
MonikaB
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MonikaB
-
Imieninowe życzenia dla Zubka, który robi dla nas przeglądy netu
MonikaB odpowiedział(a) na Ann temat w Życzenia, gratulacje
Wszystkiego co najlepsze, zdrówka szczęścia dużo miłości i na dodatek więcej kasy...Pozdrawiam -
Majeczko i z tym jest problem, nie mamy siły przebicia, pisze że nie mamy bo jest nas dwoje z piszących ładnie wierszy, myślę o tomiku troche to kosztuje, ale muszę dołożyc jeszcze sporo wierszy które gdzieś tam zapisane w zeszycie schowane na dnie w szufladzie, odkąd jest Ala przestałam pisać,z powodu braku czasu, pokaże wam coś jeszcze Zrozumieć wiersz znałam super kumpla z Wrocławia, był narkomanem, sam się przyznawał że nie może z tym skończyć, nasz kontakt urwał się jakieś 3 lata temu i wtedy napisałam wiersz o nim Kolejny dzień Szarością zaznaczona, brudna rzeczywistość choć jesień kolorami nastraja, brak poczucia w sercu godności, nikt od dziecka, zasad mu nie wpajał. Ulicami podążał ku bramom nieznanym, poczuł ukłucie, w duszy bolało nikt nie pomógł, pozostał zapomnianym wszystko runęło, w ciemności zostało. Kolejne dni udręką, cierpieniem naznaczone powoli zamknął powieki, sen nadchodził, życie było kawałkiem marzeń, urojone? tylko wiatr w szczelinach smutkiem zawodził
-
Rekine a prosze Cię bardzo według życzenia :) Otwórz ... Oczy pełne łez smutek swoje gra zapomnienie - wiersz jedna sama szła Ręce drżały cicho słowa kłuły duszę wylewała przykrość na cieniutką dróżkę Otworzyła serce obojętność znikła odnalazła miejsce miłość do niej przyszła Oczy pełne łez smutek jeszcze gra zapomnienie - gest do uśmiechu dnia Chwyta słońca promień goni wiatru cień łzy już nie są słone spełnia własny sen I Ty też ... Otwórz swoje serce smutki odrzuć w kąt ktoś odnajdzie przejście włoży szczęście do Twych rąk A w moich ... Oczy pełne szczęścia wiosna w duszy gra miłość jest największa Ona - mój cały świat
-
Majeczko ja lubię was pocieszać, lubię dawać wszystko osobom które doceniam , i sa ze mną kiedy ich potrzebuje, i w zasadzie ciesze się że na tym forum jesteśmy we trzy, bo tak to nas bardzo zbliżyło do siebie :) Tak Majeczko "marzenia" warto marzyć, usiąść nad filiżanką kawy i popłynąc w krainę marzeń, tam gdzie wszystko dozwolone , nawet seks bez zabezpieczeń hihih Marzenia się spełniają, i z każdym dniem ich przybywa, tylko trochę trzeba im pomóc, ja chętnie pomogę swoim, Twoim i rekine by one się spełniały. Jak tylko zrobisz paszporty to widze was w Polsce bo ja mam marzenie do spełnienia, nie tylko jedno jest ich wiele, ale pierwsze któe zrealizuje to spotkanie Was kochane i uściskanie jak najlepsze kumpele pod slońcem, wypicie kawy i plotkowanie do późnej nocy :)) A nasi M moga iśc sobie na to piwo, czy oranżadę jak kto woli hihi, dzieci na pewno się polubią, Natalka im juz zajmie czas :)
-
Czy Twoj mezczyzna wklada worek do kosza po zabraniu smieci???
