slonko2802

gorzata ale super też czekam na kopniaczki, mam nadzieję że już niedługo się doczekam

Mi ciuszków też napewno wystarczy, zwłaszcza jeśli będzie to chłopak a na dziewczynkę może w spadku po siostrze coś dostanę, chociaż akurat te ciuszki krążą po rodzinie, więc nie jest to takie pewne ;) oczywiście coś nowego też napewno kupię ale niewiele brzuszek już coraz bardziej widoczny, choć w pracy jeszcze nie wiedzą bo ubieram luźniejsze bluzki, ale chyba najwyższy czas powiedzieć, tylko jak to zrobić, jak szefa wiecznie nie ma albo nie ma czasu na rozmowe :/

no to ja się może przywitam co by się na tej 100 stronce znaleźć

co do pieluch - moja rada - nie kupujcie dużo tych najmniejszych, bo po pierwsze dziecko szybko z nich wyrośnie, po drugie może mieć uczulenie. Ja mojemu synkowi do szpitala wzięłam Pampersy - te oryginalne - i okazało się że ma na nie uczulenie, więc mąż musiał przywieźć jakieś inne. Wybrał te z Rossmana i nic maluszkowi po nich nie było :) jeśli chodzi o laktator to ja miałam 3. Najpierw najzwyklejszy z apteki - nie polecam, bo wystarczył góra na 2 tygodnie i strasznie się trzeba było namęczyć, żeby ściągnąc pokarm. Potem miałam elektryczyny z Baby Ono - napewno był lepszy, starczył na dłużej, ale pewnego dnia poprostu się zbuntował i przestał działać, ale trzeba się przyzwyczaić, bo na początku nie ukrywam że bolało (przynajmniej mnie). Na koniec miałam laktator ręczny Avent i chyba ten najbardziej przypadł mi do gustu, a że akurat używałam butelek Avent to nie było problemu z przelewaniem do innych butelek. Ale to tylko moje zdanie i mi niestety laktatorbył potrzebny, bo synek nie umiał odpowiednio zassać piersi mimo wielu prób, więc przez 3 miesiące ściągałam pokarm laktatorem. Może się zdarzyć, że Wam w ogóle nie będzie potrzebny, więc najlepiej chyba poprostu zdecydować się na jakiś konkretny i jak się okaże że będzie potrzebny, to wtedy wysłać męża żeby go kupił

gorzata to kuruj się i wracaj szybciutko do zdrowia :) ale fajnie, że w końcu będziesz mogła zobaczyć maluszka teraz już te 3 tyg. szybko zlecą. Ja mam wizytę 14 czerwca, ale pewnie USG nie będzie, a szkoda bo chętnie bym zobaczyła co tam u dzidzi słychać

a dziękuję :) u Ciebie też jeszcze parę dni i koniec 14 tygodnia ale zleciało szybciutko :)

witam się i ja :) madzialska ja jestem, ale jakoś weny brak...

madzia wszystko poprostu śliczne :) a pościel cudo z tego co widzę to z każdym rokiem wchodzą nowe, coraz ładniejsze rzeczy dla dzidziusia. Ja nie ukrywam że nas trochę finanse ograniczają, ale najważniejsze żeby maluszkowi było wygodnie

madzia no na początek faktycznie dużo kasy potrzeba, a to kiedy zaczniecie kupować zależy tylko od was. I nie słuchajcie "dobrych rad" bo potem możecie nie zdążyć ze wszystkim. My łóżeczko kupiliśmy chyba 3-4 miesiące przed porodem - takie: wózek kupiliśmy później, chyba jakiś miesiąc (góra 2) przed porodem, ale kupowaliśmy używany

mój maluch też się wiercił, ale kilka razy się ładnie ułożył, więc nie wiem czemu fajnej fotki mu nie strzeliła ;) u nas z imieniem będzie ciężko bo jakoś mało które nam się podoba ;) ale Hania bardzo ładne :)) jeśli chodzi o wyprawkę, to takie najważniejsze i najdroższe rzeczy typu wózek i łóżeczko mamy po synku, chyba tylko fotelik nowy kupimy, ale pewnie dopiero po wakacjach zaczniemy myśleć o wyprawce

ja też nie wiem czemu akurat teraz nie dostałam, bo 2 poprzednie mam, a teraz zrobiła takie że dzidziusia prawie nie było widać (w jakimś takim dziwnym oddaleniu) i zostawiła go u siebie w dokumentacji. Mam nadzieję że chociaż z połówkowego dostanę

madzialska no śliczny ten twój bobasek :) szkoda że ja nie dostałam takiego zdjęcia teraz :/

napewno za rok już będzie lepiej :)) oczywiście jakiś smutek zostanie, ale jak taki maluszek przyniesie kwiatka i da buziaka, to od razu się cieplej na serduszku robi :))

Nelson bardzo dobrze Cię rozumiem, też nie mam mamy już od 8 lat, więc w tym dniu jakiś szczególny smutek się pojawia... ale w końcu mam synka a on ma mnie - swoją mamę....

