-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez milka_1980
-
Pooh A ja po myciu okien (wrrr przez to wesele sobotnie, a raczej gości) Jestem wykończona Jeszcze po buty Zuzikowe dziś musze iśc. Edi, idziesz na wesele a goście się do Ciebie zwalają?? I co Cię tak przestraszyło??
-
Wszystkiego najlepszego - zdrówka, szczęścia i miłości
-
Wojtek kazał mi napisać, że bardzo dziękuje za wszystkie życzenia
-
zawijkaa zasnąć to mi pomógł chyba drink od Gosi ale bez dodatku w kimonie W nocy mnie olśniło że ona mi wysłała fotkę "białego ruska"..a nie sokoła! Masiakra!! o ja głupiutka! ahahahahahahahah "sokoła" hahahahahaha ze zwierząt to on raczej lis niż ptak jakikolwiek ruska ci wysłałam według zyczenia hahahahahaha Edi, nie martw się, dzisiaj Bartek stawia, więc możemy zrobić drugą imprezkę :))) a właśnie, Bartuś Wszystkiego najlepszego, zdrówka, spełnienia wszystkich marzeń i zachcianek :) całej masy zabawek, bezbolesnego ząbkowania i absolutnie wszystkiego naj... naj... Buziaki od ciotki i wojtala
-
Marta, mówisz i masz hahahahaha
-
o kurcze, to i potupaja ma być :)))))))))))))))) no dobra.... moja weselna piosenka jak jestem już dobrze nagrzana to 'w siną dal' - możemy odtańczyć razem YouTube - Lazuka i Cembrzynska - W Sina Dal
-
spoko, nie ma sprawy. Mam i dla Ciebie
-
Juz podaję
-
Ania, barek juz otwarty - tylko muszę zamówienia zebrać co która będzie piła Wojtek powiedział, że stawia, więc zamawiajcie do woli
-
Ciotka, to i Ty rób zdjęcie Edi, Edi, Edi..... Pokaż tą szanowną
-
cześć :))) Przede wszystkim serdeczne dzięki za życzenia Wojtalowe witam również nowe dziewczyny - tylko piszcie z nami i nie uciekajcie nigdzie Ania, a czego się podjęłaś wczoraj, że średnio wyszło??? Iwcia, dużo zdrówka dla młodego :)) Spróbuj z tranem - może mu podniesie odporność. Wojtal też często chorował (głównie gardło) a jak zaczął dostawać tran to widać różnicę - przede wszystkim jak już coś zalapie to przechodzi łagodniej - kiedyś od razu dostawał wysokiej gorączki i musiał brać antybiotyki a teraz jak coś mu dolega to wystarcza syropek i jest po sprawie. Szefowa, rób zdjęcie - nie daj się prosić. A jak chcesz to mogę iść za Ciebie do roboty. Mi już się w domu nudzi :)) Edi, jak Ci idzie opieka nad dwójką??? Brzdąc spokojny w miarę czy raczej adhd??
