Monika74

mamuskastyczenwitajcie mamulki!!U nas bez zmian wiekszych chociaz jest postep bo mala zaczyna mniej juz plakac jak jest sama i ciut wczesniej usypia:)ale nie predzej niz o 24.Po kapieli zadne cuda ja nie uspia mulic ja zaczyna dopiero po 23 ,ale jest tego plus bo wnocy mi przespi piec szesc godzin pozniej papu i znowu z dwie trzy godzinki wiec teoretycznie z mala przerwa moge spac 8 godzin:)Jesli tak bedzie dalej to pozostanie tylko kwestia "zmuszenia":) jej do zasypiania szybciej, nie wiem moze bede ja predzej budzic.Choc same wiecie jak to jest budzic dziecko w dzien,,,jak chce spac to i tak usnie... MADZIK-tak jak pisze wyzej jest ciut lepiej bynajmniej nie placze dlugo i mam wiekszy spokoj i poki co melisy nie trzeba:):)odpukac.Ciekawe jak bedzie dzisiaj... MONISIA-trzymam kciuki we wtorek!!dasz rade!!hihi a Dawidek faktycznie duzy chlopaszek i jaki silny takie male dziecko a juz sie sam przekreca na brzusio,Super!! EMKA-no to niezle z tym cycem , Marcinek lubi sobie possac:)a ulewaniem sie nie martw to normalne na tym etapie , moja tez ulewa a czasem to jakby rzygala , tak to wyglada... No i wtedy trzeba zatankowac znowu... ANIU-zdrowka duzo dla Ciebie i malenstwa!! Pozdrowionka dla reszty dziewczynek!! Paula nie na brzusio, trylko z brzusia na plecki. to jest łatwiejsze..

EmkaMonika młody wczesniej 3 4 dni temu wciągnął normalnie i nie było problemu ;) ładnie pięknie siarczyste beeek i nynki :) i tylko na noc dostaje - podczas pozostałych karmien to tylko mleczko prosto z cycka Katarek raczej nie jest od alergi, bo żadnych chrostek ani takich typowych anomali uczuleniowych nie ma ;) (nawet na mandarynki ) a poza tym zaczął mu się wcześniej przed bebiko ;) 30 minut temu zatankował do pełna i było beeek bez niczego dodatkowego obecnie śpi Przy alergii nie musui byc koniecznie wykwitów na skórze, a moze ma uczulenie na mandarynki. Emka no cos ty , nie powinnas jeść mandarynek karmiąc takiego malutka......... , pomijając to ,ze to jest cytrus to do tego ma w sobie różnego rodzaju swiństwa ( chemię)

Emkadobra zrobiłam bio komponent dla młodego moje mleko z bebiko 75 ml łyknął i kima tzn przed chwilą zasnał w końcu (taaaaa wiem, że nie powinnam tak robić no ale cóż raz dziennie mu nie zaszkodzi, a odrobinę dłużej mi kima )Nawet nie pytaj jakie kurfiki mam w oczach i słowach gdy młody domaga się mleka a ja go przewijam, o zgrozo ... No Aneta pewno będzie mieć do czasu takie grzeczne dzieciątko - mó na początku też do rany przyłóż, a obecnie to przychodzi moment, ze mam ochote go roznieść bo nie mam siły na niego :| Dzięki Szani popytam w tym tygodniu bo pójde to załatwiać ;) Emka a może on ulewa tak bardzo, bo jego układ pokarmowy nie toleruje tego bebika co mu zafundowałaś na noc..... może ma uczulenie....., a do tego pisałaś, że ma katarek. to też jest objaw alergiii....

no to taka konkretna waga. Moja G. tez ważyła ok 11 kg jak miała rok. a wiecie co zrobił ten mój cudak Dawid przed chwila......?? pezkrecił sie z brzuszka na plecki...........

