paczanga

Ja chodziłam na karate i po urodzeniu małej bardzo chciałam wrócić do sportu. udało się w drugim miesiącu:) karmie piersią więc musiałam sobie kupić plastikową zbroję na piersi. miałam też niestety problem z wysiłkowym nietrzymaniem moczu. niestety muszę powiedziec że choć problem się zmiejszył to się utrzymuje a może wy macie niezbyt typowe hobby

fajny film ale do 1razowego obejrzenia w kinie 3d drugi raz już nudny

kiedyś strasznie lubiłam krzyżówki, rozwiązywałam je z łatwościa ostatnio mam troche wolnego czasu i kupiłam sobie tak owe ale rozwiązywanie w ogóle mi nie idzie jak by ta czynność zanikła

ja polecam agd w zabudowie mam stary styl kuchni i takie świeconce fronty wogólnie nie pasowały

JA ZAWSZE DAJĘ KSIĄŻKI (tak na pozniej beda) i pieniążki

na start kupiłam sobie: 1 "Co nieco o rozwoju dziecka" Pawła Zawitkowskiego 2 Tracy Hogg "Język niemowląt" 3 Eisenberg PIERWSZY ROK ŻYCIA DZIECKA Pierwsza pozycja dla mnie jest nie trafiona nie potrafie czytać jak przełożyc i gdzie rękę żeby podnieść dziecko, dla mnie to takie sztuczne. Już lepiej obejrzec sobie załączony do książki film. Pozycja 2 mówi o wychowaniu i podejściu do dziecka. same założenia dobre i sie z nimi zgadzam jednak książka zawiera wg mnie kilka błędów. np autorka nie widzi zagrożenia gdy dziecko ssie wargi. jednak wg logopedów jest to bardzo niekorzystne 3 Eisenberg PIERWSZY ROK ŻYCIA DZIECKA to książka najbardziej obiektywna. przedstawia większośc szkół wychowywania dzieci. omawia główne problemy zdrowotne. ale zważywszy że jest to przedruk z USA ksiązka nie zawiera "europejskich" problemów np nie omawia zjawiska dysplazji

ja daje prezent maz sklada zyczenia

nie ukrywam bo kupuje bardzo tanio w ciuchlandzie

nie lubimy wody. w każdy wekend cos zwiedzamy, na wakacje zawsze w góry i teraz tego nie zmieniamy. z póroczniakiem jedziemy na podbój szczytów tylko tych najnizszych gory świetokrzyskie

zawsze bardzo chciałam miec dziecko w tym wieku a przed zajsciem w ciąze to już wariowałam na temat tego pomysłu. mój twierdził że to jeszcze za wczesnie ale jak wpadlismy najpierw oniemiał a pozniej strasznie sie ucieszyl tak jest do dzis. czyli taka nieplanowana ale wymażona

beybe29ja zwracam sie jako Pan i Pani, moze dlatego ze neimamy slubu i inaczej nie wypada;) tescia mam fajnego, z tesciowa róznie bywa;) u mnie jest tak samo poślubie nic sie nie zmieniło. sądzę że propozycja powinna wyjść od nich a tu nic więc (szczególnie od teściowej, teść cos przebąkiwał) sama sie nie pcham.

Moja Lidka trzyma się prosto ale jak śpi od noworodka wychyla się w bananka, ale na obie strony. Pediatra nie zauważył nic podejrzanego.

kanaroj niestety nie każdego stać Używany wozek Quinny kosztował mnie 150zł. Był taki tani ponieważ to bardzo stary model i chyba nie da się do niego doczepić gondoli, ale dzieki temu był lżejszy od nowszego modelu gdzie można już doczepić gondole.

ja maluszka w cień w cien i duzy kapelusz wiec stosujemy tylko bambinko

ja mam starego Quinny, kupionego juz chyba po tabunie dzieci. wczesniej w sklepie i u znajomych wypróbowałam duzo tańszych wozkow i musze powiedziec ze stary wydarty Quinny bije i tak wszystkie na głowe. jednak co firma to firma

normalna tylko że bardzo bardzo dużo

jak na inne bobasy to chyba moja nie za duzo bo 3970 i 57cm. ale dodam że oboje rodzice nie wysocy i raczej szcupli wiec wszyscy i tak sie dziwili

dwa razy w tygodniu mam w wychodne na treningi żeby nie zwariowac (słowa męża) wtedy on przejmuje opieke. pozatym buszuje w necie kiedy mała buszuje na łużku i się bawi. jak mam coś pilnego do zrobienia to daje jej coś do łapki do possania, ma 6m i dopiero odkrywa nowe smaki. np taki rabarbar ostatnio ssała godzinke (z roznych stron) może to nie higieniczne ale strasznie ułatwia sprawe.

HEJ jestem blanka, pytana o wiek czesto mowie ze mam 23 choć chwile pożniej uświadamiam sobie że to już 4 lata temu miałam tyle. jestem szczęśliwa mamą 6 miesięcznej litki. pozdrowienia dla forowiczek

HEJ jestem blanka, pytana o wiek czesto mowie ze mam 23 choć chwile pożniej uświadamiam sobie że to już 4 lata temu miałam tyle. jestem szczęśliwa mamą 6 miesięcznej litki. pozdrowienia dla forowiczek

nasza mała ma teraz 6,5 miesiąca. chciałam być konsekwentna i klasc litke zawsze o 20:00. poł godziny wczesniej kąpiel. wczesniej to jeszcze jakoś wychodziło ale od jakis 3tyg po kąpieli strasznie ma ochote hasać wiec dziś poszła spać o 21 a kilka dni temu o 22 ale w sumie może sobie sama jakiś rytm wyrobi.