Skocz do zawartości
Forum

izaaa898989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izaaa898989

  1. Jaga jakaś krótka nazwa z x na końcu to pewnie ten Priorix. Ja rodziłam dwa razy na rycerskiej, moja mama też tam mnie urodziła i tego szpitala się trzymam. Nie wiem czemu ale na szopena to jest ostatni szpital do którego chciałabym pójść nie wiem czemu. Jakaś taka uprzedzona jestem do niego, a mam do niego 5 minut drogi;/ Ale na samym początku pytałam lekarza czy daje skierowanie do swojego szpitala czy mogę wybrać, jak powiedziałam, że chce na rycerską to on do mnie, że fajnie i że pogada z ordynatorem bo to jego dobry kolega to będzie miał na mnie oko
  2. Kamaa no faktycznie śliczne ale na synka raczej nie będzie ;D hehe Ja też muszę się wybrać do garażu i w końcu poszukać mojego laktatora starego, żeby gumkę do nowego przełożyć, gdzieś powinnam mieć też podgrzewacz do butelek, no i myślę o łóżeczku, choć miejsca mało w pokoju, tylko nie wiem czy mam wszystkie szczeble bo chyba chłopakom wyciągałam i nie wiem czy są razem schowane. A przy okazji może coś ciekawego jeszcze znajdę, tylko myślę o sobocie i nie wiem gdzie dzieciaki ulokować na tą chwilę bo z nimi raczej się nie doszukam niczego
  3. A co do gina to ja sama niewiem co o tym myśleć bo ostatni raz ginekologicznie badał mnie w styczniu a tak to tylko USG robi to po brzuszku. Nawet ostatnio pytał czy po antybiotyku mi nie zrobiła się grzybica pochwy, bo tak przeważnie się robi i czy mnie coś swędzi czy piecze. Powiedziałam, że nic mnie nie swędzi ale jak mój M mnie golował (przed wizytą mnie poprawiał, bo ja już teraz nie widzę czy dobrze to robię )to widział coś takiego dziwnego białego na wargach i to nie chciało ni jak zejść jak próbował wytrzeć nawilżoną chusteczką:( No i dostałam tą nystatynę beż zaglądania w krocze.
  4. Kamaa nie wiem czy jest sens mierzyć się od teraz jak na początku nie wiem ile miałam:) heh ale zobaczę WielkiZnakZapytania szczerze to ja przedwczoraj się troszkę rano z moim poprzytulałam, niczym poszedł do pracy i też miałam taki napięty troszkę brzuszek, ale myślę, że to normalne, bo gdzieś czytałam że jak partner dojdzie w nas to to wywołuje skurcze macicy czy coś takiego, więc chyba tak to ma być ale czekam na opinie innych mam
  5. Jaga nie mogę czytać prywatnych wiadomości bo mi błąd wyskakuje. Już zgłaszałam do serwisu ale dalej ni nie mogę przeczytać:( A moje szczepionki to też ten Pentaxim więc to to samo Właśnie nie pamiętałam nigdy czy 110 czy 120zł ale wiedziałam że coś koło tego:) I mam u młodszego (bo starszego książeczka u teściowej:) ) tak szczepienie BCG to chyba na gruźlicę to w szpitalu miał i 1 w szpitalu na WZW typ B to jest Eurax jakaś i później miał jeszcze dwie dawki, przy krztuścu błonicy i tężcu mam 4 dawki Pentaximu, przy poliomyelitis 4 dawki Pentaximu, w innych szczepieniach zalecanych też mam ta pierwsza dawkę Pentaximu wpisaną i przy odrze, różyczce i śwince mam jakąś ale odczytać nazwy nie mogę jakieś bazgroły napisane:( Wanilia ja właśnie musiałam się pozbyć pieska i kotka bo się wprowadzaliśmy do teściowej, a w bloku to średnio trzymać takie zwierzątka tym bardziej, że szwagierka była pod koniec ciąży więc już całkiem odpadało. Teraz mamy króliczka i nie chcę innych zwierzątek, bo za każdym ryczałam jak głupia..
