-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agmi
-
Cześć dziewczyny Widzę, że trochę dzieciaki chorują Zdrowia dla maluchów, rorita, kaskasto, iwa. Prawdę mówiąc przeczytałam tylko dwie strony wątku, strasznie ostatnio jestem klapnięta, mam przeboje z tarczycą, ledwo się trzymam na nogach i już miałam sobie szukać czarnej garsonki na allegro ;) ale jeszcze jakoś ciągnę... Pamiętam, że któraś z Was pytała mnie o pierwszą @ po porodzie - przepraszam, że dopiero teraz piszę - pojawiła się ok. 2,5 miesiąca po urodzeniu drugiej Żaby. Dziewczyny, wybaczcie, że się nie udzielam i napisałam tylko o sobie. Może za parę dni wrócę do życia, może uda mi się wrócić na forum. Na razie jest kiepskawo. Pozdrawiam i dużo słońca Wam życzę
-
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje, Gosiaku!! Pierwsze, co zobaczyłam jak otworzyłam ten wątek to był ten mały człowieczek i TAAAAK się ucieszyłam Kiedy się dowiedziałaś? No to teraz rzeczywiście wszystkie dziewczyny z tego wątku to mamy Super Dużo zdrówka dla Ciebie i dzidziuszka!
-
Puk Puk?
-
Każda po trochu: Co robić... co robić... Nie mam siły
-
O, a jednak gdzieś już je widziałam Żaba jest PRZECUDNA Wiesz, Ida, może to dlatego, że rodzice lubią kupować starszym dzieciom pościel "nieabstrakcyjną", bo może samolocik zachęci chłopczyka do przytulenia się do niego itp, itd. Większym dzieciom takie rzeczy się podobają. To bardziej przyciąga dziecko, niż nic nie mówiące paski, choćby w najpiękniejszych kolorach. Jeżeli chcesz robić inne wzory, to może ciekawym pomysłem byłaby pościel i ochraniacze czarno-białe ewentualnie inne kontrastowe. Prawdę mówiąc to wpadłam na to w tej chwili, bo są różne czarno-białe zabawki specjalnie dla maluchów, które na bardzo wczesnym etapie ćwiczą sobie na tym wzork. Sama mam kilka takich. Nawet gdzieś w internecie są specjalne wzory do wydrukowania i włożenia do łóżeczka takiej czarno - białej kartki. Niestety, nie pamiętam gdzie i nie mam aktualnie drukarki, ale chętnie włożyłabym coś takiego noworodkowi, małemu niemowlakowi do łóżeczka. A mam kogoś takiego ;) Nie wiem czy pomogłam ale mam nadzieję, że choć trochę
-
Bardzo ładne Nie widziałam innych wzorów i trudno mi się domyślać, dlaczego te cieszą się mniejszym zainteresowaniem.
-
Zmartwiona, możesz napisać coś więcej? Ja kiedyś miałam taki problem i pisałam o tym tu: http://parenting.pl/rehabilitacja/6818-uraz-glowy.html
-
Ej... Już kiedyś rozmawiałyśmy, że się stąd nie ruszymy ;) Ale jak chcesz odpocząć, to rozumiem. Będę czekać Wyobrażam sobie, jak Ci ciężko... U mnie w małżeństwie poprawa. Trzymam nerwy na wodzach ;) ale ogólnie też nie mam aż tak dużo powodów do denerwowania się. Wiecie co, Lusia rzeczywiście jakoś wolno rośnie, bo ostatnio porównywałam ze znajomym dzieckiem praktycznie w jej wieku. Może będzie taką filigranową blondyneczką ;) Nie wrodziła się do mnie wcale :P Pozdrawiam!
-
joanna28Zastanawiam się nad tym czy nie zniknąć z wątku tak całkiem.Sama nie wiem...Muszę to przemyśleć...Całuski dla Lusi ,Asi,obu chłopców Ewki i dla wszystkich kobietek z wątku(dla fasolci duuzo zdrówka,niech nadal ładnie rośnie).Ide spać bo mam ogólnie jakiegoś doła i nic mi sie nie chce ;-/ Co Ty mówisz? Co się dzieje?
-
Chyba działa. Matko, ile mam do czytania...