-
cześć :)) ale pustki weekendowe (oby tylko łikendowe) :) Edi, nie padało ale lało jak cholera :) Najpierw byłam wściekła, bo zaczęło lać ok 13.30 a na 14 miałam zaproszoną starszyznę (teście, dziadki itd.). Trzeba było zwijać wszystko z dołu i zanosić do domu (w biegu rozkładaliśmy duży stół i lataliśmy z garażu z jedzeniem). Oczywiście mieliśmy obsuwę, bo nie wyrobiliśmy się z przenosinami przed gośćmi - było później zbiorowe nakrywanie do stołu (w sumie śmiesznie wyszło wszystko). No i Marcin jeszcze jeździł do ciotki po krzesła, bo nie miałam na czym usadzić tylu osób (na ogrodowych trochę głupio by było :)))) ) Ponieważ miałam pół lodówki mięsa przygotowanego do grilowania kazałam chłopakom przynieść z garażu taki duży parasol ogrodowy i rozpaliliśmy grila na balkonie pod tym parasolem :)) No i mimo paskudnej pogody impreza była całkiem fajna :) Ostatni goście poszli o 1 w nocy, więc impreza trwała 11 godzin :) Byłam nieprzytomna ale zadowolona :) A jeszcze dzisiaj jechaliśmy na urodziny Marcina Babci, więc weekend miałam zabawowy :) No i oczywiście dzisiaj pogoda była wspaniała :)) Marta, ja też jeżdżę na noc muzeów - w tym roku z oczywistych względów nie byłam. Były ogórki?? Mi się zawsze najbardziej podoba jeżdżenie nimi :)) Idę spać, bo zaczynam ziewać przeokropnie :) Do jutra :) Karaluchy pod poduchy aaaaaa, i zapomniałam o jednym - Ania, pokaż sukienkę, plisssss :)
-
coś mi się post strasznie rozjechał :)))
-
o nie dziewczyny, nic Wam nie podeślę - musicie po prostu przyjechać i same spróbować A jeśli chodzi o piosenki to to jest mój numer jeden
-
cześć babeczki :) wpadam tylko na chwilkę, bo sałatki robię i inne pierdółki na jutro. Przypominam o obowiązkowej obecności Edi, Zuzanka wygląda fajowo. No i dzielna dziewczyna, że już na rolkach śmiga - przecież niedawno 3 lata dopiero skończyła. Marta, kawałek spoko ale to raczej nie moje klimaty :) Miłego popołudnia i wieczoru :)
-
Wcale się smutno nie kończy - kończy się beznadziejnie - gorzej szmirowatego zakończenia chyba by nie wymyslili To niedawno zdaje się weszło do kin, z nicolasem cagem Edi, ja też chce umieć na rolkach jeździć buuuuuuuuuuuu nie moge obejrzeć YCD bo wszystkie telewizory już zaklepane i nikt nie chce oglądac tego co ja wrrrrrrrrr
-
pierwsza miłość Ania, znam to - mój już pocałunki zaliczył Zapomniałam Wam powiedzieć, że jak chcecie iść do kina na "Zapowiedź" to najlepiej wyjdźcie jakieś 20 minut przed końcem. Ja obejrzałam zakończenie i żałuję :))
-
Cześć kochane moje babole :)))) mało się odzywam bo zaganiana jestem - w sobotę mam tą imprezkę Wojtkową i powoli się zabieram za szykowanie. Na razie zakupy rzeczy takich co to moga postać (majonezy, puszki różne itd) no i powoli sprzątam. Niby ma być grill na podwórku ale błysk w domu tez musze zrobić Tym bardziej, że kibelka jeszcze nie zrobiliśmy na dworze i trzeba do domu biegać Pooh Ale dziś mam szał-pał... zalatana jestem... Ale sprawy urzędowe załatwione, prezent na weselicho zakupiony (ide 23 maja) i nawet u kumpeli byłam na ploteczkach. I wiecie co się dowiedziałam? Jest w CIĄŻY ale zaciesza. Zazdroszczę Jej bardzo!!! Ale ma się fajowo ;)No u nas właśnie burza przeszła bokiem... trochę się pobłyskało, popadało... Ale to good bo było duszno bardzo No proszę - imprezowo zatem będzie :) a sukienkę mało widać :( No i gratuluje koleżance :)) Anna26I widze że w tym samym czasie imprezować będziemy ja na komunii siostrzenicy ale ty na weselichu Ojjjjj jak już dawno nie byłam na weselu ale by się człowiek wyhulał A kreacja już gotowa? no i proszę - następna bedzie szaleć na imprezie lisiczkawitam dzoiewczynkija ide na komunie do mojej chrzesniaczki 30 maja, a na wesele 15 sierpnia. dlatego musze sobie kupic cosik fajnego od razu na dwie imprezki. trzecia Ja mam wesele kumpeli na początku października i już się nie mogę doczekać - uwielbiam tańczyć, chociaz średnio mi wychodzi hihi a na weselach przeważnie wszyscy pijani i nikt nie zwraca na to uwagi inka_80Och Marta nie tylko u ciebie zimno ae u mnie tez straszna zimnica siedze w domu w polarze i tak mi zimno do tego straszny bol glowy chyba cos z cisnieniem sie dzieje albo sztorm A dzis znowu spotkanie w Job Center zobaczymy co powiedza mam nadzieje ze oni tez szukaja dla mnie ofert Inka, mam nadzieję, że coś Ci znajdą
-
Teraz te matury są jakieś pokićkane. Kiedyś pisało się najpierw polski i drugi przedmiot i ustne były dopiero po wynikach pisemnego. A teraz pomieszali to wszystko a wyniki są dopiero w czerwcu. Fakt, że odpadł maturzystom już egzamin na studia ale ja jestem zdania, że kiedyś było lepiej. Zawsze jak komuś nie poszło na maturze mógł nadrobić tym drugim egzaminem i jakoś to było a teraz.... nie zdasz i doooooooopa
-
Marta, też mi się zdaje, że będzie padać - dziwnie te chmury zawisły.
