Skocz do zawartości
Forum

Karim

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karim

  1. Asiunia25latJa pojechałam dziś do kuzynki, która obdarowała mnie ogromną ilością ciuszków. Szczęściara, też bym chciała żeby mnie ktoś obdarował :) Choćby kilkoma sztukami :)
  2. Ja też ostatnio myślałam o "naszych" trojaczkach :) Pamiętam że agrafka pisała, że koło grudnia mają się niby urodzić, ciekawe czy już są na świecie? Wtedy byłyby takie małe żabki, jak na tym filmiku co wczoraj wrzuciłam :) A co do pokoju małego to u mnie tak samo, wszystko leży na środku heh Mam tam taki bajzel :) Trzeba się za niego w końcu zabrać i doprowadzić do używalności :)
  3. Dzięki solange, mam jeszcze trochę czasu więc muszę to dokładnie przemyśleć.
  4. No ja też dzisiaj mam już lepszy humor :) Kathi w tym filmiku nie ma nic strasznego, tylko ten dzidziuś to taka mała kruszynka i to z 28t więc taka jak teraz nasze maluszki i strasznie mnie to wzruszyło... A co do wózka, ja mam dylemat, cały czas obstawiałam przy Chicco trio S3, ale wpadł mi też ostatnio w oko X-Lander XA 2010 do kompletu jest fotelik samochodowy maxi cosi i teraz już nie wiem. Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie, ale już tak od pół roku myślę i myślę i nie mogę wymyśleć...
  5. solange wszystkiego najlepszego :) mafinka dzięki, zapytam, muszę sobie zrobić listę z pytaniami do lekarki, bo znając życie, o połowie rzeczy zapomnę... I udanej imprezki. jomira nawet nie myśl żebyś miała odśnieżać, to byłaby trochę przesada. Amelka nie jesteś sama, ja dzisiaj też mam chandrę i to taką mega :( Cały dzień ryczę, ciągle mi się chce płakać a łzy mi lecą jak grochy... A zaczęło się od tego filmu, który zobaczyłam dzisiaj rano: YouTube - wcześniak, Julia, 28 tydzień, Teraz leci na tvn, tupot małych stóp i też wyję, masakra jakaś... Do tego ten brzuch mi twardnieje, jak ja tego nie lubię Echhhh
  6. Mnie też pielęgniarka w laboratorium powiedziała że po wypiciu mam siedzieć, ew.można iść zrobić siku i nic więcej bo mogę zaburzyć wynik. Jomira powodzenia :) witaminka, wybacz, zapomniałam o Twojej fotce :)
  7. Dokładnie solange, ja uważam tak samo. Zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, tak że nie mogłam normalnie funkcjonować więc do takich skurczy jestem przyzwyczajona, tak samo jak dwa lata temu pierwszy raz poroniłam, to miałam tak gigantycznie mocne skurcze że myślałam że będę po ścianach chodzić, ledwo miałam siły gadać, ale dałam radę, a trwało to cały dzień, od rana do nocy. Może jestem naiwna ale nie sądzę żeby poród był jeszcze boleśniejszy. Damy radę. karolina ja póki co też nie chcę znieczulenia, wolę się pomęczyć te parę godzin niż jak by mi miał ktoś gmerać w kręgosłupie, tego się bardziej boję :) Ogólnie porodu na dzień dzisiejszy nei boję. Boję się tylko że wyjdą mi jeszcze gorsze hemoroidy :/ To jest na razie moje największe zmartwienie...
  8. O kule Asiunia normalnie mnie rozwaliłaś tym postem :) heheheh Nie dawałam swojego zdjęcia bo tu prawie nikt nie ma, jedynie Ty, gdzie i tak nic nie widać i Amelka. Co do porodu to ja też jestem nastawiona na sn, nawet nie chcę słyszeć o cesarce :) W końcu nei wiem co mnie czeka, dlatego jestem taka cwaniara hehe A u mnie biało od wczoraj :)
  9. Jomira nie jesteś sama, ja wczoraj i przedwczoraj stękałam i kwękałam, non stop mi twardniał brzuch i do tego bolał razem z krzyżami, już myślałam że znów pojadę do szpitala, ale mi przeszło. Dziś już jest ok. Normalnie masakra. Dzisiaj byłam zrobić morfologię i mocz, bo w środę jadę do mojej lekarki.
