-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez GRoszko
-
ach sumienie mnie gryzie za ten silny uchwyt rączki Miłoszka. Gdybym była tylko z nim to wziełabym go na ręce przytuliła do siebie i wyszła. I problem by zniknął, ale miałam jeszcze Szymonka na rękach.no ale cóż nikt nie mówił ,że będzie łatwo :) najważniesze że Miłosz był zachwycony zabawą Czas mu tak szybko minął i było mu mało tej zabawy w wodzie. Byliśmy 2 godz więc powinien się wyszaleć. w wakacje musimy pojechać nad morze na prawdziwe fale bo jak włączyli sztuczne fale to aż piszczał z radości, szedł głęboko, fala go przewracała szybko wstawał i powtórka z rozrywki. Niezapominajko (i nie tylko) polecam ( tylko szatnie są zupełnie nie przemyślane - nie ma szatni osobnej na odzież wierzchnią- nie pomyśleli czy co?? )
-
Karola ja już trzymam kciuki od wczorajszego wieczoru :) mam trzymać dalej, czy też mnie już zwalnisz jak Ann i Netę
-
Ann miłej lektury bylismy w wodnym parku :) w bąbelkach sobie nie posiedziałam za długo ale było fajnie. Miłosz zadowolony z bąbelków on dłużej posiedział niż ja. fakt to nie był taki relaks tylko dla mnie ale było miło a chciałam zobaczyc co i jak zanim tam pójdę sama się zrelaksować. tylko przy wyjściu tragedia. Miłosz jeszcze nigdy mi się tak nie zachował,prawie zawsze jest posłuszny a rozryczał się jak wół jakiś, bo inaczej tego zachowania nie można nazwać. Przykro mi strasznie ale musiałam użyć przemocy i go przytrzymać mocno za rękę ( uscisk był naprawdę mocny) i prawie wyciągnąć siłą z basenu bo on mi się wyrywał . trwało to chwilę ale było niefajne. w szatni już było dobrze - przeprosił , wytłumaczył mi ,że płakał bo jeszcze chciał pływać i bidulek pytał , czy nie bedzie miał kary i go jeszcze zabiore na basen. A w domu przed spaniem upewnił się czy go jeszcze tam wezmę i powiedział: teraz juz zawsze będziemy chodzić na ten basen a nie na stary. Bidulek się zdziwi ,bo bedziemy chodzić nadal raz w tygodniu na pływalnię a do parku wodnego czasami.
-
Marto wszystkiego najlepszego i oby niedługo pojawił sie u ciebie nowy suwaczek i wiele wiele innych przemiłych niespodzianek ci życzę
-
witam rankiem na podwórku trochę mokro, dzieci śpią , Zbyszko w pracy. ... Myślę sobie... Jak będzie trzeba Miłoszka o tej porze wysłać do przedszkola ,a ja będę z Szymonkiem w ciepłym domu -to chyba mnie wyrzuty sumienia zjedzą, Albo będę go woziła po śniadaniu na 9 to jeszcze z pół godzinki tak do 8 będzie mógł sobie pospać. Ciekawe jak u nas wyjdzie z przedszkolem
-
no nic idę w kierunku łazienki. miłej nocy
-
o jesteście :) no właśnie Megan domowe lustro jakieś takie łagodniejsze dla mnie ( ale fakt nie mam takiego dużego ,żeby zobaczyc się w nim od stóp do głowy). Chodzę z dziećmi na basen ,ale pływacki więc się nie przejmowałam strojem hlup do wody :) i tyle mnie widziano. Ale w sumie teraz jak tak myślę to chyba jednak w tym starym stroju lepiej wyglądam, może kwestia przyzwyczajenia tyle ,że na starym już widać ślady użytkowania
-
coś pusto tutaj
-
Karola kciuki zaciśnięte Reniu juz zakupiłam strój. Pojechaliśmy do dekatlonu i juz jest - ale nie do końca jestem zadowolona z zakupu , bo poprostu strasznie wyglądam dawno nie widziałam siebie rozebranej prawie do naga w lustrze. Masakra
-
cześć wszystkiego najlepszego dla MałGOSI Małgosi juz fajnie trzyma główkę i jakie podparcie rączkami- widac ,ze to silna dziewczynka i jest taka śliczna Reniu ja chyba sie skuszę na relaksik basenikowy (dzieki Tobie, pomażyłam o bąbelkach) u nas otworzyli wreszcie park wodny - długo wyczekany jakieś 7 min drogi od mojego domu więc bliziutko, ale najpierw muszę kupić nowy strój bo już mój nie wygląda najlepiej.
