Skocz do zawartości
Forum

slonko2802

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2802

  1. hehe widać kazdy brzuszek inny ważne żeby maleństwom było w nich dobrze :)
  2. madzialska brzusio sliczny :) mnie w moim wkurza to, że wypchało mi już pępek (nie wiedzieć czemu) i nawet przez bluzke widać, że jest na wierzchu :/
  3. cytrynkowa my raczej liczymy na siebie ze wszystkimi zakupami dla dzidzi, ale czekamy jeszcze po wakacjach cos zaczniemy kupowac dopiero, fajnie byłoby sie gdzies wybrac w tym roku, no ale to zalezy już od premii męza to tak jak my :) też czekamy chyba tak do września, tyle że my z takich większych rzeczy wszystko mamy, jedynie fotelik bedziemy nowy kupować. No i niestety na wakacje nie mamy co liczyć, ale trudno, coś za coś...
  4. a dziewczyny powiedzcie mi jeszcze ile przytyłście od początku ciąży? bo ja 2,7 kg i sama nie wiem czy to dużo czy mało, ale porównując z pierwszą ciążą to niestety jest gorzej, bo za pierszym razem do 16 tc nie przytyłam ani pół kg...
  5. no proszę, proszę... kto się pojawił w końcu witaj ponownie, cieszę się że wróciłaś no i oczywiście gratuluję mieszkanka, pewnie cała rodzinka przeszczęśliwa no ale kto by nie był
  6. madzialska jeśli teściowe chcą kupić wózek to super, ale skoro Ty już masz wybrany to nie daj sobie wcisnąć nic innego. Gdyby był za drogi wg nich, to niech poprostu wyłożą tyle ile chcą, a resztę wy. W końcu to Ty bedziesz w większości prowadzić wózek i to Tobie ma być wygodnie - no i maluszkowi oczywiście też
  7. cytrynkowa to witaj w klubie oszczędzających :/ ja kiedyś w banku przeczytałam fajne powiedzonko PIENIĄDZE SZCZĘŚCIA NIE DAJĄ. ZAKUPY TAK co racja to racja, ja się w zupełności z tym zgadzam
  8. madzialska śliczne teraz to wystarczy mieć kupę kasy i można cudny pokoik urządzić :) emika ja mam tyle dobrze że w moim mieście jest jeden szpital, a dalej mi się jakoś nie chce szukać...
  9. również witam :) dzień dobbry cytrynkowa madzialska dobrze że sprzedawca nie robił problemów, bo nie wszyscy niestety są tacy uczciwi... oj, mi też się strasznie wlecze, niby jeszcze 4 tygodnie i będę na półmetku, ale ogólnie jakoś tak mi się ciągnie ten czas. Może jak już brzuszek będzie pokaźny i ruchy maleństwa konkretne, to będę chciała żeby ten czas trwał jak najdłużej, bo w końcu to cudowne uczucie
  10. emika ja właśnie też raz na jakiś czas czuję i też przeważnie wtedy gdy się położę na plecach, ale tylko tak delikatnie daje o sobie znać :) czekam na mocniejsze i regularne kopniaczki, żeby mąż też mógł poczuć naszego dzidziusia
  11. cytrynkowa no to gratuluję dziewczynki :) będzie modelka skoro nóżki już ma długie ja też niestety nie wiem co z moim bąbelkiem, bo też dopiero na połówkowym go zobaczę :( wydaje mi się że czasem go czuję, ale nie są to jeszcze jakieś wyraźne kopniaczki
  12. to wszystko będzie zależało od tego jak będę się czuła... Już teraz mogłabym iść na zwolnienie, praktycznie codziennie muszę łykać buscopan, bo brzuszek często robi się twardy. No ale zobaczymy co będzie dalej, wstępnie do września przewiduję pracować (tyle że ja pracuję od 7 do 12 więc nie jest najgorzej) no to nieźle najpierw rodzice, potem teściowie... to znaczy że na nudę nie możecie narzekać
  13. witam dziewczyny :) ja właśnie siedze w pracy i normalnie zasypiam mimo że przespałam całą noc bez żadnej pobudki. Muszę się poratować kawą, bo inaczej chyba nic nie zrobie madzialska witaj :) jak tam wizyta rodziców?
  14. Wiolka, ale chyba na jakiś czas tylko rezygnujesz co? Jest aż tak źle? Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży i już za niedługo będziecie mogli wrócić do staranek :)
