moskala22

U mnie też już powoli pojawia się siara, mam nadzieję, ze właściwe mleko pojawi się dopiero po porodzie No a ja rodzę synów, bo mój teść zakłada drużynę piłkarską i potrzebuje chłopaków

No Martynko w końcu jesteś, bo już się martwiłyśmy o Ciebie :)

Anja Edytka gratuluję obitemu tatusiowi :) U nas tylko mi się raz udało poczuć kopniaczka, a jak M. dotyka brzucha to maleństwo od razu się uspokaja, złośliwie chyba W ogóle wczoraj M rejestrował nas na to 3D, ale się uśmiałam ;) M: Dzień dobry chciałem zapisać dziewczynę na USG 3D rejestratorka: w którym tygogdniu żona jest? M: yyyy... no.. 6 miesiąc chyba rejestratorka: (wzdycha) dobrze zapiszę. nazwisko proszę M: K... Maciej rejestratorka: (znów wzdycha) nazwisko żony... M: aa, R... Anna Już widzę jak zacznę rodzić i go o coś zapytają No ale starał się chłopak i to się liczy

No właśnie w sumie niedawno zwróciłam uwagę, że jestem ostatnia w kolejności do porodu :) Karolinko na szczęście leżałam na sali z dziewczynami których maluchy też musiały zostac dłużej w szpitalu, więc jak ryczałyśmy, to wszystkie razem. Ja i tak wyszłam z nich ostatnia, więc już przedostatniego dnia to nawet pielęgniarki mnie pocieszały :)

Ja typuję dziewczynkę :)

A tak w ogóle to u mnie właśnie minął półmetek ciąży

Moja odpowiedź też wysłana :)

kaaarolinahahahahhahaha justi to nas - rodzace pierwszy raz - pocieszylas ewa spoko oko damy rade, nie my pierwsze i ostatnie rodzimy, jak mnie strach dopadnie to zawsze tak to sobie tlumacze albo przypomina mi sie to co mi mama mowila, ze moze super nie jest ale da sie przezyc, jezeli by bylo inaczej kobiety nie zachodzilyby drugi raz w ciaze swiadomie...:) na poczatku ciazy czytalam dosyc duzo o porodach o sn i cc i powiem szczerze ze bylam lekko przerazona wiec przestalam:) teraz im blizej tym strach mniejszy...poki co:) ja to chyba bardziej niz porodu boje sie wlasnie problemow z piersiami i z karmieniem, moja mama mowi ze miala ze mna zapalenie piersi, podobno gorsze to niz sam porod...wiec moze tez od razu zaopatrze sie w kilka glowek kapuchy:) moskala a dlaczego bylas az 14 dni w szpitalu? Karolinko najpierw byłam 3 dni na patologii,, gdzie wywoływali mi poród, a potem okazało się że Kubus urodził sie z wrodzonym zapaleniem płuc i brał antybiotyk przez 10 dni. A tak w ogóle to dzień dobry dziewczyny. Kubuś wstał o 7 i już szaleje wiec musiałam wstać :(

Ewa dasz rade, nie zamartwiaj się, bo dzidziuś zacznie się denerwować Ja na szczęście nie miałam przyjemności używania kapusty, natomiast tak, jak Justi wypijałam mnóstwo wody mineralnej i prosiłam bliskich żeby mi przywozili coś do jedzenia. Taka byłam głodna, ale dzieki temu jedzeniu szpitalnemu po 14 dniach pobytu w szpitalu, ważyłam tyle co przed ciążą :)

Lawendowa dzięki za linka do majtek - może będą wygodniejsze niż te które ja miałam

