Skocz do zawartości
Forum

Majka1982

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Majka1982

  1. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Karola ale masz już rozwarcie na 2cm czy skróconą szyjkę ? bo w sumie rozwarcie to przy zgładzonej a nie skróconej szyjce chyba ? w sumie sama nigdy nie rozumiałam tego z tą szyjką jak to jest... Mi też lekarka powiedziała dzisiaj że z taką niespokojną macicą mogę rodzić za parę godzin, ale równie dobrze dotrwać do terminu, niestety sami lekarze nie umią tego powiedzieć, a szkoda :)
  2. Majka1982

    Majóweczki 2016

    U mnie 17kg na plusie ;) ale ja akurat cieszę się z tego faktu ;) Apetyt mam wilczy od wczoraj, a dzisiaj to już apogeum...zjem posiłek i nadal głodna jestem, tylko że najgorsze że koszmarna zgaga przy tym...nawet po wodzie... Keysi super, że dzidzi główką w dół obrócone, mniej stresu teraz :) no i waga piękna :) Meeg ja też z czekolady nie umiem zrezygnować, choć powoduje u mnie najbardziej zgagę, jak wypiję np. kakao które piłabym non stop to potem zła jestem na siebie bo zgaga mi żyć nie daje, ale tak czy siak opanować się nie idzie... Kasia hipp naprawdę ma dobre opinie, ja dla córy starszej długo go używałam bo nic jej się po nim nie działo Mp1 szyjka pięknie trzyma u Ciebie, ale nie martw się brakiem jakiegoś postępu bo to czasem błyskawicznie przychodzi że szyjka się skraca, ja miałam w 34tc prawie 4cm, a w 36tc prawie 2cm, dzisiaj chyba jeszcze krótsza była ale jeszcze wysoko i trzyma Majowa no właśnie a nie do końca tak jest że jak coś drogie to lepsze taka prawda, np. w de jest taka drogeria dm i tam są kosmetyki dla dorosłych z balea i w testach ekologicznych wychodzą najlepiej a są najtańsze, bo np. za płyn do kąpieli daje 0,55e a skóra po nim super Karola czekam z niecierpliwością co u Ciebie na wizycie :) Agnieszka nigdy nie słyszałam o takim sposobie na ból głowy ale zapamiętam i na pewno skorzystam jak mnie dopadnie :) Meeg to w takim razie obie będziemy się ładnie kulać do maja a potem idziemy rodzić :) byle nie po terminie !!
  3. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Karola nooo ja cały czas sobie myślę co jak się urodzi chłopak zamiast dziewczynki ;) tzn spoko dla mnie to nie tragedia, ale będę musiała coś z ciuszkami organizować bo kompletnie nie mam uniwersalnych, niby jakieś tam białe pajacyki ale wszystkie mają jakieś tam dodatki motylków, kwiatuszków, falbanek ;) Naszczęście reszta wyprawki jest w kolorach uni bo i pościel i wózek Ja w sumie bólu się nie boję, a bardziej komplikacji jakiś Mary ja odnośnie kosmetyków zdecydowałam się na płyn do kąpieli z weledy, na odparzenia bephanten bez cynku (jeśli będą jakieś szpetne problemy z odparzeniami to wtedy weleda do pupci) , a do ciałka olejek migdałowy i w sumie to na tyle więcej na początku używać nie będę Dariaaa super, że termin cesarki masz już ustalony !! My właśnie planujemy kupić córci starszej prezent od dzidziusia, żeby miała jednak więcej radości :) Lidka ja właśnie wtedy w piątek w szpitalu miałam takie skurcze dochodzące do 60 co 7min, ale lekarz powiedział że to jeszcze nie porodowy próg i w tym czasie ciąży to normalne, no i w nocy się uspokoiło, ale jeśli Tobie się nasila to może tuż tuż :)
