Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. EmkaMłody mi się przeziębił smarka i kaszle lepiej niż ja w najgorsze przeziębienie :| Szczepienie musze odłożyć tak czy inaczej ech :| Co do słownictwa to mama, tata, daj, dsiacsia - coś w ten deseń, tja, ts sć, dzisiaj to już w ogólnie mogłam zrozumiec, co "papla" poza ww i lala Sam młody pije z butelki daje mu, a on wciąga, jak widze, ze się bawi to zabieram. Aga widze, że podobnie mamy młodemu czegoś nie pozwole to zaraz ryk i kładzenie się na podłodze - mnie to nie rusza czekam aż się uspokoi i tyle, a moja mama bierze go zaraz na ręce :| (o właśnie padł, a wojował od 8 rano ) Na nocnik to nie mam szans w najbliższym czasie, bo zanim go wypakuje ze spodni, rajtuzzzzuuuufff i śpiocha to jest masakra. Jedynie woła po fakcie takie mom, moma Szczerze przyznam, ze już wariuje z nim i trochę na psychikę mi siada. Niby jest wszystko dobrze, ale przychodzi taki moment, że mogę wszystko roznieść i rycze jak bóbr :( jak tam Marcinek się miewa? Szanimisiu dla solenizantki:W dniu, takim jak dziś, życzę Ci: Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Ciebie świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny co rozwiewa smutki. a tak ogólnie to u nas ok. Mały broi a teraz troche przeziębiony ale juz zdrowieje. Gada ja najęty juz mam czasami dosc. pełnymi zdaniami. I ogólnie wielkoludek jest zniego :) spory już chłopczyk,mały przystojniacha rośnie... anna_bWSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA AGUSIDziewczyny!!! A co z pracą?? Żadna z Was się nie wybiera w najbliższym czasie? Bo jak narazie to widzę, że ze styczniówek to tylko ja pracuję na dwa etaty ;) A tak na marginesie- szczerze mówiąc po siedzeniu z małym 24 na 24 Kregosłup chyba by mi pękł. Odczuwam plusy powrotu do pracy- nie dość, że jest kontakt z ludzmi, człowiek się ubierze i wygląda jak CZŁOWIEK :P to w dodatku odpocznie fizycznie od biegającego malucha, uszy odpoczną od pisków i wrzasków, mama wraca stęskniona za dzieckiem i ma w glowie pelno pomyslow na zabawy, choc sily juz prawie wcale :P Weekendy należą tylko do nas nie odstepujemy sie na krok. A no i pieniadze co miesiac na koncie. Polecam. My po szczepieniu, było w rączkę bezpłatne-tak jak pisałaś AgaLila. Tez wlasciwie myslalam, ze teraz bedzie szczepionka skojarzona+ pneumokoki (bo my szczepimy na nie) ale się okazalo, ze następnym razem (czyli w czerwcu). Nie bylo tak zle, maly chwile popłakał, choc i tak szkoda bidulki. AgaLila mne też mówiła P. Doktor, że po 1-2 tyg może pojawić się jakas wysypka, gorączka itd. Uciekam spac. Pozdrowionka dla Was i maluszków. hej,fajnie że pracujesz,też bym chciała,ale to na razie jest nie możliwe,nie opłaca się,bo co bym zarobiła to oddałabym niani... maniulka173Hej kochane. Jak dawno mnie tu nie bylo:) U nas wszystko ok. Juz miesiac prawie po roczku. Maly zlapal kieliszek i kase rzecz jasna:p Jest zdrowy , biega i mamy 12 ząbków.Ma 87 cm i waży 13 kg. Klocek maly. Ja od marca ide do pracy wiec teraz kazda chwile spedzam z malym. Z łukaszem nam sie uklada wspaniale. Myslimy o slubie we wakacje. Ale na razie to tylko plany. Pisalyscie cos o nocnikach. Nasz maly lubi na niego siadac ale nie uzywa go w taki sposob jak bysmy chcieli. Dla niego to mega zabawa i siedzac na nim nie robi nic innego tylko rechota sie haha. Jemy juz totalnie wszystko. Najlepszy jest jak zjada serek. Jak sie skonczy to taka histeria ze ja nie moge. Ostatnio wszamal 3 serki pod rzad hehe. w koncu kupilam mu takie po 400g ale one tez ida na raz:)To tyle na razie. Odezwe sie nie bawem . Buziolki:*:*:*:* Jak fajnie że zajżałaś do nasTo bardzo ładnie Ci je,nasza czasami to tylko jeden zje,ale cycus w dostatku,mogłaby co chwila... fajnie że Wam się układa AgaiLilaWitam:) Ania