Skocz do zawartości
Forum

cohenna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez cohenna

  1. Pisareczka Siedzę sobie w foteliku Herbata stoi na stoliku Na kolanach zeszyt trzymam I bajeczkę pisać zaczynam Choć jeszcze nie wiem co I występować ma tam kto Czy o księżniczce bajeczka A może o kotku bajeczka Wygodnie się wyciągam Delikatnie się przeciągam I pijąc powoli herbatkę Opisuję słowami małą chatkę Która sobie w lesie stoi I nikogo się nie boi A o domek ten dbają Krasnale co tam mieszkają A chatkę tę spotkacie I o niej troszkę po czytacie W wierszyku który namaluję Piórem na kartce wyczaruję
  2. Kąpiel Wielkoludki Wielkoluda jest w złym humorze Ciekawe co jej pomóc może Lub czemu ma humor taki Że boją się jej wszystkie dzieciaki Sprawa prosta się okazała Ona wykąpać się w rzece chciała Lecz niebo się zachmurzyło I zimno w koło zrobiło A poza tym wody mało I jak tu umyć nogę całą Chodzi po rzece chodzi Lecz tylko po kostki brodzi Głupia rzeka – mówi brzydko Bo tu dla niej jest za płytko Robi się coraz bardziej ponura Jak burzowa czarna chmura Żal mi się jej zrobiło Bo chodzi ze smutną miną Więc proponuje by pojechała Nad morze i tam się wykąpała Tam wody nie brakuje Wykąpie się i po nurkuje Popływa lub się pochlapie A ja z nią palcem po mapie
  3. Huśtawka Siedzę sobie na huśtawce Na dębowej mocnej ławce Którą grube liny trzymają I sobą ławeczkę podpierają Odpycham się mocno nogami Wiatr gania z moimi włosami I wesoło je tak rozwiewa Delikatne jak szumiące drzewa Wiatr ze mną bawi się w berka I wesoło na mnie zerka Czuję się jak wietrzyk młody Który zaznał pierwszej swobody W dół i w górę podróżuję Świat w około mi wiruje Kręci się jak szalony Radością moją rozpromieniony Bo ja uwielbiam takie huśtanie Tak delikatne przyjemne bujanie Które mi humorek zawsze poprawia I uśmiech na mej buzi się zjawia Czy to nie dziwne moi mili Że huśtawka w jednej chwili Smutne buzie w radosne zmienia I świat w koło rozpromienia
  4. A ja dziś zwięźle bo Amelka właśnie się uspała przy bajce. A mnie głowa boli bo zdrażnił mnie hydraulik....pacan. Rano zgłosiłam awarię kranu bo woda się lała po ścianie, Podejrzewaliśmy krzywkę. Przyjechał hydraulik żeby to naprawić. My akurat na wyjazd się zbieraliśmy. Jak wrócoliśmy to on właśnie wychodził. Powiedział tylko że krzywkę wymienił i bateria tez jest pęknięta...a i musicie sobie sprzątnąć bo miał drobny wypadek. Pojechał w przyśpieszonym tępie. Wchodzę do naszego socjalnego a tam wszędzie woda i mokro. Wszystko pływa. Plecak co stał przy łóżku był cały zamoczony. Dobrze że dokumenty nie zamokłą. Pacan Zakręcił wode w piwnicy zdją baterię i poszedł odkręcić żęby zobaczyć gdzie cieknie. Zanim z piwnicy wlazł na pięto to woda się lała pod ciśnieniem na wszystko. No to on na dół i zakręcił......................brak słów.....a ja potem z chłopakami wszystko 2 godziny sprzątakiśmy. Wszędzie woda stała. Pod szafkę, lodówką łóżkiem,,,,,,,,,,,,,,,no dosłownie wszędzie................... Głowa mnie rozbolałą...jak by był ten facet to by zjobkę zebrał.......................................................................
