-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika74
-
mały żarłacz
-
Cześć Kobietki... Aneta Gratuluję ślicznej Nikolki... Emka a tobie niezłej teściowej.... hahaha... Miska ta Twoja kruszynka zapowiada sie na takiego koloska jak Dawid. czy Ty bedziesz naturalnie rodziła.?? Jak tak to jestes bohaterką!! A u nas prawie wszystko ok . poza tym, ze Dawid ma katar i kaszle łobuz., na szczęscie ma płuca i oskrzela czyste, gardło tez ok... musi jeść Eurespal i Drosetuks , na szczęscie smakuje mu to i chętnie wcina.... , być moze zabardzo go włócze po różnych miejcsach i moze stad ten katarek. np dzisiaj byliśmy u Gabryski w przedszkolu na balu karnawałowym, w niedziele, był na basenie z G. jako wolny ogladacz.... aaaaa jeszcze tam kiedys wczesniej pod koniec stycznia zaliczył slub mojej koleżanki.. słowem niezły z niego włóczykij...., ale ja nie potrafie tak siedziec w domu.... a czasami nie mam innego wyjścia i musze go włóczyc za sobą. W lutym mam egzamin a ten łobuz nie pozwala mi sie uczyc, bo ostatnio bardzo mało spi. być może dlatego, ze go męczy to przeziębienie... będe liczyła na wasze kciuki podczas egzaminu, bo nie wiem czy uda mi sie skorzystac ze swojej wiedzy............hihihi....... A tu wam wklejam krótki filmik z Balu Gabi, i drugi z dwójka naszych dzieci.....( trzeba kliknąć w zdjęcie i stronka z filmem sie otworzy0
-
Anetko gratuluję teraz to juz we dwie wrócicie ze szptala
-
Ojej Aneta a ja myślałam, ze wrócicie juz we dwie..... szkoda, ze tak wyszło, ale nie martw sie kochana, ja gabryske urodziłam 2 tyg po terminie. i była piekna i zdrowa.... Ważne by monitorowac często serduszko dzidziusia, i koniecznie zrób USG , by ocenic wydolność łozyska...... Nie denerwuj sie kochana , bedzie wszystko dobrze....
-
Monika74LISTA MAM STYCZNIOWYCH 2009************************************* martika termin porodu 3 stycznia 2009r. urodzi synka o imieniu................... ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Magdaloza 5 stycznia 2009 r. o godz. 10:11 urodziła córeczke Amelie Annę; 3030g i 50 cm ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Monika74 8 stycznia 2009 o godz. 19:45 urodziła syna Dawida 4160g i 56cm ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Mamuskastyczen 13 stycznia 2009 o godz. 9:02 urodziła córeczkę Amelię; 2755g i 48 cm ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Emka 13 stycznia 2009r. o godz. 11:30 urodziła synka Marcina Adama 3580g i 56cm. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Inka (Justyna) termin porodu 15 stycznia 2009r. urodzi.............. niespodzianka ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Katarzynka1 termin porodu 19 stycznia 2009r. urodzi córeczkę Gabrysię ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ anna b termin porodu 19 stycznia 2009r. urodzi synka Marcela ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Maget termin porodu 27 stycznia 2009r. urodzi córeczke Justysię ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ maniulka173 termin porodu 22 stycznia 2009r. urodzi synka Norberta ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Aneta1808 termin porodu 31 stycznia 2009r urodzi córeczkę Nikolę ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Madziaraa87 31 stycznia 2009r coreczka Majeczka ;) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ marci26 (Marcelina) termin porodu 31 stycznia 2009 urodzi córeczke Nilkol ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Adriana8899 urodziła 27 stycznia 2009 o dodz. 21.50 córeczkę Gabrysię 3600g i 56cm ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Dziewczyny przesyłajcie do mnie swoje dane na priva to umieszcze Was na tej liście no dziewczynki to lista z pierwszej stronki. dawajcie swoje dane póki Dawid pozwala mi cos porobic na komputerze.... Pozdrawiam. Inka sliczne Twoje córy Maget bedzie wszystko dobrze z malutka . trzymam kciuki... Emka twój synek taki żarłacz jak i mój...... a ile juz Twój przybył?? moze wiesz..??? Kasia Twój Igorek tez ładnie rośnie.... A co z Anetą...........????? urodziła????? Madziarka do roboty. czas i na Ciebie!!!!
