Skocz do zawartości
Forum

agmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agmi

  1. agmi

    Cześć

    Witaj, Moniska
  2. agmi

    Parentingowe smycze

    Ja też ją mam!! Do rąk dostałam dopiero wczoraj ale była podobno już wcześniej. Jest super Mam nadzieję, że dobrze się będzie sprzedawała
  3. Hej! Dopadłam komputer ale zaraz mi go zabiorą więc śpieszę tylko napisać, że jeszcze jestem w ciąży ;) Niestety złapałam jakiegoś wirusa czy bakterię i się rozkładam :( W środę ostatnie spotkanie z lekarką. W piątek mam termin ale wolałabym iść w poniedziałek, gdyby nic się nie działo, bo leżenie w weekend w szpitalu jest bezsensowne, lekarzy jakby w ogóle nie było :( Mój suwaczek pokazuje właściwie prawdę, bo 39 tygodni i 2 dni to jednak 40 tydzień. Asiu, ja Cię rozumiem, też się boję :( Ale tak jakoś dziwnie mało, tak chyba natura mi pomaga, bo mnie poród zawsze potwornie przerażał :( ale im bliżej, tym jakoś spokojniej, chociaż czasem dopada mnie strach. I też się wzruszam, ostatnio za każdym razem jak widziałam tę rodzącą babkę w teledysku Katy Perry "Firework", zawsze mi łza poleciała :) Pamiętam takie fajerwerki ;) A Ciebie bardzo męczą skurcze? Damy radę, Asiu Ewciu, może spotkamy się kiedyś w nowym wątku jak "Start - czerwiec 09" ;) Chociaż nie wiem, jeszcze nie przerobiłam w praktyce jak to jest zajmować się więcej niż 1 dzieckiem ;) i nie wiem, czy będę chciała więcej, ale biorę pod uwagę taką możliwość Ściskam Was dziewczyny! I Mosię też :) I Asiorka, jeśli zagląda jeszcze. Myślę, że odezwę się w poniedziałek ale też nie mogę obiecać, różnie to bywa z Internetem. Udanego wieczoru i nocy :)
  4. Hej!! joanna28matko-spac nie moge :(( zastanawiamy sie z m nad porodem w wodzie.W moim szpitalu to koszt 300zł .Rozważam za i przeciw.Co o tym myślicie???????? On chce zapłacic ,żebym się tak nie męczyła i aby to twało krótko..tym bardziej ,że zdecydwał się byc przy mnie :))))) co robic? Kiedyś mi się marzyło. Ale to strasznie drogie? Mając do wyboru znieczulenie i to wybrałabym znieczulenie. A Ty masz możliwość otrzymania tego bezpłatnego znieczulenia? Ale jeśli marzy Ci się ta wanna, to warto się zainteresować i przyjrzeć dokładnie Podobno jest super joanna28Jestem na 3 sekundki . Słuchajcie !!!! W poniedziałek ma byc łóżeczko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super!! ewcia_kTak apropo AGMI gdzie jestes?? rodzisz??:) Jeszcze nie wróciłam do domu ale może się uda w przyszłym tygodniu, chyba że akurat będę w szpitalu ;) Nie rodzę, Ewciu. Jeszcze nie A przynajmniej nic o tym nie wiem :P No i znowu coś mi się porobiło z cytatami, bo odpisywałam na wszystkie Wasze zaległe posty ale teraz to moja wina i sama namieszałam. Nie mam siły pisać od nowa... Przepraszam. Zostawiam tylko to, co mi się udało prawidłowo napisać. Buziaki dla Was, uciekam na razie
  5. joanna28agmiHej! Jestem na chwilę KTG dobre, ciśnienie złe, skierowanie do szpitala tylko na wszelki wypadek, gdybym miała się czymś niepokoić. Pozdrawiam Dziewczęta ale nie idziesz jeszcze do szpitala ??? Nie idę, bo jeszcze się nie denerwuję. Bardzo się staram :P A Ty masz ładny apetyt Słyszałam, że to faktycznie bywa objaw zbliżającego się porodu ale reguły nie ma. Pozdrawiam!
