-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anya
-
Patrycja ja tez dopiero wczoraj rozebrałam choinkę chyba pierwszy raz stała tak długo ale jakoś tak chęci i sił mi brakło.......
-
Na pewno musze poszukać innego specjalisty i się poradzić a narazie czekam do srody. kejtik ja tez mam taka wanienkę razem z przewijakiem i półeczkami-jeszcze po Damianku ale szczerze mówiąc to nie pamiętam czy wanienka jest profilowana czy nie-w każdym razie byłam z tego bardzo zadowolona. Znajomi mają nam odwieźć ten zestaw w weekend więc zobaczę i napisze
-
kathi26niezle a przeciez firma Fisher Price jest uznawana za jedna z czolowych marek ;/Anya a czemu jestes rozdarta?? :) jestem rozdarta bo wątpię w kompetencje lekarza, który przepisał mi leki (zastrzyki) do końca ciąży i jeszcze 6tyg po porodzie. Zastanawiam się czy brać je tak długo bo większość uważa, że nie jest to konieczne. W srodę mam wizytę u lekarza więc poradze się a póki co mam burzę myśli w głowie.....ahhh
-
kejtikno włąśnie miałam nalot tesciowej ;) ale taki pozytywny, bo tesciową mam OK ;)Gerelenie zapytała czy słyszałam coś na temat dzieciecych ubranek MADE IN CHINA ? Bo ponoc tesć słyszał coś niegatywnego o onich.. czy któraś z Was spotkała sie z śpiszkami itp made in china? ;) tu nie tylko chodzi o ubranka ale o wszystkie produkty MADE IN CHINA. Dosyć niedawno było o tym glośno w tv. Zwróćcie uwagę też na zabawki. Słyszałyście chyba o zabawkach m.in. FISHER PRICE.....? tutaj krótki artykuł: Toksyczne zabawki z Chin - Najnowsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 02.08.2007 ja wystrzegam się tego.
-
krlnk mi też cały czas duszno, piję non stop itp. ale juz niedługo grzejniki mam pozakręcane bo inaczej nie dałabym rady usiedziec w domu. jesli chodzi o te bóle to ja tak nie miałam. Jedynie kilka razy dosyć dobitnie bolało mnie w okolicy pępka ale to "zasługa" rozpychania się małej w tej okolicy
-
krlnkKathi ja też tak myśle ze 4-5 tygodni i mogłoby już być :) hehe :) żeby tylko do marca wytrzymać, luty króciutki to nam szybko minie :) hiehie :) U Ciebie sie przebudziła u mnie chyba w ogóle nie spała :) a odnośnie przepony to mi się od wczoraj zadziwiająco dobrze oddycha :) skoro brzuszek opadł to na pewno lepiej się oddycha
-
krlnkDziewczyny sądzicie ze możliwe są już skurcze przepowiadające??? Podobno przy pierwszym dziecku wcześniej są....... hmm........ Zmiejszona ruchliwość maleństwa no to coś sie dzieje a zwiększona?? to normalne bo moja mała po prostu mnie szokuje :/ nie ma 5 minut zeby sie nie poruszyła, przekręciła albo coś....... a brzuch coraz bardziej napięty i nabrzmiały i to tak z dnia na dzień :/ ale póki co nie boli mnie tak jak wczoraj tylko delikatne skurcze łapią :/ hmmmmmmm i tępy jednostajny ból podbrzusza jak przy @ ale niezbyt intensywny. prawde powiedziawszy to ja przy pierwszym dziecku zadnych skurczy nie miałam-jak się zaczęło to wiedziałam nie kazda ciąża przebiega "książkowo"; czasem trzeba zaufać intuicji-naprawde ciąża ciąży nie jest równa. Ale dosyć szybko ten brzuszek się Tobie opuścił.....
-
krlnk to super, ze juz tak niewiele Tobie zostało :ok: u mnie z najcięższych rzeczy to zotał wózek-ale chyba zamówię przez internet-chyba, ze podjedziemy samochodem-w zależności jak się będę czuła. No i materac-ja zdecydowanie kupuje piankowo-kokosowy
-
witam Patrycja jak się czujesz? Zdrówka życzę; trzymaj się cieplutko :36_3_16: Migotka trzymam kciuki za udany dzien Waszej córci w przedszkolu. Wierzę, że będzie dobrze :ok: Majeczka niezmiennie zdrowia dla maluszka. Jest już jakaś poprawa? Maka jak u Ciebie? Jeszcze masz siłę się poruszać? Bo ja już spowolniłam do żółwiego tempa
-
Natalia to że masz skurcze nie oznacza, że już będziesz rodzic. Po prostu macica przygotowuje się do porodu i u niektórych trwa to nawet od 5-6 miesiąca ciązy. Weź no-spę na te skurcze i obserwuj czy miną, czy nie powtarzają się regularnie. Jesli coś Cię zaniepokoi to jedź do szpitala!!!!