-
No właśnie ja tez przy Gabrysce broniłam sie przed Frida i rzecz jasna nie kupiłam jej wtedy.... a teraz mały dostał katarku a ja wściekłam sie na beznadziejna gruszke i stad moje pytanie, Rozwiałyscie wszystkie moje watpliwości, dzisiaj kupuje Fridę . a jeszcze mam pytanie czy mocno wciagacie powietrze jak ciagniecie ten katarek?? , (czy nie można czegos w taki sposób uszkodzic w tym nosku maleńkim), czy delikatnie zaciagacie powietrze?? śmieszne pytanie, ale dla mnie ważne.......
-
jakie macie doswiadczenia z uzywaniem fridy do odciagania katarku u naszych maluszków?? czy polecacie?? Napiszcie o minusach i plusach.... bo zastanawiam sie nad jej zakupem.....
-
cześc dziewczynki. Anetka rodź swoja córeczke i wracajcie do nas szybko..... U nas w porządku. dzieci maja katar , ale juz im przechodzi powoli. Dawid jest wielkim chłopcem waży 5240g . Przysyłajcie mi swoje dane dotyczące waszych maluszków, to wpisze Was na liste na pierwszej stronie......
-
inkaWitajcie kochaneDopiero wczoraj wyszłysmy ze szpitala, bo mala złapała jakas infekcje i miala kroplówke i antybiotyk.Tak jak sugerowały USG-mimo ze po terminie urodzila sie kruszynKa-ale zdrowa i tego sie trzymajmy:)i tu Was pewnie zaskocze-bo mimo ze taka mała to poród był dlamnie ciazszy niz z Maja i do tego pękłam...szokkk-ale za to regeneracja po porodzie szybka Niestety w szpitalu złapałam jakiego wirusa i ja wiec mega przeziębiona wpadłam tylko sie przywitac i przedstawić Milenkę Mam nadzieje ze lada chwila sie podkuruje i jak wpadne w rytm z dwójeczka dzieci to bede zagladac czescie:):) TRZYMAM MOCNO KCIUKI ZA NIEROZPAKOWANE DZIEWCZYNKI!:):) ADUŚ, ANIU-WIELKIE GRATKI!!! Witaj Inka... Gratuluje ślicznej kruszynki.... Wracajcie szybko do zdrowia i do nas.... Trzymajcie sie........ a i zycze szybkiego wpadniecia w rytm z dwójeczka maluszków.... Ja mimo, ze G. wieksza chyba jeszcze nie wpadłam.......... jakas kiepsko zorganizowana jestem.........bleeeeee
-
cześć dziewczynki. zaczęłam robic liste....... Kurcze wiecie co jak ja rozwiazałam problem z karmieniem..?? Pewnie nie jestem wynalazca w tej dziedzinie, ale chyba bymm oszalała, jakbym musiała wstawac co 2-4 godz w nocy.... i młody spi ze mna..... jak sie budzi poczepiam go do piersi i jak kończy budze sie i przykrywam młodego jak trzeba ,odwracam sie i spie dalej, czasami to nawet nie pamietam , czy 2 czy 3 razy budził sie na jedzenie..... Byc może nie jest to zbyt higieniczne, ale nie dałabym rady inaczej. padłabym chyba, i pamietam,ze z Gabryską taksamo robiłam..........
-
Adrianka gratuluje córeczki niech zdrowo rosnie a ty szybko do nas wracaj!!!
-
a może listę nową zrobimy??? poprzysyłajcie mi dziewczyny na priva swoje dane, a własciwie dane waszych dzidziołków wraz z linkami do suwaczków,(bo nie bardzo chce mi się biegac po forum i szukac informacji. wybaczcie....) to postaram sie jakos na dniach zrobic nowa nasza listę..... I co wy na to?? zastanówmy się co chcemy by było na tej liscie..... data i godz. urodzenia imię ew. imiona.... wymiary??? i co jeszcze?????