  6. O! Jesteś, Asiu Cieszę się, że miałaś udaną noc Ja też miałam Ale z tego, co widzę, to u Ciebie może być szybciej niż u mnie?? Dany jest dobry Jeśli chodzi o skurcze to są rzadko, nie bolą strasznie ale czuję, że są takie konkretniejsze i łapią znacznie większą powierzchnię brzucha, niż kiedyś.
  7. Hej! Jestem na chwilę KTG dobre, ciśnienie złe, skierowanie do szpitala tylko na wszelki wypadek, gdybym miała się czymś niepokoić. Pozdrawiam Dziewczęta
  8. joanna28muszę uciekać bo m zły ,że nie jem tylko piszę .....Ale humorek mi sie aż poprawił :))))) będę spała jak niemowlę ! :) OK, buziaki, Mamuśko Strasznie się cieszę, że Cię zastałam Smacznego a potem kolorowych snów!! Ja też nie posiedzę, bo Internet mi strasznie zwalnia, nie wiem, czy limit się skończył czy co... Dobranoc i na razie ;)
  9. W nocy mam chyba większy spokój niż w dzień, bo w dzień jak za długo posiedzę, to mnie boli, więc hoduję odleżyny na lewym boku :P Ok, nie będę krzyczeć, że rodzę :P Chyba, że będziemy po terminie i będziesz chciała wywołać poród ;)
  10. joanna28agmijoanna28Fajnie że jesteś :))) martwiłam sie-sama zobacz o której pisałam .......nie mogłam spać bo nie wiedziałam co się z Tobą dzieje:(O rety... Dziewczyno Nie stresuj się mną po prostu naprawdę Cię polubiłam i życzę Ci jak najlepiej ..nie mogłam sie nieprzejmować!!!na szczęście wszystko jest dobrze Moja kochana Z wzajemnością Obiecuję dać znać, jakby coś się działo A jak nie zdążę, to od razu po fakcie ;)
  11. joanna28oj...fajnie ,że wszystko ok!!!!!!! To może jednak razem urodzimy???????? Może tak być
  12. joanna28Fajnie że jesteś :))) martwiłam sie-sama zobacz o której pisałam .......nie mogłam spać bo nie wiedziałam co się z Tobą dzieje:( O rety... Dziewczyno Nie stresuj się mną
  13. Czuję się dobrze, tylko dziś mi raz ostro skoczyło ciśnienie. Asiu, a Ty jak? Lepiej w nocy?
  14. Zarosłam już mchem na kanapie. Skurczy jest bardzo mało. Jutro KTG. No nic się nie dzieje :) Nie zawsze mam tu Internet, dlatego mnie nie ma.
  15. CZEŚĆ ASIU Specjalnie pisałam szybko i krótko w nadziei, że zauważysz mnie
  16. Nadal nie wróciłam do domu, jestem u rodziców, bo ogrzewania jeszcze nie mamy. Telefon wyłączyłam z powodów osobistych :( Na razie. Ale gdybym miała trafić na porodówkę, to na pewno dam Wam znać, choćby z komórki męża :)
  17. Hej! Jestem! Przepraszam za zamieszanie Jeszcze nie urodziłam :)
  18. Faktycznie z "starankowego" wątku ten zrobił się ciążowo - porodowy. Wykruszyłyśmy się ;) Jeszcze tylko Ty i Asiorek i będzie komplet Ale Wam też się uda Przesyłam baby dust, jak to się mówi ;) Zadziała
  19. agmi

    Witam

    Witaj, Mamo Julci
  20. agmi

    Witam

    Witaj, Lilithbb
  21. Cześć Mosiu, dawno Cię nie było Cześć Ewciu i Asiu Pisałam posta i mi zeżarło :( Przeniosłam się na weekend od rodziców do teściów. Parę dni temu wysiadło nam ogrzewanie i musieliśmy się wyprowadzić :( Mam nadzieję, że naprawią, zanim wrócę ze szpitala. Także zdjęcia powklejam, jak będę na swoim kompie Wczoraj miałam fałszywy alarm, bo były mocniejsze skurcze i dość często ale nie dałam się nabrać i nie pojechaliśmy do szpitala :P Wiedziałam, że to tylko takie straszenie ale mąż już się zastanawiał ;) Dzisiaj cisza i spokój. W środę KTG. Powodzenia u lekarza, Asiu. Fajny brzuchol Fluidki lecą do Mosi I uściski dla Ewci Uciekam, papa
  22. agmi

    powitanie

    Witaj, Mama@filipka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...