-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agmi
-
Dzięki za pierwszy post, Gosiu :) Ja widzę i plusy i minusy. Z jednej strony paraliżujący strach chyba nie jest "wskazaniem medycznym" ale wyobrażam sobie, że może poważnie wpłynąć na przebieg porodu i późniejsze nastawienie do kolejnych ciąż (zaraz myślę o porodzie kleszczowym i nacinaniu krocza) a z drugiej strony dziecko powinno lepiej znieść poród naturalny (jeśli była taka możliwość) i podobno szybciej wraca się do siebie. Dla mnie godzina zero jest coraz bliżej, jeszcze się nie boję ale to mój pierwszy raz i nie mam pojęcia jak to zniosę...
-
Wstawiłam na forum ankietę na temat cesarskiego cięcia. Serdecznie Was zapraszam :) http://parenting.pl/ankiety-sondy/3094-cesarka-na-zyczenie.html
-
Witam weekendowo ;) Ostatnio jak siedziałam w poczekalni u lekarza (który okazał się konowałem - nie dałabym mu zacerować rajtuz!) pomyślałam pierwszy raz o cesarskim cięciu na życzenie. To nie chodzi o to, że ja bardzo chcę rodzić naturalnie, czuć cały ból (o bólu BOJĘ SIĘ MYŚLEĆ). Tylko za dużo przeszłam już użerania się z lekarzami, szukania odpowiedzi na pytania na własną rękę po internecie, książkach, gazetach, forach, znajomych. Pomyślałam, że może w ten sposób przeczekam do końca, potem wyznaczonego dnia przyjdę na zabieg i już... Bez zastanawiania się, w jakiej pozycji rodzić, w którym szpitalu, jaki lekarz prowadzący, czy ćwiczyć oddechy blablablablabla............... A co Wy o tym myślicie??
-
Nałęczowianka cesarskie cięcie na życzenie: tak czy nie? http://parenting.pl/ankiety-sondy/3094-cesarka-na-zyczenie.html
-
Cześć dziewczyny! Wstawiłam ankietę na temat cesarskiego cięcia na życzenie, miło by mi było, gdybyście tam zajrzały :) http://parenting.pl/ankiety-sondy/3094-cesarka-na-zyczenie.html
-
Kilka dni na stronie PAP pojawił się taki tekst: "Cesarskie cięcie na życzenie - możliwość, którą co roku wybierają tysiące polskich matek - może wkrótce zostać zakazana i wręcz uznana za błąd w sztuce medycznej - pisze "Dziennik". Gazeta informuje, że zakaz takich zabiegów znajdzie się w wytycznych, które opracowuje specjalny zespół działający przy Ministerstwie Zdrowia. Rekomendację w tej sprawie przygotowało Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. "Cesarskie cięcia mają się odbywać tylko wtedy, kiedy będą ku temu wskazania medyczne. Te zabiegi nie są obojętne dla zdrowia kobiety", powiedziała "Dziennikowi" minister zdrowia Ewa Kopacz. Zaś wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego Tomasz Niemiec dodał, że "kobieta to nie jest walizka, którą można sobie dowolnie otwierać i zamykać". Już wcześniej departament prawny Ministerstwa Zdrowia ogłosił, że cesarka na życzenie należy do zabiegów, które mogą być uznane za błąd w sztuce lekarskiej. O tym, czy tak się stanie, zadecyduje opublikowana jesienią wersja standardów opieki okołoporodowej. W ub.roku na dobrowolne cięcie, bez żadnych wskazań medycznych, zdecydowało się od 8 do 12 tys. polskich kobiet, podaje "Dziennik". Minimalizowanie liczby cesarskich cięć zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. MP " PAP - Nauka w Polsce Co o tym myślicie?
-
No jak chcesz, Twoja decyzja :)
-
Renko, podejdź do tego racjonalnie. Wstawienie zdjęć nie może zaszkodzić Twojemu dziecku (bo w jaki sposób?). Może Wam zaszkodzić tylko ludzka zawiść, np. jakiś przykry komentarz koleżanki który Cię zdenerwuje a dziecko odczuje Twoje nerwy. Nie wierz w przesądy, to są tylko wymyślone sposoby na zachowanie spokoju, "odczarowanie" rzeczywistości itp. Ale troszkę racji masz - czasem można sobie zaszkodzić prowokowaniem zazdrości (nawet niechcący czy nieświadomie). Niestety, ludzie tacy są...
-
samochód "Like a virgin" czy "Like a prayer" ?
-
Czyli panikuję? To moje pierwsze dziecko, chciałabym czuć jakąś opiekę a nie być traktowana przedmiotowo... A tak się czuję cały czas, jak maszyna do produkowania nowych podatników...
-
Cześć! Muszę się z Wami czymś podzielić: Wyszukiwarka i ranking lekarzy - ZnanyLekarz.pl Takich przebojów, jak ja mam z lekarzami, nie życzę nikomu... Możecie sprawdzić sobie opinie o lekarzach, jeśli szukacie jakiegoś. Ja ostatnio byłam u takiego kretyna, że aż słów brak. Ostatni trymestr, a ja nie mam żadnego zaufanego lekarza, żadnego prowadzącego. Fajnie, nie?
-
Nowe emotikony są super!
