ROSE666

Wzruce kilka fotek i uciekam...

Witaj Andzia!!! Moj G. nawet nie wie, że tutaj z Wami jestem i piszę, tez byłby bunt....dlatego ciiiicho sza!! Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz....hahahah... Ja też wieczorem sprzątam i bleeeee.....ale muszę dopic kawe i ruszyć dupsko...wczoraj nic nie robilam a dzisij jest syf na calego....

U nas nadal zimno, pada, wieje...jesień!!! Cały dzisiejszy dzień latalam po urzędach....i tak wszystkiego nie zalatwilam...jutro ciąg dalszy załatwiania....ja w przyszlym roku wracam do pracy....i mam na oku znajomej mamę...ma doświadczenie...od kilku lat bawi dzieci znajomych....i tak ona 2 miesiace, dwa miesiące moja mama...i tak na zmianę...wakacje mam wolne więc lusik....mam nadzieję, że uda mi się wszystko pogodzić.... Wracajac do Marcela to nie wiem co w niego wstąpiło ale normalnie nie posiedzi....ciagle wariuje, marudzi, wariuje itd....mogę odsapnąc dopiero po 21....

Witajcie babury!! Buziaki dla Michalka i gratki dla Kubusia!!! Babury nie znajdziecie mnie na n-k bo mnie tam nie ma, moj G jest przeciwko publicznemu obnażaniu się...tak to nazywa....no i dlatego mnie nie ma...... Cafe moze lepiej jakaś starsza opiekunka, ja jakoś z relacji znajomych nie slyszalam dobrych opinii o mlodych opiekunkach....a najlepiej znajoma...wiadomo....w kazdym bądx razie owocnych poszukiwań!! Co do klocków to nie znam się, my teraz zakupilismy muzyczny stolik fisher price i marcel poł dnia przy nim siedzi... Cafe u nas zasypianie wyglada podobnie.... Rena wracaj szybko do zdrowia!!

Wrzucę jeszcze przepis na Ananasy z cukini.... 2,5 kg cukini, 80 dkg cukru, cukier waniliowy, 2 łyżeczki kwasku cytrynowego... cukinię obrać, pokroić na kostkę, posypac cukrem i cukrem waniliowym, posypać kwaskiem, wymieszać i odstawic na noc....na drugi dzień zagotować w garnku, tak żeby byla lekko miękka i zalać sloiki, pasteryzować 20 minut... Idealnie zastępuję ananasy do ciast i deserów... no i jeszcze jedno proste ciasto...bez pieczenia... herbatniki-->masa karpatkowa--->herbatniki-->bita smietana-->herbatniki--> polewa czekoladowa....proste i pyszne...

Magda u nas jest podobnie z chrzestnymi...Marcela widzieli jak się urodzil i teraz na chrzcinach!!! Porażka...

Ciasto posypac cukrem pudrem.... Anielinka ja obrabiam zdjęcia w photoshopie program Adobe Photoshop...a ramki ściągam z www. chomikuj.pl......

Ciasto bardzo proste, wersja dla leniuchów... skaldniki: 3 szklanki maki 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia kostka margaryny 1 łyżka kakao 5 jajek 1 szklanka cukru słoik powidel brzoskwinie z puszki !!! mozna wykorzystac dowolne owoce.... makę posiekać z margaryną, dodać 5 żółtek, proszek do pieczenia.....uformowane ciasto podzielić na 3 części, jedną większą i dwie mniejsze.....wieksza czesć wylozyc do blaszki i wysmarować powidlami i włożyc owoce....do jednej z mniejszych części dodac kakao i wyrobić....zrobione ciasto kaqkaowe zetrzec na tarce o grubych oczkach na blachę, bialka ubić na sztywno z cukrem i piane wylożyc na blachę, na ostatnia warstwę starkować mniejszą część białego ciasta...pieć w temp. 180 ok 40 minut....ciasto zawsze wychodzi :;):

Witajcie kobitki!! Widzę, że nie tylko ja wstalam koło 5 .... Andzia dziewczynki rewelka!!! Słodziary na maksa! Nasz Marcel też uwielbia kąpiele wodne...zdjęcia były z basenu z Polkowic...... U nas też zimno i bleee.....dzisiaj G. ma dyzur w domu więć zaliczył z małym spacerek, trochę pospali i znowu drzemią.... Andziula specjalnie for you Pleśniak

To fajnie takie wszytkojedzace dziecko miec...u nas bez problemu obiady, bulki, chleb z szynka, z dżemem....tylko, że Marcel mało rezcy chce dotknac do rączki..np. chrupki tak ale chleb już nie.... uciekam....bo maly wariuje....

Dziąsło w zaszdie przecięte na górnej jedynce...trochę krew się lala...ale ta jego chęć chodzenia, wstawania jest nie do opanowania...nawet jak walnie kilka razy głowa i placze to i tak zawzięcie wstaje..... Cafe ja robilam cukinię z wieprzowiną, dodalam wloszczyznę, koperek, pomidora, paprykę...i takie niby leczo w wersji light..... Magda a ile ma ta dziewczynka??? Marcel też w zaszdie je wszystko ale sa rzeczy, ktorych nie ruszy za cholerę....