MonikaB odpowiedział(a) na asia78 temat w Ankiety, sondy
Nie wkłada, ani nie wyciąga, ja szykuje on wynosi :) Takie role nam odpowiadają :) -
Rekine no to ma od zebów, odentyczne miała Natalka jak mała była No i bosko wyglądasz kochana z tą miną od promieni słonecznych hihi Majeczka powiem Ci tak, brak kasy i wydaje Ci się ze wszystko staje na głowie, a jednak można sobie poradzić, z czasem znajdziesz pracę, teraz jest cięzko ale będzie lepiej ja w to wierzę :))Głowka do góry wszystko robisz tak jak masz robić, nic nie robisz źle, jesteś gospodarną kobietką, więc myślę że to tylko chwilowe problemy.Gorzej z tym Twoim M kurcze skoro piszesz że moga go zamknąć za nielegalna prace :( chociaż myśle że na początke to dowala jakąś karę czy coś, chcoiaż ja się na tym nie znam, myślę że nie chętnie zamykają Nie martw się , więcej optymizmu a na pewno uda się szybciej niż myślisz, nie pogłębiaj się w problemach wyjdź z nich z podniesioną głową :))Trzymam kciuki kochana :* Rekine widze że obie mamy rodzinne samochody typu kombi hihi u nas musi zmieścić się jeszcze pies :P My po wizycie u lekarza została nam tylko ospa z którą musi już tylko odpornośc Ali walczyć, wiec leki w kąt najdalszy, i faktycznie to węzły chłonne były więc juz zupełnie się nie martwię. Zwolnienie mam do piątku ale jeśli Ala nie będzie miała gorączki tow czwartek wracam do pracy NARESZCIE HURAAAAAA
-
Majeczko jakby co to do usług jestem, nie krępuj się tylko zawsze wal śmiało :)) A mnie się dawne czasy przypomniały, właśnie kumpel mi przypomniał o konkursie poetyckim, a kiedyś pisałam takie sobie wierszydła, może poslę tam parę, ryzykuje tylko to że mogę wygrać hihi No i czytam teraz, przypominam je sobie, i wiecie co normalnie przy niektórych jestem pod wrażeniem hihi Może to samouwielbienie ?? hihih
-
No z Wami to jest normalnie bomba, naczytam się i lżej mi, oczywiście pogodziliśmy się, my długo nie umiemy się gniewać, ale to kłótnia przeze mnie bo mi nerwy pusciły, no ale ile można wytrzymac bez stresu ?? Jestem spokojniejsza, jutro wizyta u lekarza ale mam nadzieję że wszystko będzie ok. dziś najazd rodzinki mieliśmy więc jakoś cieplej na sercu się zrobiło.Oczywiście wszyscy już przechodzili ospę :) Z jednej strony się ciesze że Alunia ją przejdzie porządnie, bo drugi raz już nie wróci do nas hihi Już jej nie smaruje pojedyńczo już jadę na całe ciało tym pudrem, i wiecie co jak wasze będa przechodzic ospę to dajcie znać pomogę choćby psychicznie bo w zasadzie wiem jak walczyć(chyba) hihiMam nadziję ze wasze dzieciaczki będą już stasze jak będą ją przechodzić, bo więcej rozumieją. Rekine no dzięki za radę "rozmawiaj z mężem" hihi widać że bierzesz do siebie moje gderanie hihi Majeczka ile potrzebujesz ? Mogę pomóc z chęcią, i pisze serio daj znać kochana w miarę możliwości pomogę, jakiś numer konta czy coś ? Oddasz jak wróćisz do normy z kasą :)) A te baby takie są, wiecie co ja mam taka przyjaciólkę z którą chodzimy na fitness normalnie bomba dziewczyna, same złoto (no ale żeby nie przechwalić) hihi i chodziła z nami taka jeszcze jedna odemnie z pracy kumpla zona, znamy się już z 6 lat, i takie kontakty sporadyczne mamy, no i wiecie nie zawsze człowiek ma kasę , a ja bardzo nie lubię jak ktoś sie wywyższa, bo może i kase mam, no nie przelewa się na życie starcza, ale nie chwalę się co widziałąm kupiłam czy coś tam, nie każdego na to stać i wiecie co, pyskata jestem jak cholera jak mi ktoś na odcisk stanie (ha a co jakoś trzeba sobie radzić) No i spotkałyśmy