  10. Ja też dzisiaj się czuję jakoś tak dziwnie, pogoda beznadziejna... Młody mnie tak kopie że nieraz nie wyrabiam, w nocy się budzę bo tak wariuje i jeszcze sobie upatrzył te moje biedne jelita i je girkami okłada. Nieraz to on tam chyba salta odwala. Jeszcze znów mi krew z nosa leciała, co jakiś czas tak mam. solange z jednej strony dobrze że tyle ci tego pobrali, przynajmniej dokładne badania porobią
  11. justynka1984 Karim ja podsunełam pomysl z tym realem, a co do godziny to trzeba się dogadać zreszta witaminka musi sie wykurować z biegunki, a amelka musi byc chodząca i napewno sie spotkamy..... Wiem, wiem :) Nie mówię że to ma być jutro, ale jeszcze przed świętami szło by coś zorganizować :) Bo potem to już możemy nie być tak bardzo na chodzie :)
  12. Dziewczyny a co z tym spotkaniem? Planujecie jeszcze? Ja się wcześniej nie odzywałam bo byłam leżąca, ale teraz myślę że też bym się jakoś dokulała :) Któraś pisała o realu na trzech stawach, jeśli o mnie chodzi to super. Tylko na którą byście to planowały? Mnie by pasowało do południa, bo później nie miałabym jak dotrzeć...
  13. Jomira a czy Ty używasz już tego urządzenia do słuchania serduszka? Działa to? Pamiętam że kiedyś pisałaś że to kupiłaś i że używa się go w 3 trymestrze
  14. Pretka ja słyszałam podobnie jak Ty, że planowaną cesarkę robią w 38 tc Ale to też chyba zależy od lekarza / szpitala. Jak byłam ostatnio w szpitalu to leżałam z dziewczyną która miała zaplanowane cc dokładnie na 38tc ale zrobili jej dzień wcześniej w nocy bo dostała skurczy i mały się przestał ruszać więc uznali że jest obwiązany pępowiną i zrobili cięcie
  15. Monsound dobrze że już wszystko ok :) Amelka, widzisz dobrze że pojechałaś, przynajmniej sie uspokoiłaś. Karolina cieszę się że u maluszka wszystko dobrze i serduszko zdrowe :) Asiunia współczucia, podziwiam cię że masz siłę jechać... Nulka no tak bywa z tymi lekarzami, mnie ta moja do której chodzę prywatnie też już działa na nerwy, no ale co zrobić, przecież to już koniec i nei będę lekarza zmieniać. Byle do lutego :) A ja mam ostatnio niezłe schizy, non stop śni mi się mały. Wy też macie takie sny? Ostatnio śniło mi się dwa razy pod rząd że mały leżał rozebrany a ja mu nie umiałam zmienić pieluchy :/ Dzisiaj to już wogóle przegięcie, śniło mi się że nie umiałam go nakarmić bo nie miałam pokarmu i karmiłam go normalnym obiadem :/ A wszyscy dookoła byli na mnie za to wkurzeni że dziecka nie umię nakarmić i mi go ciągle ktoś brał... I chciałam sobie kupić w aptece laktator z aventa i kobita z apteki mnie ochrzaniła że jak to po tylu dniach ja chcę coś odciągać... I jeszcze mi się śniło nasze forum że odpisywałam coś Amelce (może dlatego że wczoraj jej pisałam żeby jechała do szpitala :) ) i pod spodem napisałam Wam że, dwa dni temu urodziłam małego tylko zapomniałam wam o tym napisać, bo tak szybko poszło na drugi dzień po porodzie wyszłam do domu i był to 20 listopad. Jak się obudziłam to zaraz myślałam który dzisiaj mamy, ale na szczęście 20.11 już był :) Normalnie z tymi snami to masakra jakaś :)
  16. Amelka, Ja też uważam że powinnaś pojechać do szpitala, choć skoro nic nie piszesz to pewnie już to zrobiłaś. Ja też jak miesiąc temu wylądowałam w szpitalu to właśnie przez takie bóle, bolał mnie brzuch i krzyża jak na okres i strasznie twardniał mi brzuch.