ja bym chetnie znalazla sobie prace ale mi nie ma kto sie zajac mala, a niania bierze min, 7zl/h wiec moja praca mijalaby sie z celem. Planuje natomiast od jesieni zaczac studia( zobaczymy czy sie dostane:p).Lilka jest ostatnio tak niegrzeczna ze tylko siąść i plakac... diabel maly! Ehhh czasem mam ochote poddusic jej malutka szyjke Mam nadzieje ze niedlugo wyrosnie z takiego zachowania. ooooo to tak samo jak nasza Aga,nic się jej nie podoba a co sięgnie rączkami wszystko na podłodze... Monika74Witam i ja.. U nas ok. maniula fajnie, ze sie odezwałaś....... Dobrae, ze Wam sie układa, i planujcie kochana slub...... bardzo dobrze... Agailila na jakie studia się wybierasz.???? A my mamy Dawda uczulonego na mleko....... odstawilismy wszelkie mleka i katarek przeszedł, wysypka na buzi minęła. i teraz kombinujemy jak mu tu przemycuic wapno, które jest tak wazne... Aniu do pracy to ja wracam we wrześniu 2011 roku. wtedy tez Dawid pójdzie do przedszkola...... narazie nie opłaca mi się pracowac.......tak jak u Agi.. ja też planuję powrót do pracy w 2011 roku,na razie mała posiedzi sobie zemną,ale czasami już mi się chce do ludzi..
  2. Hej stefka84cześć :) dzisiaj zalogowałam się na portalu, fajnie tutaj macie. Jestem mamą Antosia, który urodził się w lutym 2009. Mieliśmy termin na marzec ale synek troszkę się pośpieszył. W sobotę obchodzimy roczek.Młody jak na razie pięknie raczkuje, czekamy z niecierpliwością na pierwsze samodzielne kroczki. Na razie tylko za rękę lub przy stole i sofie. W gaworzeniu jest niesamowity. Cały dzień gada. Buzia mu się nie zamyka. Ostatnio zmagamy się z bakterią. Przez 3 tyg Antoś dostawał leki a niemiła lokatorka nie chce się wyprowadzić. Właśnie robimy mu znów badanie na posiew i zobaczymy co wyjdzie. witaj serdecznie zapraszamy do klikania z nami.... U mnie też roczkowa impreza w sobotę,więc dzisiaj całą parą robota będzie szła...ale bardzo mi się nie chce... życzę aby zła lokatorka szybko się wyprowadziła aneta1808justynko fotki super:)))) misiu jeszcze raz najlepszego dla agi:))) stefka84 witaj i pisz jak najwiecej:))) dziękuję bardzo
  3. Witam jestem z kawusia Troszkę sobie posiedzę i jak Bartosz wróci to zabieram się za robote będę tak co chwilka zaglądać... Adunia22A tak wogóle to witam wszystkie kobietki raniutko i zapraszam na kawusie Powiem wam ze od początku tego roku to mam takiego pecha ze szok na każdym kroku cos jest nie tak, Tak jak pisałam wczoraj położyłam sie wcześniej bo mnie rozbolała głowa, mojego m nie było bo w pracy do północy no i sobie śpie , dziewczynki tez a tu nagle okolo 24..... JEBS..... jak coś huknęło normalnie myślałam że zawału dostane tak sie wystraszyłam ide do kuchni a tam szafka z naczyniami leży na podłodze ...wszystkie talerze, szklanki i wszystko inne poszło w drobny mak no i do 4 rano sprzatalismy ten burdel bo w miedzyczasie wrócił m. Całe szczescie ze to sie nie stało w dzień bo jeszcze by kogos zabiło.... Dość mam już tego mieszkania, wynajmujemy je od 5 lat i ciagle jest cos tu nie tak ja sie zastanawiam czy ono jakies przeklete nie jest. żle sie tu czuje nos stop coś sie psuje, gubi, szukamy juz czegos innego moze zla passa sie od nas odwróci Miłego dnia dziewczynki, ja sie biore z mycie okien bo swiata nie widac juz przez nie słonko pieknie swieci i jest 5 st na plusie oj to dobrze że nikogo w tym czasie nie było....będzie dobrze... aneta1808Witam sie i ja porannie z kawusia:)))) Adunia trzymam kciuki zeby ten pech was opuscil... Deva kciki zacisniete bedzie dobrze hej jak tam Nikola? Deva faceci to jak zwykle narozrabiaja,a udają kciuki bardzo mocno zaciśnięte... pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę miłego dnia
