newania

Kata, stopy jeszcze widzę, ale czuję, ze z każdym dniem mi brzuszek rośnie, skóra mi się coraz bardziej napina. Chyba jednak dobrze zrobiłam, że z kupnem sukienki na wesele jeszcze poczekałam ;) Ja mam w komplecie z depilatorem elektrycznym wymienną końcówkę, która jest maszynką do golenia. Teraz ją często używam, ale faktycznie nie jest tak dokładna jak zwykła maszynka do golenia na mokro. Ale za to trudniej się nią zaciąć ;)

Kata, właściwie, żadnych konkretnych ćwiczeń nie pokazywała, tylko jak z tej piłki korzystać już w czasie porodu, gdy zwiększa się rozwarcie, tzn. można w rozkroku spokojnie wtedy na niej skakać, podobno znacznie przyspiesz to rozwarcie i działa grawitacyjnie takie podskakiwanie, można nawet w początkowej fazie skurczów partych z niej korzystać i zapewniała, że na pewno dziecko nie wyleci, za to główka szybciej przesunie się w dół szyjki. Właściwie pokazywała nam nie taką zwykłą okrągłą piłkę, a taką przewężoną na środku, bardziej stabilną.

Witam mamutki :) Lehrerin - dbaj teraz o siebie bardziej i oby tak dalej z odpoczynkiem i obowiązkami Przyjemny dzionek dzisiaj miałaś :) Anulka - mam nadzieję, ze teraz przynajmniej będzie już coś wiadomo, co z tymi wynikami - w którą stronę iść Moniq - przykro z powodu tego wypadku przyjaciela A ja dziś pracowicie sprzątałam łazienkę, po tym jak mój m. tam trochę narozrabiał ;) To znaczy poprawiał kabinę prysznicową, bo ostatnio zaczęła trochę przeciekać :( Ale teraz odpoczywam

Rencik, mi też przykro, że tym razem się nie udało, ale nie wolno Ci sie poddawać, naprawdę teraz nie warto!!

I jeszcze coś na uśmiech :) Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki,który płynie ostatni, krzyczy: - Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!". Cale stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem: "I tak rodzą się geniusze" .

Hej dziewczyny :) Znów tyle napisałyście, ze nie da się przeczytać, żeby nie wylogowało w międzyczasie ;) To co pamiętam: Anitajas - dobrze, że wyniki rewelacyjne i Amelka już dobrze ułożona, tylko szkoda, ze musisz tak leżeć. ale skoro trzeba to trzeba - trzymam kciuki, aby wszystko było jak najlepiej!! Asik - miło, że dzieciaki o Tobie pamiętają, wzruszające! A co do koszul/piżam - wydaje mi się, ze koszule praktyczniejsze, bo nie mają na dole żadnych dodatkowych szwów, które mogłyby drażnić... A możesz podać linka do tej strony z koszulami, które kupowałaś? Ewelinka - ale ten Twój facet strasznie niedojrzały, albo bardzo przestraszony, że ma zostać ojcem i boi się nowej roli. Ale żeby nie było go stać nawet na rozmowę?! Grazia - ja też wymyślam ze spaniem, obkładam się poduszkami, a jak mam się obrócić to jest śmiesznie, bo cały ten majdan też muszę obrócić Ale powiem Wam, ze nie mogę za bardzo spać na lewym boku, co podobno jest polecane, bo mała mnie wtedy strasznie uciska na żebra i cały bok i drętwieje :( Justyna - ja nie mam jeszcze wózka ani kupionego ani nawet wybranego, tak naprawdę nawet dobrze żadnego nie oglądałam, bo na razie byłam tylko w jednym sklepie, a tam były takie ceny, ze mnie zaraz głowa rozbolała :( Maczetka - dobry ten tekst męża - skurczyło się!! Ja dziś od rana sprzątałam i teraz już zmęczona jestem, dobrze, że przynajmniej obiad mam zrobiony :) Wczoraj na szkole rodzenia ćwiczyliśmy oddechy. I naśmiałam się z mojego m., gdy Pani kazała tylko facetom ćwiczyć jak to jest przy skurczach partych - biedaczek po jednym takim był cały mokry, aż pot na czole miał ;) Teraz będzie wiedział jaki mnie wysiłek czeka ;) Pani mówiła też, że wiele kobiet ten okres porodu odczuwa jako znacznie mniej bolesny niż kurcze rozwierające, tylko czasami nie mają już siły na to parcie :( I mogłyśmy przetestować piłki i worki sako, które dla niektórych są bardzo pomocne w czasie porodu :) Miłego dnia!!

długopis sobota czy niedziela?

Witam dziewczyny, czytam uważnie, ale nie mam kiedy nawet coś napisać. Dziś prasowałam, gotowałam kapuśniaczek, niedługo wybieram się do szkoły rodzenia i jeszcze do sklepu, więc ogólnie taki zaganiany dzień. Miłego dnia wszystkim!!