  17. Asiunia25lat Kurcze tak sie zastanawiam co kupić córce pod choinkę. Myślicie, że mata do tańczenia byłaby odpowiednia do jej wieku? Moja obecnie 7-mio letnia chrześnica dostała taką matę jakieś 2-3 lata temu i pamiętam że był ryk bo długo nie umiała z tego korzystać. Więc nie wiem czy Twoja trzy latka sobie z nią poradzi. Może coś manualnego? Np te kulki które zaproponowała pretka
  18. Co do sexu to u nas też niestety posucha :( Mam chęć, ale niestety zakaz. Normalnie już zapomniałam co to jest... :/
  19. A ja dzisiaj cały dzień sterczę przy garach. Jednak zmieniłam menu na dziś :) Teść mi przywiózł łososia wędzonego i pstrąga którego uwielbiam i już pstrąg się smaży w piekarniku :) Oprócz tego teść mi wczoraj przywiózł kilogram polędwicy wołowej i robię z tego strogonowa, za chwilę będzie skończony :) Ale wiecie co, nigdy nie piłam piwa bo nie lubiłam, jedynie redsa lub gingersa raz za kiedy, i taki mi smak przyszedł, jak bym mogła to bym całego gingersa sobie łyknęła :)))
  20. agnieszkaaale mam takiego "pypcia" na pierogi z mięsem, że muszę je dzisiaj zrobić Ja dzisiaj mam pierogi z kapustą i grzybami które mi wczoraj wujek podrzucił, bo jego mama zrobiła. A ona robi najlepsze pierogi na świecie :)
  21. heh nie jesteście same, mój też nieraz się śmieje, ale nie robi tego złośliwie i mnie to też bawi, mówi że wyglądam jak kulka, tym bardziej że na prawdę wyglądam śmiesznie, bo urósł mi jedynie brzuszek, a nogi i ręce mam takie chude patyki, więc to trochę nieproporcjonalne, ale ja się cieszę bo przynajmniej nie będę się musiała dużo odchudzać po porodzie :) A do tego od początku mi mówi - jak te twoje chude nogi będą dźwigały ten brzuch hehhe Jomira ja też mam nieraz wyrzuty jak ty, bo mój mąż też bardzo dużo rzeczy robi a ja jeszcze na niego warczę i potem mi głupio. Ja się zgadam, nastękam a ten to ma anielską cierpliwość heh Ale to dobrze, bo jak byśmy mieli się kłócić to by było nei fajnie... Też myślałam o depilacji woskiem bikini i nóg, ale boję się, tz nie bólu tylko jak by mi tak szarpnęła koło brzucha to boję się żebym jakiś skurczy nie dostała albo cuś, ale to może przewrażliwiona już jestem :) Ale serio, najbardziej się boję, jak dostanę skurczy porodowych,a tu trzeba się będzie jeszcze w tym bólu wykąpać i ogolić, a to jednak trwa, bo nei wyobrażam sobie jechać do szpitala taka zarośnięta :/ Ale mam problem, co nie...
  22. Dziewczyny ja mam to samo :) Jak idę się kąpać to tak się zawsze zmacham że potem jestem wykończona, a o goleniu to już nie wspomnę, normalnie zadyszki dostaję po ogoleniu jednej nogi, a gdzie tam reszta hehehehehhe Tak się zastanawiam, że jak zacznę rodzić to nim się wykąpię i ogolę to nie zdążę do szpitala :)
  23. Dzięki Pretka, spodobała mi się ta tablica dwustronna i te kulki, z których się tam coś robi, myślę że jej na mikołaja kupię tę tablicę, a na święta kulki + jakiś ciuszek. To już mam problem z głowy :) Dla męża coś wymyślę, ale została jeszcze ta ciocia i koleżanka z nimi to też mam zawsze problem :) No cóż, trzeba coś pokombinować :)
  24. widzisz kathi, twój mąż to robi raz a porządnie :)
  25. A ja mam takiego lenia... Pogoda u nas do bani, zimno, mokro i ponuro :( Za to siedzę na allegro i szukam prezentów, muszę kupić chrześnicy prezent na mikołaja i święta, w styczniu skończy 7 lat i nie mam zielonego pojęcia, tym bardziej że wszystko ma. Może coś takiego jej się spodoba: DUĹťY ZESTAW do MAKIJAĹťU # HIT # AGATKA # 33798 (1314720345) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego. lub MOJE STUDIO TATUAĹťU Agatka maszynka-pistolet 279 (1306839606) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego. teraz chodzi do zerówki, ale może coś szkolnego by jej kupić, ale co? Dla mnie to zawsze odwieczny problem. Oprócz tego muszę jeszcze kupić dwa prezenty urodzinowe dla przyjaciółki i cioci która ma 58 lat i dla męża pod choinkę. Zaczynam już się rozglądać żeby nie zostawić wszystkiego na ostatnią chwilę. Jeszcze jedna przyjaciółka miała przed wczoraj urodziny, ale to jej kupiłam torebkę, o taką: TOREBKA SKÓRZANA Z DŁUGĄ SZELKĄ - 4 kolory !!! (1305448299) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego. brązowo-rudą ale dostanie ją dopiero w sobotę, bo wtedy odprawia urodzinki :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...