Skocz do zawartości
Forum

nika_2_2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nika_2_2

  1. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Affi tyle ze Ty bedziesz miec cc, i pewnie wyznacza Ci termin a ja sobie poczekam...:)Klamorka bardzo ladnie wygladasz, nie opadl Ci juz troche brzuch?
  2. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    klamorka Ty sie oszczedzaj , nie chce zostac sama:(W sumie to zaczelas 38 tydz. to juz wszystko jest mozliwe:)Tez bym chciala grzyby ale nie ma mi ich kto nazbierac...
  3. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, no i mam mebelki skrecone, fajne- jestem zadowolona jak zaloze posciel to wstawie zdjecia. Mam dzis zgage, przeziebienie nadal mnie meczy. Jest nie zafajnie. Wychodzi na to ze ja ostatnia bede w pazdzierniku, wolalabym ur. przed lub o czasie niz przenosic, jestem strasznie niecierpliwa. A moze zaskocze i we wrzesniu ur. fajnie by bylo:)My dzis na urodziny idziemy, nie za bardzo mam chec ale to nasza dobra znajoma i ma malego szkraba-6ms. to jest o czym rozmawiac. Jakies grobowe pustki tu u nas, dobrze affi ze Ty chociaz piszesz:)Ale juz niedlugo zacznie sie ruch, jak tylko zaczniemy rodzic:)Zycze milego popoludnia. Pozdarwiam
  4. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Ale wiadomosc! Klaudusia gratuluje i zycze zdrowia!Ale fajnie:)
  5. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Ainer sily przyjda same jak zaczniesz, ja myslalm ze nie dam rady tego wszystkiego wyprac i wyprasowac tyle tego bylo ale jak juz zaczelam to nawet bylo przyjemne zajecie:)A poza tym nudze sie jak diabli, co tu robic, zatoki bola mnie coraz bardziej:(Madziu poczytalam Was troche na kwietniowkach i powiem Ci ze mialm tak samo jak Ty z tymi mdlosciami, tyle ze nie wymiotowalam tak czesto, najczesciej raz dziennie rano. Jak to sobie wszystko przypomne , obrzydzenie do jedzenia, nekajace mdlosci az sie wstac nie chcialo, to na sama mysl robi mi sie niedobrze. Dlugo Cie trzyma, slyszalam ze wymioty swiadcza o silnej ciazy, no i ze tak jest na dziewczynke:)Tego Ci zycze:)No nic , poprzegladam jeszcze jakies strony i pojde chyba ogladac tv , nie lubie takiej bezczynnosci, najgorsze ze wczoraj wszystko sprzatnelam, obiad mam i doslownie nie mam co robic...
  6. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, ale sie dzieje:)Klaudusia trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok. mnie czeka jeszcze dobry ms. meki a Ty juz bedziesz miala malego przy sobie:)Franiu dobrze ze z malutka wszystko ok. bardzo sie ciesze ze wszystko sie unormowalo:)Affi ja tez czuje sie okropnie mam coraz wiekszego dola, nic mnie nie cieszy a wrecz przeciwnie wszystko zlosci i denerwuje, nie wiem jak dam rade jeszce ten ms. W domu nudze sie strasznie to jezdze gdzie popadnie byle nie siedziec sama, bo m wraca wieczorem. Zrobic w domu to tez dla mnie problem bo jest mi coraz ciezej i wszystko boli:)Mebelki dla malego przyszly wczoraj tyle ze kto mi je zlozy?Pewnie przed narodzinami moj m zdazy, on zawsze ma czas...Musze zaczac kompletowac swoja torbe do szpitala, jak narazie mam kilka drobiazgow nic poza tym. A zaomnialabym od kilku dni meczy mnie przeziebienie, ratuje sie calcium, cytryna, jak tu jeszcze dlugo potrwa bede musiala odwiedzic lekarza.Trzymajcie sie kobiety!!!POzdarwiam Was cieplo.
  7. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie kobiety! U mnie bez zmian, jak narazie wszystko ok. w srode bylam u gin. maly ma 2300g , maly ulozony posladkowo, wszystko pozamykane i twarde:)jestem na plusie 8 kg, obwod brzucha raczej mam caly czas taki sam 103 cm. Poza tym ze ciagle mnie cos boli- najczesciej krocze, mam parcie na pecherz i jelita, i od czasu do czasu boli mnie zoladek:)Ostatnio po weselu maly slabo sie ruszal i juz chcialma na pogotowie jechac, strzymalam do wieczora, no i maly na nowo zaczal popisy:)Ale nie ma co sie dziwic wybawilam sie na maksa:)Wczoraj skonczylam pranie i prasowanie ubranek, udalo mi sie pomimo beznadziejnej pogody- niunia fajna taka suszarka, wczoraj taz zamowilam juz mebelki do pokoju malego, wiec czekam zeby to wszystko poukladac na swoim miejscu, jeszcze brakuje mi posciel i kilka drobiazgow, ale mam jeszcze czas:)Dzis czeka mnie sprzatanie, jakos srednio mi sie chce, ale musze sie wziac w garsc.Klaudusia i frania, Wy to juz niedlugo bedzie mialy swoje malenstwa przy sobie:)Zapewne czujecie strach i obawy- zreszta jak kazda z nas, ale ja tez bym juz chciala urodzic, teraz to tylko czlowiek sie meczy, wszystko boli, brzuch ciazy...i ogolnie samopoczucie nie fajne.POzdarwiam WAs serdecznie, postaram sie czesciej odzywac.