  4. hej Jestem,ale na chwilkę,zaraz szybki obiadek i za sprzątanie się muszę wziąć.... agula7777Dla mnie wogóle przeprowadzka to masakra,zanim się człowiek na dobre urzązi to minie sporo czasu. Oby to już ostatnia:) oj to na pewno...ja bym chciała jeszcze jedną...do własnego mieszkania a najlepiej to domku Adunia22 Agusiu 100 lat i wytrwałości w poznawaniu otaczającego cię Świata Dziękuję dziewczynki za trzymanie kciuków za moją pracę jak na razie nic nie wiadomoale nie tracę nadziei powiem wam ze pare dni wolego mi sie przyda, nabiore sił do dalszego działania, nadgonie sprawy w domu no i jeszcze zostanie czau żeby wykorzystac zeszloroczny prezent urodzinowy- karnecik na siłownie.. bo jak na razie z braku czasu lezy nówka nieśmigany w portfelu od sierpnia i sie kurzy oj takie ćwiczenia to dla mnie by się przydały śliczne suwaczki masz...piękne zdjęcia... Aneta:)witam jestem tu nowa jeszcze nie bardzo wiem co, pozdrawiam :) Witaj serdecznie i zapraszamy do klikania... Adunia22Oj się wam dziewczynki pochwalę , dostałam dziś z przedszkola zdjęcia Gabi z balu ślicznotka
  5. joanna28Ja już sama nie wiem co o tym mysleć-chyba co ma być to bedzie.....Przestałam przykładać się do tego ,że akurat co 2 dni!!!! Wczoraj pozwoliłam sobie na odrobinę przyjemności bo przecież jeśli mam zaciążyć to zaciążę.Poza tym to tak myslę,co wyniknąć może jeśli ja tylko będę czekała na ten 2-gi dzień??? bo to nie jest co innego jak nastawianie się na ewentualne zapłodnienie i nic więcej! Kurde,nie mozna się bzykać tylko w celach zapłodnieniowych,nie? tak do tego podeszłam wczoraj a ,że akurat miałam chęć to co mi tam:)) jest teraz 2 dni pod rząd :)))))) jak się uda to ok,jak nie to innym razem.Bo te co 2 dni to mogę przyrównać jak prowadzenie obserwacji,itp.-psychika też tak działa ,że mysli się: dziś bara bara to może się uda?? a po co o tym mysleć? chcę to sie poprzytulam a co bedzie to sie okaże w praniu. i bardzo dobre nastawienie...człowiek to nie robot... roniahej dziewczyny witam was gorąco i zostawiam moc uścisków :)widzę że joanna korzysta mam nadzieje z przyjemnością a co u reszty ? hej... a ty testowałaś? Rorita jak tam niespodzianka dla męża się podobała? Marusia dużo odpoczywaj,na pewno wszystko bedzie dobrze... Aduś co tam u Ciebie,jak tam juz sie zadomowiliście...buziaki dla Gabi :) moja spi więc chwilka dla mnie,czekam na Bartosza i zabieram sie za porzadki...ale bardzo mi się nie chce... jakaś taka nijaka jestem,osłabiona,w głowie się kreci,wczoraj cały dzień serduszko mnie bolało...
  6. Witam.... My w trakcie przygotowań,dzisiaj zadzwoniłam do przychodni i przełożyłam Agi szczepienie na środę,tak aby być pewnym.że nie będzie marudzić...i bez tego jest mała marudką justyna29nie ma sprawy możemy zeswatać nasze dzieciaki ha ha.....ja jestem juz zadowolona że mam po imprezie roczkowej,jest to dużo pracy z tym wszystkim więc życze tobie powodzenia.... a gdzie reszte dziewczyn się podziało?????? oj jest tego niby człoweik dużo nie robi ale chce żeby wszystko wyszło jak najepiej... wczoraj byłam w miescie i wróciłam do domu umęczona,a i tak wszystkiego nie kupiłam co planowałam,jutro biszkopt,dzisiaj porządki oj sama z dziećmi więc tak na raty muszę robić... pozdrawiam
  7. agula7777miska271agula7777miska narazie przychodzą,oglądają......i już mam tego serdecznie dość,ale co zrobić? Mam tylko nadzieje,ze kupiec się szybko znajdzie,zresztą jak nawet nie,to i tak za półtora tygodnia przenosimy się na dobre na nowe,a to niech stoi puste.na pewno sie znajdzie... a jak tam pakowanie? Pakowanie nawet,nawet:) W zasadzie zostały same drobiazgi to spakowania ale i tak jeszcze tego sporo Grunt,ze już bliżej niż dalej:) dla mnie najgorsze to rozpakowywanie było,a kilka razy już sie przeprowadzałam więc wiem jak to smakuje... ale pomalutku i dacie radę z tym wszystkim...
