Skocz do zawartości
Forum

Olinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olinka

  1. Olinka

    Maj 2012

    Alfik widzę, że podobnie ważą nasze chłopaki! Jak porównuję z Julką to ważyła tyle jak miała 6 m-cy! aaska_863 - mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz. Szymonek sam już próbuje siadać w nosidełku czy jak mu w wózku troszkę oparcie podwyższę. Jak go złapię za raczki ładnie trzyma główkę i wręcz próbuje stanąć na nóżkach. Strasznie śmiesznie to wygląda!:) Ja też karmię tylko piersią i jak widać Szymusiowi to służy, bo rośnie pięknie. lucy315 też zaczęły mi wypadać włosy. Może nie garściami, ale widzę, że wychodzi ich sporo. Tego chyba nie unikniemy. Trzeba kupić dobrą odżywkę, a najlepiej jeszcze jakieś witaminy.
  2. Olinka

    Darmowe próbki

    lilithbbPróbuje ktoś w Iwostin? Mam teraz dwa obłędne dni i nie chcę stracić miejsca w rankingu :/ Ja zrezygnowałam z Iwostinu. Wczoraj trafiła mi się butelka Medela na Fb - z Baby Clubu i wyjaśniła się sprawa upominku od sklepu Entliczek, który podobno zaginął i wysłali jeszcze raz. Zobaczymy czy coś dojdzie.
  3. Olinka

    Darmowe próbki

    lilithbbA odbierał ktoś coś z rossnet? Może nie trzeba mieć dowodu? Trzeba mieć dowód. Raz odbierałam i bez dowodu nie wydali.
  4. JomiraGeneralnie dyskusja zeszla na boczny tor, bo o ile mozna by dlugo dyskutowac czy karac czy nie karac. Tak uwazam, za zbedne dyskutowanie czy dac klapsa, czy nie dac. Tak jak pisalam wczesniej, w Danii, Szwecji czy Norwegii za klapsy zabiera sie dzieci do rodzin zastepczych, praktycznie bez ostrzezenia. Nie dalej jak dwa lata temu byla afera w Szwecji z udzialem "porzadnej" rodziny lekarskiej, z ktorej zabrano dwoje dzieci. Nie bylo zmiluj. I slusznie. Ktos napisal, ze skoro sa kary, to widocznie w Tych krajach tez bija. Tak... tez bija, ale niestety glownie przyjezdni. Zaczynajac na naszych rodaakach, konczac na arabstwie. W Danii zakaz bicica dzieci wprowadzono ze 20 lat temu, wiec, "rdzenni" Dunczycy wychowani bez przemocy, nie bija, bo i bici nie byli. Tudziez bija, ale szybko takie bicie sie konczy - internwencja polcyjna i zabranie dzieci. Co do moich dzieci. Wlasnie je zapytalam, czy byly karane. Corka moja zapytala karane? My? Wiec chyba nie byly jakos tak dotkliwie. Natomiast zawsze sie w domu rozmawialo i rozmawia, nawet teraz, kiedy corka nie mieszka juz w domu. Uważasz, że odebranie rodzicom dzieci za to, że dali im klapsa jest słuszne? Dla mnie to już jest skrajność. Każdy rodzic ma prawo do błędu. Jeden klaps na pewno nie wyrządzi dziecku takiej krzywdy, która usprawiedliwiałaby zabranie go od rodziców. Chwila bezsilności rodzica nie może obligować Państwa do zabrania mu dziecka! Jestem absolutnie przeciwna aż tak drastycznemu prawu. Już z naszej rozmowy wynika, że kilku z nas powinny być w takim razie zabrane dzieci, bo zdarzyło się. Oczywiście, jeśli przemawia za tym więcej czynników, jeśli dochodzi do przemocy psychicznej i fizycznej, jeśli rodzina stwarza zagrożenie dla dziecka - należy dzieci zabrać, ale nie za klaps jak to bywa w przytaczanych przez Ciebie Jomiro Szwecji czy Danii. Być rodzicem człowiek się uczy, a nauka bez błędów się nie odbędzie. Nie wyobrażam sobie, żebym została odebrana rodzicom 2o alt temu za to, że dali mi klapsa. Absolutnie w żaden sposób nie wpłynął on na nasze relacje i nie czuję się w żaden sposób pokrzywdzona przez niego. Jasne - kontrola Państwa jest niezbędna - ale wszystko powinno mieć swoje - rozsądne - granice. Za chwile będzie się odbierać dzieci za to, że zjadły chipsy albo spóźniły się do szkoły.
  5. Olinka