  4. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Ja już po wizycie, ktg wporządku, zdarzają się skurcze ale takie normalne w tym okresie ciąży, szyjka od tygodnia bez zmian, tak więc ja na pewno będę się kulać do terminu :) Nocka kiepska, co chwilę latałam siusiu, a jeszcze przeokropnie mnie bolały zrosty po wyrostkowe :( straszny to ból naprawdę... Leel, Majowa niestety ja też mam w ciąży ciągłego stresa i nie mam czasu się cieszyć tym stanem, bo ciągle coś mi tę uciechę psuje... Leel zdrówka dla Ciebie, niech przeziębienie ustąpi jak najszybciej !! dobrze że skurczy nie było, niech sobie dzidzi spokojnie w brzuszku posiedzi, a tym bardziej jak chora jesteś Sylwia zdrówka dla Ciebie !! Mp1 na pewno będzie ok na wizycie, daj później znać Jakarta u mnie to samo, pierwsza część nocy koszmar, nie umię zasnąć porządnie bo na sikanie latam, miejsca sobie znaleźć nie umię, a potem rano zwlec z łożka się nie mogę :( Zawiszka dobrze że ciśnienie się uspokoiło, oby tak dalej !! Karola a mi się nos powiększył, tak samo w pierwszej ciąży miałam...masakra... Ja cały czas stawiam że Ty nam worek porodowy otworzysz i mniemam że już bardzo byś chciała :) ja też ale tak za tydzień
  5. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Ojej ależ niezbyt pomyślne wieści u Was... Leel ja miałam krwawienie przed samym porodem w pierwszej ciąży :( i urodziłam potem za parę godzin... ohh nie wiem który u Ciebie tydzień, ale trzymam kciuki za Ciebie !! Zawiszka i jak u Ciebie, jak ciśnienie ? Odnośnie herbatki to ja mam zalecenie pić jedną łyżkę herbaty na szklankę wody dziennie
  6. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Mój mąż nie ma żadnych oporów być przy porodzie, był przy pierwszym, nic go nie obrzydzało, potem też go nic we mnie nie obrzydzało, zresztą ja tak sobie myślę że przecież małżeństwo to nie tylko papierek ale bierzemy siebie nawzajem ze wszystkimi rzeczami które nas w życiu spotykają przecież, kto wie czy jak nie będziemy starzy to jeden drugiemu pieluchy zmieniać nie będzie musiał... U nas teraz jedynym ograniczeniem jest starsza córka, bo jeśli nie znajdziemy opieki na czas mojego porodu to będę sama, ale to już siła wyższa będzie, wszystko zależeć będzie w jakich godzinach zacznie się poród... Mp1 popatrz w dm-ie można kupić w pojedynczym opakowaniu 200ml https://www.dm.de/aptamil-anfangsmilch-pre-trinkfertig-von-geburt-an-p4008976022701.html albo w podwójnym już ze smoczkiem https://www.dm.de/aptamil-anfangsmilch-pre-trinkfertig-von-geburt-an-2x90-ml-p4008976022596.html i właśnie takim mlekiem z gotową butelką dokarmiają w szpitalu jak jest taka potrzeba, spokojnie wystarczy kupić te drugie po 90ml bo maluszek i tak więcej za jednym razem nie pije, a można w domu przelać do swojej butli. O tak my też musimy dać potem akt urodzenia, bo teraz mają przelać 350e a potem 50e po porodzie AgataMagda olej kokosowy świetna sprawa, zawsze mam zapas w lodówce, bardzo pomaga na suchą skórę i nawet na odparzenia Ja z mleka polecam bebilon, ma mało cukru w składzie i dodatkowe jakie FOS, GOS i DHA A widzisz zapomniałam zapytać w szpitalu co mąż potrzebuje na poród...w pl musiał mieć białą koszulkę, a tutaj w de to nie mam pojęcia, chyba będziemy musieli zadzwonić i zapytać... Leel hmm jak nie możesz cukru to trudno coś poradzić jeszcze na przeziębienie, ale może syrop z cebuli z dodatkiem miodu ? albo syrop z buraka też z miodem ? ja jeszcze biorę pyłek pszczeli i płukam gardło propolisem. Może kanapeczka z czosnkiem, albo mleko z czosnkiem Keysi a tylko podejrzewają ułożenie pośladkowe ? USG nie zrobili ? Trzymam kciuki żeby dobrze było !! Agnieszka super że znalazłaś, ja właśnie też myślę że szkoda tyle kasy wydawać jak się nie wykorzysta potem proszku i po za tym też można sprawdzić czy dane mleko będzie maluchowi pasować jednak
