nika_2_2

No i jestem o obiadku, bylo pyszne:)Wczesniej wiadomo puchly mi stopy i rece ale to w te upaly a od jakiegos czasu tak samo od siebie, boje sie az patrzec w lustro, tak okropnie sie czuje i wygladam,to bylby juz czas:)nie mam ochoty nawet dbac o siebie, teraz to tylko czekam:)30 wrzesnia mam jeszcze wizyte, musze zrobic wymaz na paciorkowca. Do tego czasu niech jeszcze siedzi w brzuchu. A 1 pazdziernika moze wyjsc akurat w 30 urodziny mojego m.:)bylo by fajnie:) Motylek, ale masz odwage, sama wybralabym sie gdziekolwiek ale wole urodzic u siebie:)Agulla, ja mam przeziebienie za soba, teraz tylko musze dbac zeby znowu czegos nie zalapac, Tobie zycze zdrowia:)

Witajcie, nie wyspana jakas jestem, taka zmeczona, pogoda beznadziejna, zimno i pochmurnie.Brzuch mnie pobolewa i najgorsze zoladek, dosc czesto mnie boli ale ta dlugo to jescze bol mnie trzymal, moze dlatego czuje sie jakos bezsilna. Na 12 ide do tesciowej na swojski rosolek moze mi pomoze:)Dzis musze troche posprzatac bo kurz widac juz golym okiem:)Ainer to Ustki mam kawalek ze 100km. ale warto bylo pojechac , jest tam pieknie.Zauwazylam ze jakos dziwnie puchna mi stopy, rece i twarz, tez tak macie?moze woda sie zbiera czy cos takiego?A co do grzybow, to uwielbiam zbierac, i nawet z brzuchem jeszcze tydz. temu biegalam po gorach, zapominam o wszelkich dolegliwosciach co odbija sie potem w domu lezeniem na plasko i bolem wszystkiego:)Ok. ide sprzatac. Odezwe sie pozniej:)A i ciekawe co u Edi...Milego dnia:)

Witajcie kochane, affi dzieki za troske, u mnie nic ciekawego, wczoraj spedzilam mily dzien z moim m, bylismy w ustce . Trzeba nacieszyc sie swoboda poki mozna:)Dzis jest u nas okropna pogoda, co chwila pada deszcz. Siedzimy w domu, chyba bedzie czas rozpalic w kominku, a tu niby lato jeszcze jest. Tragedia. Moj maly od wczoraj protestuje i nie za bardzo chce sie ruszac, gdyby nie to ze w nocy daje opalic zmartwilabym sie. Ale od czasu do czasu czuje jak sie prezy. A tak w ogole to czuje sie okropnie ociazale, brzuch stawia sie i twardnieje, i to coraz czesciej. Na dzis kuzynka mojego m. miala termin porodu, nic nie zapowadalo zeby dzidzius chcial wyjsc, a tu niespodzianka wczoraj kuzynka poszla sie kapac i odeszly jej wody, pojechala do szpitala, i dzis ja pocieli ( miala wskazania do cc, tarczyca i ciaze pozamaciczne)i mala Julka jest juz na swiecie:)Dobre, co?I to 57cm. i 3810g. duza dziewczynka. Ja tez juz bym chcial jestem gotowa, torby spakowane, wszystko przygotowane na przyjscie juniora:)No jeszcze musze kupic aparat bo moj sie rozwalil:)jeszcze dwa tyg, i zaczynam akcje sprzatanie , myscie okien i takie tam moze sie cos ruszy:)Ciekawe co z Edi, martwi mnie ze sie nie odzywa. Ale zimno...Zmykam, pozdarwiam

Alexanti, dobrze ze sie odezwalas, mam nadzije ze jakos sobie radzisz, wsystkie tu jestesmy z Toba!Pozdarwiam.