-
joanna28agmiGratulacje Ewciu, uściski dla Asi i Mosi i dzieciaczków I 100 lat dla POLI z okazji urodzin!! Będzie krótko. Jestem zła, bo dopiero teraz udało mi się podłączyć do internetu na dłużej niż ćwierć sekundy. I przed chwilą mnie mąż trochę wyprowadził z równowagi. Jak mi zacznie działać internet na moim laptopie i Żaby usną, to jest szansa, że się pojawię ;)Super,bo czekałam na Ciebie jak na zbawienie ;-)) Co do m ... oni tak już mają :-( A u mnie tragedia ! Chwaliłam Maje że dzielna a od kilku godzin płacze i ma spuchniętą rączkę :-(( Dałam jej pół vibrulcolu (jakoś tak to się nazywa ,te czopki które poleciła lekarka)Bidulka moja :-(( Mnie już trafia z tym internetem... Nie mogę nic napisać! Biedna Maja :( Mi Lusia dobrze zniosła tamtą szczepionkę, chociaż na samym szczepieniu płakała, zwłaszcza po dziabnięciu nóżki :(
-
Gratulacje Ewciu, uściski dla Asi i Mosi i dzieciaczków I 100 lat dla POLI z okazji urodzin!! Będzie krótko. Jestem zła, bo dopiero teraz udało mi się podłączyć do internetu na dłużej niż ćwierć sekundy. I przed chwilą mnie mąż trochę wyprowadził z równowagi. Jak mi zacznie działać internet na moim laptopie i Żaby usną, to jest szansa, że się pojawię ;)
-
Spełnienia marzeń, Alanku!
-
Kamila78Witam! Ja właśnie oczekuję bociana po raz trzeci na przełomie sierpnia/września. W domu mam już dwie dziewczynki (7 i 5 lat) a w brzuszku ponoć też rośnie cipulinka To trzecie było planowane tylko jakoś tak oficjalnie ciężko było się na nie zdecydować, mąż miesiąc po miesiącu opierał się moim trzepotaniom rzęs gdy miałam okres płodny no ale w końcu go jakoś otumaniłam. Tylko o pierwszą dzidzię staraliśmy się rok, druga i trzecia praktycznie przy pierwszej próbie. Teraz chyba już trzeba będzie warsztat na strych wynieść, ale oboje z mężem się obawiamy że potem to nawet zwykłe otarcie się o siebie wystarczy i kinder niespodzianka gotowa Pozdrawiam serdecznie! Witaj kochana!! Bardzo podoba mi się Twój post, to trzepotanie rzęs i warsztat na strychu Gratuluję 3 dziewczyny Ja też się nastawiam na trzecią babeczkę, ale narazie jest ona jedynie w planach ;) Jestem zdziwiona, bo już mi wrócia @ a po pierwszej ciąży czekałam na to 13 miesięcy a starania zajęły mi rok (Asia miała pół roku, jak zaczęliśmy i 1,5 jak się udało). Mam nadzieję, że zachodzenie w kolejne ciąże będzie mi szło coraz łatwiej ;) Bo nie chcę ani dużych różnic wiekowych ani bardzo późnego macierzyństwa. Też Cię pozdrawiam IWA23rorita wszystkiego co najlepsze dla Alanka duuużo uśmiechu i zdrówka Dołączam się do życzeń. Sto lat, młody mężczyzno ArisaTo i ja sie przylaczam do watku. Mam cudna trojke i nie narzekam(az tak).rorita Najlepszego dla synusia z okazji urodzin Witaj, Arisa!! Bardzo podobają mi się różnice wieku między Twoimi dziećmi Jak Wam się to udało? Ja mam urodziny tego dnia, co mąż i jest to niezwykle praktyczne roritaAriska Witaj Ale fajną masz różnicę teraz się pomęczycie ,a potem suuuuper będzie Wiecie, a ja to bym chciała mieć drugiego też synka jakoś nie wiem na połówkowym usg trzymałam kciuki za dziewuszkę ,a teraz jak mam synia to chciałabym mieć jeszcze jednego to taki cycuś mamusi hehe . Mam znajomą ona już ponad 40 lat ma ,ale mają 5 córek i od 3 ciąży miał być chłopak ,a przy porodzie niespodzxianka :) jej mąż z 6 babami w domu ma kolorowo hehe Ja znam dziewczynę, co ma 5 sióstr Ojciec bardzo fajny i męski A ja jestem wykończona upałem. Chyba nie poforumuję dziś za dużo. Lusia kwęka, już pora spać Pozdrawiam!
