnie ja chyba zdecyduję się na ten materacyk: Materace Komfort LUX - Materace - www.materace-sklep.pl - Komfort i Luksus
-
i jeszcze tutaj: MATERACE COMFORTBE â MATERACE, ĹĂĹťKA, PODUSZKI WSZYSTKO BY DOBRZE SPAÄ jest naprawdę w czym wybierać. Są i tansze i droższe. Do wyboru, do koloru
-
Motylek1984Hej Emilcia musze lezec od 5 miesiąca, bo szyjka się skracała, stąd moje spacery ograniczają się do kuchni i łazienki. Teraz nawet się wydłużyła, więc jestem dalej porodu niż 3mies. temu, he, he..kejtik ja jestem katoliczką, ale rozumiem, ze masz dylemat co do chrzcin. Ja bym pawnie zostawiła decyzję dziecku jak podrośnie. Zeby poznało obie religie. Anya jeszcze nigdy nie miałam tak przerazajacyvh bóli kręgosłupa, jakby ktoś zatykał przewody i zaczyna brakować tlenu. Dziś na szczęście lepiej. Motylek trzymaj się dzielnie!!!!!!! Juz niedługo. Dziecko wynagrodzi kazdy ból
-
krlnk z tymi biegunami to masz rację-wiem niestety z doświadczenia. Może na początku gdy jestesmy zmęczone to dla nas wygoda pobujać ale potem staje się to udręką bo dziecko naprawdę szybko się przyzwyczaja..... Brzoskwa a gdzies Ty się podziewała jak Ciebie nie było?
-
to przykładowy link: Materace dziecięce - zdrowie, bezpieczeństwo i wygoda Twojego dziecka - Materace - www.materace-sklep.pl - Komfort i Luksus
-
oto cytat z innego watku: "na tvn style był z Pawłem Zawistowskim poruszany akurat temat materacyków dla dzieci. Poleca piankowe i lateksowe, takie żeby były sprężyste i dziecko się nie zapadało. Stwierdził, że kokosowe są dla dzieci za twarde. A te z gryką odradził, że się źle "układają". ja tez muszę pomyśleć bo w przyszłym tyg musze kupic.
-
krlnk własnie pod tym względem ręczny jest o niebo lepszy!!!!!! sama wszystko regulujesz, masz nad tym kontrolę. a co do zakupów to własnie sama chcę dotknąć, pomacać więc allegro mnie nie zadowala
-
to jest naprawdę taki najzwyklejszy. Taki jak ten tylko bez butelki: u mnie naprawde się sprawdził ale pamiętaj, że co człowiek to opinia.
-
Emilcia ja kupowałam w aptece i wtedy placiłam około 13zł. Nie wiem ile teraz może kosztować ale na pewno niewiele. najzwyklejszy reczny laktator.
-
emilcia to jest, że tak powiem, "bezfirmowy" laktator. Najzwyklejszy na świecie ale bardzo się sprawdził!!!!!!!!!! :ok:
-
las-drzewa-ptaki
-
majeczko to czy u mnie wszystko dobrze to się okaze w maju po badaniach. Ogólnie to czuję się raz lepiej raz gorzej ale tragicznie nie jest i póki co muszę być dobrej mysli. basiu ja z farbowaniem włosów poczekałabym jeszcze przynajmniej do 12tyg ale to Twoja decyzja.
-
a nudności to nie mam :36_2_27:
-
ja mam laktator jeszcze po Damianku-zwykły, ręczny-nie elektryczny. Jest super i niedrogi. Uwierz mi, że przyda się zwłaszcza gdy nadejdzie tzw. "nawał mleczny" kiedy to będziesz musiała odciągnać trochę pokarmu aby ulzyc w bólu i aby nie doszło do jakiegos zapalenia. Co do podgrzewaczy to ja nie miałam takiej potrzeby zeby kupować więc nie pomogę.
-
u mnie chyba też powoli mijają ale jednak jeszcze są..... co do skóry to nie mam takich problemów na szczęście. A u lekarza byłas? z ta linia to jest tak ze szybciej jest widoczna u osób z ciemną karnacją a te, które maja jasna karnację mogą jej nie widzieć bądź bardzo późno.
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
Anya odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
w sumie na 100% nic nie potwierdzili i nie wykluczyli, gdyż nie wyraziłam zgody na badania-ze względu na dziecko, na które mogłoby to wpłynąć niekorzystnie. tak więc teraz kilka miesięcy życia w niepewności i czekania przynajmniej do maja. Wtedy zrobię juz wszystkie badania i sie wyjasni. -
no ja tez bez sił jestem ale to chyba jeszcze po wczorajszym zabieganym dniu. ja tak jak pisałam-popiorę wszystko w przyszłym tyg ale przeraża mnie prasowanie-nigdy tego nie lubiła, poza tym przy zelazku jest mi strasznie gorąco a i bez tego cięzko mi oddychać...... chyba będe musiała rozłożyc to na raty