MonikaB

Ja się naprodukowałam a Wy śpicie ?? Nie chrapać !!! Pobudka !!! Wt wstabiecie a ja pójde spać ?? Ja się tak nie bawię na maila wysyłam stronkę ze zdjęciami bo to prywatny album po co mają wszyscy oglądać no nie ? Przypominam ze mieszkanie nowe, ma 2 lata, i tylko Natalki pokój narazie zrobiony z powodów grzybów w narożnikach na suficie, specjalnie ich nie fotografowałam bo zepsuje to urok zdjęcia (mogę je specjalnie wam sfotografowac by pokazac jakie to ochydztwo, ale własnie z tego powodu nierobiy i nie malujemy dużego pokoju , kuchni ani pzredpokoju, myślę że na wiosnę się za to weźmiemy W przedpokoju na ściane przy podłodze ciemna plama hihi to pies tam przewaznie lezy, mimo że kapany co jakiś czas i tak czasami z błota przyjdzie.

Acha Rekinku, moja Ala wprost nienawidzi tego krzesełka, normalnie zastanawiam się po co kupiliśmy go hihi, no ale spoko przyda się mojej siostrzyczce a potem może chrześnicy hihi

Haha Majeczko gratulacje gaduło, 1000 posta myślę że na produkujesz jeszcze z 10 000 hihi z nami oczywiście. Wklejam zdjęcia domku pomału

Zalogowana !!! Oj sie naczytałam, nie wiem jak długo posiedzę , Alę coś brzuszek boli i nie wiem po czym, nie jadła nic takiego co by jej zaszkodziło, i chyba zęby dokuczają bo posmarowałam bobodent dałam czopka i jak narazie zasnęła :) Kurcze rekinku Ty to się masz, przepraszam że będe szczera ąz do bólu ale chłop Ci się trafił(on jest jakiś dziwny) Ja już dawno bym sądziła że on się z kimś spotyka, jejciu nie wiem kochana czy mogę tak pisać, bo potem będzie że buntuje, ale ja lubię pisać prawdę i nie owijać w bawełnę, taka jestem w realu też, byście sie zdziwiły bo ja czasem szybciej powiem niż pomyślę, na necie mam ułatwione bo zdąrze przeczytać co nakreśliłam i w razie co to poprawie,a w życiu sie nie da..Poza tym myslałam jeszcze o jednym, zacznij mu grać na nerwach, ale ostrożnie..Wymaluj się , ubierz ładnie, wyperfumuj i wyjdź..Z dziećmi, nawet jesli miało by być to do pobliskiego parku, ale szykuj się z godzinę jak Bartek będzie w domu, powiedz mu żę "Własnie wróciłam do normalności"Ja jestem taka złośliwa, ale to mi bardzo w zyciu pomogło i pomaga..Myślę tylko tyle że chciałabym by Twój Bartek zrozumiał jaki cenny skarb mu może prysnąć sprzed nosa..Spróbuj kochana. Jak otworzyć filmik ? Musisz mieć w kompie jakiś program do odtwarzania filmów np Media Player lub coś takiego, wiec na filmiku prawym przyciskiem myszy i ODTWÓRZ ZA POMOCĄ..i klikasz wyszukuąc program , ja wszystko odtwarzam przez Media Player Classic ściągniesz to tu.. Pobierz Media Player Classic 6.4.9.1 PL - download z dobreprogramy Zainstaluj i tak jak pisałam wcześniej ODTWÓRZ ZA POMOCĄ i szukasz na liście media player classic, jak będziesz miała problem to wytłumaczę Ci jasniej przez gg :) No i tak opowiem wam anegdotkę..Mam na trasie taki sklep, tam jest dwóch szefów i jeden z nich się jąka, ale ja nigdy nie słyszałam to Adam mi mówił że on przez telefon jak sie zdenerwuje to się jąka, no i jak wiecie nie było mnie ponad tydzień w pracy , młody pomylił do nich towar więc pytali sie kiedy wróce, hehe tęsknili...No i wróciłam, naprawiłam błędy, i bardzo żartowali sobie ze mna jak do nih pojechałam..Więc coś tam zażartowałam ze małe zamówienie zrobili, że zawsze robią większe, a tenco się jąka, patrzy na mnie i nic się nie odzywa, i miał taką poważną minę..To ja odpaliłam,"Proszę się tak na mnie nie patrzeć, chce pan żeby zaczęła sie jąkać "?No wiecie to metafora taka, albo mówię czasami do Adama "Nie gap się tak na mnie bo się zamknę w sobie" I wiecie co jak mu tak pwoiedziałam to myślałam że się pod ziemię zapadnę normalnie, zrobiłam sie cała czerwona i jakoś cichutko mi wyszło słowo "przepraszam" a on spojrzał na mnie jeszcze szerzej tymi gałkami, i poprostu się rozesmiał..Jeju ale mi ulżyło, ale ja zawsze tak mam dużo gadam i nie mam czasu czasami na myślenie hihihi Kiedyś tez pojechałam z moim Adamem do takiego warsztatu, kiedyś mieliśmy Omegę i tam Adam kupował używane częsci do niej, i zaprosił nas pan na kawę tam jeszcze jego mama była, posiedzielismy pogadaliśmy i oni poszli wybierac części..Pogadałam z jego mamą, ten gość i Adam dobrze sie znają więc atmosfera rodzinna.Potem weszli do nas na tą kawe i ciasto, i przy rozmowie zaczęliśmy gadkę o imionach..Nie znałam imienia tego gościa, ale spoko gadamy luźna atmosferka żartujemy , a ja niz z tego ni z owego(mój brat na drugie ma Piotr) mówie że Piotrki to takie ślimaki i melepety hihi i nie uwierzycie..On miał na imię Piotr (zemdlałam hihi) Myslałam że ucieknę stamtąd, normalnie jakiś pech co ? Zawsze zalicze jakąś wpadkę..Do tej pory jak gość dzwoni do Adama do pracy to każe pozdrowić żonę od Piotra, i zawsze domawia "Ona będzie wiedziała od którego" A teraz wiadomość dnia, własnie odezwała sie moja super kumpela mieszka jakieś 30 km stąd, rodzi w kwietniu, płeć nie znana, ale własnie chce żebym był przy porodzie i potem została matką chrzesną szkraba.. Mówię wam jestem taka szczęśliwa z tego powodu, bo jeszcze nie mam chrześnicy lub chrześniaka, z wyjątkiem mojej siostry ale to już przecież dorosła osóbka hihi