  8. agula7777miska narazie przychodzą,oglądają......i już mam tego serdecznie dość,ale co zrobić? Mam tylko nadzieje,ze kupiec się szybko znajdzie,zresztą jak nawet nie,to i tak za półtora tygodnia przenosimy się na dobre na nowe,a to niech stoi puste. na pewno sie znajdzie... a jak tam pakowanie?
  9. agula7777Hej. Tak jak obiecałam,jestem,mam nadzieje,ze bardzo tęskniłyście,hihi Dziś dzwi od rana się nie zamykały-było 5 osób oglądać mieszkanie,co godzine inna. Szczerze to jestem tym gadaniem wykończona,mam tylko nadzieje,że szybko się ktoś zdecyduje na kupno,bo te pielgrzymki mnie osłabiają Ale widzę,że nikogo nie ma?W takim razie zaglądne pózniej.Miłego dnia i jak tam juz jest chetny na kupno mieszkania? Adunia22hej dziewczynki, witam z poranna kawusią Dziś mój ostatni dzień w pracy... Ale zaraz po pracy lece na rozmowe i mam nadzieje że długo bez pracy nie zostane bo oszaleje Wiecie co ja to mam normalnie pecha jak stąd do Krakowa.... wczoraj moja mama miała imieninki wiec po pracy lecialam do niej z prezentem , odstawiłam sie w kozaczki na obcasie i ide... no i w pewnym momencie czuje ze cos mi tak nisko sie zrobiło pod prawa nogą patrze a ja wpadłam w kratke od studzienki która była przykryta śniegiem no to dawaj wyciągam ten obcas.. no i tak go sobie wyciągnełam ze został w studzience... Normalnie masakra.. takie ładne butki, dobrze ze ma taki rozmiar jak mama to mnie poratowala bo inaczej nie wiem jak bym do domku dotarła no a w poniedziałek choróbsko wzielo mojego szanownego m-chyba za kare za weekend- no przez goraczke zapomnimniał odebrac Amelke ze szkoly , ja odebrałam gabi z przedszkola a lidka chora wiec została w domu.Ja wracam do domu z gabi okolo 16 patrze a ten zgon spi z lidka a amelki nie ma pytam sie gdzie ona jest a ten wielce zdziwiony a to ty jej nie odebrałas? noramlnie myslalam ze go zabije cale szczescie tesciowa w szkole pracuje i amelka miala z kim zostac ja migiem ja odebrałam a do tego pajaca sie nie odzywam.. Miłego dnia dziewczynki:) to rzeczywiście dzionek miałas niezły.... trzymam mocno kciuki za znalezienie pracy Devachanjak tu milo...pozdrawiam was serdecznie.... nie bede pisac co u mnie, bo szkoda wam psuc humoru... widze ze tylko Margo i ja mamy takie jazdy, ona juz duzo pozalatwiala, ja nie bede miala tak lekko ale tez dam rade...bo musze.... kochana po to tutaj jestesmy zeby pisać co nas gryzie,trzymam kciuki oby szybko wszystko się dobrze poukładało Kasiu zycie bywa bardzo niesprawiedliwe... Margolciu co tam kochana u Ciebie jak Zosieńka sie chowa? Wiki miłej pracy..
  10. Monika74To podziwiam Cię . u nas jak Dawid nie siadzie, to nie dostanie jedzenia. ja za nim nie mam zamiaru biegać.............. też nie zabardzo chce mi się za nia biegać,ale inaczej nie zje,ale jest jeszcze cycus tego sobie nie odmówi a bardzo czesto go ssie...
