Ardhara

iwonek - wszystkich tych co znam co byli na prochach pamiętam inaczej - byli osowiali, jak by zawieszeni w innym świecie a nie składnie się wypowiadali, opowiadali itd - leki hamują emocje całkowicie ale jednocześnie sprawiają że organizm popada w otępienie no ale czekajmy - oby dziecko żyło i nic mu nie było - to najważniejsze

candys007A ja sie pochwalę, zamówliłam Oskiemu pościel i jutro jadę ją do sklepu odebrać bo to 7km ode mnie:) Strasznie mi się podoba, wybrałam wzór 23. o taka: KUBUŚ DISNEY POŚCIEL 3-EL. 90x120 SUPER CENA (2080060704) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.Byliśmy dziś na badaniu neurologicznym, wszytsko w jak najlepszym porządku. Zalecone tylko kontorlne usg główki pod koniec lutego. my mamy wzór 12 - tylko bez ochraniacza na łóżko i fajny jest :) nawet nie najgorszej jakości więc można brać :)

btg1989Dziewczyny torba spakowana jutro jedziemy do szpitala a w czwartek zabieg boje jak sie cholera:(:(:(:(

ezelka - ja nie wieżę od tak we wszystko co mówią.. zbyt wiele jest niejasności - ogółem "kupy" mi się to nie trzyma :/ do tego nie podoba mi się ta rodzinka - zbyt wiele gadają jacy to oni wspaniali i skupiają się na przeszłości czy też co koleś robi w życiu - co mnie to obchodzi w tej sprawie czy on pracuje na 1 czy 2 etatach... Na siłę starają się wpoić ludziom ich niewinność i wspaniałość ( wielki mi sukces.. założyć rodzinę i urodzić dziecko w wieku 21 lat.. - szczególnie dla mnie bo ja rodziłam tuż po 21 urodzinach i jakoś za wielką się nie uważam :/ ). ale ze względu na dziwną manię społeczeństwa lepiej nie mówić jawnie bo zaraz się rzucą jako na tą bez serca, co tylko szuka podstępów i niejasności więc pozostawię to raczej dla siebie

przestańcie już wklejać wszędzie te filmiki itp. o tym zaginięciu - chyba już każdy to wie i widział... szkoda tylko że dziecko przepadło w próżnię za to coraz więcej wątpliwości jest - przynajmniej dla mnie nie jest to takie przeźroczyste....

na komandosa to zapewne plaskacz brzuszny inaczej pozycja na brzuchu i czołgamy się pod zasiekami ;) ja właśnie ogarnęłam chałupę i czekam aż będzie ciemniej to rozłożę swe studyjooo i czas porobić zdjęcia :)

COŚ NA POPRAWĘ HUMORU :) :) Epic Old Man - Picking Up Young Ladies - YouTube

a czytałyście komentarze pod tą informacją na tvn24 ?? żenada równa... już wymyślili że jak z dzieckiem po 18 z domu wyjdziesz to patologia jesteś i zwyrodnialec.... co za średniowiecze - wszystkiego się uczepić byle tylko motłoch miał pożywkę dla chorych własnych emocji :/

MAŁA - w aptece spytaj o syrop ( nie wiem na pewno ale chyba Drosetux można podawać ) - muszę znaleźć co my dawaliśmy. Zawsze trochę gardło obmyje i pokryje ochronną warstwą.

to w jakiś celach pobocznych od harcerstwa czy chce przystąpić do drużyny bo w 2 przypadku każda drużyna ma określone umundurowanie i nie każdy jest akceptowany ;) warto też zajść do podstawówki gdzie jest drużyna i popytać starszaków czy nie mają na zbyciu dawnych mundurów

to ja na swojego narzekać nie mogę - zje wszystko i nawet nie powie że złe ;) chociaż czasem wolała bym jak by skomentował że coś nie tak bo wiem wtedy że trzeba poprawić a tak to muszę go pilnie obserwować he he

no to gratuluje a zdjęcia super :)

A CO WYGRAŁYŚCIE ?? u nas jogurty nie maja na razie bytu - kupiłam nawet te nestle takie dla maluchów ale młody pluje :/

hej u nas biało, zimno - brrrrr..... ja chcę ciepełko..... Młoda się zbuntowała i jeszcze tydzień siedzi u dziadków z tym swoim złamasem ( a raczej pęknięciem bo okazało się że to na szczęście nie złamanie ), Mały w sobotę dał czadu i w nocy u dziadków spało może z 2h bo babcia jak tylko zapłakał leciała i na rączki brała ( już wiadomo czemu synalek taka ciota... dobrze że drugi w miarę szybko opuścił dom bo inaczej miała bym męża fajtłapę ) a wszystko z powodu idącej górnej jedynki... jak dolne jedynki wylazły bez gadania tak górne pokazują różki - no ale już się przebiły więc połowa drogi za nami :)

wpadam pofoczyć - puki mam wenę ;) najmłodszy w "rodzinie" więc chociaż zdjęciami nadrabiamy hehe candys - mój wstaje o między 6 a 8 zależy jak mu wypadnie, kładzie się ok 20 - czasami się lekko przebudzi w nocy ale wystarczy dać na chwilkę mleka i śpi dalej