się na fitnesie, ja bez kasy długi miałam za rachunki grudniowe, więc nie zaciekawie było, a ona ni z tego ni z owego palnie do mnie "Wiesz Monia 800 zl na prezenty wydałam, i teraz nie mam za co kupić sobie kreacji sylwestrowej" a ja zamiast pomyslec potem powiedzieć tak oto jej odparłam "Ciesz się że chociaż miałaś tyle kasy na te prezenty, nie każdego na to stać i nie każdy sie z tym obnosi" Ohoho ale focha strzeliła na mnie hihi No poprostu masz to masz sie ciesz, a nie się chwalisz na lewo i prawo, nie lubię chamstwa, dawaj Majeczka adres tej laski wystosujemy jakieś pismo hihi "Tu super kumpele Majeczki, kup sobie coś za tą kase o którą się upomniałaś, a najlepiej to kup sobie koszulkę z napisem " Odebrałam nareszcie swój dług, tym samym pozbawiłam jej dzieci kolacji" No masakra lecz się koleżanko, myślę ze Majeczka odetchnęła z ulgą nie mając już długów, i takiej koleżanki jak Ty" MOŻE BYĆ ??Krótko zwięźle i na temat, myślicie że by zrozumiała ?? Przekaż jej Majeczka odemnie hihihi Mam nadzieje ze Cię choć trochę rozzśmieszyłam Rekine rób prawko, bo to dobra rzecz, nie będziesz wtedy taka uwiżana w zimne dni z dzieciaczkami tylko wpadniesz na Szczecin hihi Słyszałam o karambolu, ponad 40 aut i 6 osób pojechało do szpitala , masakra. To teraz inny temat, powiedzcie oglądacie jakies filmy ?Obejrzałabym sobie coś fajnego i nie wiem co, dawajcie jakieś pomysły fajnych fimów, rozluźnijmy tą smętną atmosfere naszego forum bo inaczej zmienią nas na NARZEKALNIA"KWIETNIÓWKI MARUDÓWKI"
-
Majeczka Ty się nie przejmuj że on w tyle za równieśnikami, spokojnie jeszcze nas przegoni, tak jak pisze rekine nie ma co patrzeć na dzieciaki jak sie rozwijają bo każdo jest inne :) Ja wam tylko pokazuje jaka aparatka z tej mojej Ali, co dzien nas czymś zaskakuje. A teraz z innej beczki, wiecie że od wczoraj nie przespalam spokojnie nocy ? Wymyślam sobie głupoty zapewne(bo nie wiem co to jest) i strasznie się martwię o Alę, dziś na domiar złego wysypało ją nawet w rogach oczu i na powiekach a wolnego miejsca na jej ciele to już zdrowego nie ma, kiedy to się w końcu skończy ?? Dobzre że nie ma gorączki,a wymyślam sobie bo na jej szyi pojawił się jakiś guzek i teraz nie wiem czy to węzeł chłonny, czy to coś się zrobiło jej. Mam koleżanke której wycinali jakieś guzka z tyłu głowy ale jak to było u niej umiejscowione to nie wiem, no i u nas jest tak ze jak się wali wszystko to wszystko na raz. Pokłocłam się dziś z Adamem nie poszłam na fitness choć bardzo chciałam odpocząc zrelaksowac się i nie myślec o niczym, niestety nie dane mi było, zaczęłam za to sprzątac chatę, ugotowałam rosół połozyłam Ale spać, zepsuło nam się ogrzewanie w domu, i grzeje jak popaprane, a w ospę nie można się spocić bo wychodzi jeszcze więcej więc wyrzucam sobie że to przez to ciepło Ale mocniej wysypało, pojawiły się grzyby w rogach pokoju, jakies tandetne te mury czy jak ?? I jeszcze walczę ze swoimi kurzajkami i wypędzic ich nie mogę, jeden uciążliwy na palcu , drugi pod dużym palcem u nogi, bardzo uciążliwy, dostałam skierowanie do chirurga, a na dokładkę zrobił mi się na tym samym palcu ale pod paznokciem, masakra mówię Wam. Nic mi sie nie chce już, jestem coraz słabsza psychicznie, co chwilę szklą mi się oczy i wyć się chce, a przecież właśnie teraz musze być silna. Jutro wizyta u lekarza z Ala no i zajrzę do tego chirurga, parwdopodobnie strasznie bolesne usuwanie kurzajek bynajmniej z nogi. Mam nadzieje że u Was chociaż lepiej
-
Czy to może być węzeł chłonny ?