-
hej marcówki widzę, że sie trochę rozpisałyście-jest co czytać. Ja dzisiaj zaczynam segregację ubranek, potem pranie, prasowanie-ale to już chyba zostawię na inny dzień. Juz coraz ciężej, trudniej i zdecydowanie wolniej sie poruszam dlatego też w przeciągu 2 tyg muszę dopiąć wszystko na ostatni guzik a potem w spokoju czekać na małą kruszynkę
-
krlnkno i ok 33 tydzień sie zaczyna :) hehe :) u mnie wg OM to już 34 tydz a wg USG 33 tydz
-
a tak w ogóle to wrócilam z pracy strasznie wypompowana. Kazdy pytał jak się czuję, wygłaskana zostałam po brzuchu i tak jakoś wyjść nie mogłam bo co chwilę ktoś przychodziła i w kółko opowiadanie tego samego. W sumie to spędziłam tam okolo 2 godzin ale przynajmniej dzień szybciej zleciał no i nagadałam się
-
Migotka zdrówka życzę!!!!! Trzymaj się dzielnie kochana mam nadzieję, że to nic powaznego. Odpoczywaj ile się da!!!!!
-
krlnkczyli ok :P jestem prawie w 33 tygodniu :P i w takim układzie za 4 tygodnie i pare dni zaczynam 3XS ;)) hehe :) Moje szaleje najbardziej jak leże już wieczorkiem z mężem, wyciszona, zrelaksowana to wtedy moja królewna daje popisy swojej 'skoczności' hehe :) krlnk no własnie-u Ciebie zaczyna się 33 tydzień życia maluszka
-
Motylek1984 anya czy nadal słyszysz odgłosy z brzuszka, bo ja coraz czesciej i martwi mnie to. Szczególnie gdy się schylam, ale tez jak leze i nic nie robie to słychać. i to coraz głosniej,n juz nie wie,m, co to jest. Mam pytanko, czy Wam tez tak gorąco, bo jak nie ochłodzę pokoju wieczorem, to nie mogę spać. Dziś znów budziłam się co 3 godz [ Motylek słyszę to strzelanie ale nie zauważyłam żeby w ostatnim czasie się zwiększyły odgłosy. Nie martw się kochana; nie jesteśmy jedyne w tej sytuacji. Na forum już dziewczyny o tym pisały i mają zdrowe dzieci. Mnie jedynie zastanawia co to tak naprawdę jest? Skąd te odglosy? Czym spowodowane? Ale zobaczysz, że wszystko będzie dobrze a gorąco mi również jest i też muszę wietrzyć pokój przed spaniem bo inaczej klęska. I w ogóle ani w dzień ani w nocy nie odkręcam grzejników żeby grzały-cały czas są zakręcone a mi gorąco.....
-
NepotyzM
-
Pieńkowska Marcin Prokop czy Tomasz Lis?
-
tymczasem miłego dnia Wam wszystkim życzę
-
ja też spadam bo musze jechac do pracy i zawieźć zwolnienie a tak mi się nie chce......
-
no właśnie-ta koncówka jakoś się tak strasznie ciągnie i ciągnie...... ale w sumie za tydzien to już luty; a luty to najkrótszy miesiąc więc może odniesiemy inne wrazenie i będziemy pisac że już niedługo poród a tu jeszcze tyle do zrobienia i że nie zdążymy ze wszystkim
-
chyba wiosna wcześniej zawita w nasze progi w tym roku..... jest szaro, szaro, szaro......
-
szpik
-
Natalia676745no mam nadzieje że będzie dobrze ale już sie nie umie doczekać az zobacze mojego synka cierpliwości moja droga-wszystko w swoim czasie juz naprawde jest bliżej niż dalej i niedługo przytulisz swojego szkraba
-
krlnkdziewczyny dziś 32 zastartował u mnie, i tak kombinuje ze jeszcze 5 tygodni i 3XS!! ( seks, spacer, sprzątanie) i może mała sie pojawi!!! boje si eprzetrzymania bo mojego męża kuzynka ( 11 styczeń termin) nie urodziła jeszcze, wczoraj miała rano jechać, jak teściowa dzwoniła wieczorem to jeszcze nic, no tak mi jej szkoda ze koniec, ja bym wolała wcześniej niż poźniej - chociaż ja sie urodziłam 2 tygodnie po terminie. . a po 37 tygodniu już jest w terminie to....... 3XS :)) ale wiesz, że na niektórych nawet to nie działa????? ja z Damiankiem miałam termin na 11 lutego ale wiedziałam, że mu się nie spieszy i tak 14 lutego zrobiliśmy z męzem taki romantyczny wieczór i noc i 15 Damian się urodził