  11. agula7777A tak wogóle to witam wszystkie cioteczki Wpadłam się przywitać ale będę zmykać i zaglądne pózniej:)Miłego dnia wszystkim życze hej to do później
  12. aneta1808Witaj misiu:))) jak sie ma nasza solenizantka??? mowisz ze masz dosc wieze ci i zycze duzo silek:))) WPADNE POTEM MILEGO DNIA DLA WSZYSTKICH I ZDROWECZKA:)))) a ma się dobrze...rozrabia na całego,ja sobie siedzę i czekam aż Bartosz wróci ze szkoły pójdziemy do sklepu i zaczne po mału ogarniać mieszkanko...
  13. Monika74AgaiLilaAniu ja bylam i to jest jedno klucie w raczke, bo sama myslam ze znow trzeba bedzie wykupowac skumulowana szczepionke a powiedzieli mi ze ta jest dopiero jak dziecko ma 1,5roczku. A w ogole co u was? -uczycie dzieci jesc lyzeczka? Jak wam to idzie? -sadzacie na nocniczek? Jak zachecacie by dziecko nie ucieklo? -jak tam slownictwo szkrabow? Cześc Kobietki..... u nas po zapaleniu oskrzeli, na szcepieniu jeszxcze nie bylismy.... wybieramy się na spacer. hihihi.... dawid próbuje jeśc łyzeczką sam i jest bardzo tym zainteresowany, ale je sam widelcem, np kawałki mięsa, parówki, ziemnaiaczki koltlet...... i mu to bardzo zgrabnie wychodzi..... Nocnik... a co to jest nocnik.?? Dawid nie jest w stanie sie na nim zatrzymac. on cały czas jest w ruchu.......... A Słownictwo... mama , tata. babi -Gabi, Da -daj baba- babcia i jakieś dada - dziadek czasami mówi śś na misia....... i tam po swojemu jeszcze jakieś sylaby rzuca......... , których jeszcze nie jestem w stanie rozszyfrowac...... Ok lecę, bo kosz ze śmieciami rozpracowuje. Pa u nas Aga tez zabiegana i jak na razie jedzonko jest w biegu a słownictwo u niej jest rózne...ba-ba,dzadzi dzidzi,dzi..adzi si...papa...i różne takie
  14. Witam. Ciężki wczoraj dzień miałam,to łażenie po mieście mnie wykończyło,dzisiaj nóg nie czuję... później moze uda mi się poczytać co naskrobałyście...dzisiaj cały dzień sprzatanie,małe zakupy...oj jutro tez pełen dzień...ale już nie mogę doczekać się soboty pozdrawiam wszystkie serdecznie
  15. miska271

    Dla córeczki Asi30

    bardzo Ci współczuję :(
  16. AgaiLilaMisia chyba nie potrzebie przekladalas ta szczepionke bo nam babka powiedziala ze skutki uboczne moga pojawiac sie po tygodniu(albo po dwoch, nie pamietam dokladnie) a nie jak przy innych szczepionkach po dwoch, trzech dniach.Moja paskuda chyba nigdy nie siadzie na nocnik:/, musze jej nakladke na wc kupic bo tylko kibelek toleruje i tylko rano:/ A lyzka chce jesc ale jej wcale nie wychodzi U nas zaczely sie wybuchy placzu i kladzienie sie na podloge...np Lila chce nóż, a kiedy jej nie dam to kladzie sie i placze...ehhhhh, po ojcu to chyba ma bo ja ponoc bylam wyjatkowo grzecznym dzieckiem:/ powiem tak że kazde dziecko jest inne i inaczej reaguje na szczepienia,ja wolałam odłożyć i być spokojną i tak jest wystarczająco marudna przez te ząbki...