  7. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Agnieszka z ciekawości sprawdziłam i można mleko początkowe bebilon kupić w buteleczce po 90ml w aptece w cenie 2,60zł do 3,99zł, nie wiem jak w aptekach stacjonarnych ale internetowo nie ma problemu
  8. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki są bardziej ruchliwe w ostatnim czasie ? bo moja mała normalnie ma chyba ADHD, tak się wierci, rozciąga, no praktycznie non stop... Mp1 ja mam zamiar kupić tylko tego aptamila ale już gotowego w butelce, dwie takie butelki po 90ml kosztują jakoś niecałe 2e, więc na szybko jakbym musiała dać to akurat będzie Byliśmy dzisiaj w diakonie i udało się też załatwić to 400e co Ty dostałaś z awo :) żadnych rachunków ani nic nie chcą, babka powiedziała że ona nie chce wiedzieć na co wykorzystamy te pieniądze ale wierzy że na dziecko, tak więc na długi czas na pieluszki będzie kasa :) Zawiszka ja też mocy żadnej nie mam...leżę i najchętniej nic nie robię... Ashica u mnie dopiero też przy porodzie antybiotyk mają podać na GBS, w pierwszej ciąży miałam to samo i nic córce nie było później
  9. Majka1982

    Majóweczki 2016

    U mnie spokoj, czasem mnie jeszcze przeczyszcza ale tak w normie. Tak mysle ze te skurcze w weekend byly spowodowane nadchodzaca grypa zoladkowa wiec przygotowuje sie na chodzenie do terminu :) tak wiec u mnie jeszcze zadnych rewelacji :) Agnieszka kiepsko ze akurat tak wyszedl ten wyjazd meza mam nadzieje ze uda sie dochodzic do 6 czerwca Karola ja tez tak podchodze do picia tych herbatek, moze i nie pomoze ale zaszkodzic nie zaszkodzi
  10. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Napiszę Wam zalecenia które dostałam w szpitalu na szybszy poród: - herbata z liści malin od 35tc 1 szklanka dziennie - krótsza faza rozwarcia szyjki - rozdrobniony len 3x1 łyżeczka od 34tc - kanał rodny i miednica bardziej rozciągliwa - Przewrotnik pospolity (w de Frauenmanteltee) od 36tc 1 szklanka dziennie - wzmacnia macicę, po porodzie pomaga w obkurczaniu macicy, wspomaga produkcje mleka Ja mam problem z siedzeniem i chodzeniem...tak mi mała naciska na pęcherz, na odbyt i ogólnie na krocze że muszę się łapać ciągle tam bo okropnie boli...a do tego tak się naciąga że z bólu wręcz płakać mi się chce... Meeg kiepska sprawa z tym szpitalem...bo jak mają problem z dokumentami i masz takie niezbyt fajne wspomnienia to ja sama nie wiem...może po prostu musisz z czegoś zrezygnować na rzecz innego szpitala ? Noo teraz oby mi te kilogramy zostały, choć obawiam się że przy karmieniu polecą błyskawicznie w dół... Aga ja miałam USG w 33tc+6d i mała miała wtedy 2200g, ale ta rozbieżność teraz jest normalna, ważny jest ogólny przyrost wagi danego dziecka, naprawdę nie masz powodów do paniki moim zdaniem, a tym bardziej jak lekarz mówi że jest ok Karmelek ja już też w ciąży wizytę u dentysty zaliczyłam a cały czas mam dziąsła napuchnięte i obrzmiałe :(