  8. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    alexanti, wyrazy współczucia;)nie umiem nic wiecej napisac- Trzymaj sie kochana!
  9. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Affi ja mam podobnie, twrdnienie brzucha i to takie ze czasem az boli no i czeste odwiedzanie toalety...Mam nadzieje ze to o niczym nie swiadczy i nasze organizmy powoli przygotowuja sie do porodu:)
  10. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, jestem Penny caly czas Was poczytuje- dziekuje za troske. U mnie nic ciekawego, maly sie rozpycha, z czego boli mnie zoladek, nogi i rece puchna, na plusie jestem 6 kg.maly ma 1,560kg. Frania ciesze sie ze u Twojego malenstwa wszystko ok. Affi i Klamorka fajni Ci Wasi synowie:)tacy slodcy.Ainer ale slicznie wygladalas na tym weselu, napatrzec sie nie moge:)Ja ide za tydzien mam nadzije ze przez moj brzuch nie bede wygladac jak wrozka:) mam taka dziwna sukienke.Niunia szybko czas leci, Twoj mezus juz w domu. jeszcze troche , mi zostalo z 10 tyg i zacznie sie odliczanie, na sama mysl robi mi sie goraco:) Alexanti a gdzie Ty sie podziewasz??? Pozdarwiam serdecznie
  11. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, kupilam ta wanienike z biedronki fajna jest, w ofercie maja jeszcze proszeki do prania dla ciuszkow dzieciecych firmy lovela w cenie 14,99zl. takze tez okazja. Pozdarwiam
  12. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    A zapomnialabym, Madzia jeszcze raz wszystkiego dobrego, przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i Twojej malej kruszynki!:)
  13. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, posprzatane jest obiad przyszkowany, mam luz do wieczora jak moj szanowny wroci:)U NAS JEST TAK SAMO jak ja prowadze to wszystko robie zle , z reguly prowadze jak moj m zabaluje choc ostatnio jak widze ze juz cos kombinuje to zwijam go i jedziemy do domu, czasem nawet smiesznie wychodzi , bo doslownie musze go zaciagnac do auta:)Na poczatku bylo mi glupio a teraz wyzbylam sie wstydu, i stawiam na swoim. Jego znajomi mowia o mnie "hetera". A ja wiem ze jak zabawi to mam z glowy nastepny dzien bo kac. Ktos musi rzadzic!!!:)choc ja nie uwazm zebym byla az taka zla:)Alexanti ja po zdanym prawku kupilam sobie wlasnie takiego rzecha-cinquecento-, i jezdze nim wszedzie bez marudzenia, malo pali a jak gdzies zachacze to niewielka strata. Po miescie jezdzi sie swietnie gorzej na prostych zero przyspieszenia, to sie tak wloke:)U nas pogoda dzis nawet dopisuje bo wczoraj caly dzien lalo bez przerwy, czasem mam wrazenie ze w powietrzu czuje sie juz nadchodzaca jesien...czas tak szybko leci. Pozdarwiam i zycze milego popoludnia.
  14. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witaj Ainer, niestety u mnie tez od niedawna pojawil sie wzmozony apetyt az boje sie pomyslec jak dotrwam do pazdziernika,jestem ciagle glodna, teraz to nadrobie pewnie wszystkie ms. :)Penny ja zaczne prac ubranka pod koniec sierpnia, musze wszystkie wyzbierac po znajomych i zaczne pranie:)Klamorka fajnie jest na helu bylam ostatnio, piekne szerokie plaze, nie zatloczone, duzo bud z pierdolami, dosyc drogie knajpy, po miescie mozesz poruszac sie meleksem, zawioza Cie dokad tylko chcesz(5zl. os). No i do Gdyni mozesz wybrac sie tramwajem wodnym (12zl. w jedna strone os.) wysiadziesz na samym skwerze kosciuszki a tam masz juz gdzie pojsc w razie jakby pogoda nie dopisywala. Zycze szerokiej drogi bo korki sa ...