No ja już za wami nie nadąrzam hihi Padam na pysk, bo wyobraźcie sobie ze poprzedniej nocy spałam tylko 2 godziny bo jakw czoraj skończyłyśmy pisac i sżłam sie kłaś to Ala ...normalnie sobie wstała i z nocy zrobiła sobie dzień...SZOK..WNERW TAKI MIAŁAM ŻE HEJ... Dziś normalnie zasypiam, ale musiałam zajrzeć, Majeczka mieszkanko superowe, to tak jak u mnie nie podokanczane, ale wiadomow szystkow soim czasie. Rekinku posłałąm filmik, super że u lekarza wsio ok. Wróciłam z pracy, posprzątałam wstawiałm pranie hihihi, i zrobiłam foty mieszkanka, ale to juz wsio jutro, bo dziś nie dam rady a a jutro znów na 7 do pracy...Normalnie twarzą w piasek i na cmentarz hihih Majeczko Omarek jest poprostu boski juz go kocham, zapalony facet jak widać bo za piłą poszedł hihi, i takk fajnie bezradnie stał bo jeszcze dokładnie nie wie jak zasiaść sobie wygodnie.Cud miód i ozreszki z Twojego Omarka, schrupać go wyściskać aż by piszał że mu przeszkadzam w zabawie hihi Majeczka co do herbatki, kobieto Ty się nie bój nic mu nie bedzie, zbieraj co do ziarnka, i dawaj , byle by tylko sierści kota nie było, nic mu nie będzie,, uwierz mi :))) Pisałam Ci ze Ala najpierw kruszy na podłodze potem je ? Wczoraj zapodałam jej pomarańczę, walała się po podłodze w pokoiku, now iadomo umyta odkurzona, ale mimo wszystko pies łazi, kurz wejdzie wszędzie, ale ja nie robię paniki, oczyszczam tylko by w sierści nie było, bo jak już jest to wyrzucam i daje następną i tak wkółko macieju hihi Czy ja wiem wogóle co ja pisze ? Mój mózg nie łączy sie już z rękoma hihi Jutro napiszę wiecej co do mieszkanka majeczko iw kleje swoje zdjęcia, oczywiście złapałam jeszcze jak Alunia raczkuje a raczej dupkuje hihi Ksiądz wpadł iw ypadł, więc zdąrzyłam na zebranie do Natalki, uczennica w maire dobzre ucząca się nie wybijająca się jakimiś superlatywami, ale poprostu się uczy i już. Nam to wystarczy , poprostu jest sobą a nie jakims tam kujonem bez koleżanek i przyjaźni (przypomnijcie mi potem żebym wam opowiedziała jak Natace wywróżyli pzryszłość. Uwaga facet z psem na horyzoncie !!!! hihi ide spać. Buziolki kochane :* Kolorkowych senków wam życzę :))