  11. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Lovi oj biedna, mam nadzieje, ze mała jeszcze w brzuszku posiedzi i nabierze ciałka, ale widzisz Ty masz termin na ten sam dzień co ja i mi powiedzieli że już nic robić nie będą, a trafiłam do szpitala w piątek w dokładnie skończony 36tc, powiedzieli że nie będą mnie męczyć kroplówkami bo mała może się rodzić jakby co, no ale jak widać co szpital i lekarze to inne podejście... Karola na pewno niedługo urodzisz, ja czuję że Ty na pewno do terminu nie dotrwasz, zresztą jak mam być szczera to nikomu nie życzę wywołania bo to nic przyjemnego... Mnie dzisiaj w szpitalu dali porady co robić żeby poród był szybszy i właśnie między innymi to ta herbata z liści malin i picie lnu mielonego A w ogóle to ciekawostka, w tym szpitalu co będę rodzić mają ciekawy system bezpieczeństwa, po porodzie zakładają dziecku i matce chipa przeciwko porwaniu lub zamianie noworodka
  12. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Mp1, Moli miałam jeszcze Wam napisać odnośnie tego planu porodu w de. Więc tak najpierw wypisywaliśmy różne dokumenty, trzeba mieć kartę ubezpieczenia i mutterpass, później nas Pani zaprowadziła na USG i tam lekarka sprawdzała wszystko, czy dziecko już dobrze obrócone, ile waży, jakie przepływy są w główce i serduszku, przepływy macicy, przepływ w pępowinie i sprawdzała stan łożyska. Później powiedziała że spokojnie mogę mieć poród SN i pytała o znieczulenie czy mam takie życzenie. Potem jeszcze powiedziała co trzeba do szpitala wziąć i akurat u mnie dla dziecka nie trzeba nic, nawet na wyjście ze szpitala rzeczy nie trzeba ale można więc ja i tak będę chciała mieć swoje. A dla mnie podpasek i majtek nie trzeba, koszula do porodu to mogę a nie muszę mieć, bo jak nie będę mieć to oni mi dają szpitalną i raczej z tej opcji skorzystam. No i jak poczuję jakieś bóle porodowe, albo krwawienie będzie, albo wody odejdą to nie mam czekać tylko od razu przyjechać bo na GBS-a dają antybiotyk. No i w sumie tyle tego było :)
  13. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Dziękuję Wam dziewczyny za miłe słowa, choć ja to bardziej chuderlak a nie zgrabniocha ;) I brzuch tak już opadł, w piątek lekarka sama na to zwróciła uwagę Byłam na ustaleniu planu porodu i robili dokładne USG, ucieszyłam się bo mała od piątku przybrała prawie 200g mimo mojej biegunki i wymiotów, dzisiaj miała 2824g, lekarka powiedziała że odchylenie może być ale nie wielkie bo ten sprzęt to jeden z lepszych. Powiedziała że o wagę dziecka mam się nie martwić bo ono sobie radzi, ale mam na siebie uważać i dbać żebym to ja nie traciła na wadze bo akurat w moim przypadku nie wskazane. No i niby lekarka orzekła że brzuch nisko, główka nisko i nie ma szans że dotrwam do terminu, ale nie sugeruję się tym, bo w pierwszej ciąży też tak mnie lekarz nastawił a potem czekałam i czekałam i tylko się denerwowałam, więc teraz ani nie myślę że szybciej urodze i na nic się nie nastawiam...termin z USG wyszedł na 6.05 a z OM mam na 7.05 Izis ja miałam przy pierwszym dziecku taki najzwyklejszy ręczny z apteki za 40zł i nie polecam bo był to szajs, teraz jak będzie potrzeba to kupię lepszy z aventu albo medeli, ale zaczekam czy w ogóle się przyda Line ja miałam badania na HBS na ostatniej wizycie
  14. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Wstawiam i ja mojego brzucha z dzisiaj