  6. Kamaa szczuplutka jest Kaarola super brzusio już masz:) WielkiZnakZapytania mi też czasami wydaje się że mi się kurczy brzuś ale jak stanę w samej bieliźnie przed lustrem to jednak widzę, że coś nie coś rośnie
  7. jajeczko ja z pieska i kotka zrezygnowałam, a teraz mam tylko królika jaga właśnie ja szczepiłam tylko te obowiązkowe ale wydaje mi się że były 3 w 1 tylko to było 4 i 5 lat temu Witaj wisienka w naszym gronie:)
  8. WielkiZnakZapytania Tobie też na pewno ładny rośnie Ja to już naprawdę by, chciała taaaki duży do porodu hahaha:)
  9. jajeczko dzięki za linka takie są nam tu potrzebne, może akurat którejś coś spasuje:) Kamaa ja też czytałam o serze pleśniowym, że nie wolno ale dałam małą ilość i raz na 3 miesiące chyba nie zaszkodzi:) Wanilia co do ciuchlandów to ja właśnie dziś byłam pozwiedzać Bo nawet w Chińskim sklepie drogo:( No i kupiłam 3 pary rękawiczek niedrapek po 1zł nowe z metkami plus taki śpiworek na dzidzia ale większy tak na 6miesięcy i sweterek mnie skusił taki śliczny biały z kapturkiem tylko na 0-3mies, nie wiem czy się przyda ale za 1zł to nigdzie takiego nie kupię:) Oprócz tego kupiłam starszym chłopcom 3 pary spodni i czapkę taką na teraz Więc czasem się opłaca na ciuchland zajrzeć a ja dziś trafiłam akurat na "wszystko po 1zł" Co do szczepionek to pierwszemu mojemu synkowi babcia fundowała te płatne (bo to zamiast 3 szczepionek są wszystkie w jednym zastrzyku) i to chyba 110zł kosztowało, drugiemu chyba jedną fundnęła, drugą ja zapłaciłam a niestety na trzecią nie miałam akurat kasiurki i dostał 3 dawki:( Ale to tylko tym się różni, że dziecko jest więcej razy kłute, ale powikłań nie było żadnych innych jak z płatnymi szczepionkami. Przy dwójce chyba dwa razy tylko doświadczyłam gorączkę po szczepieniu a tak to obeszło się bez objawów..
  10. Stelka ładny brzusiu już jak na ten tydzień Oj dziewczynki zazdroszczę Wam mi dużo przy tej ciąży idzie właśnie w tyłek i uda.. We wcześniejszych ciążach aż tak mi nie szło tam.. Ale brzusio też rośnie to tylko tym się pocieszam, bo to najważniejsze
  11. Benedykta co do ciuszków, to widziałam, że dziewczynki kupują Ja przy dwóch ciążach nie kupowałam i teraz też stwierdziłam, że moje dresy i sukienki takie luźne mam to wystarczy:) Więc nie kupuję sobie nic wolę coś dzieciakom kupić Pójdę dziś wcześniej po chłopców do przedszkola to może znajdę gdzieś tańsze czapeczki, bo niedrapki kupowałam w pepco i były dość tanie:)
  12. Witam dziewczynki ja jestem z lipcówek, ale często zaglądam do Was i patrzę, czy już dzieciaczki nowe się pojawiają i jak dzielne mamusie znoszą porody.. Gratuluję wszystkim mamusiom, które już są z maluszkami, aniatst czekamy na wiadomość Leosiowa współczuję, nie miałam cesarki przy dwóch porodach i mam nadzieję, że i teraz urodzę sn. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie. Moja koleżanka też rodziła początkiem marca cc i pielęgniarka przyszła pod wieczór (bo córcię jej dali od razu jak się wybudziła), koleżanka do niej czy sprawdzi dziecku pieluszkę, bo chyba ma kupkę, niby sprawdziła powiedziała, że nie ma a rano jak przyszła ciotka koleżanki to mała miała całą pupę odparzoną. Ale też tylko jedna na cały personel jej się taka franca trafiła. Trzymam kciuki za resztę dziewczynek:)
  13. Kamaa mmm zrobiłaś mi smaka heheh tylko że ja makaron uwielbiam penne z pleśniuszkiem, brokułami, śmietanką 30, i parmezan na górę Co do wózków to mam ten od mamy, ale cały czas myślę o innym bo ten mi się wydaje troszkę dla dziewczynki bardziej:) A dziś dobrze, że spojrzałam do szafki co ja tam mam i muszę dokupić łapki niedrapki, bo mam tylko jedne i taką czapeczkę, żeby nawet w szpitalu założyć cieniutką, choć może się nie przydać, ale wiadomo że lepiej mieć a nie użyć, jak nie mieć i żałować.. I chyba zacznę chować sukieneczki do pudła:(
  14. Witam nową mamusię:) Kawazmlekiem fajny wózek I wszystko masz do niego super Ja mam swój od mamy, ale myślę czasem nad innym, bo trochę kolory wydają mi się nie na miejscu dla chłopca choć mama w nim brata woziła.. Znowu czasem myślę, że jakiś czas pojeździ w tym a potem i tak na spacerówkę przejdziemy więc nie wiem czy jest sens.. Mblusia u mnie lasagne w ogóle nie chcą jeść:( A nieraz mam takiego smaka to im kupię parę pierogów (bo to lubią najbardziej) a sama robię dla mnie i M. lasagne, bo nie mam innego wyjścia.