-
ale pusciutko Reniu mama dama cudowna zresztą wszystkie i Tosia obudzona i fryzurka Marysi Zdjęcia ze spotkanka Ann też super. fajne takie małe robaczki - ale urodzić troje na raz to dopiero frajda ale ja dziękuje. Pozdrawiam
-
u nas jest przepiękna pogoda , wiosna wiosna i oby z każdym dniem było już tylko piękniej.
-
Witam dziękuję wszystkim w imieniu Szymcia za życzenia i serdeczności Miłoszek wczoraj spał od 14 do 17.50 a wieczorem położyliśmy go o 21.20 później niż zwykle ale tragedii nie było. ładnie przytulił sie do podusi i spał. widocznie potrzebował pospać sobie troche dłużej niż zwykle On jeszcze śpi w dzień (wyjątkiem są soboty i niedziele- są wtedy inne atrakcje) zawsze około 2 godzin
-
Miłoszek spi od 14 a już prawie 17, chyba pogoda na niego podziałała, Szymi też spi ale w leżaczku, bo musiałam go troszkę polulać poprawka juz 17.30 a dzieci śpią
-
ann była zakochana, teraz jest głodna. ciekawe od czego tak zgłodniała. najważniejsze ,ze już dobry nastrój zwiastują jej ikonki
-
miłego popołudnia wszystkim mój Szymuś dzisiaj coś popłakuje , obudził sie też z płaczem :( nie wiem dlaczego obmacałam dziąsełka ale nic nie zwiastuje problemów ząbkowych , nie wiem co to :( ja nie lubię jak dzici płaczą
-
Annprzez urodziny zapomnialam o miesiecznicy :Smutny: ja też zapomniałam Dziękuje dziewczyny
-
Reniu ci nasi dzisiejsi solenizanci to juz nie tacy mali. Ten czas tak goni. niedawno byłyśmy hurtem wszystkie w ciąży a tu juz trzylatki , dwulatki , roczniaki, i maleństwa całkowite - ale tu wesoło
-
Dreatko fajnie mieć troszkę wiosny w domu :) u mnie są prymulki które Miłoszek mi niedawno kupił
-
Reniu Miłoszek dostanie na urodziny swój pierwszy komputer :) Szymonkowi też się pewnie spodoba, więc chyba musimy poszukać wersji odpornej na ślinienie :)
-
Ann - to Maja przyda się na szaryc deszczowy dzień. Ja Miłoszkowi dzisiaj farby dam - moze na chwilę uda nam sie wyjść na podwórko, wczoraj siedzieliśmy w domu bo podało Zdjęcia zimowe fajne, mało śniegu a jak ucieszył :) Miłoszek widział Gabi na nartach i mówi : mamo te narty mnie wołaja... (smutna minka) tylko że sniegu nie mam.
-
dużo zdrówka dla dzisiejszych jubilatów (ale my juz mamy duże dzieci ) i już druga tura dzieciaczków zaczyna świętować - drugie urodzinki jaki ten Oskarek już duży
-
wstawać śpiochy :) po nocy się buszuje, światło się marnuje a rano nie ma komu tu w piecu napalić :) a zimnica ,że ho ho
-
kura fajnie z tańcami. Iga lubi tańczyć ? a do przedszkola ja puscisz od września?
-
mogę polecić wam książeczkę dla 3latków takie zadanka ,łamigłówki, liczenie, przyporządkowywanie, szukanie łączenie itp. tytuł , Pszczółka maja dla 3-latków wydawnictwo: firma księgarska ma 128 stron kosztuje 16,90 ale warto bardzo mądrze formułowane zadania uczy logicznego myślenia . My kupilismy w Empiku.