  15. Majka1982

    Majóweczki 2016

    U mnie noc spokojna, żadnych rewolucji gastrycznych, no oprócz zgagi ale to akurat norma...uff i niech tak zostanie... Zawiszka masz rację z tą laktacją, bo u mnie w pierwszej ciąży leciało często ciurkiem, a po porodzie posucha i dopiero na piąty dzień w ogóle cokolwiek przyszło... Natasza u mnie do 32tc wizyty były co miesiąc od tego czasu są co dwa tygodnie + ktg (akurat moja ma u siebie ktg), a teraz jak byłam w 36tc to chce mi już ktg robić co tydzień bo na ostatnim wyszły skurcze, zresztą i szpital zaliczyłam. Chyba wszystko zależy od lekarza i jego podejścia, moja widziała że ja co chwilę mam jakieś problemu i woli kontrolować sytuację Karola u mnie te skurcze się uspokoiły, więc na to wygląda że leżenie pomaga :) ale Ty już spokojnie oczekujesz na pewno godziny zero :) Moja też kopie na samym dole, choć u góry nóżki wyciąga, ale rączki czuję na biodrach i na pęcherzu jak boksuje czasem Anka świetne zdjęcie :) Majowa kiedyś dziewczyny już pisały że najlepiej około 30szt pampersów mieć do szpitala, u mnie nie trzeba wcale więc nie wiem. A te małe pieluszki 2-5kg są fajne na sam początek moim zdaniem, te kolejne mogą być trochę za duże, no ale każde dziecko inne więc trudno powiedzieć
  16. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Karola w sumie mi teraz nie wiele leci z piersi, jedynie takie zasuszone strupki żółte są, ale plam nie ma, jakiś czas temu więcej leciało, ale mam nadzieje że rozkręci się po porodzie :) Blacky pokaźna waga dzidziulka :) ja bym chciała żeby moja miała taką wagę, a niestety w 36tc miała 2600g :( Ja to też z tymi wodami mam różnie, bo moja lekarka w piątek rano stwierdziła że już mam dosyć mało i ona mnie przed terminem wyśle już do szpitala żeby nie czekać po terminie, a potem jak trafiłam do szpitala to w ten sam dzień miałam dokładne USG w szpitalu to lekarka tam stwierdziła że wód jest wystarczająco...więc zgłupiałam... Jagoda ja myślę że powinnaś spokojnie zdążyć dojechać do szpitala, pierwszy poród niestety tak szybko się nie odbywa no chyba że będziesz miała szczęście :) Karmelek z tym kłuciem to różnie, bo mnie tam kłuje od bardzo długiego czasu a szyjka cały czas miała ponad 4cm, dopiero właśnie w piątek skróciła się nagle o 2cm i w sumie nie kłuło mnie a bardziej nacisk czułam na pochwę i na odbyt Anka pięknie się prezentuje kareta od Kacperka :) Super, że tak biegasz dużo :) mój mąz też biega, swego czasu chciał mnie do tego przekonać i byłam dwa razy na przebieżce ale szczerze powiedziawszy to nie mój sport, bardzo źle się czułam, głowa mnie bolała okropnie Meeeg tak zjadłam na obiad trochę potrawki z piersi kurczaka z marchewką i makaronem, potem kilka herbatników, a niedawno na kolację jajko i bułke i póki co wszystko zostało w środku...oby tak dalej...niestety biegunka jeszcze goni, ale wypiłam już dzisiaj 3l wody więc myślę że się nie odwodnię... Line ja sobie dzisiaj hemoroidka schowałam do środka i jest o niebo lepiej, choć wiem że przy następnym posiedzeniu w wc znów wylezie, ale będę regularnie chowała i smarowała...po porodzie pewnie podwójnie wyskoczy wtedy zastosuję się do Twoich rad :) na razie mam w domu tylko maść. Moja lekarka ostatnio mi poleciła jakiś super specyfik na to ale jak zobaczyłam cenę to mnie zamurowało...50e za małą tubeczkę...
