zubelek

Monia oj, te ząbki potrafią dać w kość Gratuluje nowego nabytku w buzi Melci! Rozii męczą piątki i czasami jak się mocniej pchają do góry mamy godzinke nieprzerwanego płaczu nie do uspokojenia...dopiero jak czopek zadziała Rozii sie stopniowo uspakaja...aż boję się tych ataków a te 5ki tak powoli jej wychodzą Kupiłam nowy wózek, zdecydowałam się na zwykłą parasolkę delti mause i mam leciutki ( 4kg) wózek na wyprawy, kiedy Rozii chce iść składam i przewieszam na plecy mając wolne ręce Rozii chce duzo chodzić ale za daleko nie ujdzie i pcha się na ręce więc taki wózio jest dobrym rozwiązaniem. Tak sie prezentuje:

Emi tule mocno....jak Ci rozpiszą, że miałaś w pt i w sob jazdy to możesz chyba juz w poniedziałek..trzymaj się...

mrs_szayaDzieki jupii... ale sie ciesze. ale naprawde latwe pytanka mi sie trafily... ufffff GRATULUJE!!! TERAZ PRAKTYCZNY TAK SAMO ZDAJ !!! A nasz Emi juz tuz przed....

Natalko wszystkiego najlepszego z okazji drugich urodzinek!!!

lella to i siostre zyskałaś:Uśmiech: Ciężkie do rozgryzienie są czasem sprawy rodzinne...ja mam siostre z pierwszego małżeństwa ojca, nie znam jej i do końca nie wiem jak to było, że jej nie poznałam i ciężko się czegos dowiedzieć:Smutny: anecia nie wiem czy tu wpadniesz a o której chcesz iść? Zaraz Cie na gg spróbuje złapać

Emi i mrs_szaya POWODZENIA!!!

Z tą alergią to nie słyszałam o czymś takim ale widać medycyna idzie do przodu...kurcze Rozii też ostatnio jakos długo się katarzyła a chora nie była i katar nasilał się na dworzu...ciekawe czy coś jej nie uczula lella mam nadzieje, że mamie się jeszcze polepszy po sanatorium a babcia będzie miała jak najwięcej świadomych i normalnych dni!!!

Jak tam samopoczucie tuz przed....dobrze będzie wkrótce poodbieracie prawka Ja na dzień matki kupiłam sobie kosmetyków a od córek dostałam śliczny plakat opisujący ich miłość do mnie

No właśnie...nawet dozwolona dawka alkoholu jest wyższa niż w polsce i wogóle w sytuacji moniq powinno być anulowane, biorąc pod uwagę dzieci, że żona nie ma prawka....na pewno też mają tam we Fr innych kierowców na rauszu których mogą karać. Mój też nie wsiądzie do auta, nawet na drugio dzień po imprezca...ale na prawko namówił mnie głównie abym ja wtedy prowadziła bo jak narazie po znajomych szukamy kierowców jak idziemy się zabawić

lella to mama, znów w szpitalu? Jak zdrówko jej i babci?

no nieciekawie.... moniq oby tylko Wam się udało wszystko zorganizować...a 5 m-cy szybko minie ...a wakacje trudno, za rok nadrobicie....a i powiem Ci, że wyciągniecie nauczke i więcej chocby po piwie ...ach bo ja jestem troche w tym temacie rygorystyczna, więc nie gniewaj się na mnie...ale w Waszej sytuacji trzymałam kciuki za nie karanie bo wiem, że to nie zdarza się cały czas...a Ty rób prawko jak tylko uda sie wszystko zorganizować!- Monia słów szkoda...niech Wercia to poważnie przemysli....trzymajcie się!!!

DLA WAS MAMUŚKI TEŻ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

moniq kurcze...aby sie udało to załatwić....ciężka sprawa....w sumie przekroczył niewiele dozwolona dawke....niech sie dobrze to skończy!!!!!

Monia38Jak to dziecko. Trochę popłacze, ale jak na nią to niewiele. Okaże się jak to będzie, gdy weźmie 15-16 zastrzyk. bidulka...ZDRÓWKA!!!!!

rekine21Dziewczyny a ja mam do was takie pytanie troche z innej beczki Chodzi o to ze karmie moje maleństwo butla (bebiko1) chciałam sie zapytac czy jak wy karmiłyście to miedzy posiłkami dawałyście oprócz mleka wode z glukozą albo jakies herbatki? (wspomne tylko że mały własnie przeszedł ostre zapalenie nerek)-moze powinien pic wiecej??????? no pewnie, że mała piła między butlami, u Nas wręcz było to niezbędne bo nie wytrzymaywała odstępów i ją wtedy poiłam aby te 3 g przerwy między mlekami były. Boziuuu taki mały a juz choróbsko przeszedł....ZDRÓWKA DLA MAŁEGO!!!!!

mi teĹź

Emilia1988zubelekEmi po pierwsze zdrówka!!! Dziękuję!!! Dzisiaj czuje sie juz dobrze :) Nic mi nie dolega. Podejrzewam, ze to nerwy robia swoje. Strasznie boje sie tego czwartkowego egzaminu :( Chyba bardziej sie teraz boje niz przed tem. Mam nadzieje, ze nerwy mnie nie "zjedza" w czwartek. na nerwy reagujesz jak moja córka, zawsze jak ją cos stresuje to choruje Nie dziwie się, że cie stres zjada bo ja też choć jeszcze dużo czasu na sama myśl czuje sie słabo Jakos przy wcześniejszych egzaminach czułam sie pewniejsza

Emi po pierwsze zdrówka!!! Po drugie mysle, że ta koniczynka to dobry znak i zdasz!!!

bajustynaDziewczyny mój mąż ma 30 ste urodziny w sobotę i nie mam prezentu Chciał bym mu coś kupić ale drobnego i nie mam pomysłu Robię mu imprezę ale on o niej wie hmmm mogłam mu zrobić niespodziankę. to ja Ci powiem, że mojemy strasznie spodobał sie erotyczny prezent....nie wykosztowałam się bo kupiłam tanią bieliznę koronkową i zrobiłam małe przedstawienie....byłam jak dziwka...ale On oszalał A teraz widziałam na aleegro dużo świetnych bajerów typu gra planszowa erotyczna...o czyms takim myśle na kolejne jego urodziny

sweeti świetne fotki i apetyczne....a Mati uroczy:Uśmiech:....korzystaj do woli, że jeszcze Ci na kocyku posiedzi, za rok tak łatwo nie będzie

hej, ja chętnie dop ZOO ide...tylko poczekajmy do przyszłego tygodnia niech sie cieplej zrobi lella napisz koniecznie jak przebieglo spotkanie z ojcem. To On wogóle się z Toba nie kontaktował? a płacił alimenty?

A My cały dzień w domu sie leniuchowaliśmy. Nawet na procesje nie szlismy bo zimno i padało. Fajnie tak czasem nigdzie nie wychodzić, się nie spieszyc , posypiać za dnia

gabi super!!!! Ciesze się bardzo!!! sweeti jak kolano?

lella życzę wszystkiego dobrego...nie wiem czemu pierwszy raz będziesz widzieć ojca ale niech Wam sie juz teraz układa. Jqa ojca znam ale "nie mam", tzn. teraz stara się nadrobic stracone lata kiedy go nie było ale....w dzieciństwei go nie miałam.

Monika wielkie gratki i brawa!!!!