Majeczko Ty nie marudź, bo to nie dla Ciebie tylko dla dzieci, hihi, od Ciebie zalezy tylko podanie adresu, i nie marudź cicocia chce im kupić, chyba że wolisz żebym kupiła i do spotkania będą leżec u mnie ?? hihi myślisz że potem będą na niego dobre ?? hihi Adres mailowy masz więc pisac mi tu prosze adres, ajk tylko dorobię sobie do wypłaty ( a mogę dorobić) to kupię, budżet nasz rodzinny nie ucierpi juz Ty się tym nie martw :))) Chyba ze się boisz podać adres, to już wtedy zrozumiem Mykam spać, bo mi mężuś zaśnie. Buziolki kochana :))

Skarpetki buciki 10.5 cm mięciutkie Mothercare (529266492) - Aukcje internetowe Allegro Ala na nózkach ma na filmie takie buciki, ale mam jeszcze 2 pary innych Wierzę Ci kochana, sama bym się nie porwała na taki wyjazd, lubię żyć z rodzinką na odległość ale nie aż tak daleko hihi A ja też chciałabym chłopca, tak bardzo chciałam mieć synka mamusi hihi, ale cóż mamy swoje dzieciaczki, wielkie szczęscie i w życiu nie najgorzej, więc mamy dla kogo zyć i szczęscie, na codzień i jest superowo.Jutro aparatem skameruje jak ona raczkuje zobaczysz jak smiesznie, bo nie na kolanach tylko na tyłku jedzie hihi

ja zakładam jej buciki, bo wszędzie mam wykładzinę pcv takie gumoleuł jak to nazywają, i jest slisko, a jak jej założe buty to lepiej jej się raczkuje, bo ona tak smiesznie raczkuje, jak sciągnę film z kamery to wytnę jej lepszy taniec, a ten jest z aparatu dlatego taki ciemnawy. Majeczko mam ochotę małemu Twojemy kupić butki takie fajne adidaski leciutkie u nas są w hurtowni, daj namiar wyśle Ci je, oczywiście nie zapomnę o Kubusiu bo oon tez coś dostanie odemnie.To drogo nie kosztuje a dzieciaczki będą miały radość :))

I dlatego kochana zawsze od zawsze twierdzę że super jest nasze forum, bo dzielimy się kłopatami, szczęściem, radościami, przechodzimy to samo, i jakoś tak mi lżej, bo z Natalką to musiałam sobie radzic sama, a tak to łatwiej jest wypisac się na forum poradzić, służyc pomocą. Widzisz masz dwoje jeszcze małych dzieci, i jestem pełna podziwu dla Ciebie bo świetnie sobie radzisz, tym bardziej że bez rodziny , babć do pomocy jesteś tam, można brac z Ciebie przykład.Jestes tam przykładem dla tych wszystkich kolorowych ludzików. A wiesz co najlepsze moja siostra czuje już pomału skurcze, i jest przerazona hihi, panikara z niej, ale zawsze dzwoni do mnie i ją uspokajam że to przejdzie, ostatnio mnie z łózka zwaliła około 5:30 że ją bardzo brzuch boli i wogóle, kazalam jej jechac do szpitala sie zbadać, niech uspokoi samą siebie i się nie stresuje, wyszło ktg bardzo dobrze i pojechała spowrotem do domu, już pakuje torbę do szpitala, a ja coraz bardziej nie mogę doczekac się Filipka :))