Dziewczyny normalnie padłam ze śmiechu czytając co napisałyście. Nie miałam pantofli na szpileczkach, tylko takie różowe kapcie, a szlafroczek niebieski :) O makijażu marzyłam jak się zobaczyłam po porodzie, a jak wyszłam po 14 dniach ze szpitala, to siedziałam ponad godzine w łazience, bo stwierdziłam, że muszę się doprowadzić do porządku (depilacja brwi, nóg, itd). To chyba był szok poporodowy Anja cieszę się że wszystko ok. A tak poza tym, jak Kubus zobaczył te reniferki i Mikołaja, to nie chciał odejść od laptopa :) Edytko buciki prześliczne!!! No i ja też życzę nam jeszcze wielu setek zapisanych stron!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aha i jeszcze klapki pod prysznic i pantofle :)

Lawendowakrowka napisze Ci co ja mialam:- krotka koszulke do porodu - koszulke rozpinana do karmienia - podklady poporodowe - majtki poporodowe - biustonosz do karmienia - wkladki laktacyjne - bephanten do smarowania brodawek - laktator reczny, akurat mi przydal sie przy nawale pokarmu - tantum rosa do przemywania krocza Przy nawale pokarmu polecam takze przykladanie zimnych roztluczonych lisci kapusty, dzialaja cuda...ja z tydzien w tym bigosie siedzialam No ja miałam dokładnie to samo zapakowane do szpitala. Z tym że rodziłam w szpitalnej koszuli takiej co więcej odsłaniała niż zasłaniała :) A tak poza tym to Wam powiem że też już jestem po kawie, a do tego mój mały dziś w ciągu 25 minut skopał mnie 14 razy :) Rozkręca się łobuz :)

Aha dziewczyny macie rozstepy??? Bo ja kurde mam 4 na brzuchu mimo, że od początku ciąży smarowałam się oliwką, a od 4 miesiąca kremami dla kobiet w ciąży. W pierwszej ciąży pojawiły mi się dopiero w 8 miesiącu, a nie smarowałam brzucha w ogóle. Grr...

No ta mała czcionka jest zdradliwa :)

Koko, Madzia macie super brzuszki!!! Edytko trzymam kciuki za wizytę!!! Justi cieszę się że wszystko ok z maluchem i z szyjką :) Anja bądź litościwa dla faceta :) A ja wstałam dziś z takimi zakwasami, że nie mogłam ustać na nogach. To po wczorajszych tańcach z moim synkiem. Zachciało nam się poszaleć przy disco polo No i jeszcze raz dziękuję Wam za głosy na Kubusia

krowka dziękuję za głosik wystarczy kliknać w serduszko :) A wiecie, że w Polsce od nowego roku drożeją ubranka dla dzieci bo podnoszą VAT z 7% na 22 lub 23%?

Ja również jestem zachwycona konkursem i nagrodami. No i oczywiście zdjęcie już wysłane :)

Dziękuję Wam dziewczyny!!! Karolinko brzuszek masz zgrabniutki!!!

Cześć dziewczyny czy i ja mogę prosić o głosik??? Parenting.pl - konkursy fotograficzne Obiecuję że będę się rewanżować :)

Dziewczyny jeśli mogę to proszę o głosik Parenting.pl - konkursy fotograficzne

Krowka, Justi, Lawendowa trzymam kciuki za jak najszybsze przepędzenie problemów zdrowotnych Ewa brzuszek masz cudowny. Taki fajniutki już :) Karolinko widzisz jak taka mała rzecz może zmienić faceta :) A tak poza tym to dziękuję Wam za komplementy. Miło słyszeć takie rzeczy. Ja byłam dziś na badaniach - 180 zł ubyło mi z portfela. No ale cóż...

Lawendowa owszem, śniegu u nas sporo. A Kubusia jak ubrałam, to biedny nie mógł się ruszyć :) Jak się potknął na śniegu, to nawet nie mógł wstac, no ale mimo, że świeci słońce u nas, to mroźno jak cholera.

A to nasz dzisiejszy spacerek :)

Cześć dziewczyny ale u nas jest piękna zima. Drzewa wyglądają bajecznie takie całe ośnieżone :) Uwielbiam taki widok. Wklejam Wam tez moje aktualne zdjęcie - brzuch rośnie jak na drożdżach Miłego dnia!!!