-
joanna28 Dzięki.Wszyscy mi mówią ,że ona szybko się rozwija i dużo potrafi jak na swój wiek.Głowę przez ponad 1 min to umiała już trzymać jak miała skonczone 1.5 m-ca.Teraz sama pięknie trzyma główkę i małpka ciągle tylko by się podciągała.Boję się,że od takich ćwiczeń coś sobie nadwyręży.Powinna głównie leżeć a ona w ciągłym ruchu.Jak Lusia taka spokojna to chyba ostatnie dni.Ani sie obejrzysz jak będzie wariować jak Majka ;-)) Maja wszystko wkłada do dziubka,uwielbia być na brzuszku i głośno protestuje jak choć 5 razy dziennie nie zrobie jej wycieczki zapoznawczej po całym mieszkaniu.Tak wtedy się rozgląda ,że chyba jej się głowa odkręci :-))))) Myślę,że sporo rzeczy jest za szybko.A ! Majka jeszcze lubi wyrywać mi włosy :-/ Rewelacja Moja Lusia wczoraj zaczęła już bardzo świadomie wyciągać łapeczki do zabawki i wkładać zabawki do buźki Z koordynacją kiepsko ale widać, że chce siegać po to, co ją interesuje. I dziś roześmiała się poraz drugi. Szybko dostała czkawki i miała dość :P joanna28Wpadam znowu na moment napisać ,że mój leniwiec powiedział co wiedział i ...ma 2 z przyrody! To cud ! No! Te dzieci... U mnie nic ciekawego, upał, trochę dziś padnięta jestem.
-
Hej, dopiero teraz odsłuchałam pisków i śmiechu i obejrzałam film z dźwiękiem i jestem w szoku OOOOO JAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! Trochę szybko się rozwija Moja Żaba jest kontaktowa ale Twoja to już jak 5 miesięczne dziecko Lusia zaśmiała się tylko ten jeden raz i więcej na razie nie. Otwiera bardzo szeroko dziubek, jakby się chciała roześmiać ale nie wydaje żadnego dźwięku. A Rysiek niedobry... Czy tata może go trochę zdyscyplinować? Ty i tak masz już za dużo na głowie... Zajrzę później, pa
-
Co za chłopaczysko... Współczuję tego wszystkiego Ja tylko zajrzałam na sekundę. Lusia kwęka, chyba trochę pojeżdżę wózkiem i uśpię ją. Upał okropny. Na razie!
-
MadziulkaPMFajnie,że są dziewczyny myślące podobnie jak jaAgami, Wiola- owocnych starań A bardzoej fasolinkowych Dzięki cafe82jedziemy na caly dzien na dzialke zrobilam kapuche pekinska ze wszsytkim co znalazlam,kielbacha przygotowana basem rozlozony-zalegne i bede tylek moczycczy te nasze dzieciaki musza codziennie budzic sie kolo 5? udanej niedzieli! Dzięki i wzajemnie Ja sobie dziś pospałam prawie tak długo, jak wczoraj. Dziś do 9:30
-
joanna28Za zdjęcie dziękuję.Piękna jest Twoja niunia!Ja uwielbiam takie maluszki!!!Cieszę się,że w koncu Lusia się głośno roześmiała-chyba podczytała wątek , bo dopiero co o tym pisałyśmy ;-)) Wiesz z tą wagą dziwnie...hmm...Lusia ostatnio jak ją szczepiłaś ile ważyła? Co do wzrostu to jak pisałyśmy-źle zmierzyli w szpitalu,tymbardziej ,że zawsze to robią w pośpiechu.To nic by nie urosła? Tylko cm??? Maja przy poprzednim szczepieniu miała 6 cm więcej a ile teraz to dowiem się na tym szczepieniu w czwartek.Ciekawa jestem strasznie ile ona waży.Ostatnio dużo je tzn. cały dzień nieraz je ,nawet śpiąc a ja tylko piersi zmieniam.No może w takie dni Maja robi sobie z 2 godz. przerwy ,sumując cały dzień.Tylko ja w te dni jestem głodna i mam nic niezrobione :-/ Co do dziś to byłam z m i Majką na spacerze :-) coś miałam jeszcze pisać ale mi z głowy wyleciało.Mosiu,daj znać co u Ciebie? Ewka też.Nikt nic nie pisze :-( Agmi-zostawiły nas same ? Pola pewnie odpisze z pracy. Dobranoc. Dzięki, Asiu Lusia na pierwszym szczepieniu ważyła 5,5 kg. Pytałam już o to w tym wątku: http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/8315-obliczanie-wagi-maluszka-54.html#post1954500 Może będzie podobna do taty, bo tata urodził się duży a teraz ma 170 cm wzrostu. Ja mam 177 a kiedyś nawet wyszło mi 179 Asia z kolei chyba będzie miała wzrost po mnie. Lusia w dzień je tak samo ale ostatnio w nocy je więcej. Ale naprawdę nie wydaje mi się, żeby głodowała... No właśnie, zostałyśmy same? Oj, dziewczyny....
-
Powodzenia w staraniach, Wiolu