Cafe szkoda, że z teściowa taaaakie przeboje macie.....ale taki chyba ich urok już....

Magda super, że urodziny udane!!! Ja nic nie zrobilam od poludnia, Marcel znowu ma fochy i rozwalil dziąslo o lóżeczko, w zasadzie o ramę...teraz bawi się sAmolotem ale pewnie potrwa to gora 6 minut!!

u mnie burza z piorunmi!! Rena udanego wypadu do domku!! Magda faktycznie koleżanka dziwna, dolożyć się do prezentu.... nic uciekam, bestia wstała...

Kubusiu, Zosieńko wszytkiego najlepszego!!! Gosiamm gratuluje zabka!! My wczoraj zaliczylismy jeziorko i bylo super, tak się zjaralam, ze skora na ramionach złazi....maly sie wyszalał, nawet bez oporu plywa w kółku...tyle jego....Dzisiaj siedzimy w domku, zimno brrrr...mlody tak szaleje z probami chodzenia, że nie ogarniam jego....jak tylko ma okazję to myk podciąga się i na nogi...później z calym pędem pada na tylek i tak do 100 razy....no i chce za ręce chodzić....krzyż pęka... Anielinko przetwory to prościzna...podstawa to dobrze zapasteryzować....pestkowe 30 mnut...pozostałe 10-15 minut... Ja dzisiaj częstuję Plesniakiem....prosto z pieca... ...a poki co pofoczę....

Zmykam...dobrej nocy!!!

Witajcie!! Ja na szbciuku nadrobilam zaleglości...Magda gratki dla Michalka za zebola!! Fotki rewelacja!!! Andzia ciacho pycha a z Was wspaniala rodzinka :;):.... U nas ciagle coś...teraz goście...brat g. z chalastrą calą....czytaj--> rodzinką!!! Zaliczyliśmy basen w Polkowicach, jeziorko a od wczoraj wieczory spędzam na przetworach....nastukalam 50 kompotow, konfitury, dżemy....bleee...juz amm dość słoików....

Magda fotki bomba!! Fantastyczny ten paw!!! Anielinka szkoda, że pogoda się zepsuła.... Rena wytrwalości... Justynka gratki dla Olka!! Ja zmykam kochane bo padam na pysk....kapie się i nyny...

Witajcie, my już po przebojach :;):. Chrzest super, szkoda tylko, że spóxnilismy sie do Kościola przez G., ktory się grzebał w lazience....chrzest zaczynal sie o 16 a on o 15-15 odkręcal cos w aucie i walnał smar...i konieczna była wanna....i zanim sie wygrzebał to weszlismy w trakcie mszy do Kościoal...na szczęście ksiądz nas zawolal do lawki...ale wstyd!! Marcel spisąl się wzorowo, tylko przy namaszczaniu odpychal księdza i krzyczal....cała msza zleciała szybciuteńko.....potem imprezka i do domku...wszycy zadowoleni...my najbardziej....

Izunia wsyztskiego najlepszego!!! Widze weekendowe pustki....my już wszytsko mamy gotowe, tylko jutro skoczę do piekarni po ciacho ...mam nadzieję, żę Marcel będzie grzeczny jutro i nie urządzi histerii w Kościele...G. koszula wymienona...wypralam i trzeba poprasować na jutro rzeczy.... Cafe jak biznesik,zdaje egzamin ??? Mnie strasznie boli glowa a pogoda też nijaka....kupilam rajtki do sukienki bo napewno będzie zimno.... zmykam szykowac młodego do spania...

życzenia byly dla Amelci kochanej.... ja tez zmykam powiesic pranie , umyc butle i mogę nynać...spokojnej nocki...mam andzieję, że dzisiaj nie bęe wstawać w nocy...

Anielinko wszystkiego najlepszego!!! Andzia brzmi pysznie!!! Magda pewnie, że szkoda ćwiczyć jak można puszczac bańki . Biedny Michalek z tymi zębolsmi....możźe wyjda i będzie spokój....u nas tylko jeden i nic.... Ja wróciłam od koleżanek, młody wybawiony, ja poplotkowałam...machnelam kilka okien i trzeba tylko podloge machnąć i jest błysk... Anielinka fotki robie w photoshopie, super sprawa! Polecam! Bardzo prosty w obsludze....ja tak wrzucam fotki bo nie mam cierpliwości po jednej sztuce opisywać...tak pozbede się partii za jednym razem...a mam jeszcze jeden pakiet 3-6 m-cy do wystawienia, matę i chustę....

Magda jakie ciacho pichcisz???? U nas też zrobiło się zimno i wieje wiatr....mam jeszcze masę rzeczy do wystawienia....pomału robi mi się graciarnia i musze się pozbyć co nie co....

Jesienny chłopczyk 0-6 m-cy, NEXT, H&M.... (684676727) - Aukcje internetowe Allegro co sadzicie? na lepsza prezentacje nie mam czasu..... chrzciny w niedziele....

zmykam ogarnąc się....będęzaglądac....