-
ANIA ,INKA i MANIULKA GRATULUJE DZIDZIOŁKÓW!!!! U nas w porządku. niestety mam coraz mniej czasu by do was zagladac..., ale zawsze postaram sie cos napisac. co kilka dni przynajmniej.... dzisiaj z dawidem byłam u pediatry na takiej pierwszej wizycie....... i wszystko oczywiście w porządku z młodym....... zaskoczył mnie tylko swoją wagą , wiedziałm, że jest duży, ale bez przesady....................... waży w tej chwili 4740g. a w momencie wyjscia ze szpitala ważył 3960........ nieźle go przybywa. niedługo nie będe miała siły go nosic.... koloska mojego kochanego... Madziu, bardzo sie ciesze, ze i Twoja Amelka zaczęła przybierac na wadze... a jak tam jej katarek?? poradziła juz sobie z tym przeziebieniem??? Mam do was pytanie, czy szczepicie swoje maluszki przeciw rotawirusom?? Tak pytam z ciekawosci...... Dziewczynki pozdrawiam was Wszystkie te z dzidziołkami i jeszcze w dwupaku.... rozpakowujcie sie , bo juz idzie luty..........:36_1_13:
-
patusia23o 13.25 Inka urodziła Milenkę 2500kg 52cm 10pkt. hahaha..... chociaż nie taka kruszynka 2500kg... to waga ciężka .. Inka jak dałaś radę......... i gdzie ci sie miesciło tyle kilogramów......... hihihi.......
-
Inko gratuluje slicznej Kruszynki
-
no Inka to moze juz niedług jak czop juz w wiekszosci odszedł.......
-
Cześć dziewczynki Madzia cisze sie,że Amelka przybrała na wadze... będzie wszystkodobrze , zobaczysz........... Szkoda trochę tylko, że tyle ludzi was odwiedza.... mogli by się narazie wstrzymać z wizytami.... Ja wiem,że zawsze weselej, ale maluszkowi nie zawsze to służy. Dużo zdróweczka dla Amelki. A my wreszcie doczekaliśmy się odpadniętego kikuta pępowinowego..... już myślałam, że nigdy to się nie stanie. Dawid rośnie jak na drożdżach.... przez tydzień przybył 300gram...... jak tak dalej pójdzie, to już niedługo nie będę miała siły go nosić.... Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerku... bo już mnie skręcało w domu... no i pospacerowaliśmy sobie ze 45 minut....... młody cały czas spał...... chyba mu się podobało..... teraz też zacyckował się i drzemie....... i dobrze....... A i chciałam wam napisac, że troche przekichane macie z tymi bezsennymi nocami..., mój syn potrzebuje w nocy tyle snu co ja . na szcęście.....zasypia na noc. niestety tu troche późno ok. północy..... ale ja tez tak chodze spać, w nocy ze 2 - 3 razy jest karmiony i śpimy sobie tak do 9 - 10... ogólnie musze stwierdzic, ze póki Maciej gabryske do przedszkola wozi, to jha sie wysypiam..... no to sie naprodukowałam. to narazie tyle Pozdrawiam. wszystkie mamuski i te 2w1 też...
-
No to sobie ze sobą popisałam i lece do łóżeczka .. Dobrej Nocki Kochane....
-
magdalozaHej kobietki moje kochane:)Wpadam na moment,bo padam na buzke.Mala nie daje mi sie wyspac:) U nas sama nie wiem jak.Pobrali malej probki,zeby sprawdzic czemu ma zoltaczke no i wyszlo,ze jej krew nie toleruje mojej i stad ta zoltaczka.Nie wiem skad to sie wzielo,bo ja o niczym takim nie slyszalam.Ja mam gr0 Rh+ a Amelka A+ .Zawsze sadzilam,ze jakiekolwiek problemy sa gdy matka ma Rh- a dziecko Rh+.Czy ktoras z was slyszalam o czyms takim??? W kazdym badz razie na razie jest ok,ale beda badac jej krew za miesiac i za 2 mies,zeby sprawdzic czy nie ma anemii,bo jesli sie tak zdarzy to bedzie potrzebowala transfuzji krwi:( Staram sie o tym nie myslec....bo nie chce sie dolowac.Nerki ma ok a wyniki na tarczyce beda za tydzien...ehh...Mowie Wam....same stresy.Dodatkowo Amelka sie zaziebila i ma kaszelek...No i stracila 50gr na