MonikaB odpowiedział(a) na MonikaB temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
miśka dziękuje, trochę mnie uspokoiłaś , mam nadzieję że to węzły chłonne :) -
Czy to może być węzeł chłonny ?
MonikaB odpowiedział(a) na MonikaB temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
błąd wpisało mi jeszcze raz ten sam post -
Czy to może być węzeł chłonny ?
MonikaB odpowiedział(a) na MonikaB temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Moja Alicja własnie pzrechodzi ospę, wcześniej miała zapalenie gónych dróg oddechowych co połączyło sie razem z ospą. Z tyłu głowy ma dwie kości czaszki (chyba tak to sie nazywa) i jedna z jej lewej strony jest wystająca, czy tak to musi być ? Opórcz tego zauwazyłam dziś że pod tą kością czaszki trochę niżej jakieś 3 cm od ucha ma małego guzka też z lewej strony,jakby umieszczony na końcu szyi tam gdzie zaczynają się wlosy czy to może być węzeł chłonny czy raczej mam się obawiać że to coś innego ? Bardzo prosze o szybką odpowiedź. -
A ja trzymam za was kciukasy by poszło bez konfliktów i by wyszło byście w końcu miały spokój
-
Wkleiłam zdjęcia, tak w ksórcie co u Ali się dzieje hihi, normalnie zadziwia mnie swoim sprytem i z dnia na dzień coraz więcej potrafi.
-
Majeczka chłopaki przesłodkie, a Kubuś jakie ma fajne kręcone włoski , prawie jak moja Ala, widać ze Omarek śmiga już na czworakach i że ubierasz go w tak zwane pajacyki, ja niestety ich nie lubię bo jak nogi dobre to rękawy za długie, szyte jak na lalki te ciuchy, wolę standard pieżamkę lub rajstopy i bluzeczkę.