Witajcie, u mnie dzis ok. tylko zastanawiam sie co tu robic zeby sie nie zanudzic. Maly w brzuchu od rana sie przeciaga, az czasem zaboli:)Ale to dobrze. Klaudusiu Trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje ze nie bedzie tak zle z choroba Mikolaja. Affi, Ty tez bedziesz miala duzego dzieciaczka:)Madzia, sliczny brzusio, jestes szczupla i tak fajnie sie odznacza:)Edi, juz niedlugo wizyta i zobaczysz ze bedzie wszystko ok. lekarz rozwije Twoje obawy:)Agulla dobrze ze sie odezwalas, na to wyglada ze zostaniemy same na koniec pazdziernika,no i affi tez z nami bedzie:)Moj maly mial w na poczatku 33 tyg. 2300 takze troche wiekszy od Twojej kruszyny.Niunia , ja Ci remontu nie zazdroszcze. Jak sobie przypomne remont mieszkania to az ciarki przechodza. Niemile wspomnienie:)Zycze milego dnia!!!

Insana, fajna historia:)Affi , dzis dostalam wszystko od tego sprzedawcy i jestem zadowolona:)Ide prasowac i sie pakowac do szpitala- fajnie brzmi jakbym wybierala sie na jakies wczasy:)

Penny, ale Twoj dzidzus duzy! Moja bratowa ur. w 42 tyg. syna ponad 4kg i mowila ze byl to najciezszy porod, ma jeszcze dwie coreczki. U mnie wagowo dzidzius zapowiada sie w normie, ale to jeszcze moze sie zmienic zalezy kiedy urodze:)Motylek, mnie zaczelo sie dluzyc to oczekiwanie od niedawna. Od czasu kiedy wszystko zaczelo mnie bolec a brzuch przeszkadza zeby cokolwiek zrobic, czyli od 8 ms. ciazy:)

Witajcie, ale pospalam do 10.30:) jak dobrze ze moge bez problemu sie wyspac. Chociaz nocy mialam chwile, w ktorej myslalam ze mi brzuch rozerwie, dostalam biegunki. latego pewnie odsypialam tak dlugo:)Dzis brzuch twardnieje, a od wczoraj miala tez dziwne klucia w dole brzucha az sie przestraszylam ,jezeli tak bedzie bolec to ja nie dam rady...Klaudusiu, penie niedlugo minie Ci ten stan, zaczniesz ciszyc sie synkiem, rozumiem Cie, mam tez obawy ze to samo mnie spotka po porodzie. Mysle , ze jak tylko unormujez swoj dzien, zaczniesz cieszyc sie tym wszystkim. Duzo zdrowia dla Mikolajka!Affi moj m tez przychodzi czesto pozno do domu, obiad, tv i do lozka, taki mam z niego pozytek, a jak chcesz porozmawiac to mam wrazenie jakbym do sciany mowila.Konczy sie na klotni, ze mnie slucha i moim rozczarowaniem. Na dluzsza mete tak sie nie da, mam nadzieje jak przyjda krotsze dni jesienia to , to sie zmieni. Mialabym ochote gdzies wyjechac, np. do zakopanego odetchnac odpoczac...popatrzec na gory. Niestety nie da sie, cierpliwie musze czekac na mojego malutkiego, a cierpliwosci nie mam, wiec chodze rozdrazniona i szukam dziury w calym a ze jestem caly dzien sama, no nie z psem to nie moge znalezc sobie miejsca i wszystko mnie wkurza.Nie wsominalam Wam ale mam rozwalony auto, cos gasnie, nie odpala, i boje sie gdziekolwiek ruszac zeby nie zgasl w szczerym polu:)Tak to jest miec grata!Mam nadzieje w listopadzie zmienimy auta na jeden porzadny. No i tyle, kochane moich zalow, jedno dobre czuje sie wypoczeta:)Klamorka , gin. Cie badala i co masz szyjke juz miekka albo jakies rozwarcie?? Madzie i Edi, nie wiem jak jest z tym podtrzymywaniem ciazy, ale mi ten duhaston pomogl przetrwac psychicznie, mialam mniej strachu. Trzymam mocno kciuki za Wasze malenstwa !!!Milego dnia.