  15. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witam, niedziela zminela na plazowaniu, trzeba korzystac z ogody bo niewiadomo kiedy bedzie jeszcze ladnie. Mam nadzieje klamorka ze ulop Wam sie uda, wypoczniesz i wrocisz do sil:)Mam jeszcze do Was pytanie, niepokoi mnie twardnienie brzucha,trwa to kilka sekund, brzuch twardnieje i sie napina, ciezko mi gdziekolwiek pojsc, bo jak mnie zlapie to musze przystanac. Nieprzyjemne uczucie, ktore czasem az boli. W przyszlym tyg. ide do gin. to zapytam, co to jest. Troche sie martwie. No nic, ide spac. Dobranoc przyszle mamusie...:)
  16. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Widze ze wszystkie juz wypoczywacie, dodam ze przy wzroście 160 moj brzuch ma juz 103cm.:)
  17. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Wysylam Wam jeszcze zdjecie mojego brzucha i tego nieszczesnego pajaczka.Moze ktoras ma ten sam problem. Pozdarwiam
  18. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witam serdecznie, dawno mnie nie bylo ale jestm z Wami na bieząco. Jestem na etapie zakupienia wyprawki dla malego.Affi dziekuje za link z allegro napewno skorzystam, lista juz zrobiona czekam teraz tylko a moze az na pieniadze:)Mam pytanie co do kosmetykow pielegnacyjnych, co mam kupic? oliwke, krem, plyn do kapieli, jakis puder zasypke, mydlo? co bedzie mi potrzebne?no i jakiej firmy najlepiej to kupic, wolalbym zeby wszytsko bylo jednej marki, patrzalam na bubchen, hipp i penaten.Moze wiecie co byloby najlepsze. Co do smoczkow i butelek, to wybralam Avent, kupie caly zestaw startowy butelek, bo wydaje mi sie ze bardziej sie oplaca(75z), a smoczki juz mam. Wozka jeszcze nie wybralam, ale jak sie zdecyduje to bedzie to wozek wielofunkcyjny z fotelikiem samochodowym. No i marza mi sie mebelki firmy klapus, https://ssl.allegro.pl/item1167454467_4b_zestaw_mebli_klups_safari_7_elemetow_raty.html, jak dam rade odlozyc tyle to je kupie. Ubranka juz jakies mam dokupie reszte. Zaczelam 7 ms. i powiem Wam ze nie czuje sie za dobrze, mam wieczorami mdlosci, ciagle bym cos podjadala, no i zaczal mi ciazyc brzuch.Jednak najbardziej ucierpialy moje nogi, mam pelno pajaczkow, i to takich wielkich wygladaja jak siniaki, nie wiem czy uda mi sie je kiedykolwiek usunac, albo sprawic zeby byly mniej widoczne,jak narazie zostaje mi smarowanie i trzymanie nog w gorze.Rozstepy juz jakies mialam, nowych nie zauwazylam, smaruje sie oliwkami bubchen, staram sie smarowac 2x dziennie. W przyszlym tyg, czeka mnie badanie poziomu cukru i ogolne badanie krwi i moczu.Madzia86. ciesze sie ze Wam sie udalo, zycze sokojnych 9 ms i szczesliwego rozwiazania. A i dziekuje dziewczyny za wszystkie rady, podobnie jak alexanti zapisuje sobie je na kartce. A co do porodu to poczytuje lipcowki, teraz juz sierpniowki, boje sie- ale tak jak pisala niunia i klaudusia musimy to przezeyc tak czy siak, nikt za nas nie urodzi:)ze mna bedzie moj m niech widzi ja sie mecze i jak to boli, znajac jego bedzie ze mna ryczal:)Ide znowu cos podjesc:)pozdarwiam i zycze milego wieczoru!!!
