mama225

poczytałam od początku o kociaku, a moze warto jednak go polubić? ja wiem, że sika, ze śmierdzi, ale dajcie mu szanse? da rade? Ja też mam kocura i zresztą 3 psy, wszystko przybłędy, powoli dalo radę oswoić, same się przybłakały. Jezeli chodzi o kota mojego to przybłakała sie jak była malutki, ale nie przebywa w domu, śpi w garażu. Jest wielki i tez czasem wkurzający, bo non stop puka łapami mi w okno w kuchni i je zawsze brudzi i parapet też, to straszna, bo i pies Maks zaczął włazić na parapet, a ze duży i kudłaty mam juz dwa okna brudne non stop, bo Maksio włązi na parapet na tarasie od okna w salonie. kot Świrus jest za to świetnym łowcą, ale widac mnie kocha, bo wiosną, jesienią a nawet latem przynosi mi na wycieraczkę lub pod okno balkonowe "kawałki" myszek i ptaszków. Takze pół żartem pół serio- łącze się z Tobą, rozumiem problem, choc u Ciebie gorzej, bo smierdzi. A wiem, jak śmierdzi od kocura, oj strasznie. Spróbuj tymi preparatami i moze jednak zaakceptuj go, co? kocham koty, a on najwyraźniej was uznaje za swoich ludzi, jak go wywieziecie to wróci, no chyba, ze baardzo daleko.Natka Ty go nie chcesz, ale on najwyraźniej Ciebie tak, bo przecież tylko do was przychodzi, do sąsiadów nie, prawda?

zagłosowane, poproszę o rewanż, szczegóły napisałam na pw.

Miłego dnia kochane. Dziękuję za gratulacje, dziś pewnie do lekarza muszę w związku z pracą a jutro już na 7.30, dość daleko ode mnie, ale trudno.A co do Papieża jak juz pisałam gdzieś , no cóż pozostaje nam uszanować jego decyzję i niech żyje sobie długo w zdrowiu i spokoju.

Ja sama lubię uht, ale kupujemy butelkowe, moje dwa starsze smoki i mała tez bez kulek na mleku czy kakao żyć nie mogą. Ogólnie bardzo dużo mleka kupujemy.Miłego dnia.

No to super, miłego dnia dla wszystkich, u mnie poranek rześki, na drodze śnieg. Oby do wiosny. Średni wyszedł do szkoły, starszy jeszcze nie a mała słodko śpi. lecę dać bebiko .

hej, nie było mnie bardzo dawno na mamutach, mam nadzieję, ze mnie nie przegnacie. Niedawno 05go pstryknęło mi 39 lat, to mamut jak się patrzy ( z wagi tez ha ha). widze kilka " znajomych", Opsy- dołączam do gratulacji o ile się nie pogniewasz, nie chcę wchodzić butami do forum tego.UllaTy chyba ciało jakieś pedagogiczne? jak tak- to miło poznać, ja poniekąd , z wykształcenia i nieco praktyki. Pozdrawiam wszystkich.

Pozostaje przyjąć , ze tek jest i już. niech sobie żyje w spokoju jak najdłużej. Ile to spekulacji i żartów jak będziemy musieli pracować w wieku 67 lat, a co dopiero w wieku 86 a do tego odpowiedzialność itd itp.

Namów go na terapię, najlepiej w szpitalu, ostro postaw warunki-albo leczenia albo my. To naprawdę poważna choroba, ale można wygrać. Poradź się specjalisty lub lekarza jakie po kolei kroki wykonać, ale on też musi chcieć. Nie daj się przekonać, ze już ostatni raz, że panuję, ze kocham. Pomóż, wspieraj, ale nie bądź mu matką, pocieszycielką czy terapeutką. też masz prawo do życia, i dziecko, do życia normalnego, bez nałogu.Macie o co walczyć, o was, o dziecko. Życzę powodzenia.I nie uważam, ze przesadzasz, w razie czego jak już nie możesz tak dalej, jak nic się nie zmieni, zostaw go i idź do bliskich, piszesz, że mmasz gdzie, ale daj otwarte drzwi- przechodzisz terapię, nie pijesz, wrócę, nie wcześniej.