SzaniMonika74dzień dobry. ja dzisiaj pierwsza... nie wyspałam sie, ..... straszne. , musiałam rano wstac i G. do przedszkola wybrać, bio Maciej dzisiaj rano do przacy do szpitala poszedł , i siedze jak ząbi....... jakąś kawkę sobie zrobie heh. bo psychiatria leży......................... a zapomniałam Wam napisać, że dawid wczoraj miał szczepieenie i póki co brak jakichkolwiek skutków ubocznych.... wszystko ok.!!!! a wiecie ile waży...................................???Chyba juz niedługo niebęde wam pisała jaka wagę ma Dawid, bo niedługo to juz gigant bedzie............. a waży... waży..... waży.. uwaga.... 6360gram...... ot taka moja kruszynka........... MOniś nie przejmuj sie mój urodził sie 2900 i 49 cm a po 6 tygodniach ważył 6 kg także Twój jest w normie :) hehe No to Twój też niezły kolosik..... a ile teraz waży???????

dzień dobry. ja dzisiaj pierwsza... nie wyspałam sie, ..... straszne. , musiałam rano wstac i G. do przedszkola wybrać, bio Maciej dzisiaj rano do przacy do szpitala poszedł , i siedze jak ząbi....... jakąś kawkę sobie zrobie heh. bo psychiatria leży......................... a zapomniałam Wam napisać, że dawid wczoraj miał szczepieenie i póki co brak jakichkolwiek skutków ubocznych.... wszystko ok.!!!! a wiecie ile waży...................................??? Chyba juz niedługo niebęde wam pisała jaka wagę ma Dawid, bo niedługo to juz gigant bedzie............. a waży... waży..... waży.. uwaga.... 6360gram...... ot taka moja kruszynka...........

magdalozaMonika74anna_bCzesc dziewczyny. Wpadłam tak powiedzieć, że żyję. Ja znów upłakana i usmarkana :( mały znów jest chory, obawiam się, że znów zainfekowało mu płucka, jak doliczę się do 6 rano 10 odkaszlnięć to mam podać antybiotyk. Już nie mam siły do tego wszystkiego mówię Wam... W dodatku źle goi mi się rana po cc i nadal krwawię :( wszystkie klęski świata na nas spadły :(((Ania dużo zdrówka dla maleństwa, ale co? ma zapalenie płuc?? bidulek. Krwawieniem sie nie przejmuj do 6 tygodni możesz krwawić, ja dopiero kilka dni temu przestałam, a z rana mogłabys do lekarza iść, a czymś ja traktujesz?? moze neomycynę w sprayu powinnaś sobie kupić, tylko niestety jest ona na receptę, albo oxycort, albo poprostu zapytaj w aptece, czy cos bez recepty na takie rzeczy, bo byc może jakąś bakterie złapałas i ci sie nie goi.... a boli cie??? dziewczynki nie doczytałam was , wybaczcie, aloe ostatnio brak mi czasu, trochę sie uczę, Dawid mało w ciągu dnia spi, ale za to nie moge narzekac na noce...... A Miśka Gratuluje , wreszcie urodziłaś nasza lutóweczko styczniowaA i Gratulacje dla Marci, fajnie, ze sie wreszcie odezwałas.... Emka dobrze, ze przypomniałas mi o tym becikowym..... A i trzymajcie za mnie kciuki we wtorek o godz 13 mam egzamin z psychiatri.... Oj przydadza mi sie wasze kciuki..... to koncze i wracam do mojej psychiatriiiii bleeeeeeeeeee Pozdrowienia dla reszty mamusiek.... Monika POWODZENIA!!! trzymam kciuki!!! Na pewno bedzie dobrze Dzieki za ten link na NK.Cosik tam poznajdywalam,ale...nie wszystko poczytalam,bo glowa mi peka...a AMelka dokazuje...chyba zaraz znow zacznie poplakiwac:(....no nic...taki juz moj los szczesciara,ze Dawidek tak ladnie spi Madziu, dawid spi w nocy fajnie, w dzien niestety tak sobie..... Pytałas o to zasypianie w łóżeczku...... Ja z Gabryśką jak juz kiedys wczesniej pisałam,spałam, tzn ona spała ze mną, i nawet nie próbowałam nauczyc jej samej zasypiać, zawsze zasypiała przy piersi, Po roku karmienia , gdy ja odstawiłam, to zawsze ktos z nia był, albo ja albo mąż jak zasypiała, i nie uwazam by był to jakis problem, bo nawet nie wiem od kiedy, ale obecnie G. zasypia sama czasami w naszym łóżku, ale najczęściej w soim. A z Dawidem mam tak, przez pierwsze jakies 3 tygodnie tez spał ze mna i podłączałam go wtedy jak tylko kweknął. bez sensu... i ja sie strasznie nie wysypiałam z nim, a od jakiegos czasu śpi w swoim łóżeczku, i kiedy sie budzi w nocy, (a nioe daje mu sie mocno rozbudzic łobuzowi, bo kieduys pozwoliłam i miałam 2 godziny z głowy, bo nie chciał spać..... ) siadam i go karmie . je tak ze 20 minut i kiedy zaczyna przysypiac, albo poprostu puszcza pierś, kłade go do łóżeczka i o dziwo zasypia........ W nocy mam ze 2 pobudki pierwsza tak po 5 - 6 godz jego spania, a kolejna po jkichs 3 godz. ogólnie jest ok. Madziu naprawde nie wiem co ci poradzic, może Amelka poprostu potrzebuje twojej bliskości, Twojego ciepła, czuje sie bezpiecznie, moze nie upieraj sie by ja nauczyc tak zasypiać.... no nie wiem, . Ja po przeczytaniu tego poradnika usnij wreszcie tez bardzo chciałma nauczyc usypiac G. samą, ale szkoda mi jej było, ona potrzebowała sie poprzytulać.... Dawid np. nie jest taki przytulacz jak G. była, i moze dlatego sam jest w stanie w nocy zasnąć w łóżeczku, bo w dzień to najczęściej przy piersi, albo na takim bujaczku wibrujacym fisher price, bardzo lubi w nim spać..... no to sie wywnetrzniłam a miałm sie uczyc phiiiii........