Affi ja jeszcze nie spakowalam torby, napewno wezme rozek, i tak jak pisalas wezme 4 takie zestawy, mysle ze starczy. Nad kocykiem jeszcze sie nie zastanawialam:)A na wyjscie spakuje osobna torbe , ktora moj m pozniej dowiezie. No a teraz czekam na te drobiazgi ktore zamowilam z allegro, od tego sprzedawcy co kiedys polecalas:)Wtedy zaczne sie pakowac.Pozdrawiam:)

Edi, ale Cie Twoj lekarz pocieszyl, moj mi powiedzial ze po poronienieu mam pamietac ze jak tylko zajde to mam brac na podtrzymanie, powiem Ci ze bylam spokojniejsza jak przyjmowalam duphaston, wmawialam sobie ze teraz nie ma prawa sie nic stac skoro biore wspomagacz:)ja poronilam w 10 tyg, drzalam do 12tyg. ale taka jest nasza fizjologia, pierwsza ciaza byla slaba a ta teraz to praktycznie zero problemow, nawet dobrze sie czulam do konca 7 ms. Czuje ze u Ciebie bedzie wszystko ok. dlatego nie ma co panikowac i sie niepotrzebnie stresowac:)Ainer niestety ludzie sa coraz bardziej chamscy, dobrze ze nie musze tluc sie autobusami:)Pozdarwiam

Witajcie, pogoda dzis u nas okropna, co jakis czas pada, jesien jak nic. Mnie sie nic nie chce, i jakos taka przygnebiona jestem, nie wiem czemu. Edi, jak wiesz ja tez poronilam i ja jak tylko zrobilam test i wyszedl pozytywny , zadzwonilam do ginekologa i zapytalam co mam robic , kazala mi natychmiast przyjechac, nic nie bylo widac na usg ale zrobilam badanie krwi na bthcg i wyszlo ze jestm w ciazy, no i obowiazkowa bralam duphaston na podtrzymanie, na Twoim miejscu pojechalabym do lekarza, bedziesz spokojniejsza.Pozdarwiam :)

a bylas teraz w szpitalu w wejherowie? i bylo tak zle?mnie sie tez wydaje ze sie spotkamy na porodowce:)

bylam w mapu, kupilam kosmetyki penatena i byly o wiele drozsze niz np w tygrysku. Wlasnie dlatego zdecydowalam sie na xlandera bo mam juz fotelik maxi cosi cabri fix, a poza tym mieszkam na wsi i jest idealny na wertepy, faktycznie duzy po zlozeniu ale kola mozna odkrecic.

Witajcie, ale mamy tempo, chyba zaczyna sie cos dziac:)Klaudusiu przesliczny Twoj maly bobasek!Bylam dzis w hurtowni, w ktorej okazalo sie ze przelacilam o polowe wiecej za kosmetyki dla malego, taka drozyzna ze hej, hurtownia tylko w nazwie, ale obejrzalam wozki, pojezdzilam dotknelam i zdecydowalam sie na xlandera xa lub xt, mocne stabilne i lekko daja sie prowadzic, teraz musze wyhaczyc jakas okazje i kupic wozek. Praktycznie mam juz wszystko. ok. lece , musze troche odpoczac. pozdrawiam

Edi, z calego serca zycze Ci szczesliwego rozwiazania. Madzi tez sie udalo, wierze ze Alexanti tez sie uda, potrzebny jest czas. Ok. ide spac, Dobranoc

Wiadomo, ze z bracmi( mam ich dwoje) jest inaczej niz z siostrami, ze starszymi mam dobry kontakt za tymi mlodszymi 15-18 lat nie nadazam:)Ale widze ze jestesmy za soba, jezli cos sie zlego u kogos dzieje , kazdy chce pomoc , mieszkamy w sumie niedaleko siebie 10-15km. Najlepsze jednak sa spotkania u rodzicow, a w ogole to swieta Bozego Narodzenia kiedy kazdy przyjezdza ze swoimi dziecmi , pakujemy wszystkie prezenty w jeden wielki wor i zaczyna sie zabawa, krzyki, piski az czasem mam dosyc tego gwaru:)no i coroczne zdjecie wszystkich przy choince:)

Edi , mam siedmioro rodzenstwa dlatego tez wolalabym miec wiecej niz dwojke, wiem jak jest fAjnie miec do kogo zadzwonic, pojechac , jestesmy ze soba blisko. Zawsze mam na kogo liczyc. Zobaczymy co bedzie , czas pokaze.

nie no, nie chcialabym ale roznie to bywa:)nie dalabym rady z dwoma malymi dziecmi, wolalabym poczekac tak rok i zdecydowac sie na nastepne.Odchowac dwoje , i jak bedzie nas jeszcze stac to zrobic sobie trzecie:)zobaczymy.