    Maj 2012

    gosiaczek-kOlinka i Emilia1988 dzięki dziewczyny ale właśnie chodzi o to, że nie mam tutaj takiego "guziczka" bezpośrednio pod postem widzę tylko : Cytuj, Multi Wył, Szybka odpowiedź, i strzałeczka do góry a później reklama i odpowiedz oraz numery stron Dziwne - ja mam to pod każdym postem...
  6. U nas też była szkarlatyna. Julka na szczęście w porę dostała antybiotyk i nawet jej nie wysypało. Za to jej kuzyn miał wysypkę, tzw. malinowy język, a potem płatami schodziła mu skóra z dłoni. Twój mały miał badania krwi przy szkarlatynie? To konieczne?
  7. Olinka

    Darmowe próbki

    ewelka73aldonka23lista kto przetestuje krem BB widze was kochane! mnie nie mahttps://www.facebook.com/EvelineCosmeticsPoland?ref=stream&sk=app_341611065917575 Mnie znowu nie ma :( Ani mnie:( Posucha ostatnio!
  8. Hej Aneczko! Na pewno znajdziesz tu wsparcie, życzliwość i spędzisz wiele miłych chwil:)
  9. Kochana z doświadczenia powiem Ci tak: im starsze dziecko tym bardziej zazdrosne (no chyba że ta różnica miałaby wynosić kilkanaście lat:)) Julka ma 4 lata, a Szymon 3 miesiące - zazdrość jest ogromna. Może gdyby byli w zbliżonym wieku poprzez wspólną zabawę to uczucie jakoś by się zniwelowało.
  10. roritaUlla suuuuper jest z dwójką ja sobie już inaczej nie wyobrażam J tak samo!
  11. Olinka

    wielodzietność

    marzen@HelenaOlinkaA wiesz, że takie więzi silne to są chyba u większości rodzin wielodzietnych? Ja też to zauważam! A u nas jest rodzina z 16 dzieci i to niektóre z nich mają już swoje dzieci i wszyscy mieszkają w jednym domu! Zżyci są ze sobą bardzo! a moze ich poprostu nie stac ich na zmiane miejsca zamiekania? moze w tym przypadku nie ma to ni wspolnego z "zzytoscia"? Mam podobne przypuszczenia :) Naturalnym jest, że w pewnym wieku "wyfruwa" się z gniazda, co nie znaczy, że więzi ulegają osłabieniu. Jakoś sobie nie wyobrażam mieszkania na takiej "kupie", meksyk musi być nieziemski. Mimo najszczerszych chęci ze wszystkich stron na pewno powstaje wiele niedomówień, sprzeczek itp. Trzeba wziąć pod uwagę to, że jeśli ktoś zakłada rodzinę, to wprowadza do domu osobę "z zewnątrz" mającą często odmienne zdanie w niektórych kwestiach (przecież wychowana w innym domu gdzie obowiązywały inne zasady, niekoniecznie lepsze/gorsze, po prostu inne) i pole do kłótni gotowe. Nie miałam na myśli tego, że ich wspólne mieszkanie świadczy o zażyłości:) tę zażyłość widać gołym okiem w inny sposób. Choćby w szkole - jedno za drugim stoi murem, starsze opiekują się młodszymi, razem się bawią bez specjalnych kłótni (a u nas 2 na podwórku nie potrafi się zgodzić) Co do podziałów i obecnych czasów - ja współczuję moim dzieciakom, że przyjdzie im dorastać w takim...dziwnym świecie. To okropne, ale tak jest. Moje dzieciństwo wspominam z sentymentem: guma trubo potrafiła mnie ucieszyć, a najlepszą zabawą było budowanie domku w szałerku na drewno. Teraz - niedość, że zewsząd po oczach bije niemoralność i przemoc - to jeszcze konsumpcjonizm, którego nie da się uniknąć. sami go przecież w dzieciach zaszczepiamy myśląc: Ja nie miałam, to ono niech ma! i kupując tony słodyczy, zabawek itp.
  12. .... że kolejne szczepienie za nami i Szymek zdrowo rośnie.
  13. Olinka