Dobrze, że jesteś Lehrerin, bo wszyscy się tu o Ciebie martwili!! Mam nadzieję, że teraz jest już dobrze i z Tobą i z dzieciątkiem. I naciesz się teraz córunią :)

tinka_20Masz racje....ja to jestem uzalezniona od naszego forum. Tylko rano wstaje i komputer i parenting i zagladam tak przez caly dzien. chyba od jutra musze jakies zajecie znalezc w domu.Sprzatanie ostatnio mi sie bardzo spodobalo:) Tinka, ja też zaczynam mieć objawy uzależnienia NUSIU, przepraszam za przekręcanie Twojego nicka, to chyba dlatego, że mąż na mnie czasami mówi Niusia, a poza tym jedno i drugie brzmi bardzo zdrobniale :)

tinka_20Brzuszek pelny, a teraz odpoczynek.Skonczylam wlasnie ksiazke "Ciezarowka przez 9 miesiecy" i tak czytalam ostatnie rozdzialy i bylo o porodzie itp. i szczerze powiem, ze jestem przerazona. zaczyna mnie to wszystko przerasytac i zaczynam sie bac brrrrrrrrrrr Tinka, ja już powoli się oswajam z myślą o porodzie, ostatnio w szkole rodzenia mieliśmy wykład o tym, a na samym początku położna rozdała każdemu karteczki i kazała dokończyć zdanie: "Gdy myślę o porodzie to...". Większość odpowiedzi można było podzielić na dwa rodzaje: "Boję się" i "cieszę się że zobaczę dziecko, nie mogę się doczekać". Położna skomentowała to, że pierwsze odpowiedzi pewnie w większości dały kobiety, a drugie - ich partnerzy I chyba coś w tym jest...

Anitajas, dzięki za książkę Niusia, ale dostałaś wiadomość, mi pewnie też by szczęka opadła :36_2_27:

renka32Piszecie o swoich ginekologach!!!!! wiecie ja dzis dzwoniłm do mojego zeby sie zarejestrować na czwartek oczywiscie zarejestrował mnie podał godz ale ja nie podałam nazwiska!!!!! z tego wszystkiego podziekowałam i odłozyłam słuchawakę!!!! za jakis czas oddzwania lekarz do mnie ze zachowałam sie podle bez wychowania bo nie podalam nazwiska i takie tam......!!!!! matko przeraziłam sie jak skończył ze mna rozmawiać to zaczęłam płakać( wiecie jakie sie ma humorki w ciazy) szok jak ja mam u niego rodzic jestem przerazona!!!!! mysle ze miał zły dzien cos go wkurzyło i odreagował na mnie!!!!!! Renka nie przejmuj się nim, bo nie warto. To on zachował się podle, bo przecież Ty tego nie zrobiłaś z premedytacją, a on tak!! Ale niestety, nie wszyscy lekarze mają właściwy stosunek do pacjenta :(

w albumie misiu czy lalka?

Anulkadzień dobrymy po badaniach, jutro wyniki...błagam trzymajcie kciuki...mam ogromny stresy __________________ Anulka, trzymam kciuki!! Musi być dobrze!! Miejmy nadzieję, że z Lehrerin też wszystko będzie dobrze, mimo tych problemów z ciśnieniem. Monia38 - Ty to masz z mężem i nie tylko, współczuję, ale trzymaj się mocno i nie daj się!! Ale mała to faktycznie jak lejek! Jak ją kilka razy dziennie przebierasz to nieźle masz prania i prasowania :( Dziubala, fajnie, ze dali Ci się w końcu wyspać, pewnie naładowałaś teraz akumulatorki na najbliższy czas A ja dziś byłam z mężem na małych zakupach (kompletuję powoli wyprawkę), ale pogoda jakaś taka dziwna, że mi się aż słabo zrobiło - to chyba od duchoty w powietrzu. Przyszłam do domu i zaraz sobie kawkę zrobiłam i od razu mi lepiej. A przez weekend kręgosłup tak mi dokuczał, że szok! Ale to nic, jeszcze dwa miesiące :)

katao rany nusia!!!trzymaj sie kochana!!!!!!!!!!!wszystko bedzie dobrze!!!!!! dziewczynki ja tez nie najlepiej:( napisalam wszystko na mezah obcokrajowcach wiec poczytajcie sobie o moich bolach i ginekologicznych problemach:( a teraz uciekam sie polozyc (tak na wszelki wypadek bo wizyta dopiero z atydzien) buziaczki i trzymajcie sie!!!!!! Dopiero doczytałam, Kata, oby to nic groźnego nie było!! A te upławy to może właśnie od basenu? Mam nadzieję, ze lekarz wszystko wyjaśni!! Trzymam kciuki!!

anitajasnewania Ja jestem chętna anitajas, bo słyszałam, ze całkiem fajna ona jest to poproszę o podanie maila :) no tak ;) newania@o2.pl

Rencik - powodzenia na jutrzejszym egzaminie!! Trzymam kciuki z całych sił!!