:) moze do maja to ja drugi raz bede w ciazy:)

cos mi tak wskoczylo innego na miejsce tego linku od poscieli 14ele.pościel HAFTY z szyfonem 90x120 MILPOL (1211664392) - Aukcje internetowe Allegro

Edi, bardzi sie ciesze ze Wam sie udalo, mocno trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok. a napewno bedzie!!!Wiem, ze jest strach ale trzeba myslec pozytywnie:)Affi, ciekawe co nam bedzie dolegac w przyszlym tyg.:)Zamowilam ta posciel Wzmacniacze i pokrewne - Aukcje internetowe Allegro -Wzór 128 Księżyc ciemny beż, mam nadzieje ze bede zadowolona. Dzis juz zamowilam rawie wszysko jutro jeszcze pojade do hurtowni kupie pampersy, smoczek, nakladki na sutki i praktycznie mam wszystko. Wtedy bede mogla rodzic:)Ide sie kapac, i do lozka. Milej nocy!

Wrocilam, synek mojego brata przesliczny, taki slodki a jaki spokojny:)Affi mnie cos lupie od dwoch dni w kregoslupie i nawet zdarza mi sie z bolu zaciagac lewa noge, nie wiem czy to maly uciska czy znowu cos mi jest. A poza tym mam od tych dwoch dni twardnienie brzucha i bol.Nie moge juz doslownie nic zrobic bo to dla mnie taki dyskomfort. I jeszcze jedno strzyka mi jakby miednica, krocze nie wiem...:)jakby tam cos w srodku.Musze zamowic jeszcze kilka pierdolek z allegro i zaczynam sie pakowac. Ainer ladne masz mebelki bardzo praktyczne- rzeczywiscie pakowne, jutro przyjdzie posciel z milpol, zaloze ja za jakies dwa tyg. szkoda zeby sie zakurzyla wtedy zrobie zdjecie i Wam pokaze:)Moj maly na poczatku 33 tyg. mial 2300g. U nas pogoda sie zepsula, wyglada jakby mialo zaraz lunac. Klaudusia dobrze ze juz do nas wrocilas, jak bedziesz miala chwile to wrzuc jakies zdjecie Mikolajka:)Klamorka, faktycznie niedlugo urodzisz jak bedziesz tak zasuwac. Pozdarwiam

Witam, niunia mebl fajne nowoczesne, wiadomo ze teraz wszystko ma swoja cene, co nie idzie w parze z jakoscia, ja mam meble zrobione przez stolarza na zamowienie i myslisz ze sa lepszej jakosci?Takze ja bym sie nie zastanawila tylko brala, tym bardziej ze chcecie kiedys pojsc na swoje:) Kiedys jak ktos wystrugal wszystko rekami to byly meble na kilkadziesiat lat, moi rodzice maja stol debowy co ma 70 lat, to jest mebel:)No a tak poza tym, mialam dzis niespokojna noc , brzuch mi twardnial i strasznie bola ljak na okres, przestraszylam sie ze zaczynam rodzic:)Teraz jest ok. musze troche posprzatac a potem jedziemy z siostrami do bratowej odwiedzic malego Bartosza:)urodzil sie 21 siernia i biedaka zarazili gronkowcem w szitalu w leborku, tragedia jak sie takie cos slyszy. Teraz jest po kuracji antybiotykowej i jest ok. Dzis mam tez zamiar popakowac torbe ciekawe czy mi sie uda:)POzdarwiami zycze i milego dnia:)

u nas pogoda rewelacyjna, wrocilismy z grzybow,juz sie gotuja:)Filcia, fajnie ze nie jestem ostatnia,jak narazie tego nie odczuwamy ale jak dziewczyny zaczna rodzic to my z utesknieniem bedziemy czkekac na nasza kolej:)ok. ide sie szykowac i ruszamy:)Milego popoludnia.

witajcie, affi to moze zostaniemy we dwie na pazdzierniku:)Dzis u nas piekna pogoda, wiec trzeba wyrwac sie zdomu na swieze powietrze, chociaz meczy mnie strasznie zapchany nos az krew mi sie puszcza z nosa, okropnie sie czuje.Affi przesle zaraz Ci moj nr na wszelki wypadek:) no kochane zmykam, dzis kolejna impreza tym razem rocznica slubu, wiec najpierw spacer a potem trzeba sie wyszykowac:)Milego dnia!!!