    Maj 2012

    gosiaczek-kp.s. jak tu się daje podziękowania? :) Gosiaczek musisz kliknąć w beleczkę z napisem "dziękuję" znajdziesz ją pod każdym postem:) Szymonek waży 6920, obwód główki 43 cm. Kawał chłopa z tego mojego synka. Pani doktor pytała, czy jesteśmy pod kontrolą chirurga. Co do otworu owalnego, który ma 1,5 mm mówiła, że najprawdopodobniej się zarośnie. mam taką nadzieję. W październiku mamy kontrolę u kardiologa. Na poniedziałek zarejestrowałam nas do chirurga, ale będę musiała przełożyć, bo maż będzie w pracy. Szymuś przy zastrzykach w rączki nie płakał, ale ten w nóżkę to już było za wiele. jeszcze w samochodzie musiałam go uspokajać. Teraz ma już dobry humorek, bo się zdrzemnął, najadł i bawi się na macie.Co chwila leży na dywanie tak się przesuwa an nóżkach i na główce. Gosiaczek Szymek też raczej jest leniwy, jeśli chodzi leżenie na brzuszku. Co prawda sam się już na brzuszek przekręca, ale jak na nim leży to woli ssać swoje rączki zamiast opierać się na łokciach:)
  14. Olinka

    Darmowe próbki

    https://www.facebook.com/photo.php?fbid=366945930043364&set=a.366945913376699.86511.177582542313038&type=1&theater Konkurs Kindy Love na Fb.
  15. YvoneOlinkaDziewczyny pierwsza fotka to Szymek robiący minę do JulkiTak myślałam:) super! a że udało Ci się to uchwycić.. Cudna dzieciaczki wszystkie! Nie mogę ze śmiechu jak patrzę na to zdjęcie - co za niesmak na twarzy Szymka!
  16. Olinka

    Maj 2012

    alfikgosiaczek wszystkiego najlepszego!! Drobniutka była Twoja córcia, ale widzę że szybko nadrabia:) Cześć Gosiaczek! Moja Julka miała 2840 i 51 cm, a teraz to dziewucha jak się patrzy - wysoka za tatą:) Najważniejsze, że zdrowa:) Też składam spóźnione życzenia! U nas czas płynie jak szalony. Nie ma czasu na nudę. Dziś mamy drugie szczepienie z Szymonkiem. Ciekawe, ile waży mój klopsik. Mam wrażenie, że rośnie w oczach! Już coraz lepiej chwyta zabawki i coraz dłużej trzyma w rączkach. Ciągle też kula się na boczki, a czasem uda mu się przekręcić na brzuszek. Z brzuszkiem mamy w miarę spokój. Mam nadzieję, że najgorsze minęło,, bo kolki podobno do 3 m. ż. powinny trwać. Po wizycie napiszę Wam, co się dowiedzieliśmy:)
  17. Dziewczyny pierwsza fotka to Szymek robiący minę do Julki
  18. Dziewczęta - serdeczne gratulacje!:)
  19. Światełko dla Ciebie Maleństwo...
  20. Światełko dla Twoich Aniołeczków Agnieszko...
  21. Olinka

    Odporność dzieci

    W każdym razie uważam, że powinniśmy korzystać ze szczepionek refundowanych, a nie jeszcze kręcić na nie nosem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...