  5. kwiaciarkaKajocha zycie w stresie powoduje nerwobole w klatce piersiowej.Ja mialam keidys taki w nocy ,ze myslalam ze mam zawal,karetke do mnie P. wzywal. Pozniej przez rok mialam po tym lekkie kłucia w klatce, dusznosci, przeszlo jak zycie sie uspokoilo, przestalo pedzic. Stres jest zły :( Mnie jak łapie ból to pod żebra a przeponę. Aż oddechu nie można złapać :( Dlatego uczę się "olewki" i nie przejmować tak wszysktom
  6. kwiaciarkaRenata dzieki za gratki :) cohenna bardzo mily rytual, Kuba ma taki do tej pory, nie pojdzie spac jak nie poczytamy, Eli wprowadzimy tez ten zwyczaj, ale jeszcze jest nie gotowa, bo jak pisalam wczesniej ,woli ogladac i pokazywac i opowiadac. A moze do tv z wierszami Twoimi - no serio, sa rewelacyjne! O - moze do Drzyzgi ? :-) a moze do tvn na sniadanie :) TV.....? Chyba by mnie trema zjadła :p
  7. RenataOslo cohennaMy z mężem zaczęliśmy czytać bajeczki jak malutka była jeszcze w brzuszku. A od urodzenia to codziennie czytamy. To już nasz taki zwyczaj. Najpierw kąpiel potem kasza z butki i w tym czasie czyta się jej bajkę. Najczęściej usypia pod koniec książęczki. A jak jeszcze jadła cycusia to siadałam po turecku na polana poduszkę mała do cycusia i czytałam, no chyba że tatuś czyta :p I tak się Amelka nauczyła i wie że jak się baję przeczyta na dobranoc to nawet jak nie uśnie to już się z nią nie bawimy. Wtedy przeżuci zawartość łóżeczka do góry nogami i usypia. Więc nie mamy z tym problemów :)Bardzo mądry rytuał! BRawo dla Rodziców Amelki! Może jestem i młoda mamą ale staram się wychować swoją małą na mądrą i grzeczną dziewczynkę. Wprowadzanie nie tyko takich zwyczajów bardzo mi pomaga :P
  8. Mykam bo mała marudzi :P Będziemy zapewne czytać bo książęczki na półce przebiera :P
  9. Będę dorzucała nowe wierszyki ;p Mam nadzieję że wam też się spodobają i waszym maluszkom :P
  10. DziubalacohennaMam jeszcze parę pytań: Czy czytascie swoim dzieciom bajeczki??? Ja swojej małej codziennie czytam do snu bajeczkę - a czasem mąż czyta. Mogła bym wrzucać fotki z czytanych bajeczek?? może i wy byście wrzucały?? Albo wątek bym utworzyła Coś w rodziaju jaka była dzić bajeczka.... Czytamy ale nie do spania. Ale o ile Adaś chętnie słucha, to Maciuś woli gdy mu opowiadam co jest na kartach pokazując paluszkiem co jest co. Fotki z bajek to dla mnie za dużo "problemu" - brak czasu My z mężem zaczęliśmy czytać bajeczki jak malutka była jeszcze w brzuszku. A od urodzenia to codziennie czytamy. To już nasz taki zwyczaj. Najpierw kąpiel potem kasza z butki i w tym czasie czyta się jej bajkę. Najczęściej usypia pod koniec książęczki. A jak jeszcze jadła cycusia to siadałam po turecku na polana poduszkę mała do cycusia i czytałam, no chyba że tatuś czyta :p I tak się Amelka nauczyła i wie że jak się baję przeczyta na dobranoc to nawet jak nie uśnie to już się z nią nie bawimy. Wtedy przeżuci zawartość łóżeczka do góry nogami i usypia. Więc nie mamy z tym problemów :)
  11. DziubalaCo do poronienia to powinnaś jak najszybciej zgłosić się na ostry dyżur do szpitala!!! Byłam prywatnie i stwierdził że wszystko jest ok - oczyściło się :) Łyżeczkowanie nie potrzebne :))))))))))))))))))))))
  12. DziubalaCohenna - a czemu masz tylko pół godziny na kompa? Piękne wierszyki – rymowanki piszesz. Jestem pod wrażeniem Jak wracam z pracy to zajmuję się małą. Najczęściej czytamy tekturowe książeczki i maskotkami się bawimy. Zaraz po tym jak uśnie wieczorem to potrafi się obudzić...siedzę wtedy na konpie a jak się obudzi to ją usypiam. A potem to zajęcia domowe jak u każdej z was zapewne :P