anna_bCzesc dziewczyny. Wpadłam tak powiedzieć, że żyję. Ja znów upłakana i usmarkana :( mały znów jest chory, obawiam się, że znów zainfekowało mu płucka, jak doliczę się do 6 rano 10 odkaszlnięć to mam podać antybiotyk. Już nie mam siły do tego wszystkiego mówię Wam... W dodatku źle goi mi się rana po cc i nadal krwawię :( wszystkie klęski świata na nas spadły :((( Ania dużo zdrówka dla maleństwa, ale co? ma zapalenie płuc?? bidulek. Krwawieniem sie nie przejmuj do 6 tygodni możesz krwawić, ja dopiero kilka dni temu przestałam, a z rana mogłabys do lekarza iść, a czymś ja traktujesz?? moze neomycynę w sprayu powinnaś sobie kupić, tylko niestety jest ona na receptę, albo oxycort, albo poprostu zapytaj w aptece, czy cos bez recepty na takie rzeczy, bo byc może jakąś bakterie złapałas i ci sie nie goi.... a boli cie??? dziewczynki nie doczytałam was , wybaczcie, aloe ostatnio brak mi czasu, trochę sie uczę, Dawid mało w ciągu dnia spi, ale za to nie moge narzekac na noce...... A Miśka Gratuluje , wreszcie urodziłaś nasza lutóweczko styczniowaA i Gratulacje dla Marci, fajnie, ze sie wreszcie odezwałas.... Emka dobrze, ze przypomniałas mi o tym becikowym..... A i trzymajcie za mnie kciuki we wtorek o godz 13 mam egzamin z psychiatri.... Oj przydadza mi sie wasze kciuki..... to koncze i wracam do mojej psychiatriiiii bleeeeeeeeeee Pozdrowienia dla reszty mamusiek....

Kilka wczorajszych Dawida zdjęć Wam wrzuce.... hahaha. podziwiajcie mojego kulka...

Maniulka trzymam kciuki by z Malutkiem było wszystko dobrze. A u nas narazie wszystko ok... warszawe przysypał snieg. fajnie tak biało i czysto jest póki co..... Gabi zaw3ieziona do przedszkola, dawid zasnął mi przed chwila leżąc na brzuszku i śpi.... A ja przysiadłam na chwilke zobaczyć co u was.... Madzia, czy z Amelką wszystko ok z tą tarczycą, czy jeszcze nie wiadomo, bo szczerze mówiąć nie doczytałam tego. Anetka wracaj do zdrowia i karmienia małej piersią..... Emka Ty wojowniczko:36_1_13: , pogromczynio swojej tesciowej...... Pozdrawiam całą reszte mamusiek styczniowych i wasze dzidziołki tez....

cześć Dziewczynki Madziarka , Miśka najszczersze gratulacje, niech maleństwa się zdrowo chowają, a mamy niech szybko dochodza do siebie

