MonikaB

Coś o sobie..Hmm.Otóż mam 30 lat, dwoje kochanych dzieci (Natalka lat 9 i Ala 2 miesiące) i super męża.Dodatkowo psa labradora o imieniu Ferbi :) Narazie siedze w domu i się nim zajmuje.Interesuje mnie fotografia, i nie wypuszczam mojego apratu z rąk. kiedy na dobre się tu zadomowie, na pewno założe z czasem i swoją galerię, żałuje tylko że minął mnie konkurs fotograficzny "dla mamy", ale ciesze się że do Was dolączyłam. Pozdrawiamy słoneczne, bo przecież to super sąsiad majowego :Uśmiech: Fajnie tutaj jest

Witamy :)

Witaj na forum, miło że do nas dołączyłaś.

Cześć Usiądż zrelaksuj się pisz i czytaj :)

Cześć, miło że tu trafiłaś. Pozdrawiam

Witamy witamy. Super forum mamy :)) Dla taty i mamy ciekawostki mamy :)) A tak sobie porymowałam.

Cześć Aga, witaj w klubie mam i nowego forum :))

Witaj Aga Gratuluje z całego serca, aby wszystko było w porządku, dużo zdrowia życzę.

Myślę że nie ma tu raczej konkretnej odpowiedzi, to zalezy tylko od nas, od malucha jak mu sie lepiej śpi, czy ulewa. początkowe poduszki nie są duże więc nie ma żadnego zagrożenia np.uduszeniem itp. Moja mała Ala śpi na małej poduszeczce, ale przyznam że fajowo jej się śpi na mojej wielkiej i miękkiej poduszce. W wózku mam małą poduszeczkę, ale nie zawsze jej używam, jeśli kładę pod spód miekki koc, to obywam się bez poduszki, jeśli jest tylko podkład to daje poduszkę, bo na nasze chodniki to dziecko miałoby poobijaną główkę.

Cześć dziewczyny dołączam do Was . Jestem ze Szczecina a konkretnie z majowego.

Dziękuje za miłe przywitanie, czoko trzymam zatem kciuki by jak najszybciej sie udało !! Oczywiście zdjęcia obejrzałam, zagłosowałam, choć według mnie wszystkie zasługują na nagrodę. Mam nadzieje że zadomowie sie tu na dobre :Uśmiech:

Cześć dziewczyny, ale zaszalałyście To ja też się chciałabym dołączyć do listy Miło Was powitać Moniki. MonikaB

My mamy od 2 lat labradora w domu.Pies łagodny, lubi długie spacery i wychasanie się na dworze, bo musi gdzieś spłynąć z niego dodatkowa energia. Ze starsza córką wprost się uwielbiają, martwiło mnie jedynie to co będzie po pojawieniu się u nas (dziś już 2 miesięcznej Alicji) ale moje obawy okazały się bezpodstawne.Labrador Ferbi świetnie się nią opiekuje pilnująć ją kiedy leży w leżaczku, kiedy płacze szybko do niej podbiega jakby sam chciał sprawdzić jaki jest powód płaczu, kiedy wracaliśmy z pierwszych spracerów sprawdzał czy aby na pewno przyniosłam te same dziecko obwochując ją. Nie wyobrażamy sobie zmężem by nie było u nas żadnego zwierzaka w domu, wtedy dom byłby strasznie nudny i pusty. Zwierzęta są częscią naszej rodzinki, i jest nam z tym wspaniale.

Cześć dziewczyny, forumowicze, forumowiczki, oraz moderatorzy. Cieszę się że trafiłam przypadkiem na Wasze forum, bo wiem że nie tylko ja mogę coś nowego wnieść, ale również mogę poczytać o wielu cennych radach. Mam 30 lat i dwie niesamowite córeczki, Natalia lat 9 i Alicja 2 miesiące. Z zamiłowania jestem fotografem, uwielbiam swój aparat i prawie wogóle nie wypuszczam go z rąk. Skończyłam szkołę średnią, i jak tylko Alicja podrośnie chciałabym kontynuować naukę na studiach dziennikarskich lub studium profilowanym dziennikarstwo. Narazie cały mój świat zajęły moje piękne damy i zajmowanie się domem.I jestem z tego dumna, że mogę całkowicie poświecić czas swoim pociechom. Pozdrawiam Was serdecznie. MonikaB