  15. KaoriMam pytanie: czy jak spożywam za dużo kwasu foliowego to mi to może zaszkodzić/przeszkodzić? Bo norma jest 400 a ja mam 600 bo biorę falvit i do tego kwas foliowy. W aptece pytałam, to babka powiedziała, że nie powinno. szczerze? to ja też nie wiem... ja łykam od początku tylko witaminy femibion
  16. witaj alisss nawet nie pytaj, tylko pisz, bo próbujemy rozkręcić wątek
  17. Gosia83slonko2802Gosia tak dokładnie nie pamiętam, na początku też musiała dużo leżeć, ale chyba po 2-3 miesiącach mogła już wrócić do pracyKaori a dziękuję, nie narzekam (aż tak bardzo ), trochę brzuszek pobolewa, ale muszę przyznać że odkąd łykam leki rozkurczowe jest dużo lepiej :) A u Ciebie jak tam staranka? Trochę już próbujecie, ale trzymam kciuki żeby się w koncu udało :) 2 - 3 m-ce ?!?!?! spokojnie, ona nie leżała plackiem tyle czasu... na początku dużo miała leżeć, potem już normalnie chodziła. A po tych 2-3 miesiacach już było na tyle dobrze że mogła do pracy chodzić. Ale wydaje mi się że to indywidualna sprawa ile taki krwiak się będzie wchłaniał. Ja w każdym razie trzymam kciuki żebyś jak najszybciej się go pozbyła
  18. Gosia tak dokładnie nie pamiętam, na początku też musiała dużo leżeć, ale chyba po 2-3 miesiącach mogła już wrócić do pracy Kaori a dziękuję, nie narzekam (aż tak bardzo ), trochę brzuszek pobolewa, ale muszę przyznać że odkąd łykam leki rozkurczowe jest dużo lepiej :) A u Ciebie jak tam staranka? Trochę już próbujecie, ale trzymam kciuki żeby się w koncu udało :)
  19. Gosia będzie dobrze :) moja siostra też miała krwiaka w drugiej ciąży, ale wszystko dobrze się skończyło i teraz córa ma już 4 lata jestem pewna że i u Ciebie wszystko skończy się pozytywnie. Także odpoczywaj dużo a będzie ok :)
  20. emika Nelsonstawiam dzisiaj wszystkim szampana:) A napewno jest bezalkoholowy ;-) ? W takim razie wszystkiego najlepszego... zdrówka dla Ciebie i dzidziusia, spełnienia wszystkich marzeń, wszelkiej pomyślności i szóstki w totka (napewno Wam się przyda na wszystkie dzidziowe wydatki i nie tylko) STO LAT!!! STO LAT!!! to i ja się dołączam do życzeń :) przede wszystkim spokojnej reszty ciąży i zdrowego bobaska
  21. witajcie :) ale się tu ostatnio cisza zrobiła... może by tak rozruszać wątek co? widzę że się nowe staraczki pojawiają, także trzymam kciuki, żeby każda z was jak najszybciej zobaczyła II kreseczki
  22. emika super że wszystko dobrze :) no i gratuluję synka :))) ja idę dzisiaj na wizytę, USG pewnie nie będę miała, ale chciałabym chociaż posłuchać czy serduszko bije...
  23. emika i jak tam u Ciebie? jesteś już po wizycie? mam nadzieję, że z dzidzią wszystko dobrze :) daj znać jak będziesz
  24. gorzata cudna ta Twoja córcia :) ale Wam zazdroszcze że już znacie płeć, ja niestety jeszcze trochę będę musiała poczekać żeby się dowiedzieć...
  25. cytrynkowa a łykasz magnez? u mnie też się łydki odzywają czasem, zwłaszcza w nocy. A brzuch mnie to tak bardziej ciągnie i jest taki napięty i ciężki, więc no-spa już poszła w ruch, a gin może teraz buscopan przepisze, no i magnez pewnie też. jeśli chodzi o nocnik to można próbować bardzo wcześnie, jak wyczytałam na wątku o NHN, ale dużo zależy od dziecka. Mój synek zaczął korzystać z nocnika jak miał rok i 10 miesięcy. Jak skończył 2 latka to pieluche miał zakładaną tylko na dłuższe wyjścia, a chwilę później już tylko na noc. Wydawało mi się że to późno, ale rozmawiałam z kilkoma koleżankami, które mają dzieci praktycznie w tym samym wieku i w wieku 2 lat jeszcze nie załatwiały się na nocnik. Najważniejsze żeby nie robić nic na siłę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...