Cześc mamuski. zawizłam gabi do przedszkola. ale sypała snieg!!! Wszystkie samochody zwolniły.... korki niemiłosierne.... dawid spi , dlatego ja sobie tu przysiadłam na chwilkę. Madziu, bidulka ta Twoja Amelka , nacierpiała się podczas pobierania krwi. Jeszcze nie wiem kiedy mam egzamin tak po 2 marca, ale rozkładu zajęć jeszcze nie znam, z angielskiego kolokwium pewnie w sobotę. Tak, dzieki, Dawid lepiej, własciwie juz ma końcówkę katarku, tylko troche pokjasłuje, ale naprawdee kilka razy dziennie, takze mysle ,ze to nic strasznego... Emka czasami mam wrażenie, ze masz bardzo zadziorną nature, i rajcują Cie takie sprzeczki z tesciową :) :36_4_1: Pierscionek zaręczynowy masz sliczny! A kiedy ślub???? Anetka dużo zdrówka ci życze. a co u reszty mamusiek??? A Madziarka juz rozpakowana??? Pewnie tak, bo nie ma jej na forum juz dość długo. Oki, kończe lece troche psychiatrii sie pouczyć. Pozdrawiam...

Asieńko, a moze Twój maluszek ma nieprawidłowe napiecie mięśniowe, bo słyszałam ,ze dzieci przy nieprawidłowym napięciu mięśniowym właśnie nie lubią leżec na brzuszku... moze neurolog, albo rehabilitant dzieciecy by pomógł......

Ale naprodukaowałam się......... to lece, bo dawid zaczyna sie kręcic. dobrej nocki..........

anna_bPaula dzięuję za rady, ale nakładki na piersi nie dają ulgi, i Bepanten raczej też nie :( już używałam ich. Mój maluch wczoraj znów miał napad kolki chyba nie wiem. Prezył sie i nie mogl zrobic kupy :( i płakał strasznie. Podałam mu ten Espumisan i wode koperkowa, ale tam jest napisane, że nie podaje się niemowlętom do 1 mies. życia. A Wy dziewczyny podawałyście??? Bo mój maluch ma niecałe 3 tyg i już mu podałam :(( aniu ja podawałam dawidowi wode koperkowa tez chyba jakos od 3 tygodnia , albo nawet od 2 . tak doraźnie. i miał sie po tym lepiej....., a i zdarzyło sie u Dawida, ze nie robił kupy 2 czy 3 dni i zapakowalismy mu pól czopka glicerynoego i pomogło...... mysle, ze jest spoko i od czsu do czasu mozna tez i czopkiem pomóc dziecku.....

adriana8899Hej. Mala narazie nie ma problemow z noskiem. Pytalam tak profilaktycznie... A... I mialam zapytac jeszcze o cos... Jak dlugo sie czyscilyscie po porodzie? Mi minelo juz dwa tygodnie i dalej leci. Mniej ale jednak. :( Kasku a jak tam tesciowa? :) Zaprosilas kobitke do siebie? Ada dawid ma katar i polecam... marimer . psikasz do noska , on tam ładnie wszystko rozpuszcza...... a za kilka minut odciagamy to Fridą... , która bardzo polecam. świetny sprzet, i wszystko dobrze odciagnie nie ma zalegań w nosku.... i dzieki niej juz fajnie wychodzimy z katarkowania.... Adus ze mnie jeszcze leci....... no nie tak bardzo moze , ale leci, a ja juz ponad miesiąc po porodzie.. tak moze byc do 6 tyg. po........

mamuskastyczen[attach][attach]3132[/attach][/attach]a to moj maly diabelek:) ŚLiczny diabełek i juz taki pulchny jak mój Dawid....., chyba ładnie rosnie...