raczej byś tego nie przegapiła, bo przynajmniej u mnie wtedy brzuch zrobił się taki ciężki że musiałam się położyć... hmm, jak z boku to nie wiem co to może być, ale no-spa powinna pomóc, więc łykaj tabletkę, odpoczywaj i nie denerwuj się, napewno zaraz przejdzie :)

cytrynkowa trudno mi powiedzieć czy to coś złego :( mnie ostatnio bolał brzuch, ale praktycznie cały, czułam że robi się twardy, wzięłam no-spę i za chwilę przeszło mam nadzieję że u Ciebie to nic poważnego

gorzata czemu mnie to nie dziwi, że się dokumenty zapodziały?! widać wszędzie jest tak samo... Trzymam kciuki żeby wszystko się wyjaśniło i kasa była jak najszybciej, bo faktycznie na urlop napewno bardzo się przyda tylko ich tam nie krzywdź za bardzo ;)

a tu znowu pusto no gdzie wy się podziewacie dziewczyny? a z okazji Naszego święta życzę wszystkim obecnym i przyszłym mamusiom wszystkiego najlepszego

ja mam wizytę dopiero 14 czerwca :( i pewnie bez USG, i tak już w sumie limit wyczerpałam bo miałam już 3 razy USG, a teoretycznie tylko 3 powinny być. Pewnie dopiero na połówkowym zobacze maluszka, ale co tam ważne żebym wiedziała że wszystko w porządku. Też mam nadzieję że większy niż w pierwszej ciąży brzuszek nie będzie.... mam nadzieję że się tym usg prenatalnym nie będziesz stresować, bo u nas na wątku co jedna to bardziej panikowała, a wszystkie wracały z tak samo dobrymi wieściami

polcia brzuszek powolutku rośnie, Ci bardziej spostrzegawczy już wiedzą, ale np. w pracy jeszcze się nie zorientowali że jestem w ciąży czuję się dobrze, jedyne co to piersi nadal bolą, ale tylko przy dotykaniu no i szybciej się męczę. Oczywiście pomijam fakt że czasem mnie taki leń nachodzi że mogłabym cały dzień tylko odpoczywać :) Ty już też zbliżasz się do II trymestru a jak tam z dolegliwościami? dokucza jeszcze coś? Wiolka ja mimo wszystko będę trzymać kciuki :) może akurat się udało szkoda że tu takie pustki ostatnio :(

no w końcu się ktoś odezwał Wiolka co tam u Ciebie? jak tam staranka?

witam w kolejny piękny dzień :) ale tu pustki... wychodzi na to że dzisiaj tylko ja w pracy jestem dziewczyny powiedzcie mi czy dobrze myśle - jak to jest z tymi suwaczkami? jak pokazuje 13t3d tzn. że 13 tc jest skończony i leci mi właśnie 3 dzień 14-tego tydognia? emika no to zaszalałaś z tymi zakupami no i oczywiście udanej zabawy życzę

witam wtorkowo :) ja tam w pracy wczoraj byłam, ale jakoś weny brakowało za to dzisiaj siedze w domku z synkiem i wybieramy się w odwiedziny do mojej cioci :) Niestety ja na swoją wizytę muszę zaczekać do 14 czerwca i pewnie nie będzie USG :/ ale najważniejsze żebym się dowiedziała że z maluszkiem wszystko ok

witam niedzielnie :) my mieliśmy dzisiaj jechać do zoo no ale że mąż do pracy poszedł to będziemy siedzieć z synkiem do 18 sami :/ no ale może jak pogoda się nie zepsuje to wieczorem zrobimy grila najlepsze jest to że mój łobuz obudził się w nocy po godzinie 3 i co? on jest wyspany mąż o 4.30 poszedł mu mleko zrobić to przed 5 zasnął, ale nie dał niestety poleniuchować dłużej niż zawsze, bo o 9 wstaje viosna doczekasz się tego brzuszka i zobaczysz że jak już będzie pokaźnych rozmiarów, to będziesz go miała dosyć Nelson no to nie zazdroszcze, nie ma nic gorszego jak ropieszczone dzieciaki, które myślą że wszystko im wolno, ale dasz rade, a jak już będzie naprawdę źle to zacytuje Ci słowa mojego męża: "jak rodzice nie umieją wychować swoich dzieci, to obcy ludzie to zrobią"

madzialskaWitam robaczki, dopiero dotarlismy do rodzicow, droga paskudna, bo wszedzie robia drogi i do tego upał.Tak jak napisala Lizii z dzidzia w porządku, ma aż 65mm, NT 1,2mm, kość nosowa w porzadku. Dzidzia sliczna, ale nie chciala pozowac.Wiercila sie bardzo. Jak bede mogla to wstawie fotke. PS. Prawdopodobnie dziewczynka :) wiedziałam że będzie dobrze, niepotrzebnie się tak stresowałaś :) no i super że już płeć poznaliście (oczywiście prawdopodbnie ) to udanej wizyty u rodzinki życzę