1 poród : córka 3750 i 55 cm - 4h 2 poród : syn 2760 i 56 cm - 4h obydwoje 2 dni po terminie porody naturalne, pierwszy ze znieczuleniem - ncinana, drugi na żywca - bez nacinania :)

3 miesięczne dziecko ma pełne prawo szybko się męczyć a to że śpi po 40-50 min to zwyczajnie jego uroda ;) nie ma tu nic niepokojącego jak dla mnie jedne dzieci śpią po 3h ale i później po 3 czuwają a inne krócej

hej - ale pogoda do tyłka... buro, szaro i śpiąco u nas też już pojawiła się spacerówka bo młodziak zwyczajnie wyrósł mi z gondoli - nogi mu poza wystają :/ agness - u nas za to jest pęd do pilota lub pada - jak zobaczy to nie ma przebacz - wszystko zrobi aby go dostać w łapki. drucilla - wywal dywany ;) u nas jest tylko mały u dzieciaków i mały przy naszym łóżku - kiedyś był wielki w pokoju ale przy dziecku i psie okazał się strzałem w potylice.... co do ubioru - u nas króluje kombinezon 2 częściowy - jednoczęściówki poszły już do lamusa bo młodziak nie da się w to wpakować a przynajmniej długo w tym nie wytrzyma a podwójny bez problemu - jak za ciepło to zrzucamy kurtkę i jest ok :)

nightwish - sleeping sun - YouTube a tu moja jedna z ulubionych melodyjek - podzielę się

mała - jak go karmie to do rączek daje chusteczki nivea i już rączki mają zajęcie :) my jeszcze o butach nie myślimy - na razie królują takie miękkie bamboszki ciepłe i jeszcze kilka miesięcy będą zapewne bo zanim zacznie biegać sprawnie to minie troszkę :) Plus taki że zaczynają od lekkich butków a nie od zimowych ( Kinga zaczynała od zimówek bo ona z marca )

stawiam na 24 czerwca ;) dosia - jaka mina zawzięta śmiesznota mała - nie do opisania są miny tych naszych pociech :)

a my nie mamy krzesełka - jakoś teraz zrezygnowaliśmy z tego zakupu ;) mały je siedząc w leżaczku i dobrze nam tak idzie :) a że nie mamy willi więc o jednego grata mniej w mieszkaniu ps. a krzesełko ładne - ładna kolorystyka :)

Mój gapcio z dzisiaj przed wyjściem

dziewczyny ja padłam..... kupiłam na szafce dla małego 4 rzeczy ( łącznie za 30 zł ) : - bluzeczkę bawełnianą - 2 bluzy - spodenki bawełniane 5 mi. później baba pisze mi że mam jej wpłacić 58 zł za wszystko... ja o co common..... 28 zł za wysyłkę ? a ona mi że przy każdej rzeczy jest podany koszt wysyłki i mam sobie wszystko zsumować... Że każda rzecz podwyższa koszt paczki i mam się nie dziwić że taka cena... No to ja podziękowałam za transakcję na co ta rozpętała aferę twierdząc że ja muszę to kupić i jak mi nie pasuje wysyłanie takie to mam obliczyć paczkę do 2 kg priorytetową i dodać do ceny... po tym tym bardziej odechciało mi się dalszej współpracy jednak ona nie daje za wygraną - zgłasza to administracji udając pokrzywdzoną oraz twierdząc że to że ona jest tu od niedawna nie daje mi prawa aby po niej "jeździć" i że na pewno moim celem jest wystawienie jej niesłusznych negatywów... po tym opadło mi wszystko co jeszcze w miarę sterczało..... Na koniec nawiedziła mnie jeszcze ze swoimi mądrościami jaka ja wybuchowa jestem i że mam się nervosolu napić oraz że ona to będzie zgłaszała do administracji ( co 20 min wcześniej zrobiła cytując całą naszą rozmowę - śmiech na sali )... Powiedzcie mi - gdzie to takie się wykluwa dziwo ?? bo ja z podziwu nie mogę wyjść normalnie....

Agness - mój za to najmłodszy więc też jeszcze nie diada sam :) przewraca się wokoło ale gdy go posadzić to jeszcze leci po chwili :) każde dziecko ma swój rytm a nasze są najmłodsze więc nie ma sensu porównywać gdyż w tym wielu, różnica 2-3 czy 4 tygodni to naprawdę przepaść