-
Dobra książka w wolnej chwili
agmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Sylwia wróciła! :yuuupi: :36_1_13: Sylwia, dla mnie to nie jest kwestia wyobraźni, do tej książki można podejść bardzo płytko poznająć pewne fakty, śledząc losy bohaterki i zastanawiając się, o co chodzi z tą Hildą. Dlatego "Świat Zofii" był lektórą przynajmniej we fragmentach chyba w gimnazjum (moja kuzynka przerabiała). Prawdę mówiąc wg mnie ta książka jest bardzo obrazowa, właściwie potwornie nakręca wyobraźnię a jeśli człowiek wcześniej zastanawiał się nad tymi sprawami, to już w ogóle... Ja po prostu dostrzegłam w tym wszystkim drugie dno, pewien przekaz przewijający się przez całą książkę, który mnie drażni. Tu jest potrzebny bardziej rozum, niż wyobraźnia. P.S. Kto wstawił tyle genialnych emotikonek? Aż chce się pisać Dzięki -
Dobra książka w wolnej chwili
agmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Też tak podejrzewałam ale założę się, że ktoś musiał napisać jakąś jej biografię ;) -
Dobra książka w wolnej chwili
agmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Google wypluwa najczęściej "Kwiat pustyni" - o czarnoskórej dziewczynie, która została modelką obok Naomi Campbell. Nie znalazłam tego, o co pytasz :( -
Mam do Was pytanie, bo wiem, że czytacie różne rzeczy i pewnie macie już sporą wiedzę... Co może spowodować przedwczesne odklejenie się łożyska? Nie pytałam eksperta, nie pytałam jeszcze lekarza - idę we wtorek i nawet nie wiem, kto to jest. O tym łożysku zdawkowo przeczytałam wczoraj i trochę mnie to nastraszyło. Trochę przejrzałam internet ale nadal niebardzo wiem, czy mogę sama sprowokować jakimś zachowaniem odklejenie się łożyska, czy to zupełnie ode mnie niezależne.
-
WOW Nusia! To arcydzieło Żałuję, że nie mam aż tak dobrego wyczucia estetyki i w ogóle.... PIĘKNY ten album! Kuruj się!
-
Dobra książka w wolnej chwili
agmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Coś w tym jest. Jeszcze nigdy film nie podobał mi się bardziej niż książka :) Może z wyjątkiem "Krzyżaków" bo nie byłam w stanie ich przeczytać a trzeba było Raz kupiłam w prezencie mężowi książkę przez internet i kiedyś jeszcze taką w formie elektronicznej z PWN, potrzebowałam do pracy magisterskiej, kosztowało mnie to chyba złotówkę i nie musiałam latać do biblioteki ;) -
Dobra książka w wolnej chwili
agmi odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Dziewczyny, jakoś nie trafiam na te książki, co mi polecacie... Z drugiej strony nie chodzę po sklepach, przez internet nie lubię kupować. Ale ostatnio byłam w Tesco i trafiłam na 350 stronicowe (papier i format taki, że jest z tego ogromna cegła!) "1000 wskazówek dla przyszłych rodziców" za jedyne 19,99 zł Zapowiada się świetnie! Są to wskazówki dla mamy i taty od początku ciąży do pierwszych lat dziecka. Np. co robić, gdy wieczorem dziecko nie che iść spać tylko siedzieć z rodzicami ;) Jeśli jesteście zainteresowane, poszukajcie w waszych Tescach, może będzie ;) I jeszcze trafiłam na "Notatki przyszłej matki" Risy Green (9zł, też w Tesco) - taka lekka beletrystyka :) Czytam to na zmianę ze "Światem Zoffi", dla równowagi i odstresowania. Ciężko przebrnąć przez ten "Świat...". Jest tak, jak podejrzewałam i nic się nie zmienia. Naprawdę uważam, że to absolutnie nie jest książka dla dzieci i tylko dla niektórych dorosłych... -
Proszę, Justynka miała urodziny :) Wszystkiego naj! Dużo zdrowia i pociechy z pociechy ;)
-
Witam :) Zaniedbałam Was. Niedobra Agmi ;) Ale ostatnio znowu się porobiło. Znowu zostałam bez lekarza prowadzącego (tym razem to niestety wypadek). Do kitu. Ciekawe, czy przy porodzie też będę miała przypadkowych ludzi. Co chwila jakieś kłody pod nogi. Tfu tfu!
-
Witam wszystkich :)
-
Cześć Migotko :)
-
Chyba dopiszę się do tego wątku, przynajmniej narazie z podziękowaniami dla orletki za książkę Jestem dość nową mamą forumową ;) Właściwie to ciągle jeszcze czekam na moje Malutkie, ale na świecie już jest, chociaż schowane ;) Pozdrawiam!
-
Nusiu gratulacje Z lekarzami różnie bywa. My za pierwszym razem zrobiliśmy jak dwie ostatnie pierdoły i nawet nie zapytaliśmy, czy możemy razem wejść - to wszystko z wrażenia. Żałuję, że wtedy nie było ze mną męża, bo babka była fajna, na USG było dobrze widać i wszystko mi opisała. Za drugim razem też z podekscytowania nie zapytaliśmy i mąż wszedł bez pytania I to on wszystko oglądał, monitor był tak ustawiony, że ja nic nie widziałam. A w ogóle to dziewczyny zazdroszczę Wam zakupów dla pociech. Ja mogę o tym marzyć, bo mąż mnie nie zabierze do sklepu. Oczywiście nie chodzi o to, że nie chce czy mu szkoda pieniędzy, on się boi wyprowadzać mnie z domu, żebym znowu nie trafiła do szpitala. :(