  17. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Ja spakowałam ponownie torbę, wczoraj mąż mi wszystkie rzeczy ze szpitala wyprał, na szybko przeprasowałam dzisiaj, dopakowałam nawet przekąski i znów jestem gotowa...no ale cóż chwilka chodzenia a właściwie stania i znów ból w podwoziu...no nic leżę w łóżku dalej, zobaczymy pewnie jutro co tam słychać, no chyba że nie będą żadnych badań w szpitalu robić... A mała mi się tak rozpycha że normalnie już nie wiem jak się ułożyć żeby jej było lepiej... Leel mi w pierwszej ciąży czop wyskoczył w całości z krwią w dzień porodu :) i nawet do dzisiaj nie wiem jak wygląda taki pomału wychodzący :) Karmelek przesadziłaś chyba w weekend i pewnie organizm się wykończył stąd przeziębienie, teraz odpoczywaj !! Ashica to nie ma żartów musisz leżeć !! szkoda że mimo że mieszkacie z rodziną to nie macie żadnej pomocy, to bardzo przykre :( Mi lekarka powiedziała i ta teraz i ta w Polsce że nie warto truć się antybiotykami teraz przed porodem, że lepiej dostać na sam poród i wtedy GBS spokojnie idzie zwalczyć a jak teraz weźmiesz antybiotyk to może się zdarzyć że do porodu znów go możesz załapać bo o to niestety bardzo łatwo Line o tak jeśli chodzi o włosy to jedynie o to mam zamiar zadbać, bo do tej pory myłam dwa razy na tydzień, a teraz będę myć co dwa dni żeby w miarę z czystymi jechać na poród bo po porodzie nie sądzę że dam rady tak od razu umyć
  18. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Mi się właśnie lekki obiadek gotuje, mam nadzieje że zjem i zostanie w żołądku... Piję wodę na akord i latam co chwilę siusiu, ale wiem że wyjścia nie ma, muszę szybko wrócić do formy... Anka Twój brzuszek to mnie zawsze zadziwia, bo jest tak spiczasty, więc nie dziwię się że Ci ciężko, Łukaszek pewnie z przodu sobie siedzi i zauważyłam że dosyć sporo się obniżył ? Super skończony 37tc :) mnie zostało kilka dni...choć ja odliczam do 38tc skończonego bo może wtedy Nastusia przekroczy 3kg... Karola Twój brzuszek to taki podobny do mojego od początku, taki bardziej na boki a nie do przodu Ja sobie tez zrobię zdjęcie ale może jutro jak ogarnę się na wizytę do szpitala bo póki co jestem w opłakanym stanie... Ja miałam w piątek skurcze właśnie regularne co 7min na granicy 60 Majowa super że na wizycie wszystko dobrze :) Meeeg daj chętnie weznę sobie dodatkowe 5kg :) No ja też byłam zdziwiona że wynik już był, może po prostu błyskawicznie się wyhodowało, a u Ciebie nic nie wyhodowali i może jeszcze czekają ? Dariaa sliczne mebelki dla Emilki, uwielbiam te ikeowskie rzeczy :) Mam nadzieje że lekarz zrozumie Twoje obawy o zdrowie i zrobią Ci szybciej cesarkę albo wywołają poród bo kurcze jednak dobrze jak później będziesz miała siłę maluszkiem się zajmować a nie jeszcze nie daj Boże trafisz z problemami jelitowymi do szpitala... Kasia.29 na bliźniaki to super wynik 34tc :) teraz spokojnie czekać do rozwiązania :)
  19. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Zadzwonili do mnie z przychodni zapytać co u mnie bo martwili się, bo mój mąż jak tam w piątek dzwonił pytać co mamy robić z tymi bólami to powiedzieli że mam jechać do szpitala i że ma dać potem znać co i jak, no a oczywiście mój chłop zapomniał ;) no i poinformowali mnie że niestety GBS dodatni więc mam jutro w szpitalu powiedzieć o tym żeby mogli to zanotować, a w czwartek mam koniecznie przyjechać na dodatkową wizytę do lekarza z ktg Piszecie o tych czopkach na mnie one w ogóle nie działają dobrze, bo powodują okropne skurcze jelit i obawiam się że wtedy mogłabym mieć jeszcze gorsze te hemoroidy, jutro będę się dowiadywać o lewatywkę, choć jak tak dalej pójdzie i będzie mnie tak czyściło to nie będzie potrzebna... Ja tam już goleniem się nie przejmuje, wszystko jest sprawą naturalną, a nie chcę przed porodem się zaciąć i żeby potem jeszcze coś dodatkowego żeby się nie babrało