-
Majeczka Tobie też proponuje poważną gadeczkę z mężem, i wyrywaj chwasta jak to pisze Rekine, nie dajcie włazić w sowje życie innym , w końcu dosc miałaś mieszkania ze swoją rodzina to i teraz niech wam żyć dadzą. A Kuba to normalne do wieku, teraz w przychodi kobietka miała to samo i tez 4 letni chłopiec, więc wiem co czułaś, ale silna babeczka jestes dałaś radę, jestem z Ciebie dumna :)) Że ja na to nie wpadłam wczesniej, no jasne że czerwone policzki od ząbkowania, moja Natalka miała czerwony policzek jak ząbkowała, i teraz własnie Alicja mimo białych kropek na twarzy też ma czerwony policzek i tam właśnie wychodzi jej górna dwójka :)
-
Cześć laseczki U nas bez zmian u Ali wczoraj kolejny raz ją wysypało, i to chyba już ostatni bo ospa miewa 5 wysypów tak jak miała Natalka Nie drapie się choć wieczorami nie może zasnąć jak ją swędzi, wczoraj walczyliśmy do 22 Poniedzialek wizyta u lekarza sprawdzenie oskrzeli, Natalka ma się już dobrze i strasznie tęskni za szkołą. Przełożyliśmy wyjazd w góry na wiosnę, z powodu Ali bo ona będzie musiała jeszcze jakieś 2 tygodnie conajmniej siedziec w domu, a najgorsze jest tylko to że nie mam jak jej zasuszyc tych krostek pod pampersem, bo zaraz jak go zasiusia to na nowo zamakają.I tak jak mówią , nie wolno kąpac dziecka bo przenosza się krosty na inne zdrowe miejsca i jest ich jeszcze więcej. Widzisz majeczka nie potrzebnie się martwiłaś chłopaki przybrały na wadze więc nie jest źle, to teraz tylko moja Alunia w porównaniu do waszych to szczypiorek bo waży nie dużo ponad 8 kg. Rekine, pwoiem Ci coś w sekrecie hihi facet to osoba prosta i jak nie powiesz mu to się sam nie domysli, więc ja teraz myślę że Twój Bartek myśli że przeszło mu to bezkarnie, i że wszystko jest w porządku,a takie sytuacje niewyjaśnione pogłębiają kolejną kłotnie, więc zabierz się kochana i bez kłotni na spokojnie wytłumacz mu czego od niego oczekujesz i co on chciałby żebyście zmienili.I wtedy na dłużej będzie u Was bez kłotni, u nas to działa.I o dziwo nigdy Adam nie powiedział mi że zrzędze hihi Majeczka jak tam sprawa paszportów ? Normalnie nie doczekam się żeby Was uściskać, Rekine odwiedzasz Szczecin czy w końcu to ja mam odwiedzić Poznań i w końcu zajrzeć do zoo i na Maltę ? Pierwszy ciepły weekend wiosenny zaglądam na Poznań co Ty na to ? hihi
-
Przystojniaczki jak się patrzy hihi, młodszy podobny do Ciebie rekine,a starszy ma takie zarąbiasty kolor oczu, normalnie cuda
-
Rekine fajnie, ja mam tak samo jak tylko tu zaglądam to odrazu mi się humor poprawia, a mj Adam tylko bokiem patrzy na mnie, że znó urzęduje wnecie, muszę zmienić godziny siedzenia na kompie czego oczy nie widzą temu sercu nie żal Majeczka a to paskuda jedna, ale wiesz jak to jest ? kto ma miękie serce musi miec twarda dupę, bo lądujemy na niej często, już nie raz się przekonałam o tym, i teraz staje się coraz to mniej łagodna dla innych, niech radzą sobie sami, mi nie ma kto pomóc, więc innym przestaje tez pomagać., niech się nie dziwią ze zaczynam być obojętna na innych, ale jeśli ktoś tak do mnie tak ja dla kogoś, takie życie.. Myślicie że ktoś z rodziny przejmuje sie ze nie mam kasy, dwoje dzieciaczków chorych i wogóle co chwilę łapie doły ? Absolutnie !!!! Jeszcze obarczają mnie swoimi problemami, i weź tu nie zwariuj człowieku A jeszcze wczoraj wieczorem rozmwiałam z mamą na gg, w poniedziałek pożyczałam na receptę od mojego taty, (oczywiście moja mama mieszka z tatą mimo że nie żyją razem-bo zapomniałam wam wczoraj napisać) Chciałam jej jak najszybciej ulżyć w cierpieniu i odrazu u mamy dałam leki, i zapomniałam we wtorek oddać tak jak obiecałam, nie to że nie miałam bo miałam, tylko tak mnie te choroby dobiły psychicznie że nie myslałam o tym, zjmowałam się Ala i wciaz marudząca Natalką, a mama przez gg mówi że tata się wkurzył bo nie oddałam Źle sformułowane zdanie przez moją mame i żąl tak mi ścisnął serce że ryczałam jak bóbr, z powodu że zapomniałam a obiecałam i nie żebym się tłumaczyła się w jakiś sposób poprostu ja już nie myślę czasami, wciąż zamartwiam się Alą i Natalką. Tata niby się nie gniewał ani nie wkurzał tylko przypomniał mi (tak pisała potem siostra moja) ale żal w sercu pozostał, bo ja nigdy nikomu nie żałowałam pieniędzy bo skoro mam to dzielę się zawsze,a tu nagle że tata niby wkurzony na mnie, obiecałam sobie że będe radzic sobie sama, nie potrzebuje nikogo pomocy, uparciuch jestem i tyle. Lece zobaczyc zdjęcia.