  19. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witam, u mnie wszystko ok. po wizycie. Maly wazy 800g. 25 tydz.przytylam 5,5 kg od poczatku ciazy ,przy mojej nadwadze to nawet dobrze. w sierpniu mam glukoze, mam nadzije ze dam rad ja wypic bo tak na slodko to ja nie bardzo. Jestem dzis tak zmeczona ze oczy same sie zamykaja, upal zelzal, i jedno dobre, czlowiek troche sie lepiej czuje. Klamorka bardzo ladnie wygladasz, to wkoncu Twoja druga ciaza. Wlasnie moja mama przyjechala ale niespodzianka!Pozdarwiam
  20. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    No przespalam sie troszke i mi lepiej. Za oknem burza, wkoncu inne powietrze, i jest tez deszcz, full wypas!!!:)Niunia, moj wyjechal na ms w marcu, i nie chcialbym zeby musial znowu wyjezdzac, bo jest ciezko bez niego tym bardziej teraz w ciazy. Chociaz byly rozmowy codzienne na skype to i tak to nie zmniejszy tesknoty. Dlatego wspolczuje, i to jeszcze zostajesz z tesciowa...Dasz rade:)Napewno dam znac jak pojdzie mi jutro na wizycie. Milego popoludnia:)
  21. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, ja tez ledwo zyje, upal nie do znieniesienia, siedze calymi dniami w domu, w niedziele bylismy caly dzien na plazy w cieniu bylo fajnie, woda chlodzila tylko na chwile, a tak najlepiej to w piwnicy siedziec, tam jeszcze jakos sie wytrzymuje. Strasznie bola i puchna mi nogi, a wieczorami tesciu przychodzi konczyc remont bo mamy gosci z niemiec na tydzien, mam nadzije ze pogoda dopisze i beda jezdzic nad morze, ja jednak bede siedzial w domu za bardzo mnie to meczy. A teraz ide sie polozyc bo juz nie wytrzymuje, nawet nasz pies ciagle siedzi w domu i spi- musze dodac ze nauczyl sie plywac i nawet sam wchodzi do wody i tak smiesznie przebiera lapkami wydajac przy tym takie "stekania", w sobote na naszych schodach przy drzwiach wejsciowych bylo 45 stopni, i jak tu zyc?Klaudusa i alexanti fajne macie brzuszki, tez jestm wielka chociaz przychamowalam z jedzeniem bo jakos sie nie chce jesc. Jutro mam wizyte kontrolna, zobaczymy ile moje bobo wazy. Powoli kompletuje wyprawke, pokoik skonczony tylko mebli brak:)Ale mysle ze do pazdziernika damy rade. Trzymajcie sie kochane, pozdrawiam!
  22. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Alexanti, warto przeczytac ten opis przezyc z porodu, lipcowki rodza jedna za druga, az ie moge doczekac sie naszych terminow:)U mnie bez zmian nadal slabo sie czuje i leze w lozku, mam chyba grype zoladkowa, bo strasznie boli mnie zolądek a dzis rano wymiotowalam, boje sie cokolwiek jesc zeby nie poczuc sie gorzej, jak narazie pije wode i wierze ze mi przejdzie. dobrze ze affi dojechala, oby przywiozla nam ciekawe wspomnienia:)My w tym roku nigdzie sie nie wybieramy, ostatnio troche pozwiedzalismy i teraz przyszedl czas kiedy musimy zaczac nowa przygode z naszym malenstwem:)I to jest dla nas wyzwanie w tym roku! A poza tym jezioro mam kilkakrokow od domu a do morza 6km. jak bedziemy chcieli polezec to nie ma problemu. klamorka korzystaj jak Twoj facet chce wakacji to Tobie one sie jeszcze bardziej naleza, tym bardziej ze z dwojka w przyszlym roku bedzie gorzej. U siebie nie odnotowalam zadnych opuchniec czasem puchna mi rece, no i pojawil mi sie na udzie taki wielki pajaczek, juz mysle ze bede musial pojsc do dermatologa po porodzie zeby cos z nim zrobic bo wygladajak wielki siniak. Zycze milego weekendu!!!
  23. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, Klaudusia super lista, prawie sami chlopacy:)Affi zycze udanego wypoczynku!Od wczoraj leze w lozku mam goraczke, dzis juz jest lepiej ale wczoraj ledwo sie ruszalam, na zbicie goraczki wzielam apap tak mi doradzono, no i goraczka spadla. Mam nadzieje ze zadne swinstwo juz mnie nie dopadnie, moj malutki kopie mnie dzien i noc, czasem nawet bolesnie.Az sie martwi czy mu cos nie dolega. Alexanti moja koleznaka ma 4 ms chlopczyka i napatrzec sie na niego nie moge, taki sliczny , zastanawiam sie jak nasz syn bedzie wygladal, i juz niedlugo sie okaze:)Ten czas tak szybko leci. U nas pogoda bardzo ladna, czuc lato w powietrzu, mam nadzieje ze bedzie tak caly czas wole duchote od deszczu. Pozdarwiam Was kobitki serdecznie, zycze udanego wieczoru.
  24. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Niunia GRATULUJE CORECZKI!!!:)POZDRAWIAM
  25. nika_2_2

    pazdziernik 2010

    Witajcie, u mnie nic ciekawego, siedze i obzeram sie truskawkami, maly kopie coraz mocniej, tak sie dzis zdenerwowolam moim psem, ktory ciagle cos rozgrzebuje, az podskoczylo mi cisnienie do max. i mam skutek boli mnie brzuch wzielam nospe i ide zaraz polezec. A propo zdjec z 4d moja mama a nawet tata byli zachwyceni malym, chociaz trudno im bylo dojrzec cokolwiek, to i tak dobrze wyszlo:)Trzymajcie sie kobiety dzielnie!!!moj termin to 23 październik syn Jan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...