No zrozumiałe, ze chory, stary itd, ale tym bardziej podziw dla naszego polskiego Papieża. Taka abdykacja zdarzyła sie ostatnio w 1200 którymś roku.

jak usunąć wątek? ja nie wiem jak, ale mi się 3 takie same zapisały.

Aha, no chyba tak. niby zrozumiałe, tez człowiek, ale popatrzcie jak nasz kochany Jan Paweł II do końca się nie poddał.

Koleżanki forumowe poinformowały mnie o abdykacji Papieża Benedykta? co o tym sądzicie? ja jeszcze nie do końca wiem dlaczego, ostatnio taka abdykacja miała miejsce 1200któryms roku zdaje się.Nie wiem jakim problemom Papież nie podołał i skąd ta decyzja?

przepraszam, dwa razy mi się napisało.

zupa pieczarkowa, smażona ryba morska w kostce, ziemniaki, surówka, kompot ze swoich czereśni.

pyszności, ciekawe, czy kiedyś wymyślą takie komputery, że będzie można cohciaż zapach poczuć, dopiero by nam języki wpadały w t..ek.

Gratulacje.

Serdeczne gratulacje dla małych artystów i ich mam, miłej lektury.

koliberek- ja tez nie szukałam, ktoś wrzucił i ktoś inny z moich znajomych udostępnił i chcąc czy nie widać takie zdjęcia. Nie mam wpływu na to.Smoleńska nie widziałam, wystarczyła mi wyobraźnia a zresztą myślałam o ofiarach, o nieszczęściu a nie jak wyglądali po śmierci ale fakt, niektórych to " raduje". Byłam wtedy w ciązy i sam fakt, że tyle ludzi zginęło bardzo przeżyłam, choć nie miało dla mnie znaczenia kim oni byli, byli ludźmi nieważne jakie funkcje pełnili, zostawili w domu bliskich.Ja uważam, ze powinien byc zakaz jakiś wkładania takich zdjęć na portalach społecznościowych.

Zawsze miałam drewniane, naokoło ochraniacze i nie było nigdy problemu. Turystycznego nie miałam i może się mylę, ale wyobrażam sobie, ze jest mało stabilne. To pewnie tylko moja wyobraźnia, bo nie miałam z nikim na żywo styczności, kto ma turystyczne. W tym drewnianym moim obecnie i tak raczej mała tylko się bawi, śpi na dużym łóżku już.Nawet myślę o sprzedaży.

Nie kocham mojej teściowej i to się nigdy nie zmieni, ciesz się, ze mi urodziła takiego kochanego faceta i to wszystko.Powiem więcej- ja jej nie lubię nawet.

I mój syn z pieskiem Maksiem.

PACZANGA a co stoi na przeszkodzie? spróbujcie, na pewno drobnymi kroczkami włączysz rodzinkę i będzie zabawa a przy okazji coś razem, a to zawsze zbliża.

Francja089ja tez nie uwazam ze mleko krowie dla niemowlaka jest najlepsze - bo mamy jest najlepsze, ale mam zamiar isc do pracy nie dlugo i bede musiala małą odstawić;/ może coś poradzisz co zrobić jesli corka pluje wszystkimi modyfikowanymi jakie do tej pory probowala a do krowiego sie przyssala jak cielak maly? To faktycznie, a radziłaś się pediatry? ucałuj swojego malutkiego " cielaczka", widać to jej smakuje.

NO i zgadzam się np z Jadzik- nie ma co wariować, jak wszędzie zasada złotego środka. Niedługo okaże się, ze nic nie jest zdrowe, dobre i wszystko truje w takim czy innym stopniu.

O kurcze, generalnie jestem zdania odnoście niemowląt i maluchów, ze mleko krowie jest dla cielaków a nie niemowlaków, ale obecnie jak mała moja ma 2 l 5 m to nadal pije bebiko, ale tez je kulki z mlekiem- zwykłym ze sklepu, czy budyń, kakao. Czyli co, z kartoników raczej nie, chyba, ze krótkoterminowe?