Tak Majeczko masz rację czystość to jest to, u mnie też Ala ma czasami dziwne upodobania, bo jak je herbatnika to najpier pokruszy na kawałki na podłodze a potem zjada, taki jakiś dziwny spób jedzenia haha, a że mam psa to odkąd Ala zaczęła raczkować odkurzam dwa razy dziennie, bo sierci pełno z labradorka naszego :) , oczywiście nie palimy, nie chodzimy w butach po domu, dzis jednak z tego całego sprzątania miałam wyrzuty sumienia, bo Adam przyszedł rano z pracy (czasami on jedzie rano mnie pakuje i przyjeżdza moim pracowym samochodem bym mogła jechać w trasę) i w przedpokoju z butów posypał się piasek, przetarłam mopem, i pech chiał Ala w to weszła i rączka jej się poslisgnęła i walnęła buzią prosto w podłogę z całej siły, wzięłam ją na ręce dużo nie płakała więc myślę że ne zrobiła sobie nic, w chodze z nią do kuchni obmyc rączki a tu krew z buzi leci ciurkiem, zrobiłam się blada, nogi zrobimy mi się miękkie, i dobrze że Adam był bo bym chyba zemdlała, okazało się ze zerwała sobie to coś co łączy wargę z dziąsłami gónymi, a ja myslałam że wybiła sobie zęby, mówię Ci majeczko koszmar, mokra od potu byłam.

jeszcze się wysyła duży plik

No własnie lepiej niech sobie siedza przed tv hihi spokój za to mamy :)) Pozdrowienia dla męzów

Marz rację, bo to u nas patologia się nazywa, jak w domu tak mają dzieciaki,a smordu papierosów wogóle nie znoszę, i jeszcze jak dzieciaki brudne to juz wogóle, mi zawsze wstyd jak ktoś do mnie przychodzi bo u mnie wiecznie gdzieś pranie wisi, ciągle piorę, mam jakąś fobię chyba hihih, ale jak czysto to i wygodnie,a że lubię jak Ala sie upaćka czymś to zaraz ją pzrebieram i zbiera się szybko pranie i znow piorę

haha ano ciekawie by było, ciekawe oczym by gadali , no i my byśmy ich podglądali a oni nas, rekine dawaj meża niech forum założą, może ich to wciągnie, tylko wtedy będzie wojna o komputer kto i kiedy ma pisać hihi Majeczka już Ci ślę moją tancereczkę :))

Majeczka my też zbyt dużo do kościoła nie chodzimy więc to różnie bywa, raz idziemy raz nie, zaczęlismy tak jakoś pzred Natalki komunią w tamtym roku, by nie było że jacyś bezbożni jesteśmy, no i potem chrzciny Ali, i tak jakoś poszło, zrzyliśmy się z proboszczem bo to złoty człowiek, pomagamy kościołowi w sensie datkó różnych ale to tylko i wyłącznie dla potrzebujących, no i nie liczymy że nam za to rozgrzeszenie dadzą, bo my grzeszniki jak cholercia. A sąsiadów faktycznie masz niezłych, ale to tak fajnie bo inaczej, my mamy fajnych, ale tak na dzień dobry, moje sąsiadki takie dwie jakoś mnie odsunęły od siebie odkąd zaczęłam pracować, bo czasu mało mam dla nich i na podwórku z nimi nie siedziałam, nawet na fitness poszły bezemnie, choc naprawde super żyłyśmy,a teraz wymieniamy tylko sporadyczne zdania mijając się, i chyba tak jest najlepiej, my z Adamem już dawno nauczylismy się ze radzić trzeba sobie samemu, i to one podrzucały dzieci jak byłam w ciązy(dzieci mają starsze niż moja Ala)by ich przypilnować :( Z początku było mi przykro, ale teraz już nie, bo jak tylko mam czas wolny to siedze z wami ::))):nana_bobo:

Dziękujemy w imieniu Adama :) Podajcie dziewczyny maila na prywatną wiadomość, pokaże wam moja małą tancerkę. Adam dojrzał że o nim pisze, mówiłam że luka przez ramię hihi , tylko nie widział poprzedniego posta wiec nie wie o co chodzi hihi, jak będzie grzeczny to mu potem powiem:36_8_5:

i zdarzyłam nim wrócił z psem hihi:nana_bobo:

Nie normalnie mnie powaliłyście, nie zdąrze odpisac na posty nim Adam z psem wróci hih Mam dla was jedno dobre wyjscie z sytuacji z allegro "Jesli kupujecie to kupujcie z opcją za pobraniem" skubani jak chcą szybko kasę to paczke wysyłają w tym samym dniu hihi Ja dużo kupuje i sprzedaje na allegro więc na bieżąco jestem :))) Majeczka życz mamusi zdówka od nas, niech się babeczka trzyma, bo my trzymamy sie też z nią:))Ucałuj ją pzrez telefon od przybranych córek z netu hihihi, no bow końcu jakby nie było to siostra jesteś nasza nie ? I huraaaa rób szybko zdjęcia lub nagrywaj filmik jesli masz taką opcę w aparacie, niech raczkuje skubany szkrab, moze u nas to stare dzieje, ale my z utęsknieniem czekamy aż postępy zrobi, i ans przegoni słodki Omarek, ucałuj go w nochalek od cioteczki :)) Rekine współczuje z tym allegro, ale musisz kochana miec się na baczności, bo skoro juz wczesniej nie bło z nią kontaktu to ja w życiu nie wpłaciłabym jej kasy, ale człowiek uczy się na błędach wiec drugim razem na pewno nie dasz się zrobić. Ala dziś marudna poszła spac o 21, wczesnie siedzieliśmy i normalnie zapodaliśmy sobie karaoke, hahha byście pękły ze smiechu, bo ja żadna piosenkarka fałszuje że sąsiedzi się niedługo wyprowadzą : Majeczko amsz rację , ja na chandrę to tez sklep musze zaliczyć, tylko nauczyłam się słodycze omijac z daleka, wole już wtedy coś z ubrań dla dzieci kupić Za to musze się pochwalić bo mój Adam kupił Natalce strój na bal kranawałowy, udał mu sie zakup, ma gust skubany, haha no myśle ze musi miec jakiś gust skoro taką piękną żonę sobie wziął hihihi Ale mam głupawkę hihi Dziś Natalka przysżła ze szkoły i powiedziała że robili taką kontrolną wizyte u pielęgniarki, i wiecie co wyszło że moja Natalka ma jedną łopatkę na plecach niżej niż drugą, ide jutro na zebranie z rodzicami i pewnie pani mi będzie mówic co dalej, chyba ortopeda nas będzie czekał, a u nas tak trudno się do niego dostać. A do tego jeszcze ksiądz po kolędzie chodzi, więc Adam z dziewczynkami go przyjmie, mamy superowego księdza proboszcza, ale to juz w innym poście wam opisze jak tylko więcej wolnego będzie. Majeczka a jak u was jest z tymi kościołami ? Macie tam jakies kolędowanie ? Sa księża czy ktoś inny ? Jaka wiara ? Opisz co innego jest u was niż u nas, i określ jakoś ściślej w jakiej okolicy mieszkasz jakich masz sąsiadów, rekine Ty też a ja wam opowiem historię z moimi sąsiadami. acha , miałam napisać że mało się nie posikałam ze śmiechu jak majeczka okresliła szefa mojego, niech mu klamka wejdzie hihihi, i wiecie co, dziś klamka wypadła z drzwi od jego biura może mu weszła, jak myslicie ? Normalnie nie moge sie powstrzymac od śmiechu, jak jutro kolegom w pracy powiem to się usmieją hihi