  15. Karolcia powiem szczerze że ślub cywilny był za namową teściowej, bo jak to ona stwierdziła, że jak mamy dziecko to i ślub musi być. Ale przez to tylko były problemy potem z chrztem, bo ksiądz krzywo patrzył, że mamy ślub cywilny a kościelnego nie mamy. Ale po niedługim czasie stwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi na normalny kościelny ślub, bo cywilny to w sumie tylko papierek i kościelnego razem chcieliśmy my a nie że teściowa.. No i tak jesteśmy już prawie 5 lat od ślubu:)
  16. Kamaa tak dobry pomysł tylko muszę ich w końcu przekonać do normalnego jedzenia warzyw Benia daj znać jak po badaniach a hemoglobina super
  17. hehe to w którym?? Ja mam już swój upatrzony od pierwszej ciąży i nie zamierzam go zamieniać na żaden inny Ja też dziś spacerkiem po dzieci mi zeszło pół godziny po nich dojść ale gorzej wrócić bo już z chłopakami wracaliśmy 1h 10min. Ale jak na powrót z nimi to i tak dobrze.. haha ja się wzięłam na sposób mojej teściowej Ona jak robi zupę jarzynową dla Miłosza mojej szwagierki (1,5roku) to mu blenderem rozdrabnia i takie też daje moim dzieciom jak u niej jedzą. Dziś zrobiłam tak samo u mnie i brokuł i kalafior i brukselka wszystko w tym jest ale wcinają aż im się uszy trzęsą ,bo nie widać jarzynek hahah chyba zaraz dokładkę będę musiała nabrać im
  18. No właśnie.. A Gabryś już mi się dla chłopca nie widzi.. Nie wiem czemu Cóż trzeba będzie myśleć nad innym. A może samo przyjdzie jak się młody już urodzi
  19. he ja po Mojego nie muszę jeździć bo prawka nie mam a tak 21 września mam urodziny A nie napisałam wcześniej chyba mogę zaliczyć się do tego grona, bo miałam 19l i 3 miesiące jak braliśmy ślub cywilny 19l i 5 mies. jak się urodził Kubuś, 19l. i 11mies. jak wzięliśmy ślub kościelny 20l. i 4 miesiące jak urodził się Kacperek. No i teraz czekamy na kolejnego potomka, który ma się pojawić w lipcu
  20. Miała być Gabrysia ale że nie będzie dziewczynki to nie wiem:) Jeszcze się zastanawiamy
  21. No widzisz my teraz planowaliśmy córeczkę, bo dwóch synków już mamy, ale wczoraj została mi trzeci raz potwierdzona płeć męska Także będzie trzeci chłopaczek Właśnie ruszam po starszych do przedszkola
  22. No ja mam 1,64 a ważę teraz 55:) przed ciążą schudłam w pracy i ważyłam 49 ale już teraz idzie waga w górę i się cieszę Bo wolę się taką grubszą
  23. Trochę Wam zazdroszczę, że tak długo po porodzie nie miałyście okresu, ale z drugiej strony cieszę się, że jednak go miałam bo inaczej nie było by mojego drugiego synka Po pierwszym synku ur. w lutym okres dostałam 15 kwietnia i to był pierwszy po ciąży i ostatni, bo w maju nie dostałam i okazało się, że jestem w ciąży z drugim synkiem.. Po nim też dostałam szybko. W styczniu się urodził a ja pod koniec lutego już dostałam okres. Fakt karmiłam obydwóch krótko bo pierwszego 2 tygodnie bo miałam stan zapalny, drugiego dłużej bo dwa miesiące ale okres i tak dostałam niczym przestałam karmić. Teraz z trzecim synkiem planuję karmić jak najdłużej, ale zobaczymy co z tego planowania wyjdzie
  24. Tak jak Margeritka napisała, najlepiej zapytać kadrowej. Ja ze swojego doświadczenia wiem, że po macierzyńskim musiałam niby wrócić do pracy i wykorzystać urlop wypoczynkowy, więc i tak siedziałam w domku, a potem od razu po wypoczynkowym poszłam na chorobowe i dopiero przy drugi dziecku wykorzystałam urlop wychowawczy bo z pierwszego dziecka mi przepadł Ale moim zdaniem takie rozwiązanie było najlepsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...