-
cześć :)) Ania, matury już w zeszłym tygodniu się zaczęły. Przynajmniej moja siostra cioteczna juz pisała polski i miała ustny angielski. Ty kiedy się do Polski wybierasz?? Bo skoro basen już jest to i plany chyba jakieś masz Edi, widzę, że sie rozszalałaś z zakupami i uzupełniasz systematycznie szafę Inka, jupiiiiiii, w końcu spokój.....
-
No masz, Inka, to klapa na całego :) A my byliśmy rano w zoo - ale było fajnie. Zdążyliśmy przed tłumami Wieki juz tam nie byłam i sporo się pozmieniało - sporo nowych wybiegów powstało. Zwierzaczki cudne - musze teraz zdjęcia ściągnąć z aparatu :) no i dzień podwójnie udany, bo kupiłam młodemy sandałki - w Reserved :) Nawet nie wiedziałam, że u nich można buty kupić :) Może nie są szczytem mody czy estetyki wykonania ale co tam :)) Grunt, że juz są :) Buziaki
-
cześć :))) Próbowałam dzisiaj kupić młodemu jakieś sandały na upały ale nic nie ma w sklepach. Tzn. są ale nie takie jakie bym chciała 3/4 bucików ma zabudowane piętki i tylko dziurki po bokach bucika a ja bym mu chciała strzelić takie typowe sandałki na paseczki, żeby mu się nóżka nie grzała. Dla dziewczynek oczywiście cała masa tego typu obuwia a dla chłopców jak już coś jest to nie w Wojtka rozmiarze. Masakra. Musze mu jakieś trafic sandały, bo strasznie mu się stopki pocą w tych, które ma. A tez są raczej z takich lżejszych. Kurcze.... Przejeżdżaliśmy w drodze powrotnej koło zoo - matko, jakie tłumy Pogoda fajowa i od razu wszyscy wybyli z domów Jak jutro bedzie ładnie to też się może wybierzemy - niech młody zobaczy zwierzaki Miłego weekendu zyczę
-
Ewelina, jeszcze tylko dwa dni Edi, na te wszystkie Ciotki to chyba najbardziej czekamy :)) Ania, ślicznotki to krótko mówiąc my. Tylko w tajnej wersji Karaluchy pod poduchy :)
-
hej, hej :))) Ania, meliske jak meliskę - drina sobie zrobiłam i zasiadłam Tez mnie Rafał denerwował. Jesli chodzi o dziewczyny to wkurza mnie sposób mówienia tej blondyny z oczami wielgaśnymi (tak dziwnie nosowo i dodatkowo przeciąga głoski ) i dlatego wolałabym, żeby to ona odpadła :))) Mówią, ze pogoda w przyszły weekend ma być średnia - kurcze, impreza na dworze mi może nie wypalić a mam już tort zamówiony (w domu na raz tylu ludzi nie zmieszcze)