  20. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Znów mnie przeczyściło...na szczęście tylko dołem...zjadłam bułkę z serem i na razie we mnie siedzi oby tak zostało...czuję się słabo więc to na bank wirus jakiś wredny...jak ja nienawidzę tych gryp żołądkowych... Agnieszka tylko problem w tym że ja i tak chudzielec jestem...tak się cieszyłam że przytyję w ciąży i że może coś potem zostanie, a tu wygląda na to że nie koniecznie :( Majowa czasem owszem bardziej przewrażliwione jesteśmy ale czasem po prostu do chłopa nie docierają pewne rzeczy i mam wrażenie że chłopy są ślepe...a po raz setny nie chce mi się czasem tłumaczyć czegoś Mp1 ohh ja tak chciałam jakieś foty jeszcze sobie zrobić w ciąży, ale wyglądam i czuję się nie atrakcyjnie przez te gastryczne sprawy i nie wiem czy znajdę siłę żeby jeszcze popozować :( Leel jak czop śluzowy odchodzi to już tuż tuż, choć faktycznie czasem to dłużej trwa, ale jak będzie zabarwiony krwią to bank kwestia 1-2dni :) Line po porodzie będę się dowiadywać co robić z tymi hemoroidami, pewnie też w końcu wybiorę się do proktologa bo zauważyłam że po cięższym posiedzeniu w wc wychodzą więc to już bardziej zaawansowana sprawa...
  21. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Przespałam calutką noc, bez ani jednego wstawania, normalnie cud, bo tak to zawsze 3-4 razy na siku, chyba mój organizm był wykończony szpitalem i biegunką... Czuję się nadal nijak, w brzuchu rewolucje, żołądek jakiś taki nie swój... Najbardziej jestem w dołku, bo mam małą trzymać w brzuszku żeby kilogramy nabierała, a jak ja mało co jem to jak ona ma przytyć i przez to płakać mi się chce i jestem psychicznie wykończona :( Zawiszka ehh zgaga, mój koszmar...najgorsze że pomału te wszystkie specyfiki medyczne przestają pomagać, a ja nie mogę sobie pozwolić na rzut do gardła bo od razu mogą mi się zrobić nadżerki na przełyku :( A chłopy to szkoda słów czasem...mój mnie też wczoraj doprowadził do nerwów, ale ani mi się pisać o tym nie chce, jedynie powiem tyle że faceci są ograniczeni i tyle... Majowa koniecznie powinnać dodatkowy magnez brać na te skurcze łydek, bo naprawdę szkoda żebyś się męczyła Daria ja z tym moczem to też czasem głupieję, bo w szpitalu też miałam strasznie ciemny mocz rano, zbadali i niby wszystko ok, kazali dużo pić, choć ja i tak piję dużo wody, no ale ok potem było lepiej, a ileż to razy miałam leukocyty 500, w pl to już dawno bym na antybiotyku wylądowała z tym, a tutaj w de inne normy, inne podejście... Co Ci poradzić mogę to min 2l samej wody niegazowanej dziennie i zobaczysz jaki ten mocz będzie Line dzięki za porady odnośnie hemoroidów, na pewno skorzystam !! Lidka podziwiam spokój przy pierwszym porodzie :) ja jechałam nie umyta, nie ogolona w pośpiechu ze strachem bo zaczęłam lekko krwawić i miałam już strach czy to łożysko się nie odkleja...ale miałam wszystko gdzieś że włosy tłuste itd. teraz obawiam się że tak samo będzie bo ja z tych panikujących...zresztą położna mi powiedziała że może być tak że pierwszy poród w 5h się skończył to drugi spokojnie szybciej może być
  22. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Na razie więcej razy nie byłam, ale czuję jak mi tam lawiruje w tych jelitach więc nie wykluczone że to nie wszystko, a do tego na żołądku mi ciężko, mega zgaga, więc może faktycznie to jakieś wstrętne wirusisko... Najgorsze że jak ta biegunka szła to miałam okropne parcie i teraz brzuch co chwilę się stawia... no ale nic jutro przeleżę, a we wtorek wizyta w szpitalu i ktg mają zrobić Ja też ani razu no spy nie brałam, w de w ogóle nie polecają nic brać, jedynie przez jakiś czas miałam ten magnez, a tak to omijać wszelkie leki Mag90 wiesz masz rację, póki nie chodzę co chwilkę to nie będę nic brać, bo nawet jak to wirus to lepiej żeby wyszedł aniżeli siedział we mnie U mnie przekręcenie się z boku na bok to koszmar, więc to chyba już taki urok na końcówce... Karola zobaczysz niedługo i Ty będziesz miała wszystko za sobą i będziesz wracała tylko wspomnieniami do wszystkiego :) Line a stosujesz coś na te hemoroidy ? bo ja jedynie ten procto-glyvenol ale nie wiele pomaga niestety :( Jakarta najlepsze że na tym bufecie nie wiele zjadłam bo już od rana jakoś nie miałam apetytu, jedynie bułkę z żółtym serem i potem kawałek z konfiturą malinową, aha i jogurt activia Zawiszka no właśnie na śniadanie mało co zjadłam, powyżej Jakarcie napisłam, więc z jedzenia to na pewno nie
  23. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Ehh akurat piszecie o "kupie"...albo mnie oczyszcza przed porodem albo jakiegoś wirusa załapałam w szpitalu...biegunka jak talala, a do tego tak bolesna, straszne parcie i hemorid taki wyskoczył że wyję z bólu :(((( ... jestem wykończona fizycznie i psychicznie :((((
  24. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Mnie wypuścili do domu pod nakazem leżenia przynajmniej żeby mała wytrzymała do 38tc, ogólnie to lekarka powiedziała że nic się nie stanie jak urodzi się szybciej, ale ze względu na wagę lepiej do 3kg ją podtuczyć, w piątek miała 2600g, dziecko rośnie na tydzień teraz 150-200g więc tak też 38tc jest optymalny. Niestety podwozie boli i ciśnie mnie tam wszystko, choć jak leżę to jest ok, a jak wstaję i idę siku to masakra taki nacisk... We wtorek mam plan porodu ustalić i ktg zrobią, w czwartek znów ktg u mojej lekarki i chyba tak już do końca zostanie że co chwilę badania, ale lepsze to aniżeli być bez badań... Ale powiem Wam że leżenie w domu a w szpitalu to kolosalna różnica bo ledwo jak przyszłam do domu to już widziałam co bym jeszcze chciała porobić...no ale nic muszę zmienić podejście i leżeć... Mag90 to leż jak najwięcej i zdrówka życzę !!! Meeeg tutaj w tym szpitalu to plus tego taki że przynajmniej od rana Cię z łóżka nie zrywają, bo jak w pierwszej ciąży leżałam to o 6 zapalanie światła i pobudka i lecieli z tym światem, a człowiek jeszcze taki nie gotowy na nic bo nie umyty, nie pojedzony, śniadanie byle jakie, ledwo kromka chleba z kawałkiem szynki. A ja sobie wstałam o 7 spokojnie, wykąpałam, ubrałam się (tu się nie chodzi w piżamie cały dzień) , poszłam na śniadanie bo jest bufet szwedzki i dopiero potem zaczynają z badaniami. No i o dziwo dzisiaj na ktg zawołali o 10 i wyszłam o 12, hihi poskarżyłam się na forum i zmieniło się ;) Leel o jejku ale mi smaka na tiramisu zrobiłaś...mmm
  25. Majka1982

    Majóweczki 2016

    Karola ja teraz te dni bede odliczac chyba w kalendarzu...lekarka mi powiedziala ze kazdy dzien to okolo 20-30g gram teraz dla maluszka wiec jeszcze tak 10dni i bedziemy powyzej 3kg i taka waga juz jest fajna Jeszcze nic niewiem, tutaj maja czas na wszystko, ktg pewnie jak wczoraj o 10 a lekarka przyjdzie o 12 i jak dobrze pojdzie to popoludniu wyjde, niestety i niedziela jest wiec i personelu mniej...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...