Obecna !!!! Po pracy, i po obiedzie juz, kurcze nawet nie wiedziałam że będą się co niektórzy tak cieszyć że wróciłam hihi, to miłe z ich strony naprawdę :)) Tak bałagan był niezły bo połowa nie dostała tego towaru co trzeba, druga połowa nie dostała niektórych rzeczy i dziś tzrebabyło wszystko odkręcać, obiecałam że już jesli nie będzie to konieczne to na zwolnienie nie idę, bo potem mam 2 razy tyle pracy. Ale co najlepsze, nie opowiadałam wam jakiego mam szefa hihi "bydlak" ot tak w skrócie o nim haha Na przywitanie zamiast podziękowac że szybciej wróciłam lub zapytać jak dzieciaki sie czują, to powiedział"Pani Moniko, jak wszystko wróci do normy to zabierzemy się za tą dodatkową pracę" czyli przedstawiciela na mojej trasie, bo jak narazie jestem kierowcą, ale wiecie on nic za to dodatkowo nie płaci to ja się tam raczej zbyt szybko spieszyć nie będe haha no bydlak przyznajcie same. Rekine jak Ci szybko przejdzie to sprzątanie to moze za parę dni spowrotem wróci, ja tak czasami mam Wspólczuje kochana nocy, takie sa przerypane, ale ja miałam dziś lajcik, Ala zasnęła około 22:30 i spała...........DO BIAŁEGO RANA wstała o 6:30 Tak mi się spało czujnie , bo nie przyzwyczajona do takiego długiego spania że 3 razy wstawałam o ironio losu, zobaczyc czy oddycha , jakaś mania czy co ?? Majeczka ja zawsze się dziwiłam że dzieci niektóre tak potrafią, tam gdzie się bawia tam zasypiają, ani moja Natalka tak nie zasypiała ani Ala , a jak obie siedzą w domu to już wogole mam nieżły rumor w domu, bawią się w berka, chowanego, krzyczą w taką rurę i śmieją się do łez łeb czasami pęka, a o spaniu to mowy nie ma żeby Ala chętnie chodziła spać w dzień.A już wogóle nie ma mowy żeby sama zasnęła. A wiecie co jej daje do jedzenia ? I strasznie jej smakuje ? Serek Danio, sa bananowe, waniliowe, i takie jej smakują, mogłaby tonami je jeść. Majeczka hihi to chyba mamy podobnych meżów, mój to jeszcze szpieg na dodatek haha zagląda mi czasami przez ramie co ja tak tu klepie , a ja specjalnie do niego "Możesz nie czytać tego ? " wkurza się i zawsze daje mi kuksańca, wczoraj opowiadałam jemu o was, że Was mam, że jesteście superowe babki i że bardzo dobrze się rozumiemy i że jesteście jak lek, na całe zło świata, i że już nie ma dnia którego tu nie zaglądam do Was, a jak nie mogę zajrzeć to aż mi żal i smutno sie robi Ide poczytać Natalce lekture póki Alunia śpi Buziolki kochaniutkie :*

Ufff dotarłam do Was dziewczynki, tęskniłam za Wami, widze że nam sie wszystkim udziela to sprzątanie, ja nawet jedno okno umyałam. Majeczka pmysł boski z tymi zdjeciami domu, mój Adam ma żyłke architekta, on zawsze coś wymysli do domu, kuchnię mam większą, łazienka taka sobie, zrobie zdjęcia i też wam posle Jutro wszystko obejrze te wasze mieszkanka, ale superowo zasnął Omarek hihi jest poprostu boski :))) Majeczka jesli chcesz coś by załatwić w Polsce to przeciez ja mieszkam w Polsce haha zawsze pomoge Wam siostrzyczki moje kochane :* Ala zasnęła dopiero po 22 masakra, ale już znia lepiej tylko znó złapała jakąś chrypkę, ja się zamorduje jak ona znóm będzie chora Jutro musze wracac do pracy bo mój zmiennik narobił małego zamieszania i połowa ludzi nie dostała towaru, szkoda mi ich więc jutro jadę sprzątnąc mały burdel na mojej trasie Odezwe się kochaniutkie jak tylko wróce Majeczko buciki superowe, i tanie :)

Witaj Tosia, ja mam córeczkę Natalkę z rocznika 99, bardzo spokojna, inteligenta dziewczyna, i bardzo dużo pomaga w domu i przy opiece nad Alicją :) Stała się już bardzo samodzielna, i nadal lubimy rozmawiac wieczorami i opowiadać sobie wrażenia z dnia :) Masz chłopca czy dziewczynkę ?? Pozdrawiam miło :)

Witaj Ada, miło że z nami jesteś, siadaj i pisz w wolnych chwilach, zapraszamy :)))

A my z 3 miesięczną Ala pokonaliśmy 400 km , i jakoś to zniosła, zmiana klimatu, miejsca spania, nie wywarł na niej zbyt dużego wrażenia, a nawet lepiej tam w nocy sypiała niż w domu :)

Jestem jak najbardziej za...Zmiany oznaczają zawsze coś dobrego i super fajnego.. Trzeba coś zmieniać :) Pozdrawiam

A ja ostatnio chciałam coś dobrego sama wymyślić do przeczytania i się nie udało Musiałam do was zajrzeć, coś zgapić a potem dopiero pozyczyć i przeczytać. Lubię powieści historyczne, ale ostatnio mam ochote na coś lekkiego :) Książek nie pożyczam, dwie już do mnie nie wróciły :( Ja nawet jak kupuję książkę w supermarkecie, i podaje ją do reki kasjerce a ona odkłada na taśme to nawet wtedy się denerwuje że ta kobieta nie zna szacunku do książek, bo o nie powinno się dbać i już :))