maczetkawitajcie moje drogie. jestem juz w domku i dziwie sie ile napisałyscie przez ten czas. lekarz dzis po wizycie stwierdził zxe mnie wypisza ale mam lezec plackiem, tak tez robie. dzidzi wazy juz 2 kg !! kopie, codziennie słyszalam serduszko. musze lezec minimum 3 tyg, zeby to wszystko sie rozwineło. myslałam ze dłuzej mnie potrzymaja ale leki tez moge brac w domku poza tym do szpitala mam 5 min wiec mnie wypisali, tam mozna złapac depresje i nic wiecej. dziekuje wam wszystkim za pozdrowienia i zainteresowanie, mam nadzieje ze nie bede musiała wiecej przekazywac nic przez nikogo ( tu buziak dla tinki) pozdrawiam was i teraz bede napewno na bieżąco :)))) Witaj Maczetko, naprawdę się nie spodziewałyśmy zobaczyć Cię tutaj tak szybko, ale to super, że możesz leżeć w domu, a niekoniecznie w szpitalu!! Tylko leż tak jak kazał lekarz!! renka32 to po napisaniu tego tak mi sie słabo zrobiło ze nawet niewiem jak doszłam na łózko szok ciemno przed oczami!!!!!miewam tak nieraz takie zasłabniecia!!!!! le dzis to było okropne!!!! dobrze ze mam wizyte u gina w czwartek powiem mu o wszystkim!!!! Renka, współczuję, ale może dziś taki dzień, bo byłam z mężem na zakupach i też mi się nagle tak słabo zrobiło, w ogóle jakoś tak duszno jest na dworze, że już mi się nie chce nawet wychodzić. Przyszłam do domu to sobie musiałam kawę zrobić i teraz mi trochę lepiej. A tak w ogóle to wczoraj tak mnie kręgosłup bolał, że myślałam, że pęknie, dopiero, jak mi m. trochę pomasował to trochę przeszło, bo bałam się, że całą noc będzie tak bolał. anitajasDziewczynki, dostałam od koleżanki w pdf fajna ksiażkę: "Język niemowląt" zaczęłam ją czytać i wydaje się naprawde fajna. Jak któraś jest chętna to mogę przesłać na maila :) Ja jestem chętna anitajas, bo słyszałam, ze całkiem fajna ona jest tinka_20Wozek firmy Corrado typ Solar - zielony.Może jakosciowo nie jest najlepszy, ale jest bardzo lekki, 2 spacerowki i ta cena 650zl. Obejrzałam sobie w internecie, cena jest naprawdę extra A dziś byłam w sklepie Pepco (któraś pisała o nim wcześniej) i faktycznie można całkiem tanio dostać fajne nowe ciuszki. Ja kupiłam welurowy cieplutki pajacyk, dwie pary półśpioszków i jedną czapeczkę. Były też całkiem niedrogie (ok.35zł) kombinezoniki, ale ja już jeden mam, a poza tym większość była niebieskich. Więc powoli kompletuję wyprawkę :) PS. Ćwiczę wielokrotne cytowanie i chyba nawet mi wyszło

zubeleknie mam już na to sił i cierpliwości....egzaminator równy chłop...placyk super, totalny luzik....pojeździliśmy, pokrążyliśmy...skręt w lewo na drodze dwukierunkowej...po prawej inne auta a ja nie wyczułam odległości i bojąc sie stuknięcia lusterkami najechałam na podwójna ciągłą....dupa...nie nadaje sie...chciałabym wogóle nie zacfzynać tego prawka...mam doła totalnego... Zubelku współczuję Ale teraz nie możesz się poddać!! Sama napisałaś, że dobrze Ci się jeździ, tylko trafiasz akurat na jakieś głupie sytuacje!! I tak będziemy trzymać kciuki za następny raz!!

Dzięki Tinka za wiadomość od Maczetki. Pozdrów ją także, szkoda, że nie może do nas szybko wrócić, ale trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!

Akurat miałam na myśli jogurtowe, ale dzięki, bo może to drugie też wypróbuję

Niusia, dobrze, e z Filipkiem wszystko w porządku. Teraz oszczędzaj się, odpoczywaj dużo!!

Witam niedzielnie Na dworze piękne słońce, ale wiatr taki, ze prawie głowę urywa :( Wyszłam z domu tylko na chwilę. Ale i tak lepiej się żyje gdy za oknem słoneczko - mam nadzieję, ze w przyszłym tygodniu wszędzie będzie takie słonko, nie tylko na niebie, ale przede wszystkim w naszych rodzinach wtedy wszystko jest łatwiejsze - tego wszystkim życzę na nowy tydzień!! Żadnych wypadków, chorób ani niewyrozumiałych mężów ;)!! Moniq - to ciasto chyba wypróbuję w przyszłym tygodniu, tylko jeszcze pytanie - ono jest na okrągłą formę czy na podłużną blachę?

sepia zdjęcia znienacka czy ustawiane?