  17. witam kreseczki przepraszam że Was nie doczytuje ale może później znajdę chwilke... wczoraj nie zaglądałam,bo bylismy na mieście i tyle się nachodziłam,wrócilismy do domku to obiad i juz brakło mi sił na cokolwiek... dzisiaj muszę brać się za porządki,jeszcze na małe zakupy...jutro przygotowania,tort jedzonko...oj już sie nie mogę doczekać... pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dzionka
  18. Monika74cześć kobietki. tu znów pustki. wpadłam się pochwalić, ze zdałam wszystkie egzamny. 3 rok zaliczony. teraz tylko licencjat................ Po tej sesji czuje sie jak przepuszczona przez maszynke....................... gratulacje !!!! SzaniGratulacje :) no to jeszcze tylko obrona ale to formalnosc :) hej co tam słychać u Ciebie jak tam mały się miewa? anna_bHej kochane!! Mam pytanie czy któraś z Was była już na szczepieniu tym które robi się po roczku?? Kłuja w nóżkę czy w rączkę??My idziemy jutro i jak pomysle o tym to az mi niedobrze :/ my mieliśmy termin na jutro,ale przełożyłam na srodę,w sobotę mamy imprezkę roczkowa,więc miałam obawę że moz być marudna i tak jest bo ząbkuje... AgaiLilaAniu ja bylam i to jest jedno klucie w raczke, bo sama myslam ze znow trzeba bedzie wykupowac skumulowana szczepionke a powiedzieli mi ze ta jest dopiero jak dziecko ma 1,5roczku. A w ogole co u was? -uczycie dzieci jesc lyzeczka? Jak wam to idzie? -sadzacie na nocniczek? Jak zachecacie by dziecko nie ucieklo? -jak tam slownictwo szkrabow? hej u nas przygotowania do roczku,wczoraj byłam na miescie zrobiłam troszkę zakupów,ale nie kupiłam wszystkiego co chciałam... co do nocnika to nasza jak na razie krzywo na niego patrzy i jak chcę ja posadzić to jest wielki krzyk...jeszcze troszkę poczekam... co do łyżeczki to jak na razie tylko ją trzyma,na razie sami ja karmimy pozdrawiam
  19. Ja również podpisuje się pod petycją... Dzisiaj wyruszyłam do miasta,to ledwo się dostałam na przystanek,chodniki nie odśnieżone, zjazdy na przejściach i przed przystankami to tragedia... ZIMO IDŹ SOBIE!!!!!!!
  20. roritamartusiamamma odstawiasz od piersi? ja karmilam 11 miesiecy. jak przestalam karmic bartek zaczal ladnie przesypiac cale nocki :-)nie wiem czy wam pisalam ze bartek chodzi do irlandzkiego zlobka i tam tylko po angielsku mowia i on w domu do nas tez po angielsku. po polsku rozumie ale nie mowi :-( Nie martw się ,że po polsku nie mówi... Ważne ,że rozumie a i zacznie klepać aż będziesz miała dosyć mamma to połóż się ,albo tablete jakąś zaaplikuj... No i tort zrobiony kobietko ale talent.....ja taka utalentowana nie jestem
  21. justyna29 Jaki duzy chłopczyk...mały przystojniacha...a może chcesz synową justyna29witam jak tu pusto dziewczyny co się z wami dzieje???????????my jesteśmy już po roczku,kamil przespał całą msze i błogosławieństwo.był bardzo grzeczny na swoim przyjęciu urodzinowym ,julia ma od wczoraj ferie,może pojedziemy w góry na weekend.. piszcie dziewczyny co u was słychać??????? maka-jak tam po roczku??????? miska-jak tam przygotowania do roczku????????? aneta-gdzie się podziałaś?????????? pozdrawiam oj bardzo duże pustki przygotowania po malutku,jutro jadę do miasta po zakupy,później czeka mnie sprzatanie no i przygotowywanie tego wszystkiego...
  22. mammaWitam DziewczynkiMusze sie czyms pochwalic ale nie chce zapeszyc ....Dzisiaj byla pierwsza noc bez cycania!!!!! Oczywiscie nie przespal calej nocy .O 2 sie obudzil z jekami takus wzial na rece poprzytulal polozyl kolo mamusi ale zadnego cycania . Chyba z godzinke z nami polezal i jak usnal to spal do 9.30...Wiec jakies postepy sa:) Milego dnia:) to wielkie
  23. roritamartusiaronia bartek wie. pokazuje na moj brzuszek i mowi ze tam jest bejbi Ale kochaniutki Lasencje a torciaka robię na jutro dla A takiego Walentynkowego ... No ,ale dupa bo niski jest buuuuu.... Podziele się z Wami, podzielę no tak ma byc jutro.... oj na pewno będzie pycha
  24. martusiaronia bartek wie. pokazuje na moj brzuszek i mowi ze tam jest bejbi fajnie...
  25. roniamiska271roritaWitam kochane wtorkowo.... Buuuu biszkopt mi nie urósł Po 9 zaczęłam robić i teraz patrze i dupa, może z raz go przekroję tesciowa ma zrypany piekarnik ,bo jak na malym gazie jest to plomien gasnie hej widze że też smakołyki się robią.... wpadła smaku nam narobić a to całkiem mozliwe ciekawe czy się podzieli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...