magdalozaHej dziewczynkiMoj maly wrzask wlasnie drze buzke i nie znam juz powodu..pewnie zmeczona i nie moze zasnac:( Bylysmy dzis na USG bioderek i jest oki.To cieszy Ale za to zadzwonili ze szpitala,ze jak pobierali jej krew(wtedy co bylismy tam z powodu kaszlu) na tarczyce to cos wyszlo nie tak i trzeba powtorzyc badania.Pytalam co wyszlo nie tak..,bo pobrali kilka probek i cos wyszlo,ze jest za duzo a cos,ze niezbyt normalnie... i jutro jedziemy na powtorke.Strasznie sie martwie... bo w sumie nie wiem,jakie moga byc skutki...Slyszalam,ze niedoczynnosc moze sie skonczyc niedorozwojem...ehh...nawet boje sie myslec... No nic...trzeba to przezyc...,ale co sie uplacze to moje Mam nadzieje,ze u Was oki...Caluski madzia z amelka bedzie wszystko dobrze . trzymam kciuki...!!!!!

anna_bDziewczyny... dzisiaj musiałam dokarmić małego butelką :((( strasznie to przeżyłam :(( nie wiem czemu ale mam jakiś zastój pokarmu. Piersi mam miękkie, mało mleka :((( jestem podłamana. Karmiłam go tą butelką i płakałam razem z nim, On z tego, że chyba ciężko było ssać z butli tak nagle, a ja bo już musi pić mieszankę... Chyba mam jakiś "nalot hormonów" ;((( źle się z tym czuję mam dołek :( Ania , nie denerwuj sie kochana....... jak ty płaczesz to i maluszek jest zdenerwowany, mniej pokarmu produkujesz jak sie denerwujesz, uspokój sie bedzie wszystko dobrze.... kup sobie herbarke na laktacje , sa naprawde dobre... duzo pij ,nie tylko tej cherbatki..... wodę..... , nie dokarmiaj go w miare mozliwosci smoczkiem........... podawaj mu strzykawką, albo takim specjalnym dozownikiemdo leków.... w panadolu syropie dla dzieci taki napewno jest... u nas się sprawdza bardzo do odawania leków.... , albo łyzeczką, by się nie oprzyzwyczaił do smoka.... zrelaksuj sie kochana, nie poddawaj sie , duzo pij i bedzie wszystko dobrze, malutkiemu starczy twojego mleczka.... Trzymaj sie.........

miska271Monika74Miśka to niezłego koloska urodziłaś.... to jesteś bohaterką.........oj nie bohaterka...musialam dac rade....powiem ze teraz zaczynam sie bac....niby to moja trzecia ciaza,ale odczowam wszystko na nowo.... Miska bedzie dobrze. trzymam kciuki..... dla mnie jestes bohaterką.. a bohaterki daja radę...... nie bój sie kochana będzie ok

anna_bHej dziewczyny! Mój mały chyba wczoraj też miał kolkę, ale nie jestem pewna. NIe chciał spać, miał sucho, najedzony, łapał cyca i puszczał, za chwilę płakał! I tak 4 godziny! Przez ten cały czas nie zrobił kupki, prężył nóżki i gazów też nie puszczał! BOŻE co ja przeżyłam! Czy to mogła być kolka??Ja od dziś zaczynam ściągać pokarm laktatorem i podawać z butelki bo mam tak obolałe brodawki, że nie mogę wytrzymać jak ssie.Pozdrawiam Was serdecznie buziaki. Ania współczuję wczorajszych przeżyć... oj to staszne jak patrzymy na nasze maluszki i nie wiemy co im dolega i jak impomóc...... Ania a moze maluszek za płytko chwyta twoja piers skoro bola cie brodawki.. nie powinny boleć, gdy dziecko prawidłowo chwyta piers..... moze powinnas poradzic sie jakiegos doradcy laktacyjnego, albo chociaz jaiejś połoznej. by zobaczył ktos jak maluszek chwyta piers i czy prawidłowo....... żebys się nie męczyła bidulko........ Aduś egzamin mam na początku marca. jeszcze dokładnie nie wiem kiedy....... dam wam cynk.......:36_2_46: hahaha

Miśka to niezłego koloska urodziłaś.... to jesteś bohaterką.........

cześć mamuski..... Wczoraj ostatnia dzisiaj pierwsza.... Dawid spi Gabi w przedszkolu, a ja tak sobie przy kompiku przysaiadłam.... lece na sniadanko.. to narazie......

Ja równiez dołączqam sie do gratulacjiGratuluje Anetko

Witajcie. mam do sprzedania sprawny uzywany, w dobrym stanie laktator.... aukcja jest bez ceny minimalnej UĹťYWANY LAKTATOR MEDELA (548701626) - Aukcje internetowe Allegro