-
Witajcie :)) Rekinku kochany normalnie wszystko nas łaczy razem z majeczką, jestem w szoku, jesteście takie boskie i kochane, każda inna a tak potrafimy się zrozumieć.Fajnie że jesteście dziękuje wam za to :)) Alunię więcej nie wysypało, ma jakies z 15 krostek, mam nadziję że na tym koniec, nie gorączkuje wogóle, noc przespałyśmy superowo już nie pamiętam kiedy tak spałam.Teraz sobie też śpi, odpocznę chociaż. Majeczka daj znac jak tam chłopaki, słysząłam tez ze na różne uczulenia można smarowac maścią bepanthen ale nie miałam okazji wypróbowac nam pomaga na odparzenia Lece coś szamnąc trochę, jestem w trybie odchudzania, ciekawe jak długo wytrzymam hihi
-
rekinku i jeśli czegoś potrzebujesz bardzo to daj znac pisz na gg najlepiej, jestem z Toba kochana, wytłumacz męzuciowi co i jak postrasz że odejdziesz może się opamięta ? Trzymam kciuki kochana, daj znać jak tylko będziesz mogła czy to odniesie jakiś skutek.
-
Rekinku słonko, kochana, dawaj do mnie masz bliżej, wpadaj jak tylko zechcesz. Przepraszam kochana ale wszystko wszystkim że pije, ze wychodzi nie mówiąc gdzie (nie będe Ci mieszac w główce)ale przecież nie wiadomo do kogo chodzi prawda ? Ale że pijany za kierownicą ???????? Dość !!! Wypadków jest mnóstwo, ostatnio u nas gośc pijany prawie przejechał dzieciaka na rowerku szok !! Zabiłabym chama własnymi rękami, jak taki mądry to niech siądzie za kierownice i trzasnie sobie w drzewo, jednego debila mniej Przepraszam ale nie będe miała żadnego współczucia dla taki ludzi. Chłopy sa różni, jeden taki drugi taki, każdy sie kłóci , godzi, wyrzuci wszystko drugiemu co na sercu leży, takie jest życie, ale skoro jemu nie zalezy na nim to niech da komuś żyć. Nienawidze takich cwaniaczków, moja ciocia zadzwoniła na policję jak jej mąż wsiadł za kółko, może własnie tym uratowała komuś zycie, a wujek, no cóż nie jeżdzi już kilka ładnych lat, ale sam sobie jest winny. Rekinku kochany współczuje Ci, bo ja całe moje dzieciństwo patrzałam jak ojciec pije, potem matka, potem bijatyki po pijanemu, policja uciekanie do sąsiadów masakra w oczach dziecka , miałam tylko 7 lat. Dorosłam do wieku 15 poszłam z domu, do chlopaka bo tam nikt nie pił, moi rodzice rozeszli się mama z młodsza siostrą poszła do innego. Nikt nie pilnował mnie, chłopak po 2 loatach zaczął bic mimo że nie pił nie palił, więc nie ma reguły czy pijak czy nie, i zmarnowałabym sobie życie, jednak pmogło mi szczęście, znalazłam w wieku 18 lat bo byłam już dorosła pracę, stałą, tam poznałam Adama, nie byłam miła dla niego bo czemuż skoro każdy mnie krzywdził ? Dużo pzreszliśmy, 10 lat mieszkania z moim tatą bo mieszkanie z teściową nie wchodziło w rachubę, upokorzenia, kłótnie i tak wychowałam Natalkę, bo Adam wiecznie pracował by nam nic nie brakowało. W końcu mój tata zachorował, przestał pić !!! Inny facet się zrobił, kochany tata i dziadek chce nam wynagrodzić lata jego