  13. Alutka7912.Jula jest bezsmoczkowa!!!!!! Moja malutka rzadko ssie smoczka, jak ją czasem coś najdzie. A tak to obchodzimy się bez. Ale nawet z nim to długo on nie pociągnie bo wvczotaj jak się nim bawiła to przegryzła dziurkę :P Mała łobuzica. Więc smonio papa
  14. Alutka7912Julka należała do Klubu Książki Disneya ale w ubiegłym miesiącu zrezygnowałam z niego. Stwierdziłam że podobne ksiazki mogę jej kupic w ksiegarni sama nie czekaja na kolna przesyłkę Teraz jest taki duzy wybór ksiażek w księgarniach że oszalec można Też się nad tym chwilę zatanawiam. Choć muszę przyznać że książki są ładnie wydane to ostatnio zaczynają sobie lecieć ze mną w hhhhh.....brzydko mówiąc U nas w miasteczku jest mała księgarenka i nie wielki wybór....niestety..... Zobaczymy jeszcze trochę czy coś się zmieni???
  15. Alutka7912Się nie czuj głupio tylko pisz A tak wogule to Amelka jest prześliczna dziewczynką, bajko-wiersze piszesz przecudne i natchnełas mnie żeby sie w końcu zabrac za zrobienie albumu dla Julki Bardzo miło mnie tu przyjmujecie i będę do was zaglądała zawsze jak znajdę chwileczkę :P
  16. asia78A co robicie z dziecmi w trakcie sprzatania? Ja nie moge wyjac ze zmywarki, bo maly juz jest w srodku. Zmycie podlog to jak spi albo jest A. i sie nim zajmuje w drugim pokoju, bo inaczej to lata po mokrym a wczesniej chce wylac wode z wiadra. Jak musze to zrobic a on nie spi to go wsadzam do lozeczka Ja najczęściej podrzucam mała teściom albo tatusiowi jak jest w domu akurat. Bo inaczej to był by mały problem. Za bardo chciała by mi pomagać a szczególnie w chlapaniu się w wodzie :P
  17. asia78Dobry wieczor i dobranocSpadam bom chora :( A jeszcze wam powiem jaki numer wczoraj odwalilam a moze dzisiaj. Mileismy w planach dzis wycieczke,wiec wczoraj wieczorem nastawilam rosol. A tak mnie glowa od wczoraj rana boli ze masakra. Rosolo wylaczylam dzis o 6 rano :roll: Bylby pyszne gdyby sie caly nie wygotowal, na szczescie ze maly nas obudzil :) Życzę szybkiego powrotu do zdrówka :)
  18. Dziś na dobranoc kolejna przygoda Kubusia Puchatka Zauważyłam że piszecie z pracy więc jutro wieczorem będę miała dużo czytania :)
  19. Historia o ptaszku Z dala od drogi lasek stał Co wiele starych drzew miał Które leniwie sobie szumiały I taką historię mi opowiedziały Był sobie kiedyś ptaszek malutki Piękny choć bardzo bardzo smutniutki Który jedno marzenie tylko miał Dolecieć do słonka bardzo chciał Słonku przyglądał się z uwielbieniem Spoglądał wciąż w górę z utęsknieniem Rozwiną do lotu swoje skrzydełka I odleciał delikatnie jak mgiełka Drzewa go więcej już nie widziały Choć często w niebo spoglądały I napotkane ptaszki pytały Czy ich przyjaciela widziały Ja też dziś spoglądam w obłoki Tak jak świat długi i szeroki Wyglądam ptaszka między chmurkami Między białymi podniebnymi owieczkami Bo chmurki listy sobie noszą I na plotki miłe proszą Jedna drugiej wiadomość przekazała Która mnie wcale nie rozczarowała Że ptaszek złapał promyk słońca Wspiął się po nim do samego końca A teraz siedzi sobie ze słoneczkiem I popija kawę z mleczkiem Jeśli dobrze ucho nastawimy To na pewno go usłyszymy Jak radośnie sobie śpiewa Że leniwie szumią drzewa
  20. Żeby wydać książkę trzeba mieć "PLECY" ..............
