Margaretka83

Patrick chwila moment skończy 3 latka,jest strasznym niejadkiem,młodszy synek je więcej od niego,ba ! nawet menu młodszego jest bardziej urozmaicone.Słodycze dostaje bardzo rzadko,jeśli zje ładnie posiłek to wówczas dostanie 1-2 ciasteczka,albo jakaś czekoladkę.Jeśli obiad z talerza nie zniknie słodkości nie ma.Słodkie napoje tez mu praktycznie nie daje,pije głównie wodę niegazowana, na początku się buntował nie chcial jej pic,a teraz ja uwielbia.

Również witam :)

Dołączam do waszego grona,mój pierwszy synek jest z 24 lipca :)

Moj synek również od września idzie do przedszkola,ale na 3 godzinki.Boje się jak to będzie,ponieważ mieszkamy w Anglii,mały języka nie zna.Pocieszam się tym,ze takie małe dzieciaczki szybko się klimatyzują,mam nadzieje, ze tak będzie i w naszym przypadku.

Postaram się być jak najczęściej,teraz mam chwilkę, bo starszy synek to straszny śpioch i jeszcze śpi!A młodszy właśnie ucina sobie drzemkę.

Witam.Mieszkam w UK od 2006 roku,dokładnie w Northampton.Mam dwójkę synów.Pozdrawiam :)

Ja jestem skorpion.

U nas częściej zakupy,jak ja to mowie "spożywkowe" robi mąż.Czasem nie chce mi się ciągać dwójki dzieciaków na łażenie po sklepach.Dostaje listę i jedzie.Jak ja robię zakupy to często dorzucam wiele produktów spoza listy.

Za każdym razem mężulek zakłada worek :)

Z Northampton.

Ja również jestem z roku 1983.Mam dwójkę dzieci,dwóch synów,mieszkam w UK.

Ja po drugiej ciąży zdecydowałam się na implant.Jestem zadowolona, żadnych krwawień,bólów głowy,dodatkowych kilogramów,jedyny minus to to,ze od czasu do czasu wyskakują mi ropne,dość bolące pryszcze na plecach.

Witam ja tez jestem emigrantka,od 2006 roku mieszkam w UK i dobrze mi tu,nie mysle o powrocie do kraju.

Witam serdecznie.Jestem mamą dwóch przesłodkich synków, młodszy Brayan ma prawie roczek, a starszy Patrick niebawem skończy 3 latka.Mam nadzieje,ze przygarniecie mnie do swojego grona ? Przesylam cieplutkie pozdrowienia :)