wadze.Polozna kazala mi ja dokarmiac moim pokarmem,jakby nie chciala cyca,na spaniu,ale nie da razdy,bo ona to wypluwa:( Wiec sadze,ze jest najedzona... Nie wiem juz co myslec...Mam tylko nadzieje,ze jutro sie nie okaze,ze znowu spadla na wadze...no i,ze generalnie wszystko dobrze sie skonczy i Amelka okaze sie silna i zdrowa:))) A jak u Was??? Jak dzieciaczki??? No i jak nasze "przyszle" mamuski???? Czekam z utesknieniem na nowe bobaski:))) Buzki dla Was Magda , będzie wszystko dobrze z Amelka , zobaczysz. Tak słyszałam o takiej nietolerancji, dziecka na grupe krwi matki, ale madziu z tego co kojarze, to nie jest to tak niebezpieczne jak przy konflikcie serologicznym... Karm malutka jak najczęściej, budx ja na karmienie.... to jej pomoze.... a mysle ,Że jak masz wystarczajaca ilość pokarmu swojego to nie powinnaś jej raczej dokarmiac mieszanką..... - któraś z dziewczyn o tym pisała, bo dla niej nie byłoby dobre mieszanie różnych pokarmów, a pozatym mogłaby ci się przyzwyczaić do buteleczki, czy do łyżeczki , bo z tego łatwiej jeść i moze nie chciec jeść mleczka z Twojej piersi.... Duzo zdróweczka dla Amalki i niech zdrowo rosnie! rosnie! rośnie! tak jej radzi i życzy ciotka forumowa, Trzymajcie się....
-
Macie moje wszystkie dzieci.......
-
Emka Emka sliczna fotka. a jaki ty juz szczupaczek jesteś....... mnie jeszcze wisi niezła opona u brzucha...... przyczepiła się i nie mysli sie odczepic.....
-
Ada , chyab jakis czas nie zagladałas i myslałam, ze moze już rodzisz. atu....... hmmmm. no to czekamy.....
-
inkaAniu-trzymaj si i wracaj z bobasem:)Ja tez po KTG nic, a skoro juz 2 dni po terminie to jesli do piatku tak bedzie to ide do szpitala Dobrej nocki, buźka dla mamusiek i dzidziusiów tych narodzonych i tych brzuszkowych Inka a Ty tez juz się bierz za rodzenie. pamietam jak pisałas , ze masz przeczucie, ze maluszek urodzi sie wczesniej a tu 20 dzisiaj a dzidzius siedzi tam gdzie siedział............. ale gdzie mu bedzie lepiej....... ???
-
Witajcie wieczorowo a właściwie nocnie...... Ania wracaj do nas szybko z maleństwem , życze ci bezproblemowego i bezbolesnego porodu!!! Madzia i co tam z Wasza malutką?? czy juz cos wiecie???
-
magdalozaHejkaJa tak na szybko.Chcialam napisac tylko co i jak u mnie,zebyscie nie musialy czytac gdzie indaziej.Wcozrraj w nocy pojechalismy z Amelka do szpitala,bo zaczela pokaslywac,ale okazalo sie,ze na szczescie nie jest przeziebiona:) Ale zwazona ja i ..... wyglada na to,ze spadla na wadze,bo wg ich wagi wazy 2725:((( Pediatra powiedziala,ze moze trzeba poczekac az ponownie zwazy ja polozna,bo to moze byc roznica w wagach,bo roznica jest niewielka.Powiedziala,ze Amelka wyglada na zdrowego niemowlaka,ale wziela krew do zbadania bilirubiny,hormonu tarczycy a zaraz bedziemy jechali dowiezc mocz...,bo moze to nerki:((( Jestem przerazona!!! Bo ona przeciez je normalnie,budzi sie na posilki,ssie piers od 5 do 15 min,je co 2 czy 3 godz,rzadko co 4 czy 5,wiec jaka moze byc przyczyna...Az boje sie pomyslec... U nas w rodzinie nie ma nikogo chorego na nerki ani tarczyce...Kurcze,mowie wam...do poki nie dostane wynikow to nie bede spokojna... Trzymajcie kciuki kochane,zeby sie okazalo,ze moze jednak przybrala...chocby 10g...Polozna bedzie jutro....A dzis przyjezdzaja znajomi...a ja cala zaryczana...ehh udanej niedzieli Ojej Madzia miejmy nadzieję, ze to fałszywy alarm, i ze jest to róznica w wagach.... Trzymam kciuki , zeby wszystko było dobrze z Amaelką i mam nadzieje ,ze tak bedzie... Trzymajcie sie Madzia!!!