  21. To jeśli kiedyś najdzie cię "wena twórcza" to pisz śmiało :)
  22. Zapomniałam :p Pokaże jaką książeczkę czytałyśmy na dobranoć
  23. Ja znalazłam :P http://parenting.pl/nasze-hobby-czas-wolny/122-album-na-zdjecia-inaczej-czyli-scrapbooking.html
  24. Poznaję kolory Barw na świecie jest tysiące Niektóre radosne i ciepłe jak słońce Chłodne i zimne również bywają Razem nawzajem się uzupełniają Nauczymy się ich rozpoznawania I kolorowych rzeczy odnajdywania Gdzie czerwone jabłuszko, gruszka leży Gdzie zielone drzewo i okienko w wieży Czerwone są truskawki i dojrzałe jabłuszka Czerwone usta uśmiechnięte od uszka do uszka Czerwone jest słonko gdy zachodzi W czerwonej bluzce Kubuś Puchatek chodzi O czym tak w tajemnicy mówicie Czy coś jeszcze czerwonego widzicie Zielone są kwiaty, zielone drzewa Zielony jest ptaszek co piosenkę śpiewa Zielone rybki w wodzie pływają Zielonej rzęsy na niej szukają Zielona jest żaba, zielona jest trawa Czy coś jeszcze zielonego wymienić wypada Niebieskie jest niebo i woda Niebieski jest Smerf i jego przygoda Niebieskie są jeziora i kwiaty Niebieskie są oczy naszego taty Niebieski jest wielki ocean i morze Co jeszcze może być w tym kolorze Żółte jest słonko na niebieskim niebie Żółte są gwiazdy co mrugają do ciebie Żółte kaczuszki z jajek wychodzą Po żółtej słonie w gnieździe chodzą Czy jeszcze coś żółtego tutaj widzicie Ja nie – może mi okulary kupicie Fioletowe śliwki na drzewach siedzą O fioletowych fiołkach wszyscy wiedzą Lipiec też jest fioletowy Bo ma jagodowe kolory Jeśli się dobrze przyjrzycie To może coś jeszcze zobaczycie Pomarańcze wszystkie są pomarańczowe Pomarańczowa sukienka i buciki nowe W pomarańczowych ubrankach robotnicy pracuję Naprawiają drogi i domki budują Jeśli się dobrze tutaj przyjrzycie To jeszcze coś pomarańczowego zobaczycie Różowa świnka chodzi po trawie O różowej sukience śnię na jawie Róż na policzkach urody dodaje Różowy kwiatek z rabatki wystaje Co jeszcze jest w tym kolorze Czy odnajdziemy coś jeszcze może Biały śnieg z nieba prószy i pada Biały bałwanek śnieżną historię opowiada Na białym rumaku książę mknie W białej suknie księżniczka stoi i oknie Czy coś białego tu jeszcze znajdziecie Co mi jeszcze białego pokażecie Brązowe liście z drzew jesienią spadają Brązowe niedźwiadki się po niech wspinają Brązowy płotek zza domku wygląda I na huśtawkę z uśmiechem spogląda Jeśli się dobrze obrazkowi przyjrzycie To brązowego w nim coś jeszcze zobaczycie Cały czarny samochód batman ma A nad nim czarny kruk sobie lata Czarny kotek po drodze chodzi Czarny dym z komina wychodzi Czy coś jeszcze jest w tym kolorze Czy coś jeszcze zobaczymy może
×
×
  • Dodaj nową pozycję...