obojętności sowodowany przez alkohol, mama zachorowała, tak jak wczesniej pisałam chemia w zastrzykach, nie pije (narazie) zastrzyki kończą się pod koniec stycznia, co będzie dalej nie wiem, nie wierze by nie piła, wtedy i ja przestane pracowac b kto z Alunią będzie siedział ? Do żłobka jej nie damy, Adam się na to wogóle nie godzi. Dlatego moja rada jest taka, zdecyduj kochana o swoim życiu, bo alkohol to wszystko pogłębia, wiem pomyślisz łatwo mi mówić, otóż nie jest łatwo, przezyłam koszmar rodziców pijaków, nie chce byś popełniła ten sam błąd, i albo on się poprawi albo będziesz się godzic na to ze tym będzie robił krzywde Tobie i dzieciom. A dzieciaczki nie maja łatwo. Uff teraz to o mnie wiecie więcej co ?? hihi Majeczka nie daj się chorobie, daj jej w kość odemnie od naszych dzieciaczków, pokaż jej gdzie raki zimują :))))
-
Cześć z moje drogie :) U nas, czasu mi brakuje na neta, doprowadzam dom do stanu sprzed świąt i mojej pracy, zawalony wszystkim, dopiero teraz zdałam sobie sprawe jakie zaległości mam w domu odkąd pracuje. Alę oddwóch dni wysypuje ospa, jestem bezsilna co do lekarzy normalnie żeby nie dziewczynki to ja wogóle bym do nich nie chodziła, tłumaczyłam babie w szpitalu lekarce że Ala ma ospę i moge to stweirdzic na 100% po jednej krostve ale ona powiedziała że wie lepiej i jej to na ospę nie wygląda, no i masz babo jedna wysypuje ją coraz bardziej, na szczęście nie ma gorączki ale nocka zarwana pewnie biedulkę już swędzi. Wczoraj posprzątałam trochę w domu, zrobiłam dwa prania, a wieczorem poprasowałam większośc ubrań, na tyle na ile sił mi wystarczyło, nockę zarwaliśmy dziś, a Ala od 8 rano zasnęła dopiero o 12:30 a ja jeszcze musze obiad zrobić i pomóc Natalce w zaległych lekacjach, lakerka kazała jeszcze ten tydzień by Natalka siedziała w domu, bo ospą zaraża do monetu aż nie odpadnie ostatni strup, więc wolę by już nie zarażała innych. Majeczka cieszę sie ze chłopcy lepiej oby już ten rok w końcu zaczął się dla Was pomyślnie. Rekine masz rację nie idź tam skąd żródło pracy jest niepewne, lepiej znaleźć coś innego i pewnego. Cieszę się że doszliście do ładu z kasą, bez niej cięzko się żyje, no i uratowaliście autko od sprzedaży to już jakiś sukces jest :)) Buziolki kochane dla Was my w piatek wizyta u lekarza, Ala za to mniej kaszel i naprawde cieszę się że nie ma gorączki,za to masakra w podawaniu leków, nic nie chce łykać :((
-
Ciesze się bardzo że urodzinki się udały, to wspaniale że Kubuś teraz je zapamięta takie fajoskie haha U nas znów gorzej, to znaczy z Natalką lepiej odkąd robimy inhalacje, ale Ala znów dostała wysokiej gorączki, pół dnia się pokładała, marudziła, i niby kaszel zrobił się lżejszy to teraz bardziej suchy, dałam jej przed snem czopka eferalgan, no i po 15 minutach przeszło jej, mam nadziję że w nocy nie wróci, rano do lekarza. Majeczko my tez tak mieliśmy, najpierw próbowałam gotować (w zasadzie nie lubię gotować ale czego nie robi się dla dzieci(mąż i tak dobrze wygląda) hihi nie chciała Ala mojego gotwanego jeść, i w zasadzie jej się nie dziwię hihi, potem słoiczki, jadła prawie wszystko co było po 4 miesiącu potem po 6 , a teraz bunt, bo chora, nie chce wogóle teraz jeść a krzesełko nadal jest beeee więc robię jej co 3 godziny mleko, je mało ale częsciej i wazne że je chociaż to mleko.Wczoraj znów dałam kaszkę bobovity mannę, i nadal jej smakuje, może dlatego że pszenna, lub na mleku modyfikowanym, więc nie wiele różni się od bebiko 2r z kleikiem ryżowym, wazne że coś tam zjada, między inny uwielbia banany, ostatnio pomarańcze, suche bułki lubi raczej rozwalać (dobrze że piesio wyzbiera po niej)i uwiebia herbatniki, pokupywałam jej słoiczki po 9 miesiącu (dziś właśnie tyle skończyła) będziemy eksperymentować co jej smakuje znowych rzeczy Przyjechała moje siostra z chłopakiem, posiedzieliśmy przy kawce, pogadaliśmy, ale potem mąż mi pozwolił iśc na fitness bo znów zaniedbałam przez Ali chorobę, wiecie nie chce się wychodzić i zostawiać dziecka jesli nie trzeba wychodzić do pracy więc w tamten weekend wogóle nie byłam na fitnesie, dziś za to odbiłam sobie, mąż z siostrą zajęli się Alunią,a ja nie dość że fitness to jeszcze siłownia hihi dałam tak czadu że jak myślę że jutro do pracy to aż nic mi się nie chce. Ale o dziwo nie mam zakwasów już 3 miesiąc fitesu czuję się nie tyle że lżejsza, ale samopoczucie jest super, i nie męczę się tak jak wnoszę Alę na rękach na pierwsze piętro z piwnicznego garażu :) Życze zdrówka dla waszych chłopaczków, niech ta zima i choroóbska w końcu się skończą, mam dośc już tego mrozu, musze chyba iśc na solarium bo mi słoneczka trochę brakuje, namówię Adama i pójdziemy razem, śmiało mogę zostawiac już Ale na jakiś czas z Natalką, świetnie radza sobie jak robię szybki wypad z Adamem do sklepu No zwariowałam hihi ale będziecie miały co czytać, zdąrzyłam tyle naklepać nim Adam zdąrzył się wykąpać hihi, jestem szybka jak błyskawica hihi
-
Jest w roku taki dzień, W którym smutki idą w cień, Więc z okazji tego dnia Posłuchaj co Ci życzę ja: Dużo zdrowia i radości, Szczęścia w życiu i miłości, Moc najpiękniejszych wrażeń I spełnienia wszystkich marzeń. Niech ten radosny dzień na zawsze Twe troski odsunie w cień i niech się śmieje do Ciebie świat, blaskiem szczęśliwych i długich lat! Kolorowych snów, uśmiechu od ucha do ucha, pięknych bajek na dobranoc, własnego psa i kota, co dzień nowych przygód, butów siedmiomilowych, gwiazdki z nieba, wspaniałych przyjaciół i wesołej rodzinki dziś wielki dzień Twojego święta i Ala i Natala o Tobie pamięta więc z okazji 3 urodzin składam ci moc życzeń: uśmiechu, zdrowia, radości, mnóstwa prezentów i gości, przyjaźni wielkich i małych, wielu przygód niebywałych i uśmiechu wesołego i wszystkiego, wszystkiego najlepszego! :36_4_12::36_4_12::36_4_12: