-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roritaWitam kochane wtorkowo.... Buuuu biszkopt mi nie urósł Po 9 zaczęłam robić i teraz patrze i dupa, może z raz go przekroję tesciowa ma zrypany piekarnik ,bo jak na malym gazie jest to plomien gasnie hej widze że też smakołyki się robią.... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
martusiawitamronia ale super sniadanko. moge rogalika z dzemem?? wiecie co, ja tez sie zastanawiam jak ja dam rade przy dwojce.... bo bartus to taki mami synek ze szok... na pewno dasz sobie radę.. mój Bartosz miał 19 miesięcy jak Klaudia się urodziła i był mi bardzo pomocny... -
Kasia1983Witam :) Ja nadal leze, chociaz juz duzo lepiej sie czuje ale wczoraj mialam bole jak na @ i boje sie ze Majka moze juz chciec wyjsc a do wizyty mam jeszcze 2 tyg wiec chociaz tyle chce przetrzymac. Nawet nie wiem czy sie obrocila :( Mam jeszcze troche katar i kaszel, musze to wyleczyc nim zacznie sie cos na dobre dziac. Ogolnie to jest mi juz strasznie ciezko, po nocy nie mam sily zwlec sie z lozka, a w nocy wstac do kibelka to masakra. Walentynki spedzilam w lozku razem z m bo sie ode mnie zarazil i caly dzien przelezelismy i ogladalismy filmy :) Matiego nie ma bo Tescie zabrali go do rodzinki z Wroclawia. Dzisiaj wracaja ale Tesciowa powiedziala ze jeszcze do piatku go do siebie wezmie wiec mam luzik i moge spokojnie polegiwac. Na marcowkach mamy juz 2 rozpakowane :) sie dziewczyny pospieszyly a z tego co czytalam to jutro 3 zamierza rodzic :)Buziaki dla Was i nie gniewajcie sie ze tak rzadko zagladam ale nie mam juz sily na nic a co to bedzie jak Mala sie urodzi...... końcówka jest najgorsza,a jeszcze choroba to już w ogóle brak sił,odpoczywaj kochana jak masz okazję...jak znajdziesz troszkę czasu to kliknij do nas... Adunia22hej dziewczynki... widze ze sie torcikowo zrobiło mniammm.... Ja tam jestem totalne beztalencie jezeli chodzi cista i inne takie tam... za to mój maż jest z zawodu cukiernikiem i takie słodkościowe cudeńka potrafi wyczarować, a jego specjalnością są rożne postacie z bajek i różne nietypowe kształty np. ostatnio dziewczyny jakies na wieczór panieński zamówiły sobie tort w kształcie ..... penisa!!!! Wyobraźnia ludzka nie zna granic :) to masz fajnie... ja aż takiego talentu nie mam hihihihi
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniabo ja się tak zastanawiam czy ja bym dała radę ... może to kwestia zorganizowania jest ale podziwiam i winszuje na pewno dałabyś radę... czasami działaja na nerw ale to moje największe skarby -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniapowiedz mi jak sobie dajesz radę z 3 dzieciaków ? tak ogólnie zdążyć kupić zrobić i poświęcić każdemu czas nie jest tak źle... powiem szczerze że w domku to robię jak mam ochotę,starsza dwójka chodzi do szkoły,Bartosz ma na rano a Klaudia na popołudnie,więc jak wrócą ze szkoły to obiadek a później odrabianie lekcji,a Aga to cycoch więc wszędzie ze mną...teraz wychodzą jej ząbki więc tylko cycuś jest w obiegu i ja mam mniej czasu dla siebie,mogęcoś zrobic jak dzieci są w domu... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniato masz tak jak ja z tym niechceniem ja mam prasowanie i zmywanie, pranie eh...To ładnie super impreza się szykuje zobaczymy jak to wszystko wyjdzie,m dopiero w piatek przyjedzie więc wieksza część spadnie na mnie...jutro musze na jakieś zakupy jechać do miasta i całą ferajne muszę brać ze soba,strasznie tego nie lubię,no i będą miały dzieci wagary ze szkoły... -
moja klaudia to zje wszystkie i te kupne i robione przezemnie,ale Bartosz to najbardziej tylko moje..... zawsze robię sama,nie mam tylko talentu do ozdabiania,takze zobaczymy co mi wyjdzie
-
anyamiska271anyamam dzisiaj jakiś kiepski dzień-chyba wstałam lewą nogą..... no cóż mam nadzieję, że potem będzie lepiej.....ja mam takie dni codziennie.. życzę dobrego humorku no ja wolałabym nie mieć codziennie takich dni-chyba bym się wykończyła pokażę Wam jaki Damianek będzie miał tort-wczoraj była tylko szarlotka bo było tak skromnie a na niedzielę będzie taki: torcik super... ja robie sama i zobaczymy co mi wyjdzie w niedziele sie pochwalę...
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniasuper dziękia tak ogólnie co słychać? a tak w ogóle to nic ciekawego.... w sobotę wyprawiamy roczek więc moja głowa zapełniona wszystkim co trzeba zrobić,kupić....posprzatać musze ale tak mi sie nie chce a moje słoneczko okropnie marudne.... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniamiska271roniato co miska śniadanko?ja już po znaczy mam sama wirtualnie wpierdzielać? no nic może chociaż rogalisia dla towarzystwa ??? a na rogalika się skuszę -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
roniato co miska śniadanko? ja już po -
anyamam dzisiaj jakiś kiepski dzień-chyba wstałam lewą nogą..... no cóż mam nadzieję, że potem będzie lepiej..... ja mam takie dni codziennie.. życzę dobrego humorku
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899Hej Kochane. :) Ja tak na chwilke-goscinnie. Odwalilam mieszkanie na wysoki polysk. Takiego syfu jak tam jeszcze nigdy w zyciu nien widzialam a bylam w roznych miejscach... Wszystko wymagalo uzycia domestosu. Podlogi sie doslownie kleily. No jedna wielka MASAKRA. W dodatku na odchodne rozwalili tam cengtralne wiec siedzielismy poltora dnia w zimnie. 9st. w domu. Ale juz dobrze. Wszystko super i mieszka sie genialnie. Wybaczcie ze nie doczytuje. fajnie że zajżałaś,czasami są tacy ludzie co nie dbają w ogóle o czystość,my zanim się wprowadzilismy to musieliśmy wywalić kuchnię gazową i segment kuchenny bo to nie nadawało sie do użytku... fajnie że juz się zadomowiliście buziam roniaWidze że jestem pierwsza na początek mamma tulam truska witaj i zostań :) zaraz wklepie Cię na pierwszą stronę Ada widzę się odezwała ale i tak wczoraj w esku prosiła WAS POZDROWIĆ ! agalila życzę wpadki przed wakacjami hej -
anyawitamojej, dziewczyny takie pyszne kawy serwujecie, że muszę się napić hej zapraszamy serdecznie
-
Witam się ja równiez zapraszam na kawkę... Anetko hej Ty jak zwykle ranny ptaszek
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mammaChyba jakiegos dola zlapalam:( a z milych rzeczy to moj synio cos sie w koncu za raczkowanie bierze tylko do tylu heheh może taki dzień dzisiaj i tyle wiadomości.... a @ przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mamma to mieliście dzionek pełen wiadomości,szkoda że w takich okolicznościach nadażyła się szansa awansu,ale to jest powód to radości... -
Ardharahej dziewczyny - wpadam na momentforum mi tak muli ze po 5 min mi sie odechciewa ladowac :/ u mnie stara bida - lykam leki i czekam zima mnie dobija i najchetniej bym zapadla w sen zimowy jesteś,fajnie że dałaś znaki o sobie,no tak takie otwieranie się stron może być wkurzające oj ja tak samo przezimowałabym zime w łóżku.... Devachanja umirom, umirom, nie wiem jak ja jutro polece, a musze...mam ropna angine, antybiotyk ale bolli mnie baaadrzo... Vic generalnie dzis bardzo grzeczny, jak na niego - tylko nawet jak mu sie wydaje ze jest delikatny a wali sie na mnie calym cialem to mnie dusznosci lapia i generalnie marudna jestem... ja juz patrze na zegarek, ide kąpac małego niedlugo i byle go polozyc spac i samej zalegnac bo taka jestem obolala....wczoraj mnie gnoty lamaly i wszystkie miesnie, no tragedia....dzis tez nie lepiej, jeszcze w dodoatku mam mdlosci jakies takie...po tablecie antybiotyku to muślałam, ze wiuknę takie to bylo gorzkie... ojejku angina,nic przyjemnego,życzę szybkiego powrotu do zrowia
-
Martek73Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.Pa, pa. nawzajem
-
Wiki20planeta1808MARGOLCIU-a jak brzuszek?? jak sie czujesz?? ucaluj dzieciaczki... WIKI-moja parowek nie bardzo lubi,woli np:ziemniaki z kotletem lub ryba,rosolek,pomidorowe,ogorkowa,kopytka..i jeszcze bym mozna duzo wypisac on poprostu jst jak tatus co chwile musi cos jesc(choc po niej tego nie widac po mezu tak:) ) MISIU-mowisz spacerek hmmm...ja tez musze w koncu wyciagnac swoja szanowna d...na spacer bo skisne w domu jedynie gdzie wychodze to na ogrod JAGA-gdzie nam sie znowu zapodzialas?? KASIU-jak zdroweczko?? mam nadzieje ze lepiej AGULA-a ty co juz nas opuscilas tak?? ja ci dam!!!! ANYA-to silek na dzis zycze i pomyslnych zalatwien :) A JA JAK ZWYKLE NA NIKOGO NIE TRAFILAM :( MILEGO DNIA Maja zje wszystko co jej dam :) również jak tatuś moja tez jeniby wszystko,ale tak teraz ostatnio to tylko skubie...
-
aneta1808Dobra spadajaca jestem bo zaraz bedzie awantura-Polak glodny to zly hihi... buziaczki wpadne potem do sklikania buziaczki dla Nikoli
-
Martek73Witam się poniedziałkowo. Witaj aneta1808A NO MAM NADZIEJE ZE POKLIKAMY NA SPOKOJNIE NAPEWNO W pl JAK JUZ BEDE DZIADKI AJMA SIE NIUNIA A JA SOBIE ODBIJE NECIK:) NIC SIE NIE MARTW DAMY RADE,JUZ SOBIE ZALATWILAM KARTE DOLADUJACA DO NETA WIEC BEDE DZIALAC HIHI.. to już się nie mogę doczekać.... anyaa u mnie ciach się piecze, obiadzik też już prawie zrobiony a ja zaraz lecę po Damianka do szkoły-tym razem bez wózka ale z Weronką na rękach-dobrze, że mam szkołę pod blokiem obrotna dziewczynka z Ciebie,ja dopiero za obiad będę się brała hihihi
-
aneta1808Misiu no wieze ze ciezko jak tyle sniegu to jest poprostu tragedia,oby znikl chociaz troche jak przylece-zmykam bo Nikola GLODNA DOPOMINA SIE AMU AMU ... oby troszkę stopniał,bo już mi bokiem wychodzi... to mykaj jak dziecko chce to trzeba..
-
aneta1808a ja wlasnie skonczylam sprzatac wstawilam kolejne pranie Nikola juz wstala wiec mi pomoze robic porzadek w szafie meza potem jeszcze sterta prasowania i obiadek i tyle na dzis :) ale fajnie ze trafiłam na Ciebie kiedy my sobie poklikamy jak kiedys? sprzatanie brrr,może się wyrobie do soboty
-
aneta1808MARGOLCIU-a jak brzuszek?? jak sie czujesz?? ucaluj dzieciaczki... WIKI-moja parowek nie bardzo lubi,woli np:ziemniaki z kotletem lub ryba,rosolek,pomidorowe,ogorkowa,kopytka..i jeszcze bym mozna duzo wypisac on poprostu jst jak tatus co chwile musi cos jesc(choc po niej tego nie widac po mezu tak:) ) MISIU-mowisz spacerek hmmm...ja tez musze w koncu wyciagnac swoja szanowna d...na spacer bo skisne w domu jedynie gdzie wychodze to na ogrod JAGA-gdzie nam sie znowu zapodzialas?? KASIU-jak zdroweczko?? mam nadzieje ze lepiej AGULA-a ty co juz nas opuscilas tak?? ja ci dam!!!! ANYA-to silek na dzis zycze i pomyslnych zalatwien :) A JA JAK ZWYKLE NA NIKOGO NIE TRAFILAM :( MILEGO DNIA taki króciutki spacerk,do sklepu i z powrotem,bo to męczarnia tyle sniegu na chodnikach,sankami lepiej,ale przy zakupach to wózek lepszy Agula[/B ja też muszę się brać